My Company Polska to magazyn biznesowy skierowany do grupy małych i średnich przedsiębiorców, właścicieli tych firm i ich managerów. Jego zadaniem jest pomagać im w prowadzeniu biznesu, informować o rzeczach dla nich najważniejszych, a także inspirować do rozwoju. Każdy numer magazynu składa się z czterech sekcji. W otwierającej pismo sekcji Know What przedstawiane są historie liderów firm i skuteczne strategie. W części Dossier redakcja przybliża reguły funkcjonowania wybranej branży lub gałęzi gospodarki, zaś w sekcji Know How zamieszczone zostaną liczne poradniki, pomagające prowadzić biznes w Polsce – z dziedziny finansów, inwestycji, ubezpieczeń, zarządzania, prawa i księgowości. W kończącej miesięcznik sekcji Life Style publikowane są artykuły o motoryzacji, kulinariach czy podróżach. Autorami piszącymi do My Company Polska są dziennikarze-eksperci oraz autorytety w branży biznesowej. Miesięcznik współpracuje z największymi organizacjami zrzeszającymi polski biznes, a także organizuje własne konferencje i szkolenia.
Darmowy fragment publikacji:
� FINANSE: JAK ODZYSKAĆ PIENIĄDZE Z POLISOLOKATY s. 62
� DOSSIER: CO LEPSZE – LEASING, WYNAJEM CZY KREDYT s. 42
MyCompanyPolska.pl
STREFA LUDZI PRZEDSIĘBIORCZYCH
NR 5 (20) MAJ 2017 | cena 12,99 zł (w tym 8 vat)
POLSKA
PROMUJ się
SKUTECZNIE
i TANIO
Jak korzystać
z narzędzi marketingu
cyfrowego dostępnych
dla każdej firmy
s. 70
BREXIT
Kto straci na rozwodzie
Wielkiej Brytanii
z Unią Europejską
s. 16
STARTUPY
Moda, bańka
czy nowa kultura
w biznesie?
s. 20
ROWERY
Niszowi gracze
na rynku masowych
producentów
s. 34
LUKSUSOWE
NIERUCHOMOŚCI
Inwestycyjna
alternatywa
s. 66
PIERWSZY
BIZNES
Zapanuj
nad kosztami
s. 88
5
0
6
9
9
6
0
4
S
K
E
D
N
I
6
4
0
0
-
0
5
4
2
N
S
S
I
9
0
7
4
0
0
0
5
4
2
7
7
9
IEUROPEJSKI KONGRES GOSPODARCZY
12
REWOLUCJA 4.0:
POLSKA SIĘ WAHA
16
CO PO BREXICIE
20
STARTUPY: NOWA KULTURA
W BIZNESIE?
Spotkanie biznesu w Katowicach
10–12 maja w Katowicach odbędzie się dziewiąta edycja najważniejszego spotkania
biznesowego w Europie Środkowej – Europejskiego Kongresu Gospodarczego. W blisko
stu sesjach tematycznych weźmie udział kilkuset panelistów, m.in. komisarze unijni,
przedstawiciele rządów państw europejskich, prezesi największych firm, naukowcy
i praktycy, decydenci, mający realny wpływ na życie gospodarcze i społeczne.
Podczas pracy nad agendą priorytetem było
wyróżnienie kwestii o kluczowym znaczeniu
dla przyszłości gospodarki. Wśród tematów
wiodących znajdą się m.in. przemiany polityczne
w Unii Europejskiej; kryzys w postrzeganiu liberal-
nego kapitalizmu; hierarchia wartości w gospodar-
ce w dobie nowych pokoleń pracowników; czwarta
rewolucja przemysłowa; inwestowanie w czasach
niestabilności.
W programie IX EEC nie zabraknie także
tzw. stałych punktów – sesji poświęconych takim
dziedzinom gospodarki oraz życia publicznego,
jak: finanse; innowacje; technologie i człowiek;
energetyka i surowce; górnictwo i hutnictwo;
zarządzanie; samorządność i polityka regionalna;
infrastruktura; rynek zdrowia; transport i logisty-
ka; budownictwo i nieruchomości oraz globalna
współpraca gospodarcza.
Poza udziałem w jednej z najbardziej reprezen-
tatywnych dyskusji o przyszłości Europy kongres
stwarza także możliwość budowy networkingowych
kontaktów i długotrwałych relacji biznesowych.
Kongresowi towarzyszyć będzie druga edycja
European Start-up Days w katowickim Spodku.
Pierwsze tak duże wydarzenie łączące startupy i kor-
poracje oraz organizacje wsparcia biznesu w zeszłym
roku zgromadziło 2 tys. uczestników. W tym roku
ponownie celem imprezy jest integracja środowiska
młodych przedsiębiorców z ekspertami, prezesami
dużych spółek, inwestorami i odnoszącymi sukcesy
biznesmenami, którzy będą obecni na Europejskim
Kongresie Gospodarczym w Katowicach.
Wojciech Kuśpik
Prezes Grupy PTWP,
inicjator Europej-
skiego Kongresu
Gospodarczego.
MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017 11
MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017 11
E
W
O
S
A
R
P
Y
Ł
A
R
E
T
A
M
I
;
R
E
T
R
O
P
E
R
Monty Python
znad Wisły
Marek Hucz i Janek Jurkowski z hobby i zabawy na YouTube
zrobili kanał przyciągający miliony widzów, o których zaczęły
zabiegać profesjonalne telewizje. Ich firma, GF Darwin,
nazywana jest czasem polskim Monty Pythonem.
Paweł Wolski
Marek Hucz (z lewej)
i Janek Jurkowski,
absolwenci krakow-
skiej PWST, w niespeł-
na trzy lata dorobili
się 6 mln wyświetleń
na YouTube.
24 MY COMPANY POLSKA | 03 ▪ 2017
24 MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017
LIDERZY
KNOW
WHAT
W
2012 r. obaj kończyli studia aktorskie na krakowskiej PWST
i kursowali po Polsce, grając w różnych teatrach. W czasie wol-
nym, trochę dla rozrywki, a trochę dla samorealizacji i treningu,
robili i umieszczali w sieci, przede wszystkim na YouTube, krót-
kie, zabawne filmy. Zaczęli od serii „Mistrz Motyl” i „Wielkie
budowle”, które okazały się niewypałem, choć ta druga zakoń-
czyła się dopiero po pięciu odcinkach. Kolejny projekt – „Wielkie
pytania polskie” – także nie zdobył dużej oglądalności. Mimo to
Hucz i Jurkowski nie rezygnowali: po założeniu Grupy Filmowej
Darwin przenieśli się do Warszawy i dali sobie rok.
Latem 2014 r. na YouTube pojawiła się ich kolejna seria
– „Wielkie konflikty”. Tym razem był to strzał w dziesiątkę.
W pół roku zebrali 35 tys. subskrypcji. Od razu poszli za ciosem
i sprofesjonalizowali ofertę: w lutym 2014 r. utworzyli kanał
„GF Darwin”, grupując w nim swoje dawniejsze audycje jako
„Archiwum Darwina”. Do końca 2014 r. widownia nowego kanału
osiągnęła poziom „Wielkich konfliktów” sprzed przeprowadzki.
Zadbali też o tzw. crossowanie. W początkach 2015 r. gościn-
nie zaprezentowali swoją ofertę w jednym z odcinków „Zapytaj
Beczkę” – popularnego kanału Krzysztofa Gonciarza. W rezul-
tacie mniej więcej w tydzień podwoili liczbę swoich subskryben-
tów. Zaraz potem, w czerwcu, Darwin pokonał kolejny ważny
próg: ich teledysk „Orki z Majorki” (łączący charakterystyczny
dla nich pure nonsens ze stylistyką gospel) miał milion wy-
świetleń. Kilka miesięcy późnej – pod koniec marca tego roku
– wyświetleń było już ponad 6 mln.
Bez przepychanki
Można powiedzieć, że bardzo im się przysłużyła pozorna
słabość: zaniechali przepychanek, by zawojować najłatwiej-
sze i najbardziej oblegane „targety”, np. aktywnych w sieci,
MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017 25
E
W
O
S
A
R
P
Y
Ł
A
R
E
T
A
M
I
KNOW
WHAT
28 MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017
WYWIAD
POSTĘPU
NIE DA SIĘ
ZATRZYMAĆ
PIOTR KICIŃSKI
FILIP MILLER
MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017 29
KNOW
WHAT
34 MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017
34 MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017
M
E
Ł
S
Y
M
O
P
Z
A
K
Ł
Ó
K
A
W
D
i
k
s
r
o
m
o
K
z
s
u
d
a
k
r
A
i
STRATEGIE
W rowerowym biznesie obowiązuje zasada:
wyróżnij się lub zgiń. Konkurencja jest ogromna, ale
nawet w takim ścisku da się odnaleźć nisze, które
wydobywają firmy z tłumu. Najważniejsze są tu
inwencja i bardzo dobra obsługa klienta.
kreatywność. J
azda na rowerze to najpopular-
niejsza w Polsce forma spor-
towej aktywności – wynika
z badań TNS Polska. Szczegól-
nie w dużych miastach ciągle
przybywa tych, którzy zamiast
samochodem czy autobusem,
do pracy dojeżdżają na bicyklu.
Ułatwia to zresztą coraz lepsza
infrastruktura. Na całym tym
zjawisku próbują zarobić ty-
siące firm, dlatego w cenie jest
Wszystko, czego brakowało
Aleksander Zemke, szef powstałej w 2015 r. firmy Loca
Bikes z Wrocławia, przez lata nie mógł znaleźć roweru
dla siebie. – Przemierzałem na rowerach setki kilo-
metrów miesięcznie i w każdym coś mi przeszkadzało.
We wszystkich psuły się przerzutki. Typowy rower miej-
ski był zbyt ciężki i toporny w prowadzeniu, a szosowy
nie sprawdzał się przy brzydkiej pogodzie, nie pozwa-
lał na przewożenie dziecka w foteliku czy większych
ładunków – wspomina Zemke, który razem ze wspólni-
kami stworzył w końcu własny, wyjątkowo lekki rower
miejski, zwinny jak ten szosowy. Pozwala na montaż
grubszych opon, pełnych błotników, wytrzymałego
bagażnika i dziecięcego fotelika. Wpisuje się też w nasi-
lający się trend kastomizacji produktów. – Nasze rowery
są wykonywane ręcznie i malowane na indywidualne
zamówienie, więc przyszły właściciel może w ten sposób
wyrazić siebie – zauważa Zemke.
będzie promował ją na polskich i międzynarodowych
imprezach. Jego zdaniem najlepiej jednak sprawdza się
poczta pantoflowa, czyli rekomendacje zadowolonych
użytkowników. – Dobre produkty pomagają nam przy-
ciągnąć nowych klientów i utrzymać starych.
Personalizacja wielkoskalowa
Rowery spółki Polka Bikes z podwarszawskiego Izabelina
mają się wyróżniać minimalizmem i prostotą. Trzech twór-
ców tego przedsiębiorstwa, powstałego w 2014 r., zbie-
rało wcześniej zawodowe doświadczenia w korporacjach
zajmujących się doradztwem biznesowym. – Ułatwiło nam
to stworzenie strategii i struktury modelu biznesowego
– mówi Piotr Charewicz, prezes Polka Bikes. Na początku
zainwestowali w nowe przedsięwzięcie 100 tys. zł, a gdy
okazało się, że pomysł ma duży potencjał, pozyskali anioła
biznesu Aleksandra Gabrysia.
W ofercie mają stylowe rowery miejskie, których
ceny wahają się od 1,6 do 4 tys. zł. – Górną granicę
ciężko określić, bo rower tworzony jest na indywidualne
Na rynku zdominowanym przez masowych
producentów znaleźli swoje miejsce
również niszowi gracze. Klienci cenią ich za
kastomizację oferty, innowacyjność i dizajn.
W ofercie Loca Bikes, która zatrudnia pięć osób, znaj-
dują się dwa modele: sportowy rower miejski z ośmioma
biegami za 4 tys. zł i bardzo lekki, z jednym przełoże-
niem, za 3 tys. zł. W zeszłym roku większym powodze-
niem cieszył się ten drugi, a w obecnym – pierwszy.
– Zmieniliśmy sposób dystrybucji, bo byliśmy
zawiedzeni rezultatami współpracy z sieciami stacjonar-
nych sklepów rowerowych – mówi Zemke. Wykonując
jednoślady ręcznie i poświęcając wiele godzin na każdy
projekt, Loca Bikes nie była w stanie zaoferować takiej
marży, jak firmy produkujące masowo w Azji. – Od lipca
zeszłego roku postawiliśmy wyłącznie na sprzedaż bez-
pośrednią i widzimy dużo lepsze efekty.
Sprzedaż wspierają działania marketingowe. – Pro-
mujemy się na targach i imprezach masowych. Rekla-
mujemy w mediach społecznościowych, gdzie prowa-
dzimy firmowe profile. Pozycjonujemy również naszą
stronę www w Google – wymienia Zemke, dodając, że
jego firma tworzy też team wyścigowy Loca Bikes, który
Kamil Uścieński (z lewej) i Aleksander Zemke, współwłaści-
ciele Loca Bikes, chcą stworzyć team wyścigowy, który będzie
promował firmę na polskich i międzynarodowych imprezach.
MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017 35
MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017 35
E
W
O
S
A
R
P
Y
Ł
A
R
E
T
A
M
I
POLSKI
LEASING
DOJRZEWA
Jak zmieniła się w Polsce oferta leasingu,
jakie są w nim najnowsze trendy i dlaczego
robi się coraz ciekawszy i bardziej przystępny
z punktu widzenia mniejszych firm?
Piotr Ceregra
D O S S I E R
L E A S I N G
42 MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017
42 MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017
I
K
S
W
E
Z
S
L
O
Z
S
U
R
A
M
I
:
I
I
K
F
A
R
G
O
F
N
I
P
A
P
;
K
C
O
T
S
R
E
T
T
U
H
S
L ease me your hand/ It is a way of giving/ And
now you’re leasing me hand/ I have your hand in
leasing – śpiewał w latach 90. Kuba Sienkiewicz,
lider Elektrycznych Gitar. Artysta tłumaczył, że
„leasing”, „marketing” i „dealer” to słowa, ja-
kie najczęściej słyszy w radiu, dlatego postanowił napisać
tekst z ich użyciem. Zawarty w piosence opis leasingu nie
jest może do końca poprawny, za to mówi ona o tamtych
czasach więcej niż niektóre analizy.
Dwa dziesięciolecia temu leasing był nie tylko
usługą finansową, ale wręcz symbolem zmian, jakie
zaszły w Polsce. Jednak wyniki finansowe tej branży
były w latach 90. skromne, przynajmniej z dzisiejszej
perspektywy. W 1999 r., najlepszym w całej dekadzie,
firmy leasingowe podpisały z klientami umowy warte
ok. 7,5 mld zł. Dziś, gdy ta forma finansowania spo-
wszedniała i nikt już o niej nie układa piosenek, branża
może się pochwalić wielokrotnie wyższą sprzedażą. Jak
wynika z danych Związku Polskiego Leasingu, w 2016 r.
wartość finansowania udzielonego przez firmy leasin-
gowe przekroczyła 58 mld zł, w tym wartość nowych
umów wyniosła nieco ponad 51 mld zł.
Leasing i kredyt są też już niemal równie ważny-
mi zewnętrznymi źródłami finansowania inwestycji
w gospodarce. Przy czym w ostatnich latach to branża
leasingowa rosła szybciej.
POŻYCZKA OD FIRMY LEASINGOWEJ
Dotyczy to także jej mniej znanego produktu, jakim jest
pożyczka. Niezorientowanych może zdziwić, że firmy
leasingowe wchodzą na terytoria kojarzone z bankami.
Jest to jednak odpowiedź na trudności z użyciem leasin-
gu do finansowania inwestycji z wykorzystaniem dota-
cji unijnych. – Głównym powodem dużej popularności
tego instrumentu, zwłaszcza w sektorze agrobizne-
su, jest możliwość skorzystania z rolniczych funduszy
unijnych obsługiwanych przez Agencję Restrukturyza-
cji i Modernizacji Rolnictwa. Ponieważ jest to pożycz-
ka, a nie leasing, przedsiębiorca staje się właścicielem
finansowanego sprzętu. Dzięki temu może się ubiegać
o jednorazowy zwrot poniesionych kosztów z ARiMR
– tłumaczy Jacek Rusek, dyrektor sprzedaży w BNP Pa-
ribas Leasing Solutions.
Początkowo z pożyczek leasingowych korzystali nie-
mal wyłącznie nabywcy maszyn rolniczych. To się jednak
zmienia. Jeszcze w 2013 r. maszyny te stanowiły ponad
dwie trzecie aktywów finansowanych pożyczką leasingo-
wą, dwa lata później już mniej niż połowę, a w 2016 r.
– mniej niż jedną trzecią. Z tej formy finansowania za-
częli na większą skalę korzystać przedsiębiorcy z branż
innych niż rolnictwo. Nie bez powodu: pożyczka może się
okazać korzystniejsza od klasycznego leasingu, np. dla
tych, którzy nie są płatnikami VAT czy też rozliczają się
za pomocą karty podatkowej – choć wiele zależy tu od
indywidualnej sytuacji finansowej.
Wartość pożyczek udzielanych przez firmy leasingo-
we ostatnio nieznacznie się zmniejszyła – z 7,4 mld zł
w 2015 r. do 7,1 mld zł rok później. Popyt na ten produkt
jest jednak ściśle powiązany z wykorzystaniem fun-
duszy UE, a w I półroczu ubiegłego roku była przerwa
w wydatkowaniu tych środków pomiędzy kolejnymi
perspektywami finansowymi.
KIEDY VAT JEST ZBYT DUŻYM PROBLEMEM
Pożyczki to jednak tylko uzupełnienie oferty branży
leasingowej. Podstawą jej działalności od lat są dwa
produkty: leasing operacyjny i leasing finansowy (inne
odmiany, jak leasing zwrotny czy konsumencki, są
zdecydowanie mniej popularne). Tu i tu otrzymuje się
w użytkowanie środek trwały pozostający własnością
ANDRZEJ SUGAJSKI
DYREKTOR GENERALNY
ZWIĄZKU POLSKIEGO LEASINGU.
W całej Europie obserwuje się wzrost roli branży leasingowej w finan-
sowaniu inwestycji, szczególnie firm z sektora MSP. Z leasingu korzysta
23 proc. z nich, a w Polsce nawet 39 proc. – najwięcej wśród krajów UE.
W Europie jesteśmy szóstym największym rynkiem leasingu, będąc zara-
zem 11. gospodarką pod względem PKB. To także dowodzi, że nasi przed-
siębiorcy relatywnie częściej z leasingu korzystają. Analizy ZPL pokazują,
że już dziś polska branża leasingowa kieruje do mikro i małych firm
łącznie trzy czwarte swoich usług. Leasingodawcy intensywnie wspiera-
ją również MSP we wdrażaniu innowacyjnych rozwiązań pomagających
zwiększyć produktywność i konkurencyjność. Tego typu projekty inwesty-
cyjne, ukierunkowane na zmniejszenie zapotrzebowania na energię elek-
tryczną czy ograniczenie emisji dwutlenku węgla, realizowaliśmy wspólnie
z EBOiR. Inny istotny obszar to zwiększenie dostępu do finansowania dla
rozpoczynających działalność gospodarczą. Firmy leasingowe uczestni-
czą tu w projektach przygotowywanych przez EFI.
Zastanawiając się nad przyszłymi kierunkami rozwoju branży nie moż-
na pominąć rosnącego rynku fintech czy usług związanych z ekonomią
współdzielenia, która ewoluuje w stronę ekonomii dostępu. W ostatnich
latach nastąpił gwałtowny wzrost współdzielenia pojazdów (chociaż mo-
del ten, w postaci usług opartych na leasingu operacyjnym, funkcjonuje
od dawna). W Europie 2,1 mln osób ma w ramach car sharingu dostęp do
floty 31 tys. samochodów. Wszystko wskazuje, że ten trend będzie dyna-
micznie rósł w kolejnych latach, obejmując także specjalistyczne środki
transportu drogowego, maszyny czy rosnącą liczbę pracujących projek-
towo na krótkoterminowych kontraktach. Jako branża działamy na rzecz
rozwoju usług zwiększających szeroko pojętą dostępność i mobilność.
DOSSIER
MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017 43
E
W
O
S
A
R
P
Y
Ł
A
R
E
T
A
M
I
;
K
C
O
T
S
R
E
T
T
U
H
S
DOSSIER58,1
mld zł
– łączna (i jak dotąd rekordowa) wartość
aktywów sfinansowanych za pomocą
leasingu w 2016 r.
Struktura przedmiotów
finansowanych
leasingiem (w proc.)
Zmiany w finansowaniu
leasingiem
(2016 r. w stosunku do 2015 r.)
Pojazdy osobowe, dostawcze i ciężarowe
do 3,5 t
+31
+28
Transport ciężki
Maszyny i inne urządzenia, w tym IT
45,3
45,3
30,5
30,5
Inne ruchomości
-3
+4
Nieruchomości
Ogółem-50
+18,6
Finansowanie leasingiem według przedmiotu
finansowania
i wielkości
firmy (w mln zł)
Firmy z obrotem
średnio od 5 mln
do 20 mln zł rocznie
Firmy z obrotem
średnio do 5 mln zł
Firmy z obrotem
średnio powyżej
20 mln zł rocznie
Pojazdy lekkie
22,2
22,2
Transport ciężki
0,6
1,4
Nieruchomości
Inne
i inne urządzenia,
Maszyny
w tym IT
Pojazdy
pojazdy lekkie
transport ciężki
pozostałe pojazdy
Maszyny
IT
Samoloty,
statki, kolej
Pozostałe
ruchomości
Nieruchomości
Udział w finansowaniu
leasingiem ogółem
rocznie
21 930
15 779
5936
215
3564
240
92
57
310
51,3
6847
3390
3403
54
1968
112
135
69
280
18,4
8717
3777
4842
98
142
300
802
189
107
29,9
Finansowanie leasingiem
i pożyczką ogółem
Wartość na
koniec 2016 r.
(w mln zł)
Zmiana
do 2015 r.
(w proc.)
Pojazdy
Maszyny i urządzenia
Sprzęt IT
Inne środki transportu
Inne ruchomości
Ruchomości ogółem
Nieruchomości ogółem
Finansowanie ogółem
40 613
14 608
+29,01
-3,55
727
-1,1
+57,01
1051
360
+3,68
57 360 +18,56
719
-49,64
58 079 +16,61
Udział wynajmu
długoterminowego
w sprzedaży nowych
aut osobowych dla firm
w 2016 r. (w proc.)
Wynajem długoterminowy
19,2
80,8
Zakup + kredyt + klasyczny leasing finansowy
Wzrost polskiej branży leasingowej w 2016 r.
+16,6
105,1
mld zł
Łączna wartość aktywnego
portfela branży leasingowej
na koniec 2016 r.
Źródło: ZPL, PZWPL
DOSSIER
MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017 45
KNOW HOW
Sekcje: Finanse, Marketing, Nowe technologie, Prawo i podatki, Pierwszy biznes
JAK PRZYGOTOWAĆ
O UNIJNĄ DOTACJĘ
WNIOSEK
Jeśli wniosek o dotację unijną nie zostanie sporządzony zgodnie z konkretną
instrukcją, przepadnie nawet najlepszy projekt. Nasze szanse pogrzebać może
nawet jeden błąd popełniony przy składaniu aplikacji. Generalnie zaś trzeba zrobić
wszystko, by sobie pomóc, a nie tylko nie zaszkodzić.
58 MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017
Krzysztof Orłowski
To bardzo ważne: ubieganie
się o unijną dotację zawsze
powinna poprzedzić analiza
sytuacji naszej firmy i dostęp-
nych możliwości zdobycia tego
rodzaju dofinansowania. Ten
wstępny etap w dużej mierze
decyduje, jakie będą potem nasze szan-
se. Mamy przy tym trzy możliwości. Po
pierwsze, informacje na temat dostępnych
programów można gromadzić samemu
(ale uwaga: trzeba wgryzać się w regula-
miny danych konkursów, kryteria wyboru
projektów i przez ich pryzmat krytycznie
oceniać własny). Po drugie, można za dar-
mo skorzystać z pomocy jednego z kilku-
dziesięciu punktów informacyjnych fun-
duszy unijnych rozsianych po całej Polsce.
I wreszcie, można sięgnąć po pomoc firmy
doradczej specjalizującej się w pozyskiwa-
niu dotacji – tego rodzaju usługi są zwykle
bardziej kompleksowe i dogłębniej traktu-
ją problem. Są też oczywiście płatne (za-
zwyczaj 4–10 tys. zł), ale czasami analiza
wstępna robiona jest za darmo, w nadziei
na późniejszą obsługę klienta przy sporzą-
dzaniu i składaniu wniosku. Wówczas naj-
częściej płaci się tzw. success fee od wartości
zdobytych pieniędzy (4–10 proc.).
Jak opisuje Tomasz Powroźnik, partner
w firmie doradczej MG Premium z Krako-
wa, w ramach analizy możliwości pozyska-
nia dofinansowania bada się m.in. finanso-
wą zdolność danego przedsiębiorstwa do
realizacji projektu, a także sprawdza liczbę
punktów, jakie może on zdobyć, jeśli cho-
dzi o kryteria wyboru projektów w różnych
konkursach (żeby zwiększyć jego potencjał).
Wszystko to zajmuje kilka dni, po czym
powstaje kilkudziesięciostronicowy raport,
z którego wynika, czy firma ma realne
szanse na uzyskanie dotacji, co powinna
zrobić, aby je zwiększyć, jakie konkursy
wchodzą w grę oraz na co mogłaby ewentu-
alnie zdobyć bezzwrotne unijne wsparcie.
– Rekomendujemy ten konkurs, któ-
ry w danym momencie jest najlepszy
ze względu na harmonogramy naborów
i to, co nasz klient w pierwszej kolejności
chciałby zrobić – dodaje Powroźnik.
Innymi słowy, już na tym etapie wery-
fikowane są elementy istotne dla powo-
dzenia projektu.
INSTRUKCJA I KRYTERIA
Przy wypełnianiu wniosku zdecydowanie
niewskazane jest wpisywanie odpowiedzi
FINANSE
KNOW
HOW
„na wyczucie”: należy korzystać tu z in-
strukcji dostępnej na stronach danej in-
stytucji oceniającej (wymienia się w niej
elementy, które muszą się znaleźć w od-
powiedziach w aplikacji, czasem też po-
dawane są stosowne przykłady). Z taką
instrukcją oraz z listą kryteriów oce-
ny projektów warto zapoznać się zresztą
dużo wcześniej.
Kryteria te są formalne i merytoryczne.
Wśród tych drugich część to tzw. kryteria
dopuszczające. Oceniane są, podobnie jak
formalne, w sposób zerojedynkowy: albo
więc nasza firma i projekt je spełniają
i przechodzimy dalej, albo wniosek jest
odrzucany. Pozostałe kryteria są punkto-
wane – nie wszystkie trzeba spełnić, lecz
warto uzyskać jak najwyższy wynik.
KRYTERIA DOPUSZCZAJĄCE
OCENIANE SĄ PODOBNIE
JAK FORMALNE, W SPOSÓB
ZEROJEDYNKOWY: ALBO NASZ
PROJEKT JE SPEŁNIA, ALBO NIE
I WNIOSEK JEST ODRZUCANY.
– Duża część wniosków jest odrzucana
na etapie oceny formalnej, a także oceny
kryteriów dopuszczających. Jednak nawet
w sytuacji, gdy projekt przejdzie te dwa
pierwsze etapy, to ostatecznie może uzy-
skać zbyt mało punktów, aby zakwalifiko-
wać się do dofinansowania – ujmuje rzecz
Paweł Szarubka, dyrektor działu doradz-
twa europejskiego w warszawskiej firmie
doradczej ISP.
Świadomość tego, które kryteria trzeba
spełnić i pod jakim kątem będą one oce-
niane, jest bardzo ważna: musimy bowiem
wiedzieć, jakie informacje na temat firmy
i projektu uwzględnić, na co położyć nacisk,
o wyjaśnienie, których ewentualnych wąt-
pliwości powinniśmy szczególnie zadbać.
Zdaniem Szarubki strategia przygoto-
wania projektu powinna być oparta wła-
śnie na kryteriach jego oceny. Należy też
na te przygotowania zarezerwować wcze-
śniej odpowiednio dużo czasu – zwykle
minimum sześć tygodni, ale zdarza się, że
nawet kilka miesięcy.
FORMULARZE I ZAŁĄCZNIKI
W każdym konkursie obowiązuje osobny
wzór formularza wniosku, który wypeł-
niamy (zgodnie z instrukcją) i do którego
gromadzimy niezbędne załączniki. Wyma-
gania w konkursach i programach skiero-
wanych do przedsiębiorców bardzo się tu
różnią, można jednak wymienić kilka ele-
mentów, które się powtarzają. – W każ-
dym wniosku muszą się znaleźć informacje
o firmie wnioskodawcy, o jego doświad-
czeniu, potencjale, zasobach
ludzkich,
finansowych, organizacyjnych, technicz-
nych – wymienia Tomasz Powroźnik.
W aplikacji opisywana jest dotychczaso-
wa działalność firmy i cele projektu, czyli
np. to, czy naszym zamiarem jest wprowa-
dzenie innowacyjnych usług, produktów
czy też wdrożenie technologii, wyjaśnia-
my, czy projekt przewiduje prowadze-
nie prac badawczo-rozwojowych, czy też
wdrożenie efektów takich prac itp. Do tego
dochodzą kwestie finansowe – harmono-
gram i budżet przedsięwzięcia, planowane
rezultaty finansowe, biznesowe, ale też
np. związane z zatrudnieniem, skutkami
ekologicznymi itd. (zależnie od danego
PAWEŁ SZARUBKA
DYREKTOR DZIAŁU DORADZTWA EUROPEJSKIEGO W FIRMIE ISP.
Firmy, które już ubiegały się o dotację, wiedzą, jak wielką wagę należy
przyłożyć do przygotowania poprawnego formalnie wniosku. Często zda-
rza się, że jest on składany po wielu tygodniach pracy, a po kilku dniach
okazuje się, że nadaje się do kosza, ponieważ popełniono błąd formalny,
którego czasem nie da się już poprawić. Na szczęście często jest moż-
liwość jednokrotnej poprawy błędów formalnych, ale trzeba pamiętać,
że można wtedy korygować jedynie te, które zostały wskazane przez
urzędników. Jeżeli zrobimy wówczas jakieś inne, nieuzasadnione zmiany
w projekcie, zostanie on odrzucony.
MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017 59
I
K
S
W
O
Ł
O
Z
C
-
W
Ó
R
E
K
O
M
N
C
R
A
M
I
I
KNOW
HOW
FINANSE
programu unijnego czy poddziałania) oraz
wskaźniki do pomiaru tych rezultatów.
Kolejna sprawa: wiele firm ma tenden-
cję, by przy wypełnianiu wniosku używać
ogólników. Błąd – należy być maksymal-
nie szczegółowym i konkretnym, na ile
tylko pozwala miejsce w formularzu. Jeżeli
w aplikacji istotne są kwestie techniczne,
język, którym jest ona napisana, nie może
być zbyt prosty, a tym bardziej potoczny.
Musi być nieco bardziej techniczny, co po-
każe, że znamy branżę i temat.
W porównaniu do poprzedniej unijnej
perspektywy (z lat 2007–2013) w obecnej
przy ocenie wniosków bardzo zyskał na zna-
czeniu fakt, czy będziemy w stanie zrealizo-
wać projekt od strony finansowej. Trzeba nie
tylko zadeklarować własny wkład finanso-
wy, ale też udowodnić, że się go ma. Jest to
weryfikowane podczas oceny wniosku. Jeśli
firma nie ma zdolności finansowej do reali-
zacji projektu, to w większości wypadków
składanie wniosku o dotację nie ma sensu.
Przejdźmy do wymaganych załączni-
ków. Są one jednym z głównych powodów,
dla których warto mieć czas na przygoto-
wanie wniosku, zamiast robić wszystko na
ostatnią chwilę. Powiedzmy, że nasz pro-
jekt przewiduje prace budowlane. Prędzej
czy późnej potrzebne będzie pozwolenie
na budowę i dokumenty środowiskowe.
Wytyczne konkursowe podają, w którym
momencie dokumenty te będą wymagane
– czy na etapie oceny merytorycznej wnio-
sku, czy w momencie podpisania umowy
o dofinansowanie.
– Proces uzyskiwania takich dokumen-
tów trwa i jeżeli się ich nie zdobędzie we
właściwym czasie, to wniosek może odpaść
– ostrzega Powroźnik.
GENERATORY I WIZYTY OSOBISTE
Po napisaniu wniosku trzeba go jeszcze
we właściwy sposób złożyć. Tu również,
podobnie jak na poprzednich etapach, są
spore różnice pomiędzy poszczególnymi
programami. Zawsze zatem sprawdźmy,
co, kiedy i w jakiej formie należy dostar-
czyć. Lepiej też uporać się ze wszystkim
przed terminem. Możemy bowiem trafić
na jakiś techniczny problem, np. generator
wniosków składanych online nie będzie ak-
ceptował formatu, w którym mamy któryś
z dokumentów, i nie starczy nam czasu, by
PRZYGOTOWANIE WNIOSKU O DOTACJĘ
KROK PO KROKU
KROK
1
KROK
2
KROK
3
SKŁADAMY WNIOSEK
� Sprawdzamy, jakie są wymogi związa-
ne ze składaniem aplikacji w przypadku
danego konkursu i generatora wniosków
online.
� Upewniamy się, czy mamy wszystkie
wymagane załączniki.
� Wniosek składamy na tyle wcześnie,
by mieć czas na reakcję, jeśli w ostatniej
chwili wyskoczą jakieś niespodzianki.
ANALIZA WSTĘPNA
� Przeglądamy ofertę na rynku pod kątem
naszych potrzeb, celów i tego, czy pasuje-
my do danego konkursu, a także harmono-
gramy naborów.
� Uważnie czytamy regulaminy wybra-
nych konkursów, dogłębnie sprawdzamy
kryteria wyboru projektów i przez pryzmat
tych kryteriów krytycznie oceniamy wła-
sny projekt. Sprawdzamy, ile możemy zdo-
być punktów w danym konkursie i gdzie
mamy szanse, by tych punktów było jak
najwięcej.
� Upewniamy się, że nasza firma ma
finansową zdolność do realizacji projektu
i że możemy to formalnie udowodnić.
� Upewniamy się, że zdążymy zgromadzić
wszystkie wymagane załączniki.
� Na analizę i przygotowania rezerwujemy
wystarczająco dużo czasu – minimum
sześć tygodni.
PISZEMY WNIOSEK
� Wypełniamy go zgodnie z instrukcją
zamieszczoną na stronie www danego
konkursu/instytucji oceniającej.
� Upewniamy się, że w naszym wniosku
spełnione są wszystkie kryteria formalne
i dopuszczające.
� Skupiamy się na kryteriach punktowa-
nych, kładąc stosowne akcenty i wyjaśnia-
jąc starannie kluczowe kwestie.
� Piszemy zwięźle, konkretnie, fachowo
i na tyle szczegółowo, na ile pozwala miej-
sce w formularzu wniosku, aby pokazać,
że znamy dobrze temat i branżę.
� Staramy się klarownie i przekonują-
co opisać możliwości oraz cele naszego
projektu (i spójne z nimi mierniki ich
realizacji).
� Pilnujemy spójności treści wniosku
i załączników.
60 MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017
KNOW
HOW
Luksusowa
alternatywa
dla inwestorów
Eryk Rutkowski
Zamożni Polacy coraz częściej wolą zainwestować swój
kapitał w luksusową nieruchomość niż w kilkanaście
zwykłych kawalerek. Dlaczego? Bo to inwestycja znacznie
bardziej odporna na rynkowe zawirowania i mniej obciążona
dodatkowymi kosztami.
w UE. Przypominająca żagiel 52-piętro-
wa wieża, zaprojektowana przez Daniela
Libeskinda, oferuje 287 przestronnych
apartamentów, których wnętrza urządzi-
ła renomowana pracowania Woods Bagot.
Niedaleko znajduje się kolejny mieszkalny
wysokościowiec, 160-metrowy Cosmopoli-
tan wybudowany przez Tacit Investment.
Zaprojektowała go pracownia innego świa-
towej sławy architekta, Helmuta Jahna.
Pomimo takich spektakularnych re-
alizacji rynek jest nadal płytki, ale dzięki
temu ma duży potencjał wzrostu. Według
KPMG i Tacit Investment będzie się zwięk-
szał o 5–7 proc. rocznie i w 2020 r. jego
wartość może sięgnąć 1,5 mld zł (dziś wy-
nosi ok. 1,2 mld zł).
Jednym z najważniejszych kryteriów
uznania danej nieruchomości mieszkalnej
za luksusową jest jej cena. Sotheby’s usta-
liła, że w polskich warunkach powinna
ona wynosić minimum 2 mln zł lub co naj-
mniej kilkanaście tysięcy złotych za mkw.
4
4
A
T
O
Ł
Z
E
W
O
S
A
R
P
Y
Ł
A
R
E
T
A
M
I
bardzo mało: jak podaje firma doradcza
KPMG, niecałe 50 tys. W dużo mniejszej
Grecji jest ich blisko dwa razy tyle, w Hisz-
panii, która ma podobną do nas liczbę lud-
ności, 386 tys., a we Francji 2,5 mln.
RYNEK SIĘ ROZKRĘCA
– Jeszcze kilka lat temu zamożni klienci
o wyszukanym guście zderzali się z bra-
kiem podaży. Obecnie mają coraz większe
możliwości wyboru – mówi Wojciechow-
ski. Pojawiły się takie budynki, jak choćby
Złota 44 w śródmieściu Warszawy (obec-
nie własność konsorcjum Amstar i BBI
Dvelopment), która jest najwyższym wy-
łącznie mieszkalnym wysokościowcem
P olski rynek nieruchomo-
ści premium jest 8-krot-
nie mniejszy od londyń-
skiego i 10-krotnie od tego
na Manhattanie. Wkracza
jednak w fazę dynamicz-
nego rozwoju i przez naj-
bliższe lata będzie rósł
– przewiduje Arkadiusz Wojciechowski,
dyrektor zarządzający Poland Sotheby’s
International Realty.
Wzrost ten jest odbiciem coraz większej
liczby rodzimych milionerów (tzw. HNWI
– High Net Worth Individuals – z mająt-
kiem płynnym wartym ponad milion do-
larów). Co prawda, nadal jest ich w Polsce
66 MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017
KNOW HOWKNOW
HOW
MARKETING
NARZĘDZIA
SKUTECZNEJ
PROMOCJI
TEMAT
Z OKŁADKI
Jak nowocześnie promować swoją ofertę, by efektywnie
walczyć z większą od siebie i bogatszą konkurencją?
Z jakich narzędzi korzystać i które z nich może opanować
laik? I wreszcie – na czym można zaoszczędzić, a w co
zainwestować, żeby więcej osób o nas usłyszało i potem
kupiło nasz produkt?
ielu przedsiębiorców zaczyna własny biz-
nes z zamiłowania do danej dziedziny.
Producent jachtów często od dziecka że-
glował. Właścicielka sieci sklepów z biżu-
terią realizuje poprzez firmę swoje arty-
styczne pasje. Wydaje się zatem naturalne,
że po założeniu przedsiębiorstwa najwię-
cej uwagi przykładają do doskonalenia
swego produktu czy usługi. Powiem jednak
przewrotnie, że to błąd.
Przeciętny klient musi bowiem usły-
szeć o produkcie, zanim go kupi. Jeśli nie
usłyszy, to go nie nabędzie, choćby bar-
dzo go potrzebował. Zrozumienie, że stałe
promowanie naszej oferty jest dziś równie
ważne jak ciągle jej doskonalenie, jest klu-
czem do sukcesu.
Drugim kluczem
jest świadomość,
że współczesne narzędzia marketingo-
wo-sprzedażowe nie muszą być drogie.
Niestety wielu tych, którzy zarządza-
ją mniejszymi czy średnimi biznesami,
traktuje marketing trochę jak kulę u nogi.
Trzeba w niego inwestować, ale na bill-
boardy rozsiane po całym mieście prze-
cież nas nie stać, reklama w radiu też
Marta Woźny-Tomczak, autorka bloga
JakProwadzicWlasnaFirme.pl
W
70 MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017
OSZCZĘDNOŚĆ
MOŻE KOSZTOWAĆ
Jarosław Horodecki
Nawet jeśli w firmie korzystamy tylko z jednego komputera
podłączonego do internetu, z podstawowym pakietem biurowym,
warto pomyśleć o odpowiednim zabezpieczeniu: i sprzętu,
i przechowywanych na nim danych. Nie jest to duży koszt,
a można go potraktować jako formę ubezpieczenia.
Wmałej firmie podsta-
wowe
zabezpiecze-
nie danych nie musi
dużo kosztować. Za-
zwyczaj wystarczą
standardowe aplika-
cje „zaszyte” w sys-
temie Windows, które wykryją większość
wirusów i złośliwego oprogramowania
oraz zabezpieczą przed wtargnięciem do
naszej wewnętrznej sieci. Są one stale ak-
tualizowane, więc każde istotne zagroże-
nie dość szybko znajdzie się w bazie pro-
gramu. Do tego dorzućmy jeszcze mocne
hasła użytkowników korzystających z fir-
mowych komputerów oraz wewnętrznej
sieci. I możemy spać spokojnie.
DOBRY ANTYWIRUS TO PODSTAWA
Jeśli jednak dane mają dla nas strategicz-
ne znaczenie – a dotyczy to przecież wie-
lu firm – warto zainwestować w bardziej
skomplikowane rozwiązania. Jakie? Pod-
stawa to odpowiedni pakiet antywirusowy
jednej z wielu renomowanych firm, takich
jak Symantec, Kaspersky Labs, McAffee,
Avira, ESET czy F-Secury. W małej firmie
wystarczą ich pudełkowe wersje, które
powstały z myślą o użytkownikach indy-
widualnych. W większych przedsiębior-
K
C
O
T
S
R
E
T
T
U
H
S
więcej kosztują zaawansowane rozwiąza-
nia dla średnich i dużych firm takie jak np.
Kaspersky Endpoint Security for Business.
W tym przypadku cena zależy jednak od
szczegółowej konfiguracji.
Oczywiście nawet te pakiety nie dają
100-procentowej ochrony, bo przecież co-
dziennie powstają dziesiątki – jeśli nie set-
ki – nowych złośliwych programów, które
do bazy narzędzi antywirusowych trafiają
dopiero po tym, jak zostaną złapane na go-
rącym uczynku. Inna rzecz, że wiele antywi-
rusów stara się wychwytywać złośliwe ele-
menty kodu na podstawie „inteligentnej”
analizy. Polega ona na tym, by rozpoznać
„robaki” po ich charakterystycznych ce-
chach. Czasem jednak taka analiza zawodzi
i alarm podnoszony jest bez uzasadnienia.
stwach lepiej zdecydować się na pakiety
biznesowe – na określoną liczbę stano-
wisk i z narzędziami administracyjnymi
pozwalającymi zdalnie nadzorować pracę
poszczególnych komputerów. Na przykład
pakiet Kaspersky Internet Security prze-
znaczony dla dwóch użytkowników kosz-
tuje 129 zł (licencja roczna), z kolei bar-
dziej zaawansowana aplikacja Kaspersky
Small Office Security to koszt ok. 1,5 tys. zł
rocznie (przy 10 stanowiskach). Jeszcze
ZADBAJ O MOCNE HASŁO
Najlepszym hasłem
jest nieuporządkowana
sekwencja: małych i wielkich
liter, cyfr oraz innych znaków.
Kłopot w tym, że trudno ją
zapamiętać. Można jednak
opracować proste meto-
dy, które w tym pomogą.
Jeśli więc chcielibyśmy użyć
następującego ciągu zna-
ków: „lubie_psy”, możemy
go zmienić na wiele sposo-
bów, tak by stał się o wiele
trudniejszy do złamania.
Między poszczególne
litery można np. do dać
kolejne cyfry, otrzymu-
jąc „l1u2b3i4e5p6s7y8”,
i jeszcze na koniec dorzucić
wykrzyknik. Zabieg ten na
pewno bardzo utrudni życie
automatycznym narzędziom
do łamania zabezpieczeń.
Inna metoda to zbudowanie
hasła na bazie ulubionej fra-
zy z piosenki albo łatwego do
zapamiętania zwrotu. Można
wówczas wziąć pierwsze
litery albo sylaby poszcze-
gólnych wyrazów i dodać do
nich np. rok urodzenia dziec-
ka zapisany od tyłu. Proste,
ale skuteczne.
MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017 79
KNOW
HOW
PIERWSZY BIZNES
N°
17
Tnij koszty,
lecz nie na oślep
Pilnowanie firmowych wydatków powinno stać się
nawykiem od chwili, gdy tylko nasz biznes ruszył,
a okazji do ich optymalizacji warto szukać na każdym
kroku. Optymalizacji – bo koszty trzeba ciąć uważnie,
żeby nie wylać dziecka z kąpielą.
Arkadiusz Komorski
W iele młodych przedsiębiorstw
upada nie dlatego, że pomysł był
zły, ale z powodu nieumiejętnego
zarządzania pieniędzmi. – Czasem bra-
kuje dosłownie kilku miesięcy, aby biznes
w pełni wypalił i zaczął na siebie zarabiać
– mówi Mateusz Borowiecki, prezes war-
szawskiej firmy doradczej OptiBuy.
W łodzi, którą płynie początkujący
przedsiębiorca, jest często za dużo dziur,
przez które uciekają pieniądze. Dlatego
już na starcie trzeba zapanować nad kosz-
tami i szukać oszczędności. W pierwszym
rzędzie w tych obszarach biznesu, które
nie stanowią jego fundamentów i nie de-
cydują o jego rozwoju. Jednak nie chodzi
o proste czy ślepe cięcie kosztów, tylko
o ich optymalizację. Redukcja wydat-
ków nie powinna być bowiem celem sa-
mym w sobie, tylko efektem usprawnień
w funkcjonowaniu firmy. – Ciąć można
jedynie tam, gdzie nie wiąże się to z ob-
niżeniem efektywności – przestrzega Bo-
rowiecki.
ANALIZA WYDATKÓW
szukać
Dlatego,
oszczędności, przyjrzyjmy się dokładnie
naszym wydatkom. Krzysztof Czwartkie-
zaczniemy
zanim
88 MY COMPANY POLSKA | 05 ▪ 2017
I
K
A
N
A
P
E
Z
C
Z
S
Ł
A
F
A
R
Pobierz darmowy fragment (pdf)
Gdzie kupić całą publikację:
My Company Polska - e-wydanie Numer: 5/2017
Opinie na temat publikacji:
Inne popularne pozycje z tej kategorii:
Czytaj również:
Prowadzisz stronę lub blog? Wstaw link do fragmentu tej książki i współpracuj z Cyfroteką :