Darmowy fragment publikacji:
Wszelkie prawa zastrzeżone. Nieautoryzowane rozpowszechnianie całości lub fragmentu
niniejszej publikacji w jakiejkolwiek postaci jest zabronione. Wykonywanie kopii metodą
kserograficzną, fotograficzną, a także kopiowanie książki na nośniku filmowym,
magnetycznym lub innym powoduje naruszenie praw autorskich niniejszej publikacji.
Wszystkie znaki występujące w tekście są zastrzeżonymi znakami firmowymi bądź
towarowymi ich właścicieli.
Autor oraz Wydawnictwo HELION dołożyli wszelkich starań, by zawarte w tej książce
informacje były kompletne i rzetelne. Nie biorą jednak żadnej odpowiedzialności ani
za ich wykorzystanie, ani za związane z tym ewentualne naruszenie praw patentowych
lub autorskich. Autor oraz Wydawnictwo HELION nie ponoszą również żadnej
odpowiedzialności za ewentualne szkody wynikłe z wykorzystania informacji zawartych
w książce.
Redaktor prowadzący: Magdalena Dragon-Philipczyk
Projekt okładki: ULABUKA
Materiały graficzne na okładce zostały wykorzystane za zgodą Shutterstock
Wydawnictwo HELION
ul. Kościuszki 1c, 44-100 GLIWICE
tel. 32 231 22 19, 32 230 98 63
e-mail: onepress@onepress.pl
WWW: http://onepress.pl (księgarnia internetowa, katalog książek)
Drogi Czytelniku!
Jeżeli chcesz ocenić tę książkę, zajrzyj pod adres
http://onepress.pl/user/opinie?mawefi
Możesz tam wpisać swoje uwagi, spostrzeżenia, recenzję.
ISBN: 978-83-246-3541-2
Copyright © Joanna Sajko-Stańczyk 2013
Printed in Poland.
• Kup książkę
• Poleć książkę
• Oceń książkę
• Księgarnia internetowa
• Lubię to! » Nasza społeczność
Spis treści
Od autorki ............................................................................ 7
PodziÚkowania ..................................................................... 9
WstÚp .................................................................................. 13
1. PïeÊ w miejscu pracy ...................................................... 23
Ups... Moĝe lepiej o tym nie mówiÊ?
Podstawowe pojÚcia — pïeÊ mózgu, gender,
feminizm — czyli biĝuteria, krawat i inne dodatki ..................23
Ta sama krawcowa, lecz inny materiaï.
„Równi” nie znaczy „tacy sami”.
Dlaczego wciÈĝ mylimy równoĂÊ z podobieñstwem? ..............25
Dlaczego warto wprowadzaÊ zmiany? Moja osobista historia ....27
2. Fason garsonki i krój garnituru ................................... 35
Podstawowe róĝnice w budowie mózgu
i ich wpïyw na ĝycie emocjonalne kobiet i mÚĝczyzn
Ciaïo modzelowate ..........................................................................36
Podwzgórze ......................................................................................39
Ciaïo migdaïowate ..........................................................................41
Wyspa ...............................................................................................45
Rozpoznawanie i przetwarzanie emocji ........................................45
6
Garnitur kontra garsonka, czyli jak zbudować dobre relacje w pracy
3. Mózg szyty na miarÚ ...................................................... 49
Róĝnice w zachowaniu kobiet i mÚĝczyzn
w ĝyciu zawodowym i nie tylko
Dlaczego tak trudno zrozumieÊ kobietÚ? ......................................49
Dlaczego on nie sïucha i nic nie rozumie? ...................................54
Dlaczego on nie odpowiada i wciÈĝ gapi siÚ w monitor,
a ona robi wszystko naraz? .........................................................59
Kim sÈ wujek Dobra Rada i pani WszystkowiedzÈca
(MÈdraliñska)? .............................................................................64
Spodnie czy spódnica, czyli w jaki sposób rozwiÈzujÈ problemy
asystentki krawcowej, a jak robi to samotny krawiec ................73
„Walcz lub uciekaj” kontra „zaopiekuj siÚ i zaprzyjaěnij”.
Róĝnice w reakcji na stres ...........................................................80
Wojskowe reguïy. Jak przetrwaÊ na poligonie? ............................87
Salonowe maniery ...........................................................................94
Obiekty i sprawy. Czy mÚĝczyěni nie majÈ duszy? .....................99
Kobieta przy studni. Oksytocyna, relacje i uczucia
w miejscu pracy ..........................................................................105
4. Jak róĝnice w zachowaniach kobiet i mÚĝczyzn
wykorzystaÊ w pracy? ................................................. 113
Komunikacja z „obcokrajowcem”
— damsko-mÚski kurs jÚzykowy ..............................................113
Róĝne sposoby motywowania kobiet
i mÚĝczyzn w miejscu pracy .....................................................137
Reakcje na stres ..............................................................................167
„Garsonka” i „garnitur” w biurze zarzÈdu.
Róĝne style zarzÈdzania kobiet i mÚĝczyzn ............................203
Zakoñczenie ..................................................................... 241
Bibliografia ....................................................................... 245
1 Płeć
w miejscu pracy
Ups...
Może lepiej o tym nie mówić?
Podstawowe pojÚcia — pïeÊ mózgu, gender,
feminizm — czyli biĝuteria, krawat i inne dodatki
Zawsze zaskakuje mnie siïa, z jakÈ spierajÈ siÚ zwolennicy róĝnych
podejĂÊ do pochodzenia róĝnic w zachowaniach kobiet i mÚĝ-
czyzn. Dla jednych jest to rezultat oddziaïywania naszego Ărodo-
wiska, roli, w jakÈ w pewnym sensie wtïaczajÈ nas rodzina, szkoïa
czy mass media. Wedïug innych jest to bezwzglÚdny wynik róĝnic
w budowie mózgu kobiety i mÚĝczyzny oraz konsekwencja dzia-
ïania hormonów, któremu ulegamy kaĝdego dnia, a nawet w kaĝdej
minucie naszego ĝycia. SÈ teĝ i tacy, moĝe mniej refleksyjni, którzy
caïÈ tÚ „pïciowÈ rewolucjÚ” uwaĝajÈ za zupeïnie „bezpïciowÈ” i po-
zbawionÈ sensu, bo jak argumentujÈ, przecieĝ wszyscy jesteĂmy
luděmi i znacznie wiÚcej nas ïÈczy, niĝ dzieli, co jak sÈdzÈ, ïatwo
moĝna stwierdziÊ, porównujÈc kobietÚ z mÚĝczyznÈ, a nastÚpnie
jedno lub drugie z szympansem… Moĝe nie byï to najlepszy przy-
kïad. W kaĝdym razie, o ile rozumiem, ĝe naukowcy zastanawiajÈ
24
Garnitur kontra garsonka, czyli jak zbudować dobre relacje w pracy
siÚ nad ěródïem róĝnic w naszych zachowaniach, o tyle bardzo
trudno mi pojÈÊ sens sporów pomiÚdzy kobiecymi i mÚskimi Ăro-
dowiskami na temat przewagi jednych nad drugimi.
W galimatiasie wciÈĝ powstajÈcych pojÚÊ trudno siÚ poïapaÊ
przeciÚtnemu obserwatorowi polityczno-spoïecznych dyskursów
na temat równoĂci pïci. Nic dziwnego, ĝe dla ĂwiÚtego spokoju
postanawia przyïÈczyÊ siÚ albo do zagorzaïych feministek, albo do
politycznie poprawnych zwolenników gender mainstreamingu1, albo
do nurtu wspierajÈcego tezÚ o genetycznie uwarunkowanych róĝ-
nicach miÚdzypïciowych w zachowaniu. Nie sÈdzÚ, aby nasze wybory
wynikaïy jedynie z potrzeby osiÈgniÚcia ĂwiÚtego spokoju w kwestii
róĝnic w zachowaniu miÚdzy kobietÈ a mÚĝczyznÈ. Jestem pewna,
ĝe to przede wszystkim nasze przekonania, które ksztaïtowaïy siÚ
przez lata doĂwiadczeñ miÚdzypïciowych relacji, sprawiïy, ĝe dziĂ
ïatwiej i wygodniej jest nam opowiedzieÊ siÚ za którÈĂ z opcji. Ja
jednak, gïównie z powodu mojego braku zaufania do jakichkol-
wiek ortodoksyjnych przekonañ, a takĝe dlatego, ĝe wiem o ciÈgïej
niewiedzy wspóïczesnych naukowców na temat „pïci mózgu”,
oĂmielÚ siÚ jedynie wspomnieÊ o najczÚstszych ozdobach naszego
stroju — biĝuterii, krawacie i innych dodatkach — stanowiÈcych
metaforÚ najbardziej typowych cech i zachowañ obydwu pïci.
Bez wzglÚdu na obowiÈzujÈce trendy i kanony w modzie na-
sza dusza zawsze potrafi dokonaÊ najlepszego wyboru ubrania,
tak aby byïo ïadne, modne, wygodne, abyĂmy czuli siÚ w nim do-
kïadnie tak, jak chcemy. Podobnie najlepiej kierowaÊ siÚ natural-
nym instynktem przy wyborze sposobu postÚpowania wobec pïci
przeciwnej — to, co dla kogoĂ bÚdzie niewykonalne i Ămieszne,
dla innej osoby moĝe okazaÊ siÚ ïatwe do zrobienia i skuteczne.
1 Globalnie zaakceptowana strategia polityczna na rzecz równego traktowania
kobiet i mÚĝczyzn. Polega na wïÈczeniu zasady równoĂci szans kobiet
i mÚĝczyzn w gïówny nurt polityki.
Płeć w miejscu pracy
25
Skup siÚ zatem na tym, co posiadasz, przypomnij sobie swoje za-
chowania, które wywoïaïy pozytywny skutek, usystematyzuj in-
formacje, które nie raz pojawiaïy siÚ juĝ w Twoim ĝyciu, i siÚgnij
po materiaï, kolor i fason, z których otrzymasz strój szyty na miarÚ
królów lub królowych.
Ta sama krawcowa, lecz inny materiaï.
„Równi” nie znaczy „tacy sami”.
Dlaczego wciÈĝ mylimy równoĂÊ z podobieñstwem?
Wywalczenie równoĂci w miejscu pracy byïo bardzo potrzebne, ale
przyniosïo ze sobÈ wiele ofiar, najczÚĂciej ofiar niezrozumienia
pojÚcia równoĂci. RównoĂÊ postrzegana jako brak róĝnic czy bycie
takim samym jak inni musi prowadziÊ do katastrofy. Wystarczy
popatrzeÊ na zwiÈzki bÈdě relacje zawodowe, w których kobiety
skarĝÈ siÚ na skobieciaïych mÚĝczyzn, którzy za duĝo mówiÈ, sÈ
zbyt wraĝliwi, nieporadni i nie potrafiÈ po mÚsku zajÈÊ siÚ sprawÈ.
SÈ teĝ mÚĝczyěni, dla których kobiety straciïy zupeïnie urok, gdyĝ
staïy siÚ mÚskimi duplikatami, które nie potrzebujÈ do szczÚĂcia
facetów i ze wszystkim dajÈ sobie radÚ same. Zarówno jeden, jak
i drugi model jest wypaczeniem, które nie sprzyja wprowadzeniu
zdrowej równoĂci w miejscu pracy, lecz wywoïuje efekt wprost prze-
ciwny, przyczyniajÈc siÚ do zaostrzenia konfliktów i wzajemnego
niezrozumienia. KtoĂ moĝe zapytaÊ, co w takim razie oznacza
w ustach kobiety stwierdzenie, ĝe „uwielbia wraĝliwych mÚĝczyzn”.
Owszem, kobiety takich mÚĝczyzn uwielbiajÈ, lecz gdyby kobieta
miaïa wyraziÊ siÚ jaĂniej, powiedziaïaby: „Uwielbiam mÚĝczyzn,
którzy sÈ wraĝliwi na moje uczucia i szanujÈ moje potrzeby”.
MÚĝczyěni natomiast nie negujÈ kobiecych ambicji i kobiecej
potrzeby odnoszenia sukcesów, gdyĝ w mÚskiej naturze tkwi
traktowanie z szacunkiem kaĝdego, kto takowe odnosi. NaturalnÈ
26
Garnitur kontra garsonka, czyli jak zbudować dobre relacje w pracy
mÚskÈ potrzebÈ, wynikajÈcÈ z ewolucji mózgu, jest sïuĝenie po-
mocÈ oraz pragnienie bycia potrzebnym. NieprawdÈ jest, ĝe kobiety
nie potrzebujÈ mÚĝczyzn, podobnie jak nie jest prawdÈ, ĝe mÚĝ-
czyěni nie lubiÈ silnych kobiet. ZmieniliĂmy jednak caïkowicie
znaczenie tych sïów! Silna kobieta to nie taka, która przy kaĝdej
nadarzajÈcej siÚ okazji odrzuca mÚskÈ pomoc, ale taka, która z sza-
cunkiem potrafi jÈ przyjÈÊ. Kobiety, mówiÈc, ĝe chcÈ dzieliÊ z kimĂ
ĝycie, czÚsto dodajÈ za chwilÚ: „Ale mÚĝczyzny nie potrzebujÚ”.
Wysoki poziom testosteronu, który kobieta zyskuje podczas dïugich
godzin pracy, sprawia, ĝe zamyka siÚ ona na swojÈ kobiecoĂÊ i osta-
tecznie staje siÚ równieĝ zamkniÚta na pomoc pïynÈcÈ ze strony
mÚĝczyzn. Zawiedziona mÚskimi reakcjami uznaje, ĝe lepiej ra-
dziÊ sobie samej, niĝ wciÈĝ prosiÊ o „ïaskÚ”. Wielokrotnie docho-
dziïam do wniosku, ĝe wolÚ byÊ skazana na siebie i nie mieÊ do
nikogo pretensji, niĝ byÊ z kimĂ, kto powinien, ba, nawet ma obo-
wiÈzek mi pomagaÊ, ale tego nie robi.
Ile razy, Droga Czytelniczko, byïaĂ w sytuacji, w której wie-
dziaïaĂ, ĝe „sprawa ma pïeÊ mÚskÈ” — zbyt ciÚĝkie do przesuniÚcia
biurko, zepsuta drukarka, powieszenie póïki na Ăcianie — i nie
zapytaïaĂ o pomoc, bo kolega z drugiego pokoju wielokrotnie od-
powiedziaïby „zaraz”, drukarka w koñcu „sama miaïaby zaczÈÊ
dziaïaÊ”, a póïka „musiaïaby poczekaÊ, bo sÈ pilniejsze sprawy”?
Zapewne w takich i podobnych sytuacjach niejedna z nas zaciska
zÚby i myĂli sobie: „Mam ciÚ w nosie. ChoÊbym miaïa spÚdziÊ na
tym caïy dzieñ albo wykrzywiÊ sobie krÚgosïup, nigdy wiÚcej nie
poproszÚ ciÚ o pomoc!”. Dlaczego tak siÚ dzieje? Kobiety, które
spotykam na szkoleniach, czÚsto sÈ zdania, ĝe mÚĝczyěni to ego-
iĂci, których nigdy nie ma, gdy ich potrzebujemy. W pracy wolÈ
siedzieÊ przed komputerem, nie wychylajÈc siÚ z pomocÈ, a w domu
— siedzieÊ przed telewizorem, oszczÚdzajÈc siïy na powrót do pra-
cy. OczywiĂcie, kaĝda uwaga krytyczna ze strony kobiety odebrana
Płeć w miejscu pracy
27
jest jako najgorszy i niezasïuĝony atak, a sama kobieta zostaje
mianowana wariatkÈ lub histeryczkÈ, która nie radzi sobie z wïa-
snymi emocjami.
A teraz Ty, Drogi Czytelniku. Czy przypominasz sobie, ile
razy koleĝanka zza sÈsiedniego biurka przeszkadzaïa Ci w sku-
pieniu siÚ na pracy, prowadzÈc trzeciÈ z kolei rozmowÚ telefo-
nicznÈ i opowiadajÈc wszystkie szczegóïy ze swojego ĝycia? Pa-
miÚtasz sekretarkÚ, która musiaïa wypowiedzieÊ tysiÈc sïów, ĝeby
w koñcu poinformowaÊ CiÚ o wysïanej do Ciebie ankiecie? Pa-
miÚtasz szefowÈ, która zrobiïa z Ciebie ofiarÚ losu, mówiÈc przy
wszystkich, jak jej przykro z powodu Twoich sïabych wyników
w ostatnim kwartale, gdy tak naprawdÚ chodziïo o jeden nieudany
przetarg?
Jak widaÊ, zarówno mÚĝczyěni, jak i kobiety bywajÈ w sytu-
acjach, w których jÚzyk drugiej pïci wydaje siÚ kompletnie niezro-
zumiaïy. Co wiÚcej, im bardziej kobieta jest kobieca i im bardziej
mÚĝczyzna jest mÚski, tym wiÚcej jest miÚdzypïciowych niepo-
rozumieñ i konfliktów, co ostatecznie potÚguje wzajemnÈ niechÚÊ
i brak zaufania.
Dlaczego warto wprowadzaÊ zmiany? Moja osobista historia
Chciaïam, aby ta ksiÈĝka stanowiïa wypadkowÈ kilku elementów,
które zïoĝyïy siÚ na moje postrzeganie i rozumienie relacji miÚdzy
kobietami i mÚĝczyznami. Psychologia interesowaïa mnie, zanim
podjÚïam studia na tym kierunku. Zajmowaïy mnie w szczególno-
Ăci uwarunkowania relacji miÚdzy kobietÈ a mÚĝczyznÈ. Moja
osobista historia dostarczyïa mi na tym polu wielu poraĝek i suk-
cesów, jednak nie aĝ tak wielu, abym mogïa uznaÊ, ĝe wiem juĝ
wystarczajÈco duĝo. Jeden z takich osobistych kryzysów sprawiï,
ĝe siÚgnÚïam po ksiÈĝkÚ, która zdecydowanie w najwiÚkszym stop-
28
Garnitur kontra garsonka, czyli jak zbudować dobre relacje w pracy
niu wpïynÚïa na zmianÚ mojego spojrzenia na te kwestie. Z ksiÈĝkÈ
MÚĝczyěni sÈ z Marsa, kobiety z Wenus Johna Graya spotkaïam siÚ
w najodpowiedniejszym momencie — kiedy moja motywacja
dotyczÈca wprowadzania zmian w ĝyciu osobistym siÚgnÚïa ze-
nitu. ChïonÚïam stronÚ za stronÈ, odkrywajÈc w swoim zachowa-
niu bïÚdy wynikajÈce z niewiedzy na temat „mÚskiego Ăwiata”. Na
zmianÚ Ămiaïam siÚ i pïakaïam, nie mogÈc uwierzyÊ, ĝe moje do-
tychczasowe postÚpowanie, choÊ peïne dobrych intencji, skazane
byïo na poraĝkÚ. Z niedowierzaniem dowiadywaïam siÚ, ĝe cechy,
które znajdowaïam u siebie i które uznawaïam za oznakÚ nie-
normalnoĂci, sÈ w przypadku kobiety czymĂ zupeïnie naturalnym
i zdrowym. ZaczÚïam rozumieÊ, ĝe mÚĝczyěni, których oceniaïam
negatywnie, po prostu nie mieli pojÚcia, ĝe ich postÚpowanie moĝe
byÊ dla kobiety tak bardzo raniÈce.
Po pierwszym bestsellerze Johna Graya przyszïy kolejne, dziÚki
którym nauczyïam siÚ rozumieÊ postÚpowanie Marsjan i Wenusja-
nek w róĝnych obszarach ich ĝycia. Pracowaïam juĝ wówczas jako
trener i prowadziïam gïównie warsztaty z miÚkkich umiejÚtnoĂci
spoïecznych oraz szkolenia dla firm z zakresu zarzÈdzania, moty-
wacji i negocjacji. Wtedy teĝ zrozumiaïam, ĝe wiedza, którÈ zdo-
bywam, stanowi brakujÈcy element. RozumiejÈc róĝnice miÚdzy
pïciami w zakresie komunikacji, motywacji, zarzÈdzania czy radze-
nia sobie ze stresem, odkrywaïam raz za razem prawdziwe podïo-
ĝe konfliktów i nieporozumieñ miÚdzy luděmi. Dowiedziaïam siÚ
równieĝ, ĝe w Stanach Zjednoczonych od wielu lat trenerzy i co-
achowie z instytutu Johna Graya z duĝym powodzeniem prowadzÈ
szkolenia dla firm w wymienionych wyĝej obszarach.
OczywiĂcie mam ĂwiadomoĂÊ, ĝe czïowiek, który patrzy na
Ăwiat przez pryzmat fascynacji jakimĂ nurtem wiedzy, ma tenden-
cjÚ do doszukiwania siÚ wszÚdzie przyczyn i skutków zwiÈzanych
z ulubionÈ teoriÈ, gdyĝ po prostu widzi to, co chce zobaczyÊ.
Płeć w miejscu pracy
29
Obecnie mam wobec tej teorii duĝo wiÚkszy dystans niĝ wtedy,
gdy zetknÚïam siÚ z niÈ po raz pierwszy, jednak nadal wydaje mi
siÚ ona jednÈ z najprzydatniejszych. Lektura tych ksiÈĝek i szkole-
nie, jakie przeszïam u samego Johna Graya w jego instytucie w Las
Vegas, dostarczyïy mi wielu dowodów na to, ĝe choÊ teoria to nie
wszystko, bez jej znajomoĂci ĝycie obok siebie ludzi odmiennych
pïci moĝe byÊ bardzo skomplikowane.
Nadal jednak czuïam niedosyt, bo choÊ sam autor od 30 lat
zajmuje siÚ terapiÈ par i rodzin i posiada doktorat w dziedzinie
psychologii, to w swoich ksiÈĝkach niewiele wspomina o naukowych
podstawach tak oczywistych róĝnic w zachowaniach kobiet i mÚĝ-
czyzn. Bestseller Anne Moir i Davida Jessela PïeÊ mózgu, który
czytaïam po raz pierwszy jeszcze na studiach, byï wspaniaïym uzu-
peïnieniem. Jak siÚ okazaïo, nauka w peïni potwierdziïa prawdy ĝy-
ciowe gïoszone przez Johna Graya. Nie mogÈc znowu poprzestaÊ
na teorii, udaïam siÚ osobiĂcie do Anne Moir.
Anne Moir — doktor w dziedzinie genetyki i neuropsycholo-
gii — caïe swoje ĝycie zawodowe poĂwiÚciïa badaniom róĝnic
miÚdzypïciowych zwiÈzanych z budowÈ mózgu i gospodarkÈ hor-
monalnÈ czïowieka. Po wielu rozmowach zgodziïyĂmy siÚ, ĝe ĝy-
ciowe prawdy Ăwietnie komponujÈ siÚ z naukowymi odkryciami.
W 2011 roku w ramach dziaïalnoĂci filii Mars Venus Institute
w Polsce zorganizowaïam z grupÈ wspóïpracowników konferencjÚ
poĂwiÚconÈ róĝnicom w zachowaniach kobiet i mÚĝczyzn, na której
odbyï siÚ wykïad Anne — wzbudziï on ogromne zainteresowanie
równieĝ w Ărodowiskach biznesowych. Obecnie Anne z powo-
dzeniem prowadzi szkolenia z zakresu inteligencji pïciowej dla
wielu korporacji na caïym Ăwiecie. DziÚki ciÈgïemu kontaktowi
z tÈ fascynujÈcÈ osobÈ wiem, jakie korzyĂci zyskujÈ uczestnicy
tych szkoleñ i wykïadów:
30
Garnitur kontra garsonka, czyli jak zbudować dobre relacje w pracy
lepsze samopoczucie czïonków zespoïu i lepsza komunikacja
miÚdzy nimi,
ïatwiejsze rozwiÈzywanie konfliktów,
lepsze zarzÈdzanie zespoïem,
dopasowane techniki motywacji do pïci,
zrozumienie relacji pomiÚdzy stresem „domowym”
a zawodowym,
prawidïowe i skuteczne przydzielanie obowiÈzków,
odpowiedni dobór kandydatów na stanowiska pracy,
lepsza zdolnoĂÊ rozumienia wïasnych potrzeb
— samopoznanie,
wiÚksze zaufanie podwïadnych do przeïoĝonych i wiÚkszy
szacunek przeïoĝonych dla podwïadnych,
wzrost konkurencyjnoĂci, wiÚkszy profesjonalizm
i efektywniejsze dziaïanie.
W naszym kraju spotkaïam siÚ z innym ciekawym zjawiskiem,
które stanowiïo dla mnie inspiracjÚ do dalszych poszukiwañ. Przy
okazji rozmów na temat proponowanych firmom ofert szkole-
niowych dowiedziaïam siÚ, ĝe szkolenia z zakresu róĝnic miÚdzy-
pïciowych w zachowaniu sÈ kojarzone raczej z dyskryminacjÈ pïci
niĝ z równouprawnieniem. Juĝ znacznie wczeĂniej zauwaĝyïam,
ĝe pojÚcie równoĂci szans, równouprawnienia czy pïci rozumianej
w kategoriach gender mainstreamingu w peïni zdominowaïo rynek
pracy. Aby nie pozostawaÊ z boku tych wydarzeñ, postanowiïam
jeszcze bardziej rozszerzyÊ swojÈ znajomoĂÊ tego tematu. Miaïam
to szczÚĂcie, ĝe wiedzÚ praktycznÈ i teoretycznÈ zdobywaïam w tych
pañstwach Unii Europejskiej, w których proces równouprawnie-
nia byï juĝ albo dosyÊ zaawansowany (Wielka Brytania, Irlandia,
Holandia), albo wprowadzany ze szczególnÈ pieczoïowitoĂciÈ
Płeć w miejscu pracy
31
(Hiszpania). Z tÈ problematykÈ zapoznaïam siÚ na tyle wczeĂnie,
ĝe w momencie wejĂcia Polski do Unii Europejskiej dysponowa-
ïam juĝ wiedzÈ, którÈ mogïam przekazywaÊ innym. Prowadzenie
seminariów oraz szkoleñ i warsztatów z zakresu gender mainstre-
amingu i równoĂci szans, najpierw dla czïonków organizacji poza-
rzÈdowych, a nastÚpnie dla firm i instytucji pañstwowych, prze-
konaïo mnie, ĝe wiedza ludzi o istniejÈcych przepisach i innych
obwarowaniach prawnych jest w tym zakresie niewielka lub ĝadna.
W ostatnim roku rozszerzyïam swojÈ perspektywÚ dziÚki wspóï-
pracy z wojskiem oraz odbytemu specjalistycznemu szkoleniu w za-
kresie problematyki pïci w dziaïaniach wojskowych. Wyniki obserwa-
cji stereotypów pïciowych w tym bardzo specyficznym Ărodowisku
pracy upewniïy mnie, ĝe jest w tym zakresie jeszcze wiele do zro-
bienia. OdkÈd zaczÚïam szerzej patrzeÊ na podejĂcia do tematyki
pïci, zdaïam sobie sprawÚ, ĝe czymĂ, co pozwala zachowaÊ obiek-
tywizm i skutecznie wprowadzaÊ zmiany, jest ich umiejÚtne poïÈ-
czenie.
UjÚcie naukowe pozwala otworzyÊ oczy na dotychczas nie-
znane fakty. Wpïyw róĝnic miÚdzypïciowych w budowie mózgu
oraz w gospodarce hormonalnej na nasze reakcje behawioralne
i poznawcze nie budzi juĝ ĝadnych wÈtpliwoĂci. Róĝne rodzaje
i iloĂÊ produkowanych hormonów oznaczajÈ przecieĝ róĝne reak-
cje na stres i odmienne sposoby radzenia sobie z nim. Inaczej
rozmieszczone i rozbudowane oĂrodki w mózgu to inne umiejÚt-
noĂci, odmienny wpïyw hormonów na pracÚ mózgu, to takĝe róĝ-
nice w przebiegu procesu uspoïecznienia i ksztaïtowania siÚ ĝycia
emocjonalnego przedstawicieli obydwu pïci.
Sama nauka nie zawsze jednak pokazuje praktyczne konse-
kwencje omawianych róĝnic. Z moich doĂwiadczeñ w pracy z gru-
pami i jednostkami wynika, ĝe najskuteczniej przemawia do nich
przeniesienie wyników badañ na grunt codziennego ĝycia. CzymĂ,
32
Garnitur kontra garsonka, czyli jak zbudować dobre relacje w pracy
co cieszy siÚ najwiÚkszym uznaniem wĂród przedstawicieli oby-
dwu pïci, jest dostrzeĝenie pewnego wzoru zachowañ partnera
(partnerki) i uĂwiadomienie sobie, ĝe nie ma w tym nic nienor-
malnego i zïoĂliwego. ChoÊ czÚsto doszukujemy siÚ indywidual-
nych przyczyn swoich zachowañ (wychowanie, geny, wpïyw oto-
czenia, przeĝyte traumy itp.), odkrywamy po jakimĂ czasie, ĝe
trzymanie siÚ wymyĂlonej diagnozy ostatecznie nie przyniosïo
oczekiwanej zmiany, a jedynie pogïÚbiajÈcÈ siÚ frustracjÚ. W koñ-
cu okazuje siÚ, ĝe najlepsze rozwiÈzania to rozwiÈzania najprost-
sze. Wiele uïatwia pogodzenie siÚ z tym, ĝe czasem dziaïamy po-
dobnie jak inni przedstawiciele naszej pïci i podlegamy pewnemu
wzorcowi charakterystycznych dla niej zachowañ. Moim celem
i celem tej ksiÈĝki nie jest bynajmniej nakïonienie CiÚ do uznania,
ĝe wszystkie przywary i zalety powszechnie przypisywane Twojej
pïci masz uznaÊ za charakterystyczne dla Ciebie. ZachÚcam CiÚ
jedynie do zaprzestania okopywania siÚ w jedynie sïusznej teorii,
która najczÚĂciej zaczyna siÚ od sïów: „Mój przypadek jest indy-
widualny…”, „U nas sytuacja jest znacznie bardziej skompliko-
wana…” bÈdě „Kaĝdy czïowiek jest inny”. OczywiĂcie, ĝe nie je-
steĂmy tacy sami, i w tym tkwi piÚkno tego Ăwiata, ale upieranie
siÚ przy twierdzeniu, ĝe rozwiÈzywanie konfliktów miÚdzyludz-
kich zawsze ma tylko i wyïÈcznie indywidualny wymiar, jest trochÚ
jak odmawianie przez pacjenta przyjÚcia leków przeciwgorÈczko-
wych i wyraĝanie przez niego przekonania, ĝe jego gorÈczka jest
inna niĝ wszystkie i wymaga specjalnej mikstury.
Kolejny aspekt, czyli bycie zwolennikiem równouprawnienia
pïci z pominiÚciem uwarunkowañ biologicznych, na które przez
tyle wieków wpïywaï proces ewolucji, równieĝ niesie ze sobÈ za-
groĝenia.
Pomimo ĝe znajomoĂÊ przepisów moĝe uczyniÊ nas bardziej
Ăwiadomymi swoich praw i obowiÈzków, ĝadne normy prawne nie
Płeć w miejscu pracy
33
sÈ w stanie zmusiÊ mÚĝczyzn i kobiet do tego, by darzyli siÚ na-
wzajem wiÚkszym szacunkiem i zaufaniem. Nie spotkaïam jeszcze
kobiety, która z powodu nowej ustawy antydyskryminacyjnej czÚ-
Ăciej chwaliïaby swojego mÚĝa, chyba ĝe byïby on ministrem. Nie
spotkaïam teĝ mÚĝczyzny, który zaczÈïby przynosiÊ ĝonie kwiaty
i uwaĝniej jej sïuchaÊ dziÚki ratyfikacji strategii gender mainstre-
amingu w naszym kraju. Tym, co sprawia, ĝe zaczynamy darzyÊ siÚ
wiÚkszym szacunkiem i zaufaniem, zarówno w naszych domach,
jak i w miejscach pracy, jest zrozumienie drugiego czïowieka, jego
potrzeb i oczekiwañ, czÚsto odmiennych od naszych. ZwiÚkszajÈc
naszÈ praktycznÈ wiedzÚ na temat drugiej pïci, zwiÚkszamy szan-
sÚ na sukces we wzajemnych relacjach.
WracajÈc do mojej historii — dziĂ jestem szczÚĂliwÈ ĝonÈ
i mamÈ dwójki cudownych dzieci. Uwaĝam, ĝe dotychczasowe
poraĝki sïuĝyïy temu, abym znalazïa siÚ w miejscu, w którym jestem
obecnie. ChoÊ kaĝdego dnia pogïÚbiam wiedzÚ na temat relacji
miÚdzy kobietami i mÚĝczyznami, moje ĝycie maïĝeñskie wcale
nie przypomina sielankowej telenoweli… Czasem jest to czeski
film, w którym dwie osoby mówiÈ do siebie w niezrozumiaïych
jÚzykach. Czasem jest to science fiction, w którym nie wiadomo,
o co chodzi, innym razem na pierwszym planie sÈ uczucia i mamy
melodramat. Kiedy indziej poszukujemy faktów i powstaje do-
kument. Bywa i tak, ĝe sensacja zamienia siÚ w thriller lub na od-
wrót, horror — w romantycznÈ komediÚ. Caïy czas jednak liczy
siÚ to, ĝe razem tworzymy nasz „film” i po kaĝdej, nawet najgorszej
scenie wiemy, ĝe dalszy ciÈg zaleĝy tylko od nas. Stawanie w obliczu
nawet najtrudniejszych doĂwiadczeñ nauczyïo mnie, ĝe szczÚĂcie
to nie to, za czym musisz wciÈĝ goniÊ, ale wartoĂÊ, którÈ trzeba
rozwijaÊ i pielÚgnowaÊ kaĝdego dnia.
34
Garnitur kontra garsonka, czyli jak zbudować dobre relacje w pracy
Pobierz darmowy fragment (pdf)