Darmowy fragment publikacji:
Andrzej Budziński
Problemy z naturą
czyli
Co to jest
homoseksualizm?
2
„Płciowość jest podporządkowana miłości małżeńskiej mężczyzny i kobiety.
W małżeństwie cielesna intymność małżonków staje się znakiem i rękojmią
komunii duchowej. Między ochrzczonymi więzy małżeńskie są uświęcone
przez sakrament”.
Katechizm Kościoła Katolickiego 2360
© 2018 Andrzej Budziński
Pierwsze wydanie 2019
Okładka: Andrzej Budziński
self publishing
ISBN 9788829560622
3
Wprowadzenie
Wiele lat temu, tak naprawdę to sobie nie
przypominam ile, oglądałem film „Walka o ogień”1
opowiadający historię z początków istnienia homo sapiens.
Szczep Ulamów zaatakowany przez neandertalczyków traci
swój największy skarb - ogień. Trzej członkowie szczepu
ruszają w poszukiwaniu go. Podczas tych poszukiwań
uwalniają dziewczynę z rąk kanibali. Ika uczy ich jak można
zapalić ogień. Jest w tym filmie także scena erotyczna, w
której jeden z homo sapiens ma raport z Iką, co rozpala
żądzę także w innym pierwotnym człowieku, lecz zostaje
przez nią odrzucony, więc próbuje z trzecim kompanem,
który jest mężczyzną. Jednak spotyka się protestem z jego
strony, także poprzez rękoczyny. Scena ta ukazuje, że już w
tamtych czasach, 80.000 tysięcy lat temu, była obecna
tendencja homoseksualna,
jednak przez
człowieka prymitywnego. Oczywiście nie jest to żaden
dowód, lecz tylko fantazja i intuicja reżysera. Pytanie, które
automatycznie mi się pojawia: czy ludzie prymitywni byli
mądrzejsi od nas? Wydaje się, ze oni rozumieli lepiej od nas,
ludzi dwudziestego pierwszego wieku co jest zgodne z naturą a
co z nią nie jest. W każdym bądź razie w dzisiejszym świecie
obserwujemy dziwną tendencję, która staje się wręcz
naciskiem:
odrzucona
1 Walka o ogień (fr. La Guerre du feu; ang. Quest for Fire) – kanadyjsko-francu-
ski film z 1981 roku wyreżyserowany przez Jeana-Jacques’a Annauda. Scena-
riusz powstał na podstawie powieści J.H. Rosny pod tym samym tytułem.
4
to co niezgodne z naturą za naturalne,
nienormalne uznać za normalne,
podważa się podstawowe i naturalne prawa człowieka,
które jeszcze wczoraj były niezachwiane, dzisiaj są
wątpliwe.
Na przykład, co to jest rodzina albo małżeństwo.
Wczoraj nikt nie miał wątpliwości, że małżeństwo, tak zwane
tradycjonalne2, to związek mężczyzny z kobietą. Dzisiaj
natomiast podważa się wiarygodność tego związku, a ci,
którzy myślą w sposób tradycjonalny, są uważani za ludzi
średniowiecza.
Idee, które narzuca LGBT3
to „małżeństwo”
homoseksualne, to znaczy między osobami tej samej płci,
między dwoma mężczyznami
lub kobietami. Takie
„małżeństwo” według nich jest zgodne z naturą. Osobiście
dodałbym, ale z jaką naturą? Na pewno nie z Bożą, tą przed
grzechem pierworodnym,
lecz z tą po grzechu
pierworodnym, czyli z chorą naturą. Jaki owoc może
przynieść chora natura? Na pewno nie zdrowy. To nam
tłumaczy Jezus: „43 Nie jest dobrym drzewem to, które
wydaje zły owoc, ani złym drzewem to, które wydaje dobry
owoc. 44 Po owocu bowiem poznaje się każde drzewo; nie
3
2 Małżeństwo – związek, najczęściej mężczyzny i kobiety, zatwierdzony prawnie
i społecznie, regulowany zasadami, obyczajami, przekonaniami i postawami
wyznaczającymi prawa i obowiązki małżonków oraz status ich ewentualnego
potomstwa. https://pl.wikipedia.org/wiki/Ma C5 82 C5 BCe C5 84stwo
(02.10.2018).
LGBT (z ang. Lesbian, Gay, Bisexual, Transgender) – skrótowiec odnoszący się
do lesbijek, gejów, osób biseksualnych oraz osób transgenderycznych jako do
całości. Do grupy osób transgenderycznych wlicza się również osoby transsek-
sualne. W ogólnej definicji terminem tym określa się ogół osób, które tworzą
mniejszości o odmiennej od heteroseksualnej orientacji seksualnej oraz osób o
tożsamości płciowej niezgodnej z płcią biologiczną (osoby transgenderyczne i
transseksualne). https://pl.wikipedia.org/wiki/LGBT (02.10.2018).
5
zrywa się fig z ciernia ani z krzaka jeżyny 4 nie zbiera się
winogron. 45 Dobry człowiek z dobrego skarbca swego serca
wydobywa dobro, a zły człowiek ze złego skarbca wydobywa
zło. Bo z obfitości serca mówią jego usta” (Łk 6,43-45).
„homoseksualne małżeństwo”
Oto owoc chorej natury – homoseksualizm. W
wypadku idei LGBT postawiłbym pytanie: czy właściwe jest
zestawienie tych dwóch słów, homoseksualne i małżeństwo?
Odpowiadam na to pytanie innym pytaniem: czy można
połączyć ogień i wodę? Odpowiedź jest bardzo prosta: nie
można! Rezultatem tego związku jest: woda zgasi ogień lub
ogień odparowuje wodę. Bezskutecznie jest próbować łączyć
ogień z wodą, nie ma sensu nalegać, by to zrobić. To samo
dotyczy „małżeństwa” lub „rodziny” homoseksualnej.
Zestawienie
jest
oksymoronem. Pojęcie to pochodzi „z języka greckiego
ὀξύμωρος,
oksýmōros, od oksýs ostry i mōros tępy,
antylogia, epitet sprzeczny – figura retoryczna, którą tworzy
się przez zestawienie wyrazów o przeciwstawnych
znaczeniach. Oksymoron najczęściej składa się z rzeczownika
i określającego go przymiotnika (contradictio in adiecto), np.
gorący lód, żywy trup, sucha woda, albo z czasownika i
określającego go przysłówka, np. spieszyć się powoli. Jest
odmianą paradoksu o znaczeniu metaforycznym” 5.
Zestawienie małżeństwo - homoseksualne jest z natury
sprzeczne samo w sobie. Jeżeli małżeństwo - to mężczyzny z
kobietą.
Z pewnością rozmawiając o małżeństwie możemy
fantazjować i marzyć. Możliwe jest, że prawo ludzkie może
Jeżyna, czyli ostrężyna, jest w Palestynie rośliną wprost niezniszczalną. Kiedy
4
wszystko usycha, ona jeszcze kwitnie, ale owoc jej jest bez wartości z powodu
braku soków.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Oksymoron (25.09.2018).
5
6
zatwierdzić małżeństwo lub rodzinę homoseksualną, ale
zatwierdzenie to pozostaje tylko ludzkie i nie może zmienić
prawdziwej rzeczywistości faktów, które są nietykalne i
niezmienne, nawet Parlament Europejski, bo nad prawem
ludzkim jest Prawo Boże.
Z pewnością w obliczu prawa naturalnego, które mówi
nam jasno, że prawdziwe małżeństwo i prawdziwa rodzina
mogą być tylko między mężczyzną a kobietą, nie możemy nie
wziąć pod uwagę tego, co dzisiaj dokonuje się w
społeczeństwie. Nie możemy zaprzeczyć faktowi istnienia kopii
homoseksualnych. One istnieją. Jednak to, że istnieją, nie
oznacza jeszcze, że jest to normalne. Oczywiście musimy
zaakceptować i przyjąć do wiadomości, że istnieją kopie
homoseksualne ale to jeszcze nie oznacza, że się z tym
zgadzamy. Jeśli zaczniemy od założenia, co jest zgodne z
prawem naturalnym, że homoseksualizm jest błędem, to w
konsekwencji wszystko to, co dotyczy homoseksualizmu jest
błędem:
błędem jest to, że mężczyzna czuje pragnienie do
innego mężczyzny,
błędem jest to, że kobieta czuje pragnienie do innej
kobiety.
Rozumiem, że mężczyzna może czuć pożądliwość do
mężczyzny i kobieta do kobiety, ale nie można tego nazwać
zdrowym i normalnym, tym bardziej naturalnym i jeszcze
bardziej bożym. Oczywiście, nie jest właściwe marginalizować
lub prześladować tych ludzi, jednak w tym samym czasie nie
możemy uznać, że jest to normalne. Normalne jest normalne a
nienormalne jest nienormalne. Rzeczy trzeba nazywać po
imieniu.
7
Kradzież obiektywnie
Wiemy jednak, i mamy na to wiele przykładów, że
obiektywnie to, co nie jest normalne, może stać się
subiektywnie normalne.
jest
zachowaniem nienormalnym, dla złodzieja jednak może stać
się normalną rzeczą. Kłamstwa dla kłamcy mogą stać się
normalną rzeczą. Dla zdrajcy zdrada może stać się normalną
rzeczą. Wiemy jednak, że te rzeczy nie są w rzeczywistości
normalne. Idąc tą myślą, możemy powiedzieć, że
homoseksualizm dla osoby z tymi tendencjami może stać się
czymś normalnym, ale w rzeczywistości tak nie jest, i dlatego
nie możemy milczeć przed tak oczywistą anomalią.
Wybaczcie mi, ale czegoś nie rozumiem! Są ludzie,
którzy kochają psy, koty, świnie i małpy. Niedługo i to będzie
normalne? Będziemy musieli to zaakceptować? Obserwując
świat, w jakim kierunku zmierza i jego degradację moralną,
niedługo małżeństwem będzie uznany także związek z psem,
kotem, świnią, małpą. I nie tylko! Może także i z
umiłowanymi przedmiotami? Dlaczego by nie! Szukając w
internecie, znalazłem kilka ciekawych artykułów…
JEŻELI CHCESZ PRZECZYTAĆ WSZYSTKO ZAKUP
KSIĄŻKĘ
8
Kto to jest mężczyzna i kto to jest kobieta?
Bardzo ważna rzecz, powiedziałbym, że konieczna
przed rozpoczęciem tego rozdziału jest wyjaśnienie jego celu.
Nie podaję w nim dogłębnych
wystarczających
niepodważalnych argumentów, by podtrzymywać i bronić
mojej myśli, ale raczej zajmuję się nią powierzchownie,
oferując pojedyncze refleksje, które nie zawsze są ze sobą
powiązane.
i
rzeczą,
powiedziałbym,
Bardzo ważną
że
fundamentalną dla tego rozdziału jest wykazać różnice między
mężczyzną i kobietą. Zrozumienie tych różnic jest konieczne,
aby stworzyć wewnętrzną - zewnętrzną równowagę w relacji
między nimi, co w konsekwencji rozciąga się na rodzinę i
społeczeństwo. Owoc tych różnic może być dwojaki:
zbliżenie, w przypadku heteroseksualizmu,
oddalenie, w przypadku homoseksualizmu.
Aby zrozumieć to podwójne działanie, możemy
posłużyć się słynnym przykładem magnesów. Wszystkie
magnesy mają dwa przeciwległe bieguny, biegun północny (N)
i biegun południowy (S). Zbliżając do siebie dwa magnesy
obserwujemy, że o ładunku przeciwnym przyciągają się
wzajemnie a o tych samych biegunach się odpychają. To samo
obserwujemy w naturze między płciami. Są dwie, męska i
żeńska. Nie ma trzeciej płci, która promuje LGBT.
Mężczyzna + mężczyzna = te same bieguny odpychają
się nawzajem.
Kobieta + kobieta = te same bieguny odpychają się
nawzajem.
9
Mężczyzna + kobieta = bieguny przeciwne przyciągają
Heteroseksualizm = bieguny przeciwne przyciągają się
nawzajem.
się wzajemnie.
wzajemnie.
Homoseksualizm = te same bieguny odpychają się
Rzecz przedstawia się w sposób bardzo prosty:
homoseksualizm – wbrew naturze,
heteroseksualizm – zgodny z naturą.
i
Społeczeństwo
dzisiejsze trendy zdają się
przekraczać prawo przyciągania i odpychania w naturze,
ponieważ to, co powinno zostać odrzucone
jest
akceptowane, a to, co należałoby przyjąć, zostaje odrzucone.
To, co jest oczywiste w naturze, stało się bardzo
skomplikowane. Wydaje się, że coś lub ktoś chce podważyć
prawo natury. To wyjaśnia Jezusa w swoim nauczaniu: „37
Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest,
od Złego pochodzi” (Mt 5,37). W przypadku homoseksualizmu
wkracza Tak, tak; nie, nie w tym samym momencie, co jest do
niepogodzenia. Taki sposób mówienia, myślenia i działania od
Złego pochodzi. Wygląda to mniej więcej tak, jakby ktoś chciał
w tym samym momencie iść w lewo i prawo, albo powiedzieć
tak i nie. Jest to niemożliwe.
Dla nikogo nie jest to nowiną, że różnice między
płciami, męską i żeńską są wielkie. Nie jest to jednak motywem
do ich wzajemnego oddalenia, wręcz przeciwnie, jest
motywem do ich wzajemnego zbliżania się i wzajemnego
wzbogacania. Ich zbliżenie jest konieczne, aby uzupełnić
wzajemne braki i niedoskonałości, które indywidualnie
posiadają. Mężczyzna sam jest niekompletny, podobnie jak
kobieta. Jeden potrzebuje drugiego w uzupełnianiu braków w
10
ich osobowościach. Ich związek jest konieczny nie tylko w
prokreacji, ale także w ich osobistym rozwoju jako jednostek.
Aby lepiej zrozumieć różnicę między nimi, kto to jest
mężczyzna i kto to jest kobieta, proponuję pogłębić
znaczenie dwóch planet Marsa6 i Wenus7 jakie mają w
mitologii. By lepiej to zrobić proponuję wyzwolić waszą
wyobraźnię i fantazję.
Mars (reprezentuje mężczyznę) - Bóg wojenny,
pojedynków i rozlewu krwi. Zgodnie z mitologią rzymską,
najbardziej archaiczny, był również bogiem grzmotów, deszczu
i płodności.
Venus
(reprezentuje kobietę) - Jest jedną z
największych rzymskich bogiń, przede wszystkim utożsamiana
z miłością, pięknem i płodnością.
Widzimy, że charakterystyki tych dwóch bóstw są
bardzo różne, powiedziałbym, wręcz przeciwne. Ciekawe, że
6 Mars (starołac. Mavors, łac. Mars) – staroitalski bóg wojny, znany już u Etru-
sków jako Maris. Obok Jowisza i Kwirynusa jeden z głównych bogów w mito-
logii rzymskiej. Odpowiednik greckiego Aresa. Początkowo czczony jako pa-
tron pór roku, szczególnie wiosny. Pasterze powierzali swoje stada opiece Mar-
sa przed watahami wilków. Między innymi do Marsa śpiewali swoje pieśni sa-
liowie. Był czczony jako ojciec bliźniąt: Romulusa i Remusa. Poświęcono mu
pierwszy miesiąc w kalendarzu rzymskim - marzec (łac. mensis Martius), kiedy
to tradycyjnie pogoda pozwalała wznowić lub rozpocząć działania wojenne.
Marsowi poświęcony był: wilk szary, dzięcioł i dąb. Jako Mars Gradivus, kro-
czył na czele wojsk na polu bitwy i pod taką postacią był czczony w starej świą-
tyni na Via Appia, poza murami miasta. https://pl.wikipedia.org/wiki/Mars_(mi-
tologia) (26.09.2018).
7 Wenus (także Wenera, łac. Venus, gr. Ἀφροδίτη Aphrodítē ‘wdzięk’, ‘urok’) –
w mitologii rzymskiej bogini miłości. Utożsamiana od II wieku p.n.e. z grecką
Afrodytą. Wcześniej Wenus była italską boginią wiosny, roślinności i ogrodów
warzywnych. Głównymi atrybutami tej bogini były owoce i kwiaty. Towarzy-
szyły jej gołębie. W sztuce najczęściej była ukazywana naga lub do połowy ob-
nażona, ale także jako piękna i młoda jadąca rydwanem zaprzężonym w gołę-
bie. https://pl.wikipedia.org/wiki/Wenus_(mitologia) (26.09.2018).
11
pomimo wielkich różnic, łączy ich jedna bardzo ważna rzecz:
płodność i prokreacja!
Płodność daje im siłę do przezwyciężenia różnic między
nimi!
Płodność ich jednoczy!
Płodność jest siłą ich prokreacji!
Płodność to siła życia, która wypływa z ich
zjednoczenia!
Różnica i odległość między tymi dwoma bóstwami
dobrze oddają odległość między dwiema planetami. Mars i
Wenus to dwie planety najbliższe Ziemi. Jedna znajduje się po
prawej stronie Ziemi (Mars), druga zaś po lewej stronie Ziemi
(Wenus). One są jak dwa przeciwne bieguny. Odległość między
Marsem a Wenus wynosi mniej więcej 190 milionów
kilometrów, jest ogromna, trudna do pomyślenia i
wyobrażenia sobie. Jednak, mimo tak ogromnej odległości
między nimi, będącej symbolem różnic ich osobowości, nie jest
ona w stanie powstrzymać ich we wzajemnym zbliżeniu i
zjednoczeniu. Dlaczego?
Ponieważ czują siłę wzajemnego przyciągania się!
Ponieważ czują siłę do wzajemnego ofiarowania się!
Ponieważ czują, że są stworzone jedna dla drugiej!
Ponieważ czują, że ich związek może zaowocować
życiem!
Ponieważ czują wzajemną atrakcję!
Ponieważ czują, że się uzupełniają!
Ponieważ czują, że nie mogą żyć bez siebie!
Ponieważ czują, że sensem ich życia jest ofiarowanie
życia!
12
W Mitologia znajdujemy wiadomość, że z miłości
Wenus i Marsa narodził się Eros (zwany także Kupidynem),
największy bożek miłości. Mars uzupełnia Wenus! Wenus
uzupełnia Marsa!
Krótko mówiąc! Jedno potrzebuje
drugiego! Na środku, pomiędzy tymi dwiema planetami
znajduje się Ziemia. Wydaje się, oczywiście w symbolicznym
znaczeniu, że Ziemia jest punktem ich wzajemnego
odniesienia i spotkaniem, gdzie Mars i Wenus łączą się w
jedno we wzajemnym oddaniu, które zaowocuje życiem:
Mars + Venus = Życie!
Jestem pewny, że zrozumieliście, te dwie planety
reprezentują istoty ludzkie i to wszystko, co napisałem
wcześniej, nie dotyczy planet, ale relacji między mężczyzną i
kobietą:
Mars - mężczyznę.
Wenus – kobietę.
Między mężczyzną a kobietą tak jak między Marsem i
Wenus są wielkie różnice osobowościowe (fizyczne, psychiczne
i duchowe), które pomimo wszystko, nie oddalają ich ale
przyciągają. Związek między kobietą i mężczyzną jest jedynym
w naturze, który może dać życie. Mężczyzna da kobiecie to,
czego jej brakuje, a kobieta da mężczyźnie to, czego jemu
brakuje. Ich związek jest wzajemnym wzbogaceniem zgodnym
z naturą! Inny prokreacyjny związek w naturze jest niemożliwy
i nie istnieje.
JEŻELI CHCESZ PRZECZYTAĆ WSZYSTKO
ZAKUP KSIĄŻKĘ
13
Pobierz darmowy fragment (pdf)