Darmowy fragment publikacji:
Tytuł oryginału: The Willpower Instinct: How Self-Control Works, Why It Matters, and
What You Can Do To Get More of It
Tłumaczenie: Katarzyna Rojek
ISBN: 978-83-246-8279-9
Copyright © 2012 by Kelly McGonigal, Ph. D.
All rights reserved.
All rights reserved including the right of reproduction in whole or in part in any form. This
edition published by arrangement with Avery, a member of Penguin Group (USA), LLC.
Polish edition copyright © 2014 by Helion S.A.
All rights reserved.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Nieautoryzowane rozpowszechnianie całości lub fragmentu
niniejszej publikacji w jakiejkolwiek postaci jest zabronione. Wykonywanie kopii metodą
kserograficzną, fotograficzną, a także kopiowanie książki na nośniku filmowym,
magnetycznym lub innym powoduje naruszenie praw autorskich niniejszej publikacji.
Wszystkie znaki występujące w tekście są zastrzeżonymi znakami firmowymi bądź
towarowymi ich właścicieli.
Autor oraz Wydawnictwo HELION dołożyli wszelkich starań, by zawarte w tej książce
informacje były kompletne i rzetelne. Nie biorą jednak żadnej odpowiedzialności ani za ich
wykorzystanie, ani za związane z tym ewentualne naruszenie praw patentowych lub
autorskich. Autor oraz Wydawnictwo HELION nie ponoszą również żadnej odpowiedzialności
za ewentualne szkody wynikłe z wykorzystania informacji zawartych w książce.
Materiały graficzne na okładce zostały wykorzystane za zgodą Shutterstock.
Drogi Czytelniku!
Jeżeli chcesz ocenić tę książkę, zajrzyj pod adres
http://sensus.pl/user/opinie/silwol
Możesz tam wpisać swoje uwagi, spostrzeżenia, recenzję.
Wydawnictwo HELION
ul. Kościuszki 1c, 44-100 GLIWICE
tel. 32 231 22 19, 32 230 98 63
e-mail: sensus@sensus.pl
WWW: http://sensus.pl (księgarnia internetowa, katalog książek)
Printed in Poland.
• Kup książkę
• Poleć książkę
• Oceń książkę
• Księgarnia internetowa
• Lubię to! » Nasza społeczność
SPIS TRE(cid:165)CI
Wprowadzenie. Poznaj nowy wymiar si(cid:239)y woli
1. „Chc(cid:218)”, „nie chc(cid:218)”, „pragn(cid:218)”. Czym jest si(cid:239)a woli
i dlaczego ma tak du(cid:285)e znaczenie
2. Si(cid:239)a woli jako instynkt. Zdolno(cid:258)(cid:202) rezygnacji z sernika
le(cid:285)y w naszej naturze
3. Kiedy zabraknie si(cid:239). Podobie(cid:241)stwo mi(cid:218)dzy samokontrol(cid:200)
a mi(cid:218)(cid:258)niem
4. Pozwolenie na grzeszenie. Dlaczego dobre uczynki
staj(cid:200) si(cid:218) przyzwoleniem na z(cid:239)e post(cid:218)powanie
5. Wielkie oszustwo mózgu. Dlaczego mylimy po(cid:285)(cid:200)danie
ze szcz(cid:218)(cid:258)ciem
6. „Do diab(cid:239)a z tym”. Dlaczego z(cid:239)e samopoczucie
bywa przyczyn(cid:200) kapitulacji
7. Dlaczego kupczymy w(cid:239)asn(cid:200) przysz(cid:239)o(cid:258)ci(cid:200).
Ekonomia natychmiastowej gratyfikacji
9
23
55
95
135
173
213
247
Kup książkęPoleć książkę6
S P I S T R E (cid:165) C I
8. Uwaga, zarazki! Dlaczego si(cid:239)a woli jest zaka(cid:283)na
9. Nie czytaj tego rozdzia(cid:239)u! Granice si(cid:239)y „nie chc(cid:218)”
10. Kilka refleksji na koniec ksi(cid:200)(cid:285)ki
Podzi(cid:218)kowania
287
327
365
369
Kup książkęPoleć książkęROZDZIA(cid:146) 4.
Pozwolenie na grzeszenie.
Dlaczego dobre uczynki
staj(cid:200) si(cid:218) przyzwoleniem
na z(cid:239)e post(cid:218)powanie
P
odczas ka(cid:285)dej edycji mojego kursu The Science of Willpower
wydarza si(cid:218) jaki(cid:258) skandal, który doskonale ilustruje teorie
uzasadniaj(cid:200)ce, dlaczego tracimy samokontrol(cid:218). W(cid:258)ród przy-
k(cid:239)adów znajduj(cid:200) si(cid:218) historie Teda Haggarda, Eliota Spitzera, Johna
Edwardsa, Tigera Woodsa. Obecnie obchodz(cid:200) nas one tyle co zesz(cid:239)o-
roczny (cid:258)niegi, niemniej rzadko si(cid:218) zdarza, by w danym tygodniu nie
i Dla tych, którzy nie pami(cid:218)taj(cid:200) (albo nie wiedz(cid:200)), streszczam historie skan-
dali, które sta(cid:239)y si(cid:218) udzia(cid:239)em wymienionych osób. Ciesz(cid:200)cy si(cid:218) popularno(cid:258)ci(cid:200)
ameryka(cid:241)ski pastor Ted Haggard, który wyst(cid:218)powa(cid:239) przeciwko równouprawnie-
niu osób homoseksualnych, zosta(cid:239) przy(cid:239)apany na seksie i za(cid:285)ywaniu narkotyków
z m(cid:218)sk(cid:200) prostytutk(cid:200); Eliot Spitzer, by(cid:239)y gubernator stanu Nowy Jork wytrwale
zwalczaj(cid:200)cy korupcj(cid:218), okaza(cid:239) si(cid:218) sta(cid:239)ym klientem sutenera, w sprawie którego
Kup książkęPoleć książkę1 3 6
S I (cid:146) A W O L I
gruchn(cid:218)(cid:239)a nowina o jakim(cid:258) prawym obywatelu — polityku, przywódcy
religijnym, policjancie, nauczycielu, sportowcu — który szokuje (cid:258)wiat
spektakularn(cid:200) kl(cid:218)sk(cid:200) swojej si(cid:239)y woli.
Interpretacja tego rodzaju zdarze(cid:241) w (cid:258)wietle granic samokontroli
wydaje si(cid:218) co najmniej kusz(cid:200)ca. Wszyscy ci ludzie dzia(cid:239)ali przecie(cid:285) pod
ogromn(cid:200) presj(cid:200) bardzo wielu czynników — od morderczego harmo-
nogramu pracy zawodowej po konieczno(cid:258)(cid:202) kontrolowania swojego
wizerunku publicznego 24 godziny na dob(cid:218). Jasne jest, (cid:285)e „mi(cid:218)(cid:258)nie”
samokontroli tych osób mog(cid:239)y by(cid:202) wyczerpane, si(cid:239)a woli zu(cid:285)yta, poziom
cukru we krwi niski, a protestuj(cid:200)ca przeciwko temu wszystkiemu kora
przedczo(cid:239)owa ju(cid:285) ledwo zipa(cid:239)a. Poza tym kto wie: by(cid:202) mo(cid:285)e wszyscy ci
ludzie byli wtedy na diecie?
Taka odpowied(cid:283) jednak by(cid:239)aby pewnie za prosta (chocia(cid:285) — jestem
tego pewna — jaki(cid:258) adwokat wypróbuje j(cid:200) kiedy(cid:258) na (cid:239)awie przysi(cid:218)-
g(cid:239)ych). Nie ka(cid:285)da chwila s(cid:239)abo(cid:258)ci samokontroli (cid:258)wiadczy o faktycznej
i ca(cid:239)kowitej jej utracie. Czasami (cid:258)wiadomie poddajemy si(cid:218) pokusie.
Aby dobrze zrozumie(cid:202), dlaczego w pewnych momentach ko(cid:241)czy si(cid:218)
nam si(cid:239)a woli, potrzeba innego wyja(cid:258)nienia, raczej psychologicznego
ni(cid:285) fizjologicznego. Nie wszystkim nam grozi udzia(cid:239) w seksaferze,
która wywo(cid:239)a (cid:258)wiatow(cid:200) histeri(cid:218), wszystkim nam jednak grozi do pew-
nego stopnia hipokryzja w zakresie si(cid:239)y woli — nawet je(cid:285)eli sprowadza
si(cid:218) wy(cid:239)(cid:200)cznie do oszustw zwi(cid:200)zanych z postanowieniami noworocz-
nymi. Aby nie pój(cid:258)(cid:202) w (cid:258)lady naszych bohaterów z pierwszych stron
toczy(cid:239)o si(cid:218) federalne (cid:258)ledztwo; niedosz(cid:239)y kandydat demokratów na prezydenta
Stanów Zjednoczonych John Edwards podczas kampanii deklarowa(cid:239) warto(cid:258)ci
rodzinne i w tym samym okresie zdradza(cid:239) (cid:285)on(cid:218) umieraj(cid:200)c(cid:200) na raka; (cid:258)wiatowej
s(cid:239)awy golfista Tiger Woods, znany z samodyscypliny, okaza(cid:239) si(cid:218) seksoholikiem.
Kup książkęPoleć książkęP O Z W O L E N I E N A G R Z E S Z E N I E
1 3 7
gazet, musimy ponownie przemy(cid:258)le(cid:202) za(cid:239)o(cid:285)enie, wed(cid:239)ug którego ka(cid:285)da
kl(cid:218)ska si(cid:239)y woli stanowi konsekwencj(cid:218) ludzkiej s(cid:239)abo(cid:258)ci. W pewnych
przypadkach bowiem stajemy si(cid:218) ofiarami w(cid:239)asnego sukcesu w zakre-
sie samokontroli. Zastanowimy si(cid:218) wi(cid:218)c, dlaczego czynione post(cid:218)py
mog(cid:200) — paradoksalnie — szkodzi(cid:202) motywacji, dlaczego optymizm mo(cid:285)e
skutkowa(cid:202) folgowaniem sobie, a tak(cid:285)e dlaczego wysokie mniemanie
o w(cid:239)asnej cnocie stanowi najkrótsz(cid:200) drog(cid:218) do wyst(cid:218)pku. Wkrótce si(cid:218)
przekonamy, (cid:285)e w ka(cid:285)dym z tych przypadków kapitulacja stanowi
pewien wybór, który bynajmniej nie jest nieuchronny. Dzi(cid:218)ki temu,
(cid:285)e zobaczymy, jak okazujemy samym sobie pob(cid:239)a(cid:285)anie, dowiemy si(cid:218),
jak mimo wszystko trzyma(cid:202) si(cid:218) obranego kursu.
NIE (cid:165)WI(cid:125)CI GARNKI LEPI(cid:107)
Chcia(cid:239)abym Ci(cid:218) teraz poprosi(cid:202) o ocen(cid:218) poni(cid:285)szych zda(cid:241) wed(cid:239)ug
skali: „zupe(cid:239)nie si(cid:218) nie zgadzam”, „raczej si(cid:218) nie zgadzam”, „raczej si(cid:218)
zgadzam”, „ca(cid:239)kowicie si(cid:218) zgadzam”. Pierwsze zdanie brzmi tak: „Wi(cid:218)k-
szo(cid:258)(cid:202) kobiet nie jest szczególnie m(cid:200)dra”. A drugie tak: „Wi(cid:218)kszo(cid:258)(cid:202)
kobiet bardziej si(cid:218) nadaje do siedzenia w domu i zajmowania si(cid:218) dzie(cid:202)mi
ni(cid:285) do pracy”.
Wyobra(cid:283) sobie teraz, (cid:285)e stawiasz te pytania studentom Princeton
University. Je(cid:285)eli b(cid:218)dziesz mie(cid:202) do(cid:258)(cid:202) szcz(cid:218)(cid:258)cia, studentki nie powiedz(cid:200)
Ci nic o wypchaniu si(cid:218) swoim badaniem i g(cid:239)upimi zdankami. Nawet
studenci prawdopodobnie zupe(cid:239)nie si(cid:218) nie zgodz(cid:200) z tymi seksistow-
skimi stwierdzeniami. Gdy jednak poprosisz t(cid:218) sam(cid:200) grup(cid:218) o ocen(cid:218)
nieco innych zda(cid:241) — „Cz(cid:218)(cid:258)(cid:202) kobiet nie jest szczególnie m(cid:200)dra” i „Cz(cid:218)(cid:258)(cid:202)
kobiet bardziej si(cid:218) nadaje do siedzenia w domu i zajmowania si(cid:218) dzie(cid:202)mi
Kup książkęPoleć książkę1 3 8
S I (cid:146) A W O L I
ni(cid:285) do pracy” — wówczas oka(cid:285)e si(cid:218), (cid:285)e ju(cid:285) nie tak (cid:239)atwo je odrzuci(cid:202) jako
nieprawdziwe. Stwierdzenia te mog(cid:200) si(cid:218) wyda(cid:202) nieco seksistowskie,
trudno b(cid:218)dzie jednak dyskutowa(cid:202) z okre(cid:258)leniem „cz(cid:218)(cid:258)(cid:202)”.
Ocena powy(cid:285)szych zda(cid:241) stanowi(cid:239)a cz(cid:218)(cid:258)(cid:202) badania, które przeprowa-
dzili Benoît Monin i Dale Miller, psycholodzy z Princeton University
zajmuj(cid:200)cy si(cid:218) stereotypami i procesami podejmowania decyzji1. Jak
(cid:239)atwo zgadn(cid:200)(cid:202), studenci wspomnianej uczelni, poproszeni o ocen(cid:218)
dwóch pierwszych zda(cid:241), natychmiast je odrzucili, jako niezgodne
z w(cid:239)asnymi przekonaniami. Ci jednak, którzy oceniali zdania z kwan-
tyfikatorem „cz(cid:218)(cid:258)(cid:202)”, przyj(cid:218)li bardziej neutraln(cid:200) postaw(cid:218).
Po ocenieniu zda(cid:241) poproszono studentów o dokonanie wyboru
podczas wyobra(cid:285)onego procesu rekrutacji. Badani mieli zaopiniowa(cid:202)
kilkoro kandydatów do pracy na wysokim stanowisku w budownictwie
lub finansach, czyli w bran(cid:285)ach uznawanych stereotypowo za zmasku-
linizowane. Zadanie by(cid:239)o tylko pozornie proste, zw(cid:239)aszcza dla studen-
tów, którzy jeszcze niedawno odrzucili seksistowskie stwierdzenia.
Przecie(cid:285) nie dopu(cid:258)ciliby do dyskryminacji wysoko wykwalifikowanych
kandydatek! Badacze z Princeton University zaobserwowali sytuacj(cid:218)
odwrotn(cid:200): studenci, którzy zupe(cid:239)nie si(cid:218) nie zgodzili z wyra(cid:283)nie seksi-
stowskimi zdaniami, cz(cid:218)(cid:258)ciej wybierali na wspomniane stanowisko
m(cid:218)(cid:285)czyzn ni(cid:285) studenci, którzy niech(cid:218)tnie si(cid:218) zgodzili z mniej seksistow-
skimi zdaniami o „cz(cid:218)(cid:258)ci kobiet”. Taki sam schemat wy(cid:239)oni(cid:239) si(cid:218), kiedy
badacze przedstawili studentom stwierdzenia rasistowskie, a nast(cid:218)pnie
postawili ich w sytuacji sprzyjaj(cid:200)cej dyskryminacji rasowej.
Badania te zaszokowa(cid:239)y wielu ludzi. Psycholodzy d(cid:239)ugo zak(cid:239)adali,
(cid:285)e gdy kto(cid:258) deklaruje jak(cid:200)(cid:258) postaw(cid:218), to raczej b(cid:218)dzie tak(cid:285)e post(cid:218)powa(cid:239)
zgodnie z ni(cid:200). Nikt przecie(cid:285) nie chce by(cid:202) hipokryt(cid:200). Tymczasem nau-
Kup książkęPoleć książkęP O Z W O L E N I E N A G R Z E S Z E N I E
1 3 9
kowcy z Princeton University odkryli wyj(cid:200)tki w naszym pragnieniu
konsekwencji. Gdy trzeba wybiera(cid:202), co jest dobre, a co z(cid:239)e, wi(cid:218)kszo(cid:258)ci
z nas nie zale(cid:285)y na moralnej doskona(cid:239)o(cid:258)ci. Wolimy po prostu si(cid:218) czu(cid:202)
raczej dobrzy — w ten sposób dawa(cid:202) sobie przyzwolenie na to, by robi(cid:202),
co chcemy. Uczestnicz(cid:200)cy we wspomnianym eksperymencie studenci,
którzy odrzucili wyra(cid:283)nie seksistowskie lub rasistowskie stwierdzenia,
jako niezgodne z wyznawanymi pogl(cid:200)dami, uwa(cid:285)ali, (cid:285)e w ten sposób
usankcjonowali swoj(cid:200) moraln(cid:200) wiarygodno(cid:258)(cid:202), udowodnili samym sobie,
(cid:285)e nie s(cid:200) seksistami ani rasistami. To jednak zwi(cid:218)kszy(cid:239)o podatno(cid:258)(cid:202)
badanych na co(cid:258), co psycholodzy nazywaj(cid:200) moral licensing (w wolnym
t(cid:239)umaczeniu: racjonalizowaniem zachowa(cid:241) niemoralnych lub samo-
usprawiedliwianiem). Gdy post(cid:218)pujemy dobrze, my(cid:258)limy o sobie
dobrze. Oznacza to, (cid:285)e bardziej ufamy w(cid:239)asnym impulsom, co z kolei
cz(cid:218)sto polega na tym, (cid:285)e dajemy sobie przyzwolenie na z(cid:239)e post(cid:218)po-
wanie. Studenci Princeton University przez to, (cid:285)e wcze(cid:258)niej odrzucili
seksistowskie i rasistowskie stwierdzenia jako nies(cid:239)uszne, tak utwier-
dzili si(cid:218) w wysokim mniemaniu o sobie, (cid:285)e pó(cid:283)niej nieco stracili czuj-
no(cid:258)(cid:202) przy podejmowaniu decyzji, które okaza(cid:239)y si(cid:218) dyskryminuj(cid:200)ce.
Cz(cid:218)(cid:258)ciej ufali swoim subiektywnym odczuciom, rzadziej za(cid:258) podda-
wali refleksji to, czy podejmowana decyzja jest spójna z celem wy(cid:285)-
szym, czyli byciem uczciwym. Nie chodzi o to, (cid:285)e studenci chcieli
kogokolwiek dyskryminowa(cid:202). Po prostu dopu(cid:258)cili do tego, (cid:285)e o(cid:258)lepi(cid:239)
ich blask wcze(cid:258)niejszych dobrych uczynków, i nie zauwa(cid:285)yli krzyw-
dz(cid:200)cego charakteru pó(cid:283)niejszych decyzji.
Ulegaj(cid:200)c efektowi racjonalizowania, pozwalamy sobie nie tylko na
to, by post(cid:200)pi(cid:202) (cid:283)le, lecz tak(cid:285)e na to, by sobie odpu(cid:258)ci(cid:202), kiedy jeste(cid:258)my
proszeni o dobry uczynek2. Na przyk(cid:239)ad: ludzie, którzy (cid:239)atwo przypo-
minali sobie sytuacje, gdy post(cid:200)pili szlachetnie, przekazywali 60 procent
Kup książkęPoleć książkę1 4 0
S I (cid:146) A W O L I
mniej pieni(cid:218)dzy na cele dobroczynne ni(cid:285) ci, którzy nie byli w stanie
sobie przypomnie(cid:202) (cid:285)adnego w(cid:239)asnego dobrego uczynku. W ramach
pewnej symulacji biznesowej kierownictwo fabryki rzadziej decydo-
wa(cid:239)o si(cid:218) na dro(cid:285)sze (cid:258)rodki, aby zmniejsza(cid:202) ilo(cid:258)(cid:202) wytwarzanych zanie-
czyszcze(cid:241), kiedy sobie przypomina(cid:239)o niedawn(cid:200) sytuacj(cid:218), w której post(cid:200)-
pi(cid:239)o etycznie.
Zjawisko samousprawiedliwiania mo(cid:285)e pomóc nam wyja(cid:258)ni(cid:202), dla-
czego cz(cid:218)(cid:258)(cid:202) ludzi, którym „z urz(cid:218)du” przypisuje si(cid:218) wysokie standardy
moralne — ministrowie, politycy wyznaj(cid:200)cy warto(cid:258)ci rodzinne czy
adwokaci zwalczaj(cid:200)cy korupcj(cid:218) — potrafi si(cid:218) usprawiedliwia(cid:202) z powa(cid:285)-
nych wpadek, czy b(cid:218)dzie to (cid:285)onaty teleewangelista uprawiaj(cid:200)cy seks ze
swoj(cid:200) sekretark(cid:200), czy konserwatysta fiskalny wykorzystuj(cid:200)cy publiczne
(cid:258)rodki na remont swojego domu, czy te(cid:285) policjant stosuj(cid:200)cy zbyt du(cid:285)(cid:200)
si(cid:239)(cid:218) fizyczn(cid:200) w stosunku do przest(cid:218)pcy, który nie stawia oporu. Wi(cid:218)k-
szo(cid:258)(cid:202) ludzi, je(cid:285)eli uwa(cid:285)a swoje post(cid:218)powanie za szlachetne, nie zasta-
nawia si(cid:218) nad w(cid:239)asnymi impulsami, przy czym funkcje sprawowane
przez niektóre osoby dodatkowo przypominaj(cid:200) im ci(cid:200)gle o ich „cno-
tliwo(cid:258)ci z urz(cid:218)du” w(cid:239)a(cid:258)nie.
Dlaczego zajmujemy si(cid:218) dyskryminacj(cid:200) i seksaferami, a nie diet(cid:200) czy
kunktatorstwem? Bo czym(cid:285)e innym jest wyzwanie dla si(cid:239)y woli, je(cid:285)eli
nie bitw(cid:200) mi(cid:218)dzy cnot(cid:200) a wyst(cid:218)pkiem? Kiedy tylko nadajemy czemu(cid:258)
wymiar moralny, wywo(cid:239)ujemy efekt samousprawiedliwienia. Je(cid:285)eli
sobie mówimy, (cid:285)e jeste(cid:258)my „dobrzy”, kiedy chodzimy na treningi,
a „(cid:283)li”, kiedy tego nie robimy, to ro(cid:258)nie prawdopodobie(cid:241)stwo, (cid:285)e skoro
po(cid:202)wiczymy dzisiaj, odpu(cid:258)cimy jutro. Spróbuj sobie mówi(cid:202), (cid:285)e jeste(cid:258)
„dobrym cz(cid:239)owiekiem”, gdy pracujesz nad wa(cid:285)nym projektem, a „z(cid:239)ym”,
gdy to odk(cid:239)adasz — wtedy oka(cid:285)e si(cid:218), (cid:285)e je(cid:285)eli popracujesz nad projek-
tem cho(cid:202) troch(cid:218) przed po(cid:239)udniem, to ju(cid:285) po po(cid:239)udniu sobie pofolgu-
Kup książkęPoleć książkęP O Z W O L E N I E N A G R Z E S Z E N I E
1 4 1
jesz. Krótko mówi(cid:200)c: zawsze kiedy odczuwamy sprzeczne pragnienia,
to „bycie dobrymi” daje nam pozwolenie na „bycie troch(cid:218) z(cid:239)ymi”3.
Co wa(cid:285)ne: nie jest to kwestia wy(cid:239)(cid:200)cznie spadku poziomu cukru we
krwi czy s(cid:239)abni(cid:218)cia si(cid:239)y woli. Kiedy psycholodzy pytaj(cid:200) ludzi o kon-
trolowane folgowanie sobie, ci utrzymuj(cid:200), (cid:285)e maj(cid:200) poczucie kontroli
nad w(cid:239)asnymi decyzjami, a nie poczucie jej utraty. Ponadto nie maj(cid:200)
poczucia winy, przeciwnie: czuj(cid:200) si(cid:218) dumni z siebie, bo oto otrzymuj(cid:200)
nagrod(cid:218). „Post(cid:200)pi(cid:239)em tak szlachetnie, (cid:285)e zas(cid:239)u(cid:285)y(cid:239)em sobie na drobn(cid:200)
przyjemno(cid:258)(cid:202)” — wyja(cid:258)niaj(cid:200)4. Tak(cid:285)e tego rodzaju poczucie ((cid:285)e co(cid:258) nam
si(cid:218) nale(cid:285)y) bardzo cz(cid:218)sto stanowi przyczyn(cid:218) naszych kl(cid:218)sk. Potrafimy
momentalnie dostrzec w mo(cid:285)liwo(cid:258)ci pofolgowania sobie najlepsz(cid:200)
nagrod(cid:218) za w(cid:239)asn(cid:200) cnot(cid:218), dlatego równie szybko zapominamy o swoich
celach i ulegamy pokusom.
SCHLEBIAJ(cid:107)CA LOGIKA SAMOUSPRAWIEDLIWIENIA
Logika racjonalizowania niemoralnych zachowa(cid:241) nie jest „logiczna”
w (cid:258)cis(cid:239)ym tego s(cid:239)owa znaczeniu. Przede wszystkim rzadko ma dla nas
jakiekolwiek znaczenie zwi(cid:200)zek mi(cid:218)dzy naszym „dobrym” zachowa-
niem a „z(cid:239)ym”, które próbujemy usprawiedliwi(cid:202) w danym momencie.
W przypadku klientów, którzy powstrzymali si(cid:218) przed kupieniem cze-
go(cid:258), co ich kusi(cid:239)o, istnieje wi(cid:218)ksze prawdopodobie(cid:241)stwo, (cid:285)e po powrocie
do domu zjedz(cid:200) co(cid:258) kusz(cid:200)cego5. Z kolei pracownicy, którzy po(cid:258)wi(cid:218)-
caj(cid:200) dodatkowy czas na prac(cid:218) nad projektem, mog(cid:200) si(cid:218) czu(cid:202) usprawie-
dliwieni, p(cid:239)ac(cid:200)c firmow(cid:200) kart(cid:200) kredytow(cid:200) za prywatny zakup.
Wszystko, co tylko schlebia szlachetno(cid:258)ci naszego post(cid:218)powania —
nawet sama my(cid:258)l o zrobieniu dobrego uczynku — mo(cid:285)e sprawi(cid:202), (cid:285)e
zezwolimy sobie na post(cid:218)powanie pod dyktando impulsów. W pewnym
Kup książkęPoleć książkę1 4 2
S I (cid:146) A W O L I
badaniu poproszono uczestników o wskazanie preferowanego typu
wolontariatu: nauczania dzieci w schronisku dla bezdomnych albo
podj(cid:218)cia dzia(cid:239)a(cid:241) na rzecz ochrony (cid:258)rodowiska. Dokonany wybór nie
znajdowa(cid:239) prze(cid:239)o(cid:285)enia na faktyczne rozpocz(cid:218)cie pracy charytatywnej,
samo jej wyobra(cid:285)enie jednak zwi(cid:218)ksza(cid:239)o u badanych ch(cid:218)(cid:202) na kupienie
sobie markowych d(cid:285)insów. Inne badanie pokaza(cid:239)o, (cid:285)e ju(cid:285) zastanawianie
si(cid:218) nad przekazaniem datku na cele charytatywne — nie rzeczywiste
wr(cid:218)czenie komu(cid:258) gotówki — zwi(cid:218)ksza(cid:239)o u uczestników ch(cid:218)(cid:202) zafun-
dowania sobie czego(cid:258) w centrum handlowym6. O naszej szczególnej
hojno(cid:258)ci (cid:258)wiadczy za(cid:258) to, (cid:285)e chwalimy samych siebie za co(cid:258), co mogli-
(cid:258)my zrobi(cid:202), ale czego tak naprawd(cid:218) nie zrobili(cid:258)my. Mogli(cid:258)my przecie(cid:285)
zje(cid:258)(cid:202) ca(cid:239)(cid:200) pizz(cid:218), a zjedli(cid:258)my tylko trzy kawa(cid:239)ki. Mogli(cid:258)my kupi(cid:202) now(cid:200)
szaf(cid:218), a zadowolili(cid:258)my si(cid:218) tylko now(cid:200) kurtk(cid:200). Post(cid:218)puj(cid:200)c zgodnie z tego
rodzaju pokr(cid:218)tn(cid:200) logik(cid:200), jeste(cid:258)my w stanie zmieni(cid:202) ka(cid:285)dy akt doga-
dzania sobie w powód do dumy. (Czy dopad(cid:239)o Ci(cid:218) kiedykolwiek poczu-
cie winy z powodu d(cid:239)ugu na karcie kredytowej? Nies(cid:239)usznie! Prze-
cie(cid:285) uda(cid:239)o Ci si(cid:218) go sp(cid:239)aci(cid:202) — bez konieczno(cid:258)ci napadania na bank!).
Tego rodzaju badania dowodz(cid:200), (cid:285)e w naszym mózgu nie siedzi
(cid:285)aden skrupulatny ksi(cid:218)gowy, który by oblicza(cid:239), jak szlachetnie post(cid:218)-
powali(cid:258)my i na jak(cid:200) nagrod(cid:218) w zwi(cid:200)zku z tym zas(cid:239)ugujemy. Przy
ocenie tego, czy zachowali(cid:258)my si(cid:218) s(cid:239)usznie i czy jeste(cid:258)my dobrymi
lud(cid:283)mi, kierujemy si(cid:218) raczej w(cid:239)asnymi odczuciami. Psycholodzy, którzy
badaj(cid:200) efekt samousprawiedliwienia, wiedz(cid:200), (cid:285)e o tym, co jest dobre,
a co z(cid:239)e, najcz(cid:218)(cid:258)ciej rozstrzygamy w(cid:239)a(cid:258)nie w taki sposób7. Po prostu to
odczuwamy, a po logik(cid:218) „w(cid:239)a(cid:258)ciw(cid:200)” si(cid:218)gamy tylko wtedy, gdy musimy
to uzasadni(cid:202). Nierzadko nie jeste(cid:258)my w stanie poda(cid:202) logicznego argu-
mentu, który obroni(cid:239)by nasz os(cid:200)d — ale i tak trzymamy si(cid:218) tych w(cid:239)a(cid:258)nie
odczu(cid:202). We(cid:283)my na przyk(cid:239)ad jeden z moralnie w(cid:200)tpliwych scenariuszy,
Kup książkęPoleć książkęP O Z W O L E N I E N A G R Z E S Z E N I E
1 4 3
którymi pos(cid:239)uguj(cid:200) si(cid:218) psycholodzy, aby bada(cid:202), jak oceniamy, co jest
dobre, a co nie: czy uwa(cid:285)asz za moralnie akceptowaln(cid:200) sytuacj(cid:218), kiedy
doros(cid:239)y brat i doros(cid:239)a siostra uprawiaj(cid:200) ze sob(cid:200) seks, je(cid:285)eli oboje tego
chc(cid:200) i stosuj(cid:200) antykoncepcj(cid:218)? U wi(cid:218)kszo(cid:258)ci z nas pytanie to wywo(cid:239)uje
natychmiastowe wewn(cid:218)trzne uk(cid:239)ucie. To jest po prostu z(cid:239)e. Dopiero
po chwili zaczynamy wysila(cid:202) umys(cid:239), by wyja(cid:258)ni(cid:202), dlaczego t(cid:218) sytuacj(cid:218)
nale(cid:285)y uzna(cid:202) za niemoraln(cid:200).
Je(cid:285)eli za(cid:258) nie do(cid:258)wiadczamy wewn(cid:218)trznego uk(cid:239)ucia, poczucia winy
ani dreszczu niepokoju, to co(cid:258), o czym my(cid:258)limy, nie wydaje nam si(cid:218) z(cid:239)e.
Wracaj(cid:200)c do bardziej przyziemnych wyzwa(cid:241) dla si(cid:239)y woli: je(cid:285)eli dane
zachowanie (na przyk(cid:239)ad kolejna porcja tortu urodzinowego b(cid:200)d(cid:283) jesz-
cze jeden drobny zakup kart(cid:200) kredytow(cid:200)) nie wywo(cid:239)uje w nas wyra(cid:283)-
nego odczucia, (cid:285)e jest „z(cid:239)e”, raczej nie kwestionujemy w(cid:239)asnych
instynktów. W ten w(cid:239)a(cid:258)nie sposób obecne dobre samopoczucie, które
wynika z dobrych uczynków spe(cid:239)nionych w przesz(cid:239)o(cid:258)ci, pomaga si(cid:218)
nam rozgrzesza(cid:202) z folgowania sobie w przysz(cid:239)o(cid:258)ci. Gdy uwa(cid:285)amy si(cid:218)
za (cid:258)wi(cid:218)tych, wówczas perspektywa dogodzenia sobie nie wydaje nam
si(cid:218) z(cid:239)a. Przeciwnie — wydaje si(cid:218) dobra, jakby(cid:258)my na ni(cid:200) zas(cid:239)u(cid:285)yli.
Je(cid:285)eli za(cid:258) jedyn(cid:200) motywacj(cid:200) dla sprawowania samokontroli jest pra-
gnienie bycia „dobrym cz(cid:239)owiekiem”, b(cid:218)dziemy ulega(cid:202) pokusom za
ka(cid:285)dym razem, kiedy tylko dobrze o sobie pomy(cid:258)limy.
Najgorszym aspektem racjonalizowania jest nie tyle jego w(cid:200)tpliwa
logika, ile sposób, w jaki popycha nas ona do dzia(cid:239)ania wbrew naszym
interesom. Logika ta przekonuje nas bowiem, (cid:285)e w istocie szkodliwe dla
nas zachowania — czy b(cid:218)dzie to odst(cid:200)pienie od diety, czy rozsadzenie
bud(cid:285)etu domowego, czy te(cid:285) tylko pojedyncze sztachni(cid:218)cie si(cid:218) — to
„przyjemno(cid:258)(cid:202)”. Czysty ob(cid:239)(cid:218)d, ale za pomoc(cid:200) tego niewiarygodnie suge-
stywnego triku umys(cid:239) przekszta(cid:239)ca nasze pragnienia w „powinno(cid:258)ci”.
Kup książkęPoleć książkę1 4 4
S I (cid:146) A W O L I
Os(cid:200)dy moralne nie motywuj(cid:200) nas do tego stopnia, jak chcia(cid:239)aby
nasza kultura. Idealizujemy nasze pragnienie bycia szlachetnymi. Przy
tym bardzo wielu ludzi uwa(cid:285)a, (cid:285)e najbardziej powoduj(cid:200) nimi wina
i wstyd. Ale kogo pragniemy oszuka(cid:202)? Najsilniejsz(cid:200) motywacj(cid:218) odczu-
wamy wtedy, gdy mo(cid:285)emy otrzyma(cid:202) to, czego chcemy, a unikn(cid:200)(cid:202) tego,
czego nie chcemy. Analizowanie zachowania w kategoriach moralnych
prowadzi do tego, (cid:285)e cz(cid:218)(cid:258)ciej ni(cid:285) rzadziej mamy wobec niego mieszane
uczucia. Je(cid:285)eli traktujemy wyzwanie dla si(cid:239)y woli jako co(cid:258), co „powin-
ni(cid:258)my” robi(cid:202), aby by(cid:202) lepszym cz(cid:239)owiekiem, to automatycznie zaczy-
namy wymy(cid:258)la(cid:202) argumenty, które zaneguj(cid:200) zasadno(cid:258)(cid:202) danego kierunku
post(cid:218)powania. Taka jest ludzka natura: sprzeciwiamy si(cid:218) zasadom
narzucanym nam przez innych dla naszego dobra. Je(cid:285)eli za(cid:258) staramy
si(cid:218) sami narzuca(cid:202) sobie takie zasady ze wzgl(cid:218)du na moralno(cid:258)(cid:202) czy
samodoskonalenie, to bardzo szybko poczujemy sprzeciw tej cz(cid:218)(cid:258)ci nas
samych, która nie chce by(cid:202) kontrolowana. Zatem mówi(cid:200)c sobie tylko
tyle, (cid:285)e (cid:202)wiczenia fizyczne, oszcz(cid:218)dzanie pieni(cid:218)dzy czy rzucenie palenia
s(cid:200) w(cid:239)a(cid:258)ciwe — a nie s(cid:200) czym(cid:258), co pomo(cid:285)e nam osi(cid:200)gn(cid:200)(cid:202) wy(cid:285)sze cele —
b(cid:218)dziemy prawdopodobnie post(cid:218)powa(cid:202) w tych dziedzinach mniej
konsekwentnie.
Aby unikn(cid:200)(cid:202) pu(cid:239)apki samousprawiedliwienia, warto oddzieli(cid:202)
powa(cid:285)ne dylematy moralne od kwestii, które okazuj(cid:200) si(cid:218) „tylko” trudne.
Oszustwa podatkowe czy zdrada ma(cid:239)(cid:285)e(cid:241)ska s(cid:200) moralnie naganne, ale
ju(cid:285) odst(cid:218)pstwa od diety odchudzaj(cid:200)cej nie zaliczymy do grzechów
(cid:258)miertelnych. Mimo to wi(cid:218)kszo(cid:258)(cid:202) ludzi postrzega wszystkie postacie
samokontroli jako sprawdziany dla swojej moralno(cid:258)ci. Zjedzenie deseru,
spanie do pó(cid:283)na, przekroczenie limitu na karcie p(cid:239)atniczej — u(cid:285)ywamy
tych kryteriów, aby rozstrzyga(cid:202), czy jeste(cid:258)my dobrzy, czy (cid:283)li. Tymcza-
sem (cid:285)adne z tych zachowa(cid:241) nie ma tak naprawd(cid:218) wagi wyst(cid:218)pku czy
Kup książkęPoleć książkęP O Z W O L E N I E N A G R Z E S Z E N I E
1 4 5
cnoty. Gdy ujmujemy nasze wyzwania dla si(cid:239)y woli w kategorie moralne,
gubimy si(cid:218) w os(cid:200)dzaniu samych siebie i umyka nam sprzed oczu, jak
wyzwania te maj(cid:200) pomaga(cid:202) nam osi(cid:200)ga(cid:202) to, na czym nam najbardziej
zale(cid:285)y.
POD MIKROSKOPEM: CNOTA I WYST(cid:125)PEK
W tym tygodniu obserwuj, jak rozmawiasz ze sob(cid:200) i z innymi lud(cid:283)mi o kl(cid:218)skach
i sukcesach swojej si(cid:239)y woli.
• Czy mówisz sobie, (cid:285)e jeste(cid:258) „dobrym” cz(cid:239)owiekiem, kiedy udaje Ci si(cid:218)
odnie(cid:258)(cid:202) sukces w pracy nad wyzwaniem dla si(cid:239)y woli, a „z(cid:239)ym”, gdy z czym(cid:258)
zwlekasz albo ulegasz pokusie?
• Czy wykorzystujesz swoje „dobre” zachowanie jako pretekst do pozwolenia
sobie na co(cid:258) „z(cid:239)ego”? Czy jest to tylko niewinna nagroda, czy te(cid:285) co(cid:258), co
szkodzi Twoim wy(cid:285)szym celom?
TRENING JAKO POZWOLENIE NA JEDZENIE,
CZYLI O NARZECZONEJ, KTÓRA UTY(cid:146)A
Trzydziestopi(cid:218)cioletnia Cheryl, która pracowa(cid:239)a jako doradca finan-
sowy, mia(cid:239)a za osiem miesi(cid:218)cy wyj(cid:258)(cid:202) za m(cid:200)(cid:285). Chcia(cid:239)a przed (cid:258)lubem
zrzuci(cid:202) jakie(cid:258) 10 kilogramów, zacz(cid:218)(cid:239)a wi(cid:218)c (cid:202)wiczy(cid:202) trzy razy w tygo-
dniu. Problem polega(cid:239) na tym, (cid:285)e jasno i wyra(cid:283)nie widzia(cid:239)a, ile kalorii
jest warta ka(cid:285)da minuta sp(cid:218)dzona na urz(cid:200)dzeniu pozwalaj(cid:200)cym imi-
towa(cid:202) wchodzenie po schodach. Gdy Cheryl udawa(cid:239)o si(cid:218) spali(cid:202) wi(cid:218)cej
kalorii, ni(cid:285) zak(cid:239)ada(cid:239)a, wówczas zaczyna(cid:239)a sobie wyobra(cid:285)a(cid:202) ró(cid:285)ne sma-
ko(cid:239)yki, do zjedzenia których zdobywa(cid:239)a w ten sposób prawo. Chocia(cid:285)
planowa(cid:239)a równie(cid:285) zmniejszy(cid:202) liczb(cid:218) zjadanych kalorii, to jednak
w dni treningów pozwala(cid:239)a sobie zje(cid:258)(cid:202) troch(cid:218) wi(cid:218)cej. Kiedy (cid:202)wiczy(cid:239)a
pi(cid:218)(cid:202) minut d(cid:239)u(cid:285)ej, to posypywa(cid:239)a sobie mro(cid:285)ony jogurt p(cid:239)atkami
Kup książkęPoleć książkę1 4 6
S I (cid:146) A W O L I
czekoladowymi albo pi(cid:239)a drugi kieliszek wina do obiadu. W ten spo-
sób treningi stawa(cid:239)y si(cid:218) dla Cheryl przepustk(cid:200) do folgowania sobie.
W konsekwencji waga drgn(cid:218)(cid:239)a o pó(cid:239)tora kilograma — ale w niew(cid:239)a(cid:258)ci-
w(cid:200) stron(cid:218).
Traktuj(cid:200)c (cid:202)wiczenia fizyczne jako sposób „zarabiania sobie” na
jedzenie, Cheryl sama rzuca(cid:239)a sobie k(cid:239)ody pod nogi na drodze do celu,
jakim by(cid:239)o schudni(cid:218)cie. Aby si(cid:218) wydosta(cid:202) z tej „pu(cid:239)apki”, kobieta
musia(cid:239)a zacz(cid:200)(cid:202) postrzega(cid:202) trening jako pierwszy i najwa(cid:285)niejszy krok
niezb(cid:218)dny do osi(cid:200)gni(cid:218)cia celu, a zdrowe jedzenie jako drugi, niezale(cid:285)ny
od pierwszego krok, który równie(cid:285) musi zrobi(cid:202). Nie by(cid:239)y to bowiem
zamienne „dobre” zachowania, a sukces w jednej dziedzinie nie stano-
wi(cid:239) przepustki do folgowania sobie w drugiej8.
Nie myl dzia(cid:239)a(cid:241) wspieraj(cid:200)cych osi(cid:200)ganie celu z celem samym w sobie. Nie odpuszczaj
sobie tylko dlatego, (cid:285)e uda(cid:239)o Ci si(cid:218) zrobi(cid:202) jedn(cid:200) rzecz podporz(cid:200)dkowan(cid:200) zamierzo-
nemu celowi. Obserwuj, czy nagradzanie siebie za pojedyncze „w(cid:239)a(cid:258)ciwe” dzia(cid:239)ania nie
sprawia, (cid:285)e tracisz z oczu cel zasadniczy.
PROBLEMATYCZNE POST(cid:125)PY
Nawet je(cid:285)eli postrzegamy wyzwania dla si(cid:239)y woli jako miar(cid:218) w(cid:239)asnej
warto(cid:258)ci moralnej, nie chroni nas to przed pu(cid:239)apk(cid:200) samousprawiedli-
wienia. Przyczyn(cid:200) tej sytuacji jest co(cid:258), co wszyscy Amerykanie instynk-
townie postrzegaj(cid:200) w kategoriach moralnych. Nie, nie chodzi o seks —
chodzi o post(cid:218)py! Rozwój jest dobry, a robienie post(cid:218)pów na drodze
do naszych celów jest gwarantem dobrego samopoczucia. Tak dobrego,
(cid:285)e mamy ochot(cid:218) sobie gratulowa(cid:202): no, naprawd(cid:218) (cid:258)wietna robota!
Kup książkęPoleć książkęP O Z W O L E N I E N A G R Z E S Z E N I E
1 4 7
Mo(cid:285)e jednak powinni(cid:258)my zastanowi(cid:202) si(cid:218) dwa razy, zanim przy-
pniemy sobie z(cid:239)ot(cid:200) odznak(cid:218). Chocia(cid:285) wi(cid:218)kszo(cid:258)(cid:202) z nas uwa(cid:285)a, (cid:285)e czy-
nienie post(cid:218)pów na drodze do celu predestynuje do jeszcze wi(cid:218)kszych
sukcesów, psycholodzy wiedz(cid:200), (cid:285)e zdecydowanie za szybko wykorzy-
stujemy swoje osi(cid:200)gni(cid:218)cia jako preteksty do poluzowania sobie. Ayelet
Fishbach, wyk(cid:239)adowczymi University of Chicago Graduate School of
Business, i Ravi Dhar, wyk(cid:239)adowca Yale School of Management, poka-
zali, (cid:285)e post(cid:218)py na drodze do celu motywuj(cid:200) ludzi do podejmowania
dzia(cid:239)a(cid:241), które przeszkadzaj(cid:200) w d(cid:200)(cid:285)eniu do niego9. W jednym z ekspe-
rymentów naukowcy przypomnieli osobom na diecie o tym, ile ju(cid:285)
dokona(cid:239)y na drodze do idealnej wagi, a nast(cid:218)pnie dali do wyboru jab(cid:239)ko
i baton, za pomoc(cid:200) których badani mogli sobie pogratulowa(cid:202) osi(cid:200)gni(cid:218)(cid:202).
A(cid:285) 85 procent si(cid:218)gn(cid:218)(cid:239)o po baton; tego samego wyboru dokona(cid:239)o
58 procent osób na diecie, którym nie przypominano o post(cid:218)pach.
W innym badaniu zaobserwowano ten sam efekt w przypadku celów
naukowych: studenci, których chwalono za ilo(cid:258)(cid:202) czasu przeznaczonego
na nauk(cid:218) do egzaminu, ch(cid:218)tniej sp(cid:218)dzali wieczór ze znajomymi, graj(cid:200)c
w piwnego ping-ponga.
Post(cid:218)py mog(cid:200) nawet sprawi(cid:202), (cid:285)e porzucimy cel, nad którym tak
ci(cid:218)(cid:285)ko dot(cid:200)d pracowali(cid:258)my, poniewa(cid:285) naruszaj(cid:200) równowag(cid:218) si(cid:239) naszych
rywalizuj(cid:200)cych ze sob(cid:200) „ja”. Pami(cid:218)tamy przecie(cid:285), (cid:285)e wyzwanie dla si(cid:239)y
woli obejmuje z definicji dwa sprzeczne cele. Cz(cid:218)(cid:258)(cid:202) naszej osoby my(cid:258)li
o interesach dalekosi(cid:218)(cid:285)nych (takich jak cho(cid:202)by schudni(cid:218)cie), druga
cz(cid:218)(cid:258)(cid:202) za(cid:258) (cid:285)(cid:200)da natychmiastowej gratyfikacji (czekolady!). W obliczu
pokusy „ja” wy(cid:285)sze powinno przemawia(cid:202) g(cid:239)o(cid:258)niej ni(cid:285) ch(cid:218)(cid:202) dogodzenia
sobie. Skuteczno(cid:258)(cid:202) samokontroli wywo(cid:239)uje jednak pewien niezamie-
rzony skutek: tymczasowo satysfakcjonuje „ja” wy(cid:285)sze, a wi(cid:218)c i ucisza
jego g(cid:239)os. Gdy za(cid:258) czynimy post(cid:218)py na drodze do celu d(cid:239)ugofalowego,
Kup książkęPoleć książkę1 4 8
S I (cid:146) A W O L I
mózg — w którym znajduje si(cid:218) lista kontrolna wielu ró(cid:285)nych naszych
d(cid:200)(cid:285)e(cid:241) — wy(cid:239)(cid:200)cza procesy umys(cid:239)owe, które nas kieruj(cid:200) w t(cid:218) w(cid:239)a(cid:258)nie
stron(cid:218), a zwraca uwag(cid:218) na to, czego jeszcze nie osi(cid:200)gn(cid:218)li(cid:258)my, czyli na
niezaspokojone pragnienie pofolgowania sobie. Psycholodzy nazywaj(cid:200)
to zjawisko uwolnieniem celu (ang. goal liberation). Cel, który t(cid:239)umili(cid:258)my
za pomoc(cid:200) samokontroli, przybiera wtedy na znaczeniu, wskutek czego
ka(cid:285)da pokusa staje si(cid:218) tylko bardziej kusz(cid:200)ca.
Na poziomie praktyki oznacza to, (cid:285)e jeden krok naprzód staje si(cid:218)
przyzwoleniem na dwa kroki wstecz. Ustawienie sta(cid:239)ego zlecenia prze-
lewu na konto emerytalne mo(cid:285)e zadowoli(cid:202) t(cid:218) cz(cid:218)(cid:258)(cid:202) naszej osoby, która
chce oszcz(cid:218)dza(cid:202), ale uwolni przy tym t(cid:218) cz(cid:218)(cid:258)(cid:202), która ma ochot(cid:218) pój(cid:258)(cid:202)
na zakupy; uporz(cid:200)dkowanie dokumentów mo(cid:285)e zadowoli(cid:202) t(cid:218) cz(cid:218)(cid:258)(cid:202)
naszej osoby, która chce pracowa(cid:202), ale uwolni przy tym t(cid:218) cz(cid:218)(cid:258)(cid:202), która
ma ochot(cid:218) obejrze(cid:202) mecz w telewizji. Tak, przez chwil(cid:218) pos(cid:239)ucha-
li(cid:258)my anio(cid:239)a siedz(cid:200)cego na naszym ramieniu, ale teraz bardziej prze-
konuj(cid:200)cy wydaje si(cid:218) jednak diabe(cid:239).
Nawet narz(cid:218)dzie najbardziej wiarygodne w d(cid:200)(cid:285)eniu do celu, a mia-
nowicie „lista kontrolna spraw do zrobienia”, mo(cid:285)e przynie(cid:258)(cid:202) odwrotny
skutek. Czy kiedykolwiek zdarzy(cid:239)o Ci si(cid:218) zrobi(cid:202) kompletny spis rzeczy
do wykonania przy projekcie, a nast(cid:218)pnie poczu(cid:202) tak wielkie samo-
zadowolenie, by zako(cid:241)czy(cid:202) prac(cid:218) nad projektem w danym dniu? Je(cid:258)li
tak, to jest nas wi(cid:218)cej. Sporz(cid:200)dzenie listy przynosi tak(cid:200) ulg(cid:218), (cid:285)e bierzemy
satysfakcj(cid:218) p(cid:239)yn(cid:200)c(cid:200) z jasnego wskazania, co nale(cid:285)y zrobi(cid:202), za wysi(cid:239)ek
faktycznie podj(cid:218)ty na drodze do celu. (Albo inaczej: jeden z moich stu-
dentów powiedzia(cid:239), (cid:285)e uwielbia zaj(cid:218)cia po(cid:258)wi(cid:218)cone produktywno(cid:258)ci, bo
dzi(cid:218)ki nim ma wra(cid:285)enie, i(cid:285) jest bardzo produktywny — i nie jest wa(cid:285)ne
to, (cid:285)e tak naprawd(cid:218) nic nie zosta(cid:239)o przy tym „wyprodukowane”).
Kup książkęPoleć książkęP O Z W O L E N I E N A G R Z E S Z E N I E
1 4 9
Cho(cid:202) sprzeczna ze wszystkimi przekonaniami o osi(cid:200)ganiu celu,
koncentracja na post(cid:218)pach mo(cid:285)e nam utrudnia(cid:202) odniesienie sukcesu.
Nie oznacza to oczywi(cid:258)cie, (cid:285)e problemem s(cid:200) post(cid:218)py. Ich potencjalna
problematyczno(cid:258)(cid:202) polega na tym, jakie wywo(cid:239)uj(cid:200) w nas uczucie — ale
nawet wtedy s(cid:200) one problematyczne o tyle, o ile pos(cid:239)uchamy tego
uczucia, zamiast trzyma(cid:202) si(cid:218) zamierzonego celu. Post(cid:218)py bywaj(cid:200) moty-
wuj(cid:200)ce, wprost inspiruj(cid:200) do samokontroli, lecz tylko pod warunkiem
(cid:285)e postrzegamy w(cid:239)asne dzia(cid:239)ania jako dowody (cid:258)wiadcz(cid:200)ce o naszym
zaanga(cid:285)owaniu w d(cid:200)(cid:285)enie do celu. Innymi s(cid:239)owy: przygl(cid:200)danie si(cid:218)
dotychczasowym post(cid:218)pom musi nas utwierdza(cid:202) w przekonaniu, (cid:285)e
warto naprawd(cid:218) si(cid:218) troszczy(cid:202) o istotny cel. Tak mocno w tym utwier-
dza(cid:202), (cid:285)e b(cid:218)dziemy chcieli robi(cid:202) jeszcze wi(cid:218)cej, aby go osi(cid:200)gn(cid:200)(cid:202). (cid:146)atwo
spojrze(cid:202) z takiego punktu widzenia — tyle (cid:285)e na ogó(cid:239) nie jest to nasze
nawykowe nastawienie. Zazwyczaj bowiem chwytamy si(cid:218) ka(cid:285)dego
wykr(cid:218)tu.
Dwa odmienne rodzaje nastawienia poci(cid:200)gaj(cid:200) za sob(cid:200) ró(cid:285)ne konse-
kwencje. Je(cid:285)eli zapyta si(cid:218) kogo(cid:258), kto wykona(cid:239) pozytywny krok w stron(cid:218)
zamierzonego celu (takiego jak trening, nauka, oszcz(cid:218)dzanie): „Jak oce-
niasz swoje post(cid:218)py na drodze do celu?”, to wzro(cid:258)nie prawdopodobie(cid:241)-
stwo, (cid:285)e zrobi wtedy co(cid:258), co stoi w sprzeczno(cid:258)ci z tym celem (na przy-
k(cid:239)ad zrezygnuje z jutrzejszego treningu, wyjdzie ze znajomymi, zamiast
si(cid:218) uczy(cid:202), kupi sobie co(cid:258) drogiego). Z kolei kto(cid:258), kogo si(cid:218) zapyta:
„Jak oceniasz swoje zaanga(cid:285)owanie na drodze do celu?”, nie odczuje
pokusy, by post(cid:218)powa(cid:202) w sposób sprzeczny ze swoim d(cid:200)(cid:285)eniem.
Wystarczy nieco inaczej roz(cid:239)o(cid:285)y(cid:202) akcenty, a powstan(cid:200) wyra(cid:283)nie
odmienne interpretacje dzia(cid:239)a(cid:241): „Zrobi(cid:239)em to, poniewa(cid:285) tego chcia(cid:239)em”,
a nie: „Poradzi(cid:239)em sobie tak (cid:258)wietnie, (cid:285)e teraz mog(cid:218) robi(cid:202), co chc(cid:218)!”.
Kup książkęPoleć książkę1 5 0
S I (cid:146) A W O L I
EKSPERYMENT NAD SI(cid:146)(cid:107) WOLI:
JE(cid:165)LI CHCESZ UNIEWA(cid:191)NI(cid:109) POZWOLENIE,
TO PRZYPOMNIJ SOBIE O MOTYWACH SWOICH DZIA(cid:146)A(cid:148)
W jaki sposób koncentrujesz si(cid:218) na swoim zaanga(cid:285)owaniu w d(cid:200)(cid:285)enie do celu,
a nie na czynionych post(cid:218)pach? Jednej z mo(cid:285)liwych strategii mo(cid:285)na si(cid:218) nauczy(cid:202)
z badania, które przeprowadzili naukowcy z uniwersytetu w Hongkongu
i University of Chicago. Gdy poproszono studentów, aby przypomnieli
sobie jak(cid:200)(cid:258) sytuacj(cid:218), w której oparli si(cid:218) pokusie, wówczas pojawi(cid:239) si(cid:218) efekt
racjonalizowania i 70 procent badanych skorzysta(cid:239)o z pierwszej nadarzaj(cid:200)cej
si(cid:218) okazji, aby sobie pofolgowa(cid:202). Kiedy jednak poproszono uczestników
badania o przypomnienie sobie przyczyn, dlaczego tak wtedy post(cid:200)pili, efekt
racjonalizowania znikn(cid:200)(cid:239) i 69 procent badanych opar(cid:239)o si(cid:218) pokusie. W ten
sposób naukowcy odkryli magicznie prosty sposób na stymulowanie samo-
kontroli i wspieranie studentów w dokonywaniu wyborów spójnych z wy(cid:285)-
szymi celami. Przywo(cid:239)anie przyczyn w(cid:239)asnego post(cid:218)powania pomaga, ponie-
wa(cid:285) zmienia nastawienie do nagrody w postaci dogodzenia sobie. To, co
rzekomo ma Ci da(cid:202) „zadowolenie”, zaczyna przypomina(cid:202) raczej zagro(cid:285)enie
dla Twoich celów (i tym faktycznie jest), a perspektywa pofolgowania sobie traci
na atrakcyjno(cid:258)ci. Pami(cid:218)tanie o przyczynach w(cid:239)asnego post(cid:218)powania pomaga
tak(cid:285)e zauwa(cid:285)a(cid:202) inne sposoby na osi(cid:200)gni(cid:218)cie celu i je wykorzystywa(cid:202).
Nast(cid:218)pnym razem, kiedy si(cid:218) przy(cid:239)apiesz na tym, (cid:285)e wykorzystujesz wcze(cid:258)niejsze
„dobre” zachowanie jako przyzwolenie na to, aby sobie dogodzi(cid:202), zatrzymaj si(cid:218) i przypo-
mnij sobie motywy tamtej postawy10.
KIEDY DZI(cid:165) STAJE SI(cid:125)
PRZYZWOLENIEM NA JUTRO
Czy b(cid:218)dziemy si(cid:218) klepa(cid:202) po plecach za poczynione dot(cid:200)d post(cid:218)py, czy
te(cid:285) b(cid:218)dziemy sobie przypomina(cid:202), jak to nam si(cid:218) wczoraj uda(cid:239)o oprze(cid:202)
pokusie — jeste(cid:258)my sk(cid:239)onni do(cid:258)(cid:202) szybko chwali(cid:202) samych siebie za
wcze(cid:258)niejsze „dobre” zachowanie. Tymczasem m(cid:218)tna matematyka
efektu racjonalizowania ka(cid:285)e nam bra(cid:202) pod uwag(cid:218) nie tylko to, co
Kup książkęPoleć książkęP O Z W O L E N I E N A G R Z E S Z E N I E
1 5 1
mia(cid:239)o ju(cid:285) miejsce. Dzi(cid:218)ki niej równie (cid:239)atwo patrzymy w przysz(cid:239)o(cid:258)(cid:202)
i chwalimy samych siebie za planowane zachowania. Na przyk(cid:239)ad:
w przypadku osób, które zamierzaj(cid:200) pój(cid:258)(cid:202) na trening po obiedzie, istnieje
wy(cid:285)sze prawdopodobie(cid:241)stwo, (cid:285)e zjedz(cid:200) za du(cid:285)y posi(cid:239)ek. Tego rodzaju
nawyk pozwala nam grzeszy(cid:202) dzisiaj, a dawa(cid:202) zado(cid:258)(cid:202)uczynienie pó(cid:283)-
niej — a przynajmniej tak sobie wmawiamy11.
NIE MÓW „HOP”, PÓKI NIE PRZESKOCZYSZ
Wyobra(cid:283) sobie tak(cid:200) scen(cid:218): jest pora obiadowa, masz ma(cid:239)o czasu, a naj-
dogodniejszym miejscem na szybki posi(cid:239)ek jest pobliski fast food.
Starasz si(cid:218) jednak pilnowa(cid:202) wagi i dba(cid:202) o zdrowie, dlatego postanawiasz
zignorowa(cid:202) najbardziej tucz(cid:200)ce dania w menu i wchodzisz. Stoj(cid:200)c
w kolejce, zauwa(cid:285)asz z rado(cid:258)ci(cid:200), (cid:285)e obok tradycyjnych propozycji,
w których zdecydowanie nie brak t(cid:239)uszczów ani cukrów, znalaz(cid:239)y si(cid:218)
nowe, a mianowicie sa(cid:239)atki. (Fast food znajduje si(cid:218) blisko Twojego
miejsca pracy, wi(cid:218)c pewnie zaczniesz tu przychodzi(cid:202) nieco cz(cid:218)(cid:258)ciej,
ni(cid:285) by(cid:239)oby to wskazane dla Twojej linii. Zachwyca Ci(cid:218), (cid:285)e teraz pozy-
skasz dodatkowe mo(cid:285)liwo(cid:258)ci, które nie b(cid:218)d(cid:200) w Tobie wzbudza(cid:202) poczu-
cia winy). Zatem stoj(cid:200)c w kolejce, zastanawiasz si(cid:218), co wybra(cid:202): mieszank(cid:218)
zielonych sa(cid:239)at czy te(cid:285) sa(cid:239)atk(cid:218) z grillowanym kurczakiem. Kiedy wresz-
cie stajesz przed kas(cid:200), s(cid:239)yszysz, jak z Twoich ust padaj(cid:200) s(cid:239)owa: „Prosz(cid:218)
podwójnego cheeseburgera i frytki”.
Co si(cid:218) sta(cid:239)o?!
Mo(cid:285)e odezwa(cid:239)y si(cid:218) stare nawyki? By(cid:202) mo(cid:285)e zapach frytek pokona(cid:239)
Twoje szlachetne zamiary? A czy dasz wiar(cid:218) temu, (cid:285)e samo przygl(cid:200)-
danie si(cid:218) „zdrowszym” daniom w menu ostatecznie sk(cid:239)oni(cid:239)o Ci(cid:218) do
zamówienia cheeseburgera i frytek?
Kup książkęPoleć książkę1 5 2
S I (cid:146) A W O L I
Do takich wniosków prowadzi wiele bada(cid:241), które przeprowadzili
naukowcy zajmuj(cid:200)cy si(cid:218) marketingiem z Baruch College przy City
University of New York12. Badaczy zaintrygowa(cid:239)y doniesienia o tym,
(cid:285)e kiedy McDonald’s doda(cid:239) do menu „zdrowsze” dania, to skokowo
wzros(cid:239)a sprzeda(cid:285) Big Maców. Aby pozna(cid:202) przyczyny, dlaczego tak si(cid:218)
sta(cid:239)o, naukowcy otworzyli w(cid:239)asny eksperymentalny fast food. Klien-
tom-badanym podano menu i poproszono o wybór jednego dania.
Wszystkie menu zawiera(cid:239)y szeroki wybór da(cid:241) typowych dla fast foodów,
takich jak frytki czy skrzyde(cid:239)ka kurczaka. Po(cid:239)owa badanych jednak
otrzyma(cid:239)a specjalne menu, w których proponowano tak(cid:285)e zdrow(cid:200) sa(cid:239)at(cid:218).
W drugim przypadku — kiedy mo(cid:285)na by(cid:239)o wybra(cid:202) te(cid:285) sa(cid:239)at(cid:218) — pro-
cent „klientów”, którzy wybrali najbardziej niezdrowe i tucz(cid:200)ce danie,
okaza(cid:239) si(cid:218) wy(cid:285)szy. Ten sam efekt badacze zauwa(cid:285)yli przy zakupach
w automacie: kiedy w(cid:258)ród typowych propozycji „(cid:258)mieciowego jedze-
nia” umieszczono tak(cid:285)e ciastka o obni(cid:285)onej kaloryczno(cid:258)ci, uczestnicy
eksperymentu cz(cid:218)(cid:258)ciej wybierali najbardziej niezdrow(cid:200) przek(cid:200)sk(cid:218) (któr(cid:200)
w tym przypadku by(cid:239)y ciastka w czekoladzie firmy Oreo).
Jak to si(cid:218) dzieje? Czasami umys(cid:239) do(cid:258)wiadcza tak silnej ekscytacji
w zwi(cid:200)zku z mo(cid:285)liwo(cid:258)ci(cid:200) post(cid:218)powania zgodnie z zamierzonym celem,
(cid:285)e myli t(cid:218) okazj(cid:218) z satysfakcj(cid:200) p(cid:239)yn(cid:200)c(cid:200) z celu ju(cid:285) osi(cid:200)gni(cid:218)tego. Wtedy
cel, który mia(cid:239) polega(cid:202) na dokonaniu zdrowego wyboru, ust(cid:218)puje
pierwsze(cid:241)stwa temu, który jeszcze nie zosta(cid:239) osi(cid:200)gni(cid:218)ty, czyli natych-
miastowej przyjemno(cid:258)ci. W konsekwencji czujemy mniejsz(cid:200) presj(cid:218),
aby faktycznie zamówi(cid:202) zdrowe danie, za to silniej do(cid:258)wiadczamy ch(cid:218)ci
dogodzenia sobie. Gdy wszystko to zsumujemy, wówczas oka(cid:285)e si(cid:218),
(cid:285)e w(cid:239)a(cid:258)nie w ten (nieracjonalny) sposób przyzwalamy sobie na zamó-
wienie takiej pozycji, która z ca(cid:239)ego menu wi(cid:200)(cid:285)e si(cid:218) z najwi(cid:218)kszym
zagro(cid:285)eniem zaczopowania t(cid:218)tnic, zwi(cid:218)kszenia obwodu w pasie oraz
Kup książkęPoleć książkęP O Z W O L E N I E N A G R Z E S Z E N I E
1 5 3
skrócenia czasu (cid:285)ycia. Wspomniane badania podaj(cid:200) w w(cid:200)tpliwo(cid:258)(cid:202) nacisk,
jaki k(cid:239)adzie publiczna s(cid:239)u(cid:285)ba zdrowia na konieczno(cid:258)(cid:202) zamieszczania
co najmniej jednej zdrowej pozycji w szkolnych kawiarniach, automa-
tach i restauracjach sieciowych. Dopóki jednak nie nast(cid:200)pi zmiana na
szerok(cid:200) skal(cid:218) — czyli dopóki nie b(cid:218)dzie si(cid:218) sprzedawa(cid:239)o generalnie
zdrowszego jedzenia — istnieje ryzyko, (cid:285)e ludzie b(cid:218)d(cid:200) dokonywali jesz-
cze gorszych wyborów, ni(cid:285) gdyby nic nie zrobiono w tej dziedzinie.
By(cid:202) mo(cid:285)e masz wra(cid:285)enie, (cid:285)e Ciebie ten efekt nie dotyczy — oczy-
wi(cid:258)cie, (cid:285)e masz wi(cid:218)ksz(cid:200) samokontrol(cid:218) ni(cid:285) ci wszyscy frajerzy, którzy
uczestniczyli we wspomnianych badaniach! Je(cid:285)eli jednak tak jest, to
znajdujesz si(cid:218) w tarapatach. Badani, którzy przyznawali sobie najwy(cid:285)sze
oceny w(cid:239)a(cid:258)nie za samokontrol(cid:218) (zw(cid:239)aszcza w dziedzinie od(cid:285)ywiania si(cid:218)),
najcz(cid:218)(cid:258)ciej wybierali najbardziej niezdrowy produkt z oferty zawieraj(cid:200)cej
tak(cid:285)e produkty zdrowe. Tylko 10 procent samozwa(cid:241)czych gigantów
w zakresie samokontroli wskaza(cid:239)o na najmniej zdrowy produkt, kiedy
w menu nie by(cid:239)o sa(cid:239)aty, 50 procent za(cid:258) wybra(cid:239)o najmniej zdrowy pro-
dukt, gdy oferowano te(cid:285) sa(cid:239)at(cid:218). Osoby te by(cid:202) mo(cid:285)e tak g(cid:239)(cid:218)boko wie-
rzy(cid:239)y, (cid:285)e nast(cid:218)pnym razem wezm(cid:200) zdrowe danie, i(cid:285) tym razem nie
mia(cid:239)y problemu z zamówieniem frytek.
Sytuacje te ilustruj(cid:200) pewien powa(cid:285)ny b(cid:239)(cid:200)d, który pope(cid:239)niamy, my(cid:258)l(cid:200)c
o swoich decyzjach w przysz(cid:239)o(cid:258)ci: fa(cid:239)szywie, ale niezmiennie zak(cid:239)a-
damy, (cid:285)e jutro dokonamy wyborów innych ni(cid:285) dzisiaj. Teraz zapal(cid:218)
sobie jeszcze jednego papierosa, ale jutro z tym ko(cid:241)cz(cid:218). Dzisiaj odpusz-
cz(cid:218) sobie trening, ale jutro na pewno ju(cid:285) pójd(cid:218). Wydam jeszcze troch(cid:218)
na prezenty (cid:258)wi(cid:200)teczne, ale potem (cid:285)adnych zakupów przez co najmniej
trzy miesi(cid:200)ce.
Tego rodzaju optymizm staje si(cid:218) nasz(cid:200) przepustk(cid:200) do folgowania
sobie tu i teraz — zw(cid:239)aszcza je(cid:285)eli wiemy, (cid:285)e wkrótce b(cid:218)dziemy mieli
Kup książkęPoleć książkę1 5 4
S I (cid:146) A W O L I
mo(cid:285)liwo(cid:258)(cid:202) podj(cid:218)cia odmiennej decyzji. Na przyk(cid:239)ad: naukowcy z Yale
University dali studentom do wyboru jogurt bezt(cid:239)uszczowy i du(cid:285)e
ciastko Mrs. Fields. Gdy badani dowiedzieli si(cid:218), (cid:285)e b(cid:218)d(cid:200) mieli mo(cid:285)-
liwo(cid:258)(cid:202) dokonania takich samych wyborów w nast(cid:218)pnym tygodniu,
83,3 procent si(cid:218)gn(cid:218)(cid:239)o po ciastko, podczas gdy spo(cid:258)ród tych, którzy
my(cid:258)leli, (cid:285)e jest to jednorazowa okazja, tylko 57,0 procent wskaza(cid:239)o na
Mrs. Fields. Studenci post(cid:200)pili tak samo, gdy wybór dotyczy(cid:239) bardziej
i mniej wyszukanych rozrywek („Wykszta(cid:239)cony i o(cid:258)wiecony mog(cid:218) by(cid:202)
za tydzie(cid:241)”) oraz mniejszej, ale natychmiastowej nagrody finansowej
i wi(cid:218)kszej, ale odroczonej („Teraz potrzebuj(cid:218) gotówki, ale w przy-
sz(cid:239)ym tygodniu poczekam na wy(cid:285)sz(cid:200) kwot(cid:218)”).
A(cid:285) 67 procent studentów, którym powiedziano, (cid:285)e b(cid:218)d(cid:200) mogli
wybiera(cid:202) jeszcze raz w nast(cid:218)pnym tygodniu, przewidywa(cid:239)o, i(cid:285) wtedy
podejmie „szlachetniejsz(cid:200)” decyzj(cid:218). Gdy jednak naukowcy ponownie
zaprosili badanych do laboratorium, tylko 36 procent z nich dokona(cid:239)o
odmiennego wyboru. Niemniej jednak czuli si(cid:218) oni znacznie mniej
winni z powodu pierwotnej decyzji o dogodzeniu sobie, kiedy my(cid:258)leli,
(cid:285)e nast(cid:218)pnym razem to zrekompensuj(cid:200)13.
POD MIKROSKOPEM: KREDYT DZI(cid:165), SP(cid:146)ATA JUTRO
Kiedy podejmujesz decyzje zwi(cid:200)zane ze swoim wyzwaniem dla si(cid:239)y woli,
obserwuj, czy przychodz(cid:200) Ci do g(cid:239)owy obietnice dobrego zachowania w przy-
sz(cid:239)o(cid:258)ci. Czy mówisz sobie, (cid:285)e dzisiejsze zachowanie zrekompensujesz jutro?
Jaki wp(cid:239)yw wywiera to na Twoj(cid:200) samokontrol(cid:218) dzi(cid:258)? Prowad(cid:283) tego rodzaju
obserwacje przez ca(cid:239)y jeden dzie(cid:241). Czy rzeczywi(cid:258)cie robisz to, co deklaru-
jesz, czy te(cid:285) cykl „folguj(cid:218) sobie dzisiaj, a zmieniam si(cid:218) od jutra” zaczyna si(cid:218)
od nowa?
Kup książkęPoleć książkęP O Z W O L E N I E N A G R Z E S Z E N I E
1 5 5
DLACZEGO JUTRO ZAWSZE MAMY CZAS
Optymizm w odniesieniu do przysz(cid:239)o(cid:258)ci dotyczy nie tylko naszych
decyzji, lecz tak(cid:285)e (cid:239)atwo(cid:258)ci, z jak(cid:200) zrobimy to, co teraz deklarujemy.
Psycholodzy jednak wykazali, jak bardzo si(cid:218) mylimy, przewiduj(cid:200)c, (cid:285)e
pó(cid:283)niej b(cid:218)dziemy mie(cid:202) wi(cid:218)cej wolnego czasu ni(cid:285) teraz14. Ten pod-
st(cid:218)p, jakiego u(cid:285)ywa nasz umys(cid:239), zosta(cid:239) zdemaskowany przez dwóch
profesorów marketingu — Robina Tannera z University of Wisconsin
i Kurta Carlsona z Duke University15. Naukowców zainteresowa(cid:239)y
b(cid:239)(cid:218)dy pope(cid:239)niane przez konsumentów w przewidywaniach, jak cz(cid:218)sto
b(cid:218)d(cid:200) korzysta(cid:202) ze sprz(cid:218)tu do (cid:202)wicze(cid:241) fizycznych (który w 90 pro-
centach przypadków stoi w piwnicy i obrasta kurzem). Tanner i Carlson
byli ciekawi, co takiego ludzie my(cid:258)l(cid:200), wyobra(cid:285)aj(cid:200)c sobie przysz(cid:239)e wyko-
rzystanie swoich nowych sztang czy przyrz(cid:200)dów do robienia „brzusz-
ków”. Czy widz(cid:200) przysz(cid:239)o(cid:258)(cid:202) analogiczn(cid:200) do tera(cid:283)niejszo(cid:258)ci — pe(cid:239)n(cid:200)
rywalizuj(cid:200)cych ze sob(cid:200) zobowi(cid:200)za(cid:241), czynników rozpraszaj(cid:200)cych,
codziennego zm(cid:218)czenia? Czy te(cid:285) maj(cid:200) wizj(cid:218) jakiej(cid:258) rzeczywisto(cid:258)ci
alternatywnej?
Aby si(cid:218) tego dowiedzie(cid:202), Robin Tanner i Kurt Carlson poprosili
grup(cid:218) ochotników, aby przewidzieli: „Ile razy ((cid:258)rednio) w tygodniu
przez najbli(cid:285)szy miesi(cid:200)c b(cid:218)dziesz (cid:202)wiczy(cid:202)?”. Nast(cid:218)pnie zadali to samo
pytanie innej grupie — z jedn(cid:200) wa(cid:285)n(cid:200) zmian(cid:200): „Zak(cid:239)adaj(cid:200)c, (cid:285)e (cid:285)yjesz
w (cid:258)wiecie idealnym, ile razy ((cid:258)rednio) w tygodniu przez najbli(cid:285)szy miesi(cid:200)c
b(cid:218)dziesz (cid:202)wiczy(cid:202)?”. Szacunki obu grup okaza(cid:239)y si(cid:218) takie same: pierwsza
bowiem udziela(cid:239)a odpowiedzi, jakby z za(cid:239)o(cid:285)enia odnosz(cid:200)c si(cid:218) do „(cid:258)wiata
idealnego”, chocia(cid:285) zosta(cid:239)a poproszona o przewidzenie prawdziwego,
a nie idealnego zachowania. Patrzymy w przysz(cid:239)o(cid:258)(cid:202), ale nie widzimy
dzisiejszych wyzwa(cid:241). To za(cid:258) przekonuje nas, (cid:285)e w przysz(cid:239)o(cid:258)ci b(cid:218)dziemy
mie(cid:202) wi(cid:218)cej czasu i energii, aby zrobi(cid:202) to, czego dzisiaj unikamy.
Kup książkęPoleć książkę1 5 6
S I (cid:146) A W O L I
Odk(cid:239)adaj(cid:200)c co(cid:258) na pó(cid:283)niej, czujemy si(cid:218) usprawiedliwieni, poniewa(cid:285)
wierzymy, (cid:285)e zrekompensujemy to przysz(cid:239)ym zachowaniem, nawet
z nawi(cid:200)zk(cid:200).
Trudno jest zmieni(cid:202) t(cid:218) psychologiczn(cid:200) sk(cid:239)onno(cid:258)(cid:202). Próbowano
uzyska(cid:202) od badanych bardziej realistyczne prognozy, daj(cid:200)c dok(cid:239)adne
instrukcje: „Prosimy o przewidywania nie idealne, ale maksymalnie
realistyczne”. Tymczasem osoby, które otrzyma(cid:239)y takie wskazówki,
przejawia(cid:239)y jeszcze wi(cid:218)kszy optymizm, przedstawiaj(cid:200)c jeszcze wy(cid:285)sze
szacunki. Naukowcy postanowili wi(cid:218)c sprowadzi(cid:202) optymistów na zie-
mi(cid:218) za pomoc(cid:200) konfrontacji z rzeczywisto(cid:258)ci(cid:200), po czym zaprosili ich
ponownie dwa tygodnie pó(cid:283)niej i zapytali, ile razy rzeczywi(cid:258)cie (cid:202)wiczyli.
Podane liczby okaza(cid:239)y si(cid:218) oczywi(cid:258)cie ni(cid:285)sze od szacunków. Ludzie
przewidywali bowiem swoje zachowanie w (cid:258)wiecie idealnym, ale dwa
ostatnie tygodnie prze(cid:285)yli w (cid:258)wiecie rzeczywistym.
Nast(cid:218)pnie naukowcy poprosili te same osoby, aby spróbowa(cid:239)y okre-
(cid:258)li(cid:202), ile razy b(cid:218)d(cid:200) (cid:202)wiczy(cid:202) w ci(cid:200)gu najbli(cid:285)szych dwóch tygodni. Nie
trac(cid:200)c optymizmu, badani podali szacunki jeszcze wy(cid:285)sze ni(cid:285) pierwotne
i znacznie wy(cid:285)sze ni(cid:285) rzeczywista cz(cid:218)stotliwo(cid:258)(cid:202) (cid:202)wicze(cid:241) z minionych
dwóch tygodni. Mo(cid:285)na odnie(cid:258)(cid:202) wra(cid:285)enie, (cid:285)e potraktowali powa(cid:285)nie
pierwotnie przewidywan(cid:200) (cid:258)redni(cid:200), a nast(cid:218)pnie przypisali swoim „ja”
z przysz(cid:239)o(cid:258)ci dodatkowe (cid:202)wiczenia, aby w ten sposób zrekompensowa(cid:202)
dotychczasowe „bardzo kiepskie” wyniki. Zamiast spojrze(cid:202) na minione
dwa tygodnie jak na rzeczywisto(cid:258)(cid:202), a na swoje pierwotne szacunki jak
na nierealistyczny idea(cid:239), badani uznali minione dwa tygodnie za swoist(cid:200)
anomali(cid:218).
Tego rodzaju optymizm jest zrozumia(cid:239)y: gdyby(cid:258)my zak(cid:239)adali, (cid:285)e
nie osi(cid:200)gniemy (cid:285)adnego celu, jaki sobie wyznaczamy, to poddaliby(cid:258)my
Kup książkęPoleć książkęP O Z W O L E N I E N A G R Z E S Z E N I E
1 5 7
si(cid:218) ju(cid:285) na starcie. Je(cid:285)eli jednak wykorzystujemy nasze pozytywne ocze-
kiwania, aby usprawiedliwia(cid:202) obecn(cid:200) biern(cid:200) postaw(cid:218), to rzeczywi(cid:258)cie
nie warto nawet wyznacza(cid:202) sobie celu.
EKSPERYMENT NAD SI(cid:146)(cid:107) WOLI: JUTRO TO DZI(cid:165)
Ekonomista behawioralny Howard Rachlin proponuje ciekawy trik, który
pomaga rozwi(cid:200)za(cid:202) problem ci(cid:200)g(cid:239)ego zaczynania od jutra16. Je(cid:285)eli chcesz zmie-
ni(cid:202) jakie(cid:258) swoje zachowanie, próbuj redukowa(cid:202) jego cz(cid:218)stotliwo(cid:258)(cid:202), a nie samo
zachowanie. Rachlin pokaza(cid:239), (cid:285)e palacze, których poproszono, aby starali si(cid:218)
codziennie wypala(cid:202) t(cid:218) sam(cid:200) liczb(cid:218) papierosów, zacz(cid:218)li stopniowo j(cid:200) zmniejsza(cid:202),
mimo (cid:285)e nie zostali poproszeni wprost o ograniczenie palenia. Wed(cid:239)ug ekono-
misty strategia ta okazuje si(cid:218) skuteczna, poniewa(cid:285) palacze zostaj(cid:200) pozbawieni
typowej podpory poznawczej w postaci udawania, (cid:285)e jutro b(cid:218)dzie inne ni(cid:285) dzi(cid:258).
Ka(cid:285)dy papieros staje si(cid:218) wtedy nie tylko jeszcze jednym wypalonym dzisiaj, ale
tak(cid:285)e jeszcze jednym wypalonym jutro i pojutrze, i w kolejnych dniach.
W rezultacie ka(cid:285)dy papieros zyskuje nowy „ci(cid:218)(cid:285)ar”, co znacznie utrudnia kwe-
stionowanie zdrowotnych konsekwencji wypalenia jednego papierosa.
W tym tygodniu spróbuj wykorzysta(cid:202) rad(cid:218) Howarda Rachlina w ramach
w(cid:239)asnego wyzwania dla si(cid:239)y woli: postaraj si(cid:218) redukowa(cid:202) cz(cid:218)stotliwo(cid:258)(cid:202) swojego
zachowania z dnia na dzie(cid:241). Postrzegaj ka(cid:285)d(cid:200) swoj(cid:200) decyzj(cid:218) jako zobowi(cid:200)-
zanie determinuj(cid:200)ce wszystkie Twoje przysz(cid:239)e wybory. Zamiast wi(cid:218)c pyta(cid:202)
siebie: „Czy chc(cid:218) zje(cid:258)(cid:202) ten baton w tej chwili?”, zapytaj: „Czy chc(cid:218) konse-
kwencji zjedzenia tego batona ka(cid:285)dego popo(cid:239)udnia przez najbli(cid:285)szy rok?”.
Je(cid:285)eli odk(cid:239)adasz co(cid:258), co musisz zrobi(cid:202), to zamiast pyta(cid:202) siebie: „Czy wol(cid:218) to
zrobi(cid:202) dzisiaj, czy te(cid:285) jutro?”, zapytaj: „Czy naprawd(cid:218) chc(cid:218) konsekwencji
ci(cid:200)g(cid:239)ego odk(cid:239)adania tego na pó(cid:283)niej?”.
PRZEDKOLACYJNY WEGETARIANIZM
Jeff, 30-letni analityk systemów sieciowych, by(cid:239) skonfliktowanym
wewn(cid:218)trznie mi(cid:218)so(cid:285)erc(cid:200). Ci(cid:200)gle czyta(cid:239) o zdrowotnych korzy(cid:258)ciach p(cid:239)y-
n(cid:200)cych z mniejszego spo(cid:285)ycia mi(cid:218)sa, by nie wspomnie(cid:202) o horrorze
samego przemys(cid:239)u mi(cid:218)snego. Lubi(cid:239) jednak mi(cid:218)sne burrito, pizz(cid:218)
Kup książkęPoleć książkę1 5 8
S I (cid:146) A W O L I
pepperoni, hamburgery, bekon do (cid:258)niadania. Wiedzia(cid:239), (cid:285)e przej(cid:258)cie
na wegetarianizm zmniejszy(cid:239)oby etyczne niepokoje, ale gdy mia(cid:239)
w zasi(cid:218)gu r(cid:218)ki kawa(cid:239)ek pizzy, pragnienie bycia „lepszym cz(cid:239)owiekiem”
rozp(cid:239)ywa(cid:239)o si(cid:218) w paruj(cid:200)cym topionym serze.
Kiedy Jeff podejmowa(cid:239) pierwsze próby, aby je(cid:258)(cid:202) mniej mi(cid:218)sa, poja-
wi(cid:239) si(cid:218) pewien twórczy efekt samousprawiedliwienia. M(cid:218)(cid:285)czyzna
zauwa(cid:285)y(cid:239), (cid:285)e si(cid:218)ga po wegetaria(cid:241)ski produkt, aby zrównowa(cid:285)y(cid:202) „nie-
w(cid:239)a(cid:258)ciwo(cid:258)(cid:202)” produktu niewegetaria(cid:241)skiego — na przyk(cid:239)ad wybiera(cid:239)
wegetaria(cid:241)skie chili zamiast wo(cid:239)owego, ale nie zast(cid:218)powa(cid:239) mi(cid:218)snego
burrito fasolowym czy ry(cid:285)owym. Ponadto wykorzystywa(cid:239) to, co zjada(cid:239)
na (cid:258)niadanie, aby rozstrzyga(cid:202), czy b(cid:218)dzie mia(cid:239) „dobry dzie(cid:241)”, czy „z(cid:239)y
dzie(cid:241)”: kanapka z bekonem i jajkiem zapowiada(cid:239)a z(cid:239)y dzie(cid:241), co ozna-
cza(cid:239)o, (cid:285)e Jeff móg(cid:239) sobie pozwoli(cid:202) na mi(cid:218)so tak(cid:285)e na lunch i kolacj(cid:218);
jutro ju(cid:285) (tak sobie mówi(cid:239)) b(cid:218)dzie dobry dzie(cid:241) od pocz(cid:200)tku do ko(cid:241)ca.
Zamiast dawa(cid:202) sobie przyzwolenie, aby by(cid:202) „dobrym” w pewne dni,
a „z(cid:239)ym” w inne (co oczywi(cid:258)cie przek(cid:239)ada(cid:239)o si(cid:218) na wi(cid:218)ksz(cid:200) liczb(cid:218) dni
z(cid:239)ych ni(cid:285) dobrych), Jeff podj(cid:200)(cid:239) wyzwanie zmniejszania cz(cid:218)stotliwo(cid:258)ci
niepo(cid:285)(cid:200)danego zachowania, a mianowicie przyj(cid:200)(cid:239) strategi(cid:218) „przedkola-
cyjnego wegetarianizmu” i a(cid:285) do 18 jad(cid:239) tylko potrawy bezmi(cid:218)sne, a na
kolacj(cid:218) wybiera(cid:239), co chcia(cid:239). Nie móg(cid:239) wi(cid:218)c zje(cid:258)(cid:202) hamburgera na lunch,
a potem sobie powiedzie(cid:202), (cid:285)e na kolacj(cid:218) b(cid:218)d(cid:200) same broku(cid:239)y; nie móg(cid:239)
równie(cid:285) p(cid:239)atkami na (cid:258)niadanie uzasadni(cid:202) kurczaka na obiad.
Podej(cid:258)cie to stanowi doskona(cid:239)y sposób na zako(cid:241)czenie ci(cid:200)g(cid:239)ych spo-
rów wewn(cid:218)trznych, czy „zas(cid:239)u(cid:285)yli(cid:258)my” na nagrod(cid:218), czy te(cid:285) nie. W przy-
padku Jeffa nowa zasada u(cid:239)atwia(cid:239)a mu decyzje, kiedy mia(cid:239) do wyboru
kanapk(cid:218) z szynk(cid:200) i serem albo z hummusem na lunch. Lunch ma by(cid:202)
wegetaria(cid:241)ski, koniec kropka. Stosowanie tego rodzaju codziennej zasady
pomaga tak(cid:285)e pozbywa(cid:202) si(cid:218) z(cid:239)udze(cid:241), (cid:285)e jutro b(cid:218)dziemy post(cid:218)powa(cid:202)
Kup książkęPoleć książkęP O Z W O L E N I E N A G R Z E S Z E N I E
1 5 9
zupe(cid:239)nie inaczej ni(cid:285) dzi(cid:258). Jeff wiedzia(cid:239), (cid:285)e je(cid:258)li jednego dnia z(cid:239)amie
swoj(cid:200) zasad(cid:218), to — zgodnie z wytycznymi z eksperymentu — b(cid:218)dzie
musia(cid:239) j(cid:200) (cid:239)ama(cid:202) codziennie do ko(cid:241)ca danego tygodnia. Chocia(cid:285) kanapka
z szynk(cid:200) i serem wygl(cid:200)da(cid:239)a kusz(cid:200)co, Jeff tak naprawd(cid:218) nie chcia(cid:239) rezy-
gnowa(cid:202) ze swojego celu na ca(cid:239)y tydzie(cid:241). Dostrze(cid:285)enie w kanapce
z w(cid:218)dlin(cid:200) nie wyj(cid:200)tku, ale przyczyny, która uruchamia now(cid:200) regu(cid:239)(cid:218),
sprawi(cid:239)o, (cid:285)e straci(cid:239)a na apetyczno(cid:258)ci.
Czy istnieje jaka(cid:258) zasa
Pobierz darmowy fragment (pdf)