Opowiadanie erotyczne 'Z pamiętnika wynajmującego - Lokatorka' jest pierwszym opowiadaniem z cyklu.
Gdy z różnych przyczyn losowych, nagle zabraknie pieniędzy, a pewnych rachunków nie można przełożyć na później, często jedynym wyjściem będzie złamanie swoich zasad i zapłacenie w inny sposób... Jaki? Już się pewnie domyślacie...
Znajdź podobne książki
Ostatnio czytane w tej kategorii
Darmowy fragment publikacji:
Mam kilka mieszkań na wynajem. Przez wiele lat pozwoliły mi one żyć
na odpowiednim poziomie. Z lokatorami – nigdy nie miałem większych
problemów, choć zdarzały się wyjątki. Obowiązuje u mnie jedna zasada –
płatności mają być w terminie. Czasem jednak robiłem wyjątki – wiadomo
przecież, że zdarzają się różne sytuacje, zdarzenia losowe, na które nie
zawsze mamy wpływ. I jeśli tylko najemca był ze mną szczery, pozwalałem
nawet na kilkutygodniowe przesunięcie terminu płatności, a w
szczególnych przypadkach – nawet o miesiąc, a powstałe w ten sposób
zaległości – rozkładałem na raty. Niemniej – kilka razy musiałem się
pożegnać z lokatorami z tego powodu, a w przypadku kilku innych razów –
sytuację rozwiązywaliśmy inaczej…
Czy wykorzystywałem trudną sytuację mieszkańców? Ja bym tego tak
nie nazwał – po prostu to był układ – mogli dalej mieszkać w tym miejscu,
przesuwać o kolejne tygodnie termin płatności, a ja – miałem coś z tego dla
ciała. Nigdy nie naciskałem, nie wymuszałem, nie szantażowałem – to był
wybór moich lokatorów. Być może – nie mieli innego wyjścia, bo zapewne
nie znaleźliby w swojej sytuacji finansowej innego mieszkania, pewnie też i
kaucja przepadłaby, na poczet zaległości. Ja – dawałem im szansę na dalsze
mieszkanie w tym miejscu, a oni postanowili ją wykorzystać.
O kim przeczytacie w moim pamiętniku? Mamy tu cały przekrój – od
samotnej dziewczyny czy młodego chłopaka, przez członków rodziny,
którzy mieszkali razem, po osoby homoseksualne czy małżeństwo.
Problemy finansowe mogą dotknąć każdego, utrata pracy czy nagłe
zmniejszenie zarobków – nie wybiera, a jak już wspomniałem – mieszkanie
wynajmowałem różnym osobom, nie patrząc na płeć, stan cywilny czy
orientację seksualną.
Zatem, aby nie przedłużać – poznajcie moich lokatorów , którzy na
przestrzeni lat mieli problem z regulowaniem czynszu i innych opłat i
postanowili coś z tym zrobić – czyli dogadać się ze mną. Niekiedy –
inicjatywa wychodziła od nich, niekiedy ode mnie – zawsze jednak – mieli
wybór.
Na pierwszy ogień – wspomnienie pewnej lokatorki…
Pobierz darmowy fragment (pdf)
Gdzie kupić całą publikację:
Opowiadanie erotyczne: Z pamiętnika wynajmującego - Lokatorka
Autor: Bartosz Artkowiak
Opinie na temat publikacji:
Inne popularne pozycje z tej kategorii:
Czytaj również:
Prowadzisz stronę lub blog? Wstaw link do fragmentu tej książki i współpracuj z Cyfroteką :