Darmowy fragment publikacji:
Rozdział pierwszy
pojęcia
1. początki ekonomii
nazwa
nazwa
problem
problem
przeżycia
przeżycia
społeczeństwa
społeczeństwa
prymitywne
prymitywne
Tradycyjnie przyjmuje się, że pojęcia ekonomia (Ekonomik – gr. Οίκονομικός,
Oikonomikós) po raz pierwszy używa Ksenofont (ok. 430 p.n.e.–ok. 355 p.n.e.)
jako tytułu dla zbioru 21 pism praktyczno-dydaktycznych opisujących wzor-
cowe zarządzanie gospodarstwem rolnym, ponieważ w języku greckim oikos
oznacza „dom”, a nomos „prawo”1. Zbiór ten nie był jednak dziełem ekono-
micznym nawet w najszerszym rozumieniu tego słowa. Te pojawiły się wiele
wieków później.
Pierwszym dziełem o gospodarce, w tytule którego użyto słowa „eko-
nomia”, był wydany w 1615 r. Traktat o ekonomii politycznej (Traité de l`économie
politique). Jego autor Antoine de Montchrétien (Montchrestien) (1575–1621) był
jednym z francuskich merkantylistów. Jest uważany za twórcę pojęcia „eko-
nomia polityczna”, rozumianej jako opis gospodarki w kontekście działalności
państwa. W istocie, o czym będzie mowa niżej, Traktat jest dziełem z zakresu
polityki gospodarczej, a nie ekonomii.
Powstaje zatem pytanie, czym jest ekonomia i kiedy pojawiła się jako
nauka. Najogólniej można powiedzieć, że istotą ekonomii jest opis tego, w jaki
sposób człowiek, żyjąc w społeczeństwie, zaspokaja swoje potrzeby. Innymi
słowy, jak radzi sobie z problemem przeżycia. Ekonomia opisuje bowiem proces
zdobywania przez społeczeństwa rozmaitych dóbr potrzebnych człowiekowi
w jego codziennej egzystencji. W całej swojej historii ludzkość znała jedynie
cztery sposoby załatwienia problemu przeżycia. Społeczeństwa prymitywne
były silnie determinowane przez warunki środowiskowe, które określały za-
równo sposób zdobywania dóbr, jak i ich podział. To środowisko zmuszało do
wspólnego działania, a efekt tego współdziałania był dzielony. Antropologia
odkryła, że w warunkach mniej skrajnych społeczeństwa prymitywne doko-
nywały podziału dóbr zgodnie z pokrewieństwem lub zasadą wzajemności.
Wraz z rozwojem społecznym środowisko naturalne przestało determinować
procesy produkcji i podziału. Współpraca przestała być przypadkowa i przyjęła
1 Polskie tłumaczenie autorstwa A. Bronikowskiego ukazało się w Poznaniu w 1857 r.
1
Tadeusz Włudyka, Marcin Smaga
systemy
systemy
tradycyjne
tradycyjne
systemy
systemy
nakazowo-
nakazowo-
-rozdzielcze
-rozdzielcze
system rynkowy
system rynkowy
formę stałą. Społeczeństwa zaczęły wypracowywać systemy norm wskazujące
zadania poszczególnych jednostek w produkowaniu dóbr, zasady podziału
i wymiany wytworzonych dóbr. Pojawiły się systemy tradycyjne, często sym-
boliczne lub religijne, pełne nakazów i zakazów mających na celu najbardziej
efektywną alokację zasobów. Na przykład przepisy nakazywały synowi przejąć
zawód po ojcu, jak w starożytnym Egipcie, lub zapobiegały nadmiernemu
rozproszeniu środków produkcji przez skomplikowany system dziedzi-
czenia. Trzecim sposobem rozwiązania problemu przeżycia był system na-
kazowy-rozdzielczy, który zakładał, że istnieje jeden ośrodek władzy, który
decyduje o tym, ile każda jednostka ma wyprodukować dóbr i w jaki sposób
zostaną one podzielone. Systemy nakazowo-rozdzielcze są obecne w historii
ludzkości od kilku tysięcy lat. Dzisiaj funkcjonują w okrojonej postaci w Korei
Północnej i na Kubie. W Polsce system taki istniał jeszcze 25 lat temu. W żad-
nym jednak z opisanych przypadków ekonomia w istocie nie była potrzebna.
Niezbędni byli teologowie, politycy, filozofowie czy historycy, którzy potrafili
kreować i objaśniać rzeczywistość, ale nie ekonomiści. Ekonomia narodziła
się gdy ludzkość wynalazła czwarty sposób zaspokajania potrzeb, nazywany
wymianą rynkową. Naturalnie rynek jest pojęciem obecnym w historii, na
długo zanim pojawiło się pierwsze dzieło ekonomiczne. Jednak nie chodzi
o to, kiedy dokonano pierwszej wymiany, a raczej o to, kiedy rynek stał się
mechanizmem utrzymania całego społeczeństwa. Aby rynek mógł zacząć
funkcjonować i stał się powszechnym sposobem zaspokojenia potrzeb przez
wszystkich, konieczne było uwolnienie dóbr, które podlegały wymianie, w tym
przede wszystkim pracy, ziemi i kapitału. Dobra te, zwane czynnikami pro-
dukcji, stały się wolne dość późno. W Europie nastąpiło to w XV w. i zbiegło
się z wielkimi odkryciami geograficznymi, rewolucją religijną i tworzeniem
się państw narodowych. W tym warunkach pojawił się system, którym kie-
ruje, jak stwierdzi to Adam Smith, jakaś „niewidzialna ręka”. Na pierwszy
rzut oka system ten jest kompletnie niezrozumiały – zakłada, że każdy może
robić to, co uważa za słuszne dla siebie, mimo to nie dochodzi do ogólnego
bałaganu i wszyscy mają zaspokojone swoje potrzeby. Mimo że każdy kieruje
się własnym interesem, wyprodukowana jest właściwa ilość dóbr i każda po-
trzeba może zostać zaspokojona. Nie może więc dziwić, że szybko pojawia się
potrzeba opisania tego systemu i wytłumaczenia zasad jego działania. W ten
sposób rodzi się ekonomia jako nauka2.
2. Definicja ekonomii
definicja
definicja
ekonomii
ekonomii
Ekonomia może być definiowana na rozmaite sposoby. Najogólniej rzecz
ujmując, jest to nauka społeczna, która zajmuje się analizą procesu produkcji
i dystrybucji dóbr lub inaczej badaniem gospodarczego aspektu działalności
ludzkiej. Przedmiotem ekonomii jest więc badanie oraz interpretacja procesu
2 Por. R.L. Heilbroner, Wielcy ekonomiści. Czasy, życie, idee, Warszawa 1993, s. 15–18.
1
Tadeusz Włudyka, Marcin Smaga
społecznego gospodarowania dóbr i usług powstających dzięki pracy ludzkiej.
Istotą zagadnienia jest znajdowanie odpowiedzi na ciągle aktualne pytania:
co produkować lub jakie realizować usługi, gdzie produkować i jak, co ma
związek z ograniczonymi zasobami przyrody i kosztami ich przeobrażeń,
oraz kiedy produkować. Celem ekonomii jest opis i wyjaśnienie przyczyn
i natury zjawisk zachodzących w procesach gospodarowania. Stara się ona
odpowiedzieć na pytania, co decyduje o cenach dóbr, jaki jest sprawiedliwy
podział dochodu, dlaczego wiele osób nie może znaleźć pracy, jaką rolę w go-
spodarce powinny odgrywać państwa, a jaką przedsiębiorstwa czy banki.
Ekonomia wychodzi z założenia, że ilość dóbr niezbędnych do zaspokojenia
potrzeb społeczeństwa jest ograniczona. Konieczne jest zatem wskazanie jak
najbardziej racjonalnie gospodarować tymi dobrami przy założeniu, że mają
one alternatywne zastosowania.
Ekonomia jest nauką nomotetyczną (teoretyczną). Nie odpowiada na
pytanie, jak stać się bogatym ani jak dokonać najbardziej opłacalnej inwe-
stycji. Zajmuje się jedynie odkrywaniem prawidłowości i przez uogólnienia
tworzeniem praw i teorii ekonomicznych.
Ekonomia jest często dzielona na część pozytywną i normatywną. Eko-
nomia pozytywna (teoretyczno-opisowa) stara się wyjaśniać badaną rzeczy-
wistość i mechanizmy nią sterujące (opisuje „jak jest”). Jest obiektywna i nie
zawiera żadnych sądów wartościujących. Opierając się na wypracowanych
metodach analizy stara się konstruować prognozy na przyszłość. Ekonomia
normatywna ma charakter subiektywny i opiera się na sądach wartościujących.
Wskazuje, w jaki sposób osiągnąć cele, które są najbardziej pożądane z punktu
widzenia określonej koncepcji politycznej. Odpowiada na pytanie, „jak być
powinno”. Nauką sensu stricto jest tylko ekonomia pozytywna.
Ze względu na przedmiot badań ekonomia dzieli się na: mikroekono-
mię, mezoekonomię i makroekonomię. Mikroekonomia zajmuje się badaniem
zjawisk i procesów zachodzących między pojedynczymi podmiotami. Anali-
zuje proces gospodarowania przez pryzmat indywidualnych działań. Mezo-
ekonomia opisuje procesy zachodzące między poszczególnymi strukturami
gospodarczymi – gałęziami czy branżami gospodarki lub też poszczególnymi
regionami. Makroekonomia bada zjawiska i procesy zachodzące w gospodarce
jako całości. Analizuje zależności między tzw. agregatami, starając się ustalić
tendencje rozwojowe poszczególnych gospodarek.
ekonomia
ekonomia
pozytywna
pozytywna
ekonomia
ekonomia
normatywna
normatywna
mikroekonomia
mikroekonomia
mezoekonomia
mezoekonomia
makroekonomia
makroekonomia
3. prawidłowości i prawa ekonomiczne
Badając rzeczywistość gospodarczą, mamy najczęściej do czynienia
z prawidłowościami ekonomicznymi; poddając je uogólnieniu, odkrywa się,
podobnie jak w chemii, biologii czy fizyce, prawa ekonomiczne.
Obserwacja rzeczywistości jest więc podstawowym źródłem informacji
o gospodarce. Prawidłowości (inaczej nazywane koniecznościami) są obiek-
tywnie i ciągle występującymi związkami i relacjami między poszczególnymi
1
prawidłowości
prawidłowości
Tadeusz Włudyka, Marcin Smaga
prawa
prawa
ekonomiczne
ekonomiczne
rodzaje praw
rodzaje praw
ekonomicznych
ekonomicznych
prawa
prawa
przyczynowe
przyczynowe
prawa
prawa
współistnienia
współistnienia
prawa
prawa
strukturalne
strukturalne
prawa
prawa
funkcjonalne
funkcjonalne
cechy praw
cechy praw
ekonomicznych
ekonomicznych
obiektywność
obiektywność
żywiołowość
żywiołowość
elementami rzeczywistości gospodarczej, takimi jak cena a zapotrzebowanie
(popyt) na dane dobro, cena a wielkość jego produkcji (podaż), cena a dochody
i wiele innych.
Gdy z opisu prawidłowości uda się wyeliminować zdarzenia przy-
padkowe, które nie mają decydującego wpływu na związek o charakterze
przyczynowo-skutkowym, i określić jego następstwa w czasie, powstaje treść
prawa ekonomicznego. Odkrywanie praw nie jest jednak proste, ponieważ
zdarzenia ekonomiczne zazwyczaj są zwrotnie sprzężone (bardzo trudno
odróżnić przyczynę od skutku), a często ulega się złudzeniu zależności przy-
czynowo-skutkowej.
Prawa ekonomiczne dzielą się na trzy rodzaje: przyczynowe, współist-
nienia lub struktury oraz funkcjonalne. Te pierwsze to wszystkie zależności
przyczynowo-skutkowe powiązane temporalnie (czasowo). Należy jednak
pamiętać, że nie każde następstwo czasowe dwóch zdarzeń oznacza istnienie
prawa ekonomicznego. Za każdym razem konieczne jest dokładne badanie
natury zjawisk i odrzucenie zależności przypadkowych. Prawa współistnienia
to w istocie zestawienie dwóch lub większej ilości zdarzeń występujących
zawsze (lub prawie zawsze) razem. Na przykład prostym prawem przyczyno-
wym są prawa popytu i podaży. Zgodnie z nimi spadek ceny powoduje wzrost
wartości popytu (prawo popytu) i spadek ceny powoduje spadek wartości
podaży (prawo podaży). Ponieważ cena stale oddziałuje i na wielkość popytu,
i na wielkość podaży, powstaje pewna uporządkowana struktura opisywana
przez prawa współistnienia. Prawa strukturalne zachodzą wówczas, kiedy
kilka (a nie jedno) zdarzeń, czyli przyczyn, powoduje wystąpienie określo-
nego skutku w czasie. Muszą więc stanowić pewną strukturę i następować
w kolejności oraz być powiązane zależnością przyczynowo-skutkową. Prawa
funkcjonalne (inaczej funkcyjne) to wszystkie te relacje, które da się przedsta-
wić w postaci funkcji matematycznych, a więc zapisać jako wzór i zilustrować
w postaci wykresu.
Bez względu na ten podział prawa ekonomiczne mają specyficzne cechy
odróżniające niekiedy ekonomię od innych dyscyplin.
Po pierwsze, podobnie jak wiele praw mają charakter obiektywny, czyli
ich występowanie jest niezależne od wiedzy, a nawet świadomości ludzkiej,
są więc, podobnie jak np. prawo grawitacji, odkrywane, mimo że ich skutki
towarzyszą ludzkości od „zawsze”.
Ich cechą jest również żywiołowość, co oznacza, że rezultat ich działania
jest wypadkową wielu (a w gospodarce nawet wielu milionów lub miliardów)
zdarzeń powiązanych ze sobą bądź nie i – co należy podkreślić – niekoniecznie
przynoszących pożądane skutki.
W gospodarce otwartej, czyli nieskrępowanej różnego rodzaju barie-
rami, takimi jak zakazy i nakazy, skutki działań wielu podmiotów objawiają
się np. w konkurencji cenowej, bywa że i w spadku cen, co nie jest przecież
zamierzonym efektem działalności producentów lub importerów. Oczywiście
można ograniczać ich żywiołowość (często negatywną) w sposób racjonalny
lub też sztuczny (przy małej produkcji i wysokim zapotrzebowaniu niskie
1
Pobierz darmowy fragment (pdf)