„Czas na biznes“ to seria mini-poradników dla rozważających założenie własnej działalności w konkretnej branży. Poznaj charakterystykę rynku i konkurencję w sektorze, który najbardziej Cię interesuje. Dowiedz się jakiej kadry potrzebujesz, w co musisz wyposażyć lokal, a co najważniejsze – ile to wszystko kosztuje. W poradniku znajdziesz również rady dotyczące planu marketingowego czy technicznego, a także analizę SWOT.
Znajdź podobne książki
Ostatnio czytane w tej kategorii
Darmowy fragment publikacji:
czas na biznes automaty vendingowe
Spotkał się z nimi lub skorzystał z ich oferty każdy
z nas. Znamy je z uczelni, urzędów, biur, dworców,
ulic i innych miejsc, gdzie można spotkać głodne
lub spragnione osoby. Automaty vendingowe, bo
o nich mowa, wydają się najprostszą formą kupna
i sprzedaży: wrzucamy monetę
i wybieramy
produkt, który po chwili trafia do naszych rąk.
Sprawdzimy, czy ta prosta zasada jest także łatwa
w realizacji jako przedsięwzięcie biznesowe.
Spróbujemy scharakteryzować rynek, poszukamy najlepszych lokalizacji
dla tych automatów i podpowiemy, co do nich włożyć. Na koniec sprawdzi-
my, na jakie zyski można liczyć w tej specyficznej branży.
Charakterystyka rynku
Polski rynek vendingowy, choć nie jest sektorem nowym, jest wciąż na
etapie rozwoju. Jak bardzo jest rozdrobniony niech świadczy fakt, że działa
on w oparciu o ok. 50 000 automatów rozstawionych w całym kraju. W po-
równaniu z innymi państwami to wynik bardzo słaby. W krajach Europy
Zachodniej na 1000 mieszkańców przypada ok. 6-11 automatów. W Japonii
1 maszyna przypada statystycznie na 20 obywateli. W Polsce jest to wynik
znacznie poniżej przeciętnej – 1 automat na 950 osób. Rocznie na napoje
w puszkach, butelkach i kartonikach, Polacy wydają ok. 20 mln euro. Więcej
kupują napojów gorących, takich jak kawa, herbata czy gorąca czekolada
– za 23 mln euro. Dla porównania: Francuzi na zimne napoje z maszyny
wydają ok. 185 mln euro.
2
czas na biznes automaty vendingowe
Na taki stan rzeczy ma niewątpliwie wpływ fakt, iż mimo że automaty
są u nas obecne od ok. 1995 roku, to vending jest najmłodszym kanałem
sprzedaży bezpośredniej. Między innymi właśnie dzięki temu branża ta
jest bardzo rozwojowa i dynamiczna. Potwierdzają to także sami jej przed-
stawiciele, którzy z roku na rok inwestują w coraz większą liczbę maszyn.
A z powodzeniem może działać ponad dwa razy więcej automatów niż
obecnie.
Choć idea samoobsługowej sprzedaży bezpośredniej z maszyny jest
niezmienna, to na rynku pojawiają się coraz nowsze rozwiązania techno-
logiczne i marketingowe. Zmieniają się też same maszyny: stają się coraz
atrakcyjniejsze wizualnie. Rozszerza się także zakres produktów oferowa-
nych za ich pośrednictwem. Tworzą się nisze produktowe, które nowo po-
wstające firmy mogą z powodzeniem wykorzystać.
Konkurencja
Według różnych szacunków na polskim rynku sprzedażą za pośrednic-
twem automatów zajmuje się ok. 400 firm. Niektóre z nich to duże pod-
mioty, które dysponują zapleczem kilkudziesięciu czy kilkuset maszyn
rozstawionych w licznych lokalizacjach. Firmy te stanowią ok. 20 rynku
i dzięki agresywnej i skutecznej polityce przodują w zagospodarowywaniu
najatrakcyjniejszych lokalizacji. Pozostali gracze to małe firmy z kilkoma
lub kilkunastoma automatami. Stanowią one największą grupę z 80-proc.
udziałem w rynku.
Poza firmami podobnymi do naszej, najpoważniejszym konkurentem
będą licencjonowani producenci napojów, soków, a także kawy czy batonów
3
Pobierz darmowy fragment (pdf)
Gdzie kupić całą publikację:
Opinie na temat publikacji:
Inne popularne pozycje z tej kategorii:
Czytaj również:
Prowadzisz stronę lub blog? Wstaw link do fragmentu tej książki i współpracuj z Cyfroteką :