Darmowy fragment publikacji:
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
© Copyright by Adolf E. Szołtysek, 2011
© Copyright by Ofi cyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków 2011
Recenzent:
prof. dr hab. Józef Lipiec
Redakcja:
Ewa Opoka
Projekt okładki:
Adolf E. Szołtysek
ISBN 978-83-7587-671-0
Ofi cyna Wydawnicza „Impuls”
30-619 Kraków, ul. Turniejowa 59/5
tel. (12) 422-41-80, fax (12) 422-59-47
www.impulsofi cyna.com.pl, e-mail: impuls@impulsofi cyna.com.pl
Wydanie I, Kraków 2011
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
SPIS TRE(cid:285)CI
WPROWADZENIE ....................................... 5
ROZDZIAŁ I
CZŁOWIEK JAKO PODMIOT MY(cid:285)L(cid:260)CY ................ 15
1. Teoria człowieka .............................................................................. 16
1.1. Istota człowieka................................................................................. 19
1.2. Istota ludzkiej egzystencji ................................................................. 26
1.3. Atrybuty sfery psychicznej człowieka .............................................. 36
1.4. Atrybuty sfery duchowej człowieka.................................................. 48
1.5. My(cid:286)lenie aksjologiczne człowieka.................................................... 67
1.6. My(cid:286)lenie moralne człowieka............................................................. 73
2. Epistemologiczne atrybuty podmiotu my(cid:286)l(cid:261)cego ............................. 76
2.1. Mo(cid:298)liwe formy my(cid:286)lenia .................................................................. 77
2.2. Kompetencje podmiotu empirycznego ............................................. 86
2.3. Kompetencje podmiotu transcendentalnego ..................................... 96
ROZDZIAŁ II
MY(cid:285)LENIE W J(cid:265)ZYKU NATURALNYM................ 103
1. My(cid:286)lenie lingwistyczne................................................................... 109
1.1. Wybrane koncepcje j(cid:266)zyka ............................................................. 123
1.2. Wybrane koncepcje znaczenia ........................................................ 130
1.3. Wybrane koncepcje znaku .............................................................. 139
2. Teoria trójjedni j(cid:266)zyka .................................................................... 150
2.1. J(cid:266)zyk transcendentalny jako zasada ogółu j(cid:266)zyków ....................... 152
2.2. J(cid:266)zyk jako potencja, czyli j(cid:266)zyk naturalny...................................... 162
2.3. Zdanie j(cid:266)zyka naturalnego jako aktualizacja j(cid:266)zyka....................... 168
2.4. Warunki sensowno(cid:286)ci zdania j(cid:266)zyka naturalnego........................... 173
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
4
Filozofia my(cid:286)lenia
ROZDZIAŁ III
MY(cid:285)LENIE W J(cid:265)ZYKU TRANSCENDENTALNYM...... 199
1. Problem prawomocno(cid:286)ci nauk ........................................................ 199
1.1. Neopozytywistyczna wykładnia nauki............................................ 208
1.2. Nauka normalna a programy badawcze .......................................... 225
1.3. Transcendentalne zakotwiczenie bada(cid:276) empirycznych .................. 236
2. Transcendentalny kontekst odkrycia idei teorii .............................. 249
2.1. Teoria relatywu ............................................................................... 252
2.2. Teoria tła ......................................................................................... 256
2.3. Teoria konstruktu my(cid:286)lowego......................................................... 259
2.4. Teoria modelu poj(cid:266)ciowego............................................................ 261
ANEKS
MY(cid:285)LENIE W J(cid:265)ZYKU PEDAGOGIKI................. 265
1. Mo(cid:298)liwo(cid:286)(cid:252) my(cid:286)lenia teoretycznego ................................................ 266
2. My(cid:286)lenie nakierowane na nauczanie i wychowanie ....................... 270
3. My(cid:286)lenie procedur(cid:261) bada(cid:276) .............................................................. 281
BIIBLIOGRAFIA .................................... 301
Summary ........................................... 311
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
WPROWADZENIE
W monografii FILOZOFIA MY(cid:285)LENIA podejmowana jest próba wska-
zania ontologicznego podło(cid:298)a, stanowi(cid:261)cego warunek mo(cid:298)liwo(cid:286)ci konsty-
tucji człowieczej duchowo(cid:286)ci, w tym przede wszystkim duchowego ro-
zumu, w obr(cid:266)bie którego wydarza si(cid:266) my(cid:286)lenie podmiotu transcendental-
nego. To ontologiczne podło(cid:298)e umo(cid:298)liwia ukazanie człowieka jako JED-
NO (jako idea człowieka), w którym tkwi(cid:261) WSZYSTKIE mo(cid:298)liwo(cid:286)ci, cho(cid:252)
jeszcze NIC nie jest wyró(cid:298)nione, oraz jako JEDNO(cid:285)(cid:251), stanowi(cid:261)c(cid:261) podstaw(cid:266)
wszelkich mo(cid:298)liwych aktywno(cid:286)ci. Przedmiotem refleksji filozoficznej
uj(cid:266)tej w niniejszej rozprawie nie s(cid:261) tezy nauk pozytywnych, ani ich
uogólnianie. Filozof nie wchodzi w kompetencje badaczy nauk empirycz-
nych, w tym biologii człowieka czy psychologii człowieka, lecz formułu-
je tezy metafizyczne, ontologiczne czy epistemologiczne. Falsyfikacja
czy weryfikacja twierdze(cid:276) nauki odbywa si(cid:266) na gruncie metodologicznym
danej dyscypliny naukowej.
Główne problemy filozofii s(cid:261) konsekwencj(cid:261) odpowiedzi na pytania:
Co to jest człowiek? albo Kim jest człowiek? Jak jest mo(cid:298)liwe to, (cid:298)e
człowiek poznaje? Co umo(cid:298)liwia poznanie? Jakie s(cid:261) warunki mo(cid:298)liwo(cid:286)ci
poznania? Pytania te po raz pierwszy w dziejach my(cid:286)li europejskiej zada-
je Kant w ramach filozofii krytycznej, lecz odpowied(cid:296) m.in. formułuje
Husserl w ramach fenomenologii i Wittgenstein w ramach ontologii j(cid:266)zy-
ka. Dwa pytania Kanta: quid facti? (pytanie o fakty) i quid juris? (pytanie
o prawomocno(cid:286)(cid:252), czyli pytanie o warunki mo(cid:298)liwo(cid:286)ci) otwieraj(cid:261) horyzont
my(cid:286)lenia, w którym ju(cid:298) jest zawarta mo(cid:298)liwo(cid:286)(cid:252) kryterialnego rozró(cid:298)nie-
nia tego, co transcendentalne i tego, co empiryczne, a tym samym rozró(cid:298)-
nienia podmiotu transcendentalnego od podmiotu empirycznego. Odpo-
wied(cid:296) na pytanie: kim jest człowiek? – ju(cid:298) jest konsekwencj(cid:261) odpowiedzi
na pytanie: jakie s(cid:261) warunki mo(cid:298)liwo(cid:286)ci poznania?
W jaki sposób mo(cid:298)na uzasadni(cid:252) tez(cid:266) dotycz(cid:261)c(cid:261) warunków mo(cid:298)liwo-
(cid:286)ci poznania, wedle której epistemologiczna dystynkcja: to, co empirycz-
ne – to, co transcendentalne, jest wyprowadzona z metafizycznej dys-
tynkcji: to, co psychofizyczne – to, co duchowe? Analizy epistemolo-
giczne bazuj(cid:261) na przeciwstawieniu tego, co empiryczne i tego, co tran-
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
6
Filozofia my(cid:286)lenia
scendentalne. Ontologicznym no(cid:286)nikiem tego, co empiryczne, jest czło-
wiecza psychiczno(cid:286)(cid:252), natomiast ontologicznym no(cid:286)nikiem tego, co trans-
cendentalne, jest człowiecza duchowo(cid:286)(cid:252). Mo(cid:298)na uprawia(cid:252) epistemologi(cid:266)
bez anga(cid:298)owania si(cid:266) w spory ontologiczne, lecz wtedy epistemologia jest
pozbawiona fundamentów ontologicznych. Mo(cid:298)na uprawia(cid:252) metodologi(cid:266)
bez anga(cid:298)owania si(cid:266) w spory epistemologiczne, lecz wtedy metodologia
jest pozbawiona fundamentów epistemologicznych. Wszak przed rozpo-
cz(cid:266)ciem wła(cid:286)ciwych bada(cid:276) w danej dziedzinie dokonuje si(cid:266) analiz takich
problemów, jak: (1) jakie s(cid:261) warunki mo(cid:298)liwo(cid:286)ci my(cid:286)lenia, (2) jakie s(cid:261)
warunki mo(cid:298)liwo(cid:286)ci poznania, (3) na ile instrumentarium dost(cid:266)pne w ba-
daniach jest adekwatne do przedmiotu bada(cid:276), (4) jakie s(cid:261) granice stoso-
walno(cid:286)ci tego instrumentarium, (5) na jakie pytania mo(cid:298)na udzieli(cid:252) odpo-
wiedzi, które b(cid:266)d(cid:261) weryfikowalne na podstawie tego instrumentarium.
Monografia stanowi prób(cid:266) odpowiedzi na pytania: (1) w czym nale(cid:298)y
upatrywa(cid:252) istotnej ró(cid:298)nicy mi(cid:266)dzy instrumentarium metodologicznych
bada(cid:276) transcendentalnych (nakierowanych na analiz(cid:266) struktury rzeczywi-
sto(cid:286)ci) a instrumentarium metodologicznych bada(cid:276) empirycznych, nakie-
rowanych na analiz(cid:266) zjawisk, faktów, rzeczy rzeczywisto(cid:286)ci? (2) w czym
nale(cid:298)y upatrywa(cid:252) kryterium demarkacyjnego, oddzielaj(cid:261)cego badania na
gruncie psychicznego intelektu z istoty empirycznego, od bada(cid:276) na grun-
cie duchowego rozumu z istoty nieempirycznego? (3) w czym nale(cid:298)y upa-
trywa(cid:252) kryterium demarkacyjnego, oddzielaj(cid:261)cego my(cid:286)lenie empiryczne i
z istoty nieracjonalne, odwołuj(cid:261)ce si(cid:266) do zasady indukcji, od my(cid:286)lenia
racjonalnego, bazuj(cid:261)cego na rozumie dyskursywnym, odwołuj(cid:261)cego si(cid:266)
do praw i reguł logicznych, nieodzownych przy wnioskowaniu dedukcyj-
nym? (4) jakie s(cid:261) mo(cid:298)liwe warunki konstytucji duchowego rozumu pod-
miotu transcendentalnego? (5) jakie s(cid:261) mo(cid:298)liwe warunki konstytucji psy-
chicznego intelektu podmiotu empirycznego?
Przez co najmniej dwadzie(cid:286)cia pi(cid:266)(cid:252) wieków (cid:286)cieraj(cid:261) si(cid:266) dwa podsta-
wowe nurty uprawiania filozofii: empiryzm – racjonalizm.
W autorskiej wykładni owe dwa nurty maj(cid:261) swój odpowiednik w dia-
dzie epistemologicznej: podmiot empiryczny – podmiot transcendentalny
oraz w diadzie metafizycznej: ‘psychiczno(cid:286)(cid:252) człowieka’ – ‘duchowo(cid:286)(cid:252)
człowieka’. Na ludzk(cid:261) psychiczno(cid:286)(cid:252) – ukształtowan(cid:261) w toku bioewolucji
– składa si(cid:266): intelekt empiryczny, emocje, pop(cid:266)dy warunkowane fizjolo-
gi(cid:261). Na ludzk(cid:261) duchowo(cid:286)(cid:252) składa si(cid:266) natomiast: rozum, czucie (serce) i
wola. Otó(cid:298) dla rozumu typowe jest my(cid:286)lenie transcendentalne, za(cid:286) dla
intelektu – my(cid:286)lenie empiryczne. Jest mo(cid:298)liwe przej(cid:286)cie z my(cid:286)lenia trans-
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
Wprowadzenie
7
cendentalnego do my(cid:286)lenia empirycznego (przy zachowaniu reguł wnio-
skowania dedukcyjnego), lecz nie jest mo(cid:298)liwe przej(cid:286)cie z my(cid:286)lenia em-
pirycznego (wedle reguł wnioskowania indukcyjnego) do my(cid:286)lenia trans-
cendentalnego wedle reguł wnioskowania dedukcyjnego. My(cid:286)lenie empi-
ryczne dzieje si(cid:266) na gruncie intelektu empirycznego (my(cid:286)lenie empirycz-
ne de facto ma status my(cid:286)lenia intelektualnego), natomiast my(cid:286)lenie
aprioryczne jako my(cid:286)lenie transcendetalne dzieje si(cid:266) na gruncie nieempi-
rycznego rozumu, dlatego te(cid:298) my(cid:286)lenie empiryczne de facto ma status
my(cid:286)lenia racjonalnego.
W autorskiej wykładni podmiot empiryczny, dysponuj(cid:261)cy jedynie in-
telektem, jest w stanie formułowa(cid:252) teorie empiryczne wedle metody in-
dukcyjnej, natomiast podmiot transcendentalny na gruncie rozumu formu-
łuje teorie fundamentalne; teoria fundamentalna umo(cid:298)liwia jej uszczegó-
ławiania w ramach teorii empirycznych, wedle metody dedukcyjnej.
W autorskiej wykładni, by podmiot transcendentalny mógł sformu-
łowa(cid:252) fizykaln(cid:261) teori(cid:266) fundamentaln(cid:261), musi ju(cid:298) włada(cid:252) ide(cid:261) przyrody,
intuicyjnie uj(cid:266)t(cid:261) w akcie rozumu; wszak to idea jest henologicznym wa-
runkiem mo(cid:298)liwo(cid:286)ci teorii. Koniecznymi warunkami sformułowania teo-
rii s(cid:261): (1) idea, któr(cid:261) badacz ujmuje w intuicji odkrycia (tylko i jedynie) na
gruncie rozumu, (2) rachunek umo(cid:298)liwiaj(cid:261)cy rozszczepienie idei w apara-
turze dowodzenia, w ramach rozumowania rozumu. Ontologicznej dia-
dzie: idea – rozszczepienie idei, odpowiada diada epistemologiczna: kon-
tekst odkrycia – kontekst uzasadnienia. Podmiot transcendentalny w (cid:298)ad-
nym sensie nie bada faktów czy zjawisk (cid:286)wiata czasoprzestrzennego, jako
(cid:298)e w (cid:298)adnym sensie rozum nie ma dost(cid:266)pu do nich bezpo(cid:286)rednio;
owszem, podmiot transcendentalny mo(cid:298)e podj(cid:261)(cid:252) si(cid:266) analizy teorii empi-
rycznej poprzez pryzmat teorii fundamentalnej. Rozum jest w stanie ana-
lizowa(cid:252) teorie empiryczne, w celu wydobycia z nich idei (je(cid:298)eli takowa
jest), daj(cid:261)cej si(cid:266) uj(cid:261)(cid:252) w prawie teoretycznym. Podmiot transcendentalny
w (cid:298)aden sposób nie jest w stanie uogólnia(cid:252) czegokolwiek, cho(cid:252) jest w
stanie ujmowa(cid:252) idee. Natomiast podmiot empiryczny, odwołuj(cid:261)cy si(cid:266) do
indukcji, jest w stanie uogólnia(cid:252) zdania jednostkowe (opisuj(cid:261)ce fakty) i
ujmowa(cid:252) je na ró(cid:298)nych poziomach abstrakcji, cho(cid:252) nie jest w stanie uj-
mowa(cid:252) idei.
Monografia ujawnia zwi(cid:261)zek mi(cid:266)dzy ró(cid:298)nymi dyskursami: my(cid:286)le-
niem metafizycznym, my(cid:286)leniem ontologicznym, my(cid:286)leniem epistemolo-
gicznym, my(cid:286)leniem metodologicznym, my(cid:286)leniem lingwistycznym, jak
równie(cid:298) ukazuje mo(cid:298)liwo(cid:286)(cid:252) ‘przej(cid:286)cia’ z jednego dyskursu na drugi. My-
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
8
Filozofia my(cid:286)lenia
(cid:286)lenie nasycone kultur(cid:261) logiczn(cid:261) obowi(cid:261)zuje w uprawianiu refleksji filo-
zoficznej i naukowej; my(cid:286)lenie refleksyjne towarzyszy budowaniu teorii,
podpadaj(cid:261)cej pod nauki formalne, nauki przyrodnicze, nauki humani-
styczne, nauki społeczne.
Teoria my(cid:286)lenia (cid:286)ci(cid:286)le przylega do teorii człowieka. To jest powód
umieszczenia na pocz(cid:261)tku monografii autorskiej teorii człowieka wraz z
ukazaniem konsekwencji w zakresie poziomów my(cid:286)lenia i mo(cid:298)liwo(cid:286)ci
poznania.
Monografia Filozofia my(cid:286)lenia zawiera trzy rozdziały i aneks:
Rozdział I CZŁOWIEK JAKO PODMIOT MY(cid:285)L(cid:260)CY zawiera dwie cz(cid:266)(cid:286)ci:
pierwsza cz(cid:266)(cid:286)(cid:252) pt. Teoria człowieka, stanowi fundament dla drugiej cz(cid:266)(cid:286)ci
pt. Epistemologiczne atrybuty podmiotu my(cid:286)l(cid:261)cego, w której wyprowa-
dzone s(cid:261) epistemologiczne konsekwencje z metafizycznych rozstrzy-
gni(cid:266)(cid:252). My(cid:286)l przewodnia tego rozdziału jest nakierowana na: (1) odkrywa-
nie warunków mo(cid:298)liwo(cid:286)ci my(cid:286)lenia podmiotu transcendentalnego, wy-
prowadzonego z człowieczej duchowo(cid:286)ci, (2) odkrywanie warunków
mo(cid:298)liwo(cid:286)ci my(cid:286)lenia podmiotu empirycznego, wyprowadzonego z czło-
wieczej psychiczno(cid:286)ci. Opisano, wyja(cid:286)niono i zinterpretowano zasadno(cid:286)(cid:252)
metafizycznego kryterium, umo(cid:298)liwiaj(cid:261)cego odró(cid:298)nienie w człowieku
tego, co duchowe, od tego, co psychiczne. Metafizycznym no(cid:286)nikiem
tego, co empiryczne w sensie epistemologicznym jest sfera psychofizycz-
na, natomiast metafizycznym no(cid:286)nikiem funduj(cid:261)cym to co transcenden-
talne w sensie epistemologicznym jest sfera duchowa. W ramach bada(cid:276)
metafizycznych da si(cid:266) przeciwstawi(cid:252) to, co psychofizyczne, temu, co du-
chowe, ale i da si(cid:266) wykaza(cid:252) ich komplementarno(cid:286)(cid:252). W ramach analiz epi-
stemologicznych da si(cid:266) przeciwstawi(cid:252) to, co empiryczne, temu, co trans-
cendentalne, cho(cid:252) dystynkcja epistemologiczna jest ufundowana na dys-
tynkcji metafizycznej. Warto te(cid:298) doda(cid:252), (cid:298)e rozstrzygni(cid:266)cia metafizyczne
maj(cid:261) wpływ na analizy epistemologiczne, jako (cid:298)e istotne rozstrzygni(cid:266)cia
epistemologiczne domagaj(cid:261) si(cid:266) uzasadnienia metafizycznego. Analizy
epistemologiczne bezpo(cid:286)rednio odwołuj(cid:261) si(cid:266) do narz(cid:266)dzi wypracowanych
przez metodologi(cid:266) nauk. Oczywi(cid:286)cie mo(cid:298)na uprawia(cid:252) epistemologi(cid:266) bez
anga(cid:298)owania si(cid:266) w spory metafizyczne, cho(cid:252) Kanta linia demarkacyjna,
oddzielaj(cid:261)ca spory epistemologiczne od sporów metafizycznych, zostaje
zakwestionowana w badaniach fenomenologicznych Husserla.
Opisanie w rozdziale I autorskiej teorii człowieka, z wyró(cid:298)nieniem
człowieczej duchowo(cid:286)ci i człowieczej psychiczno(cid:286)ci, ma na celu wyeks-
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
Wprowadzenie
9
ponowanie (cid:286)cisłego zwi(cid:261)zku mi(cid:266)dzy metafizyk(cid:261) człowieczej duchowo(cid:286)ci
a ontologi(cid:261), epistemologi(cid:261) i metodologi(cid:261) podmiotu transcendentalnego;
nie istnieje drugie bez pierwszego z wszelkimi konsekwencjami. Je(cid:298)eli
badacz uzyskuje status podmiotu empirycznego, wtedy działa na pozio-
mie psychicznej etyki. Je(cid:298)eli za(cid:286) badacz uzyskuje status podmiotu trans-
cendentalnego, to tym samym wszelkim działaniom racjonalnym towa-
rzysz(cid:261) działania moralne. I cho(cid:252) (cid:296)ródło my(cid:286)lenia racjonalnego jest roz-
ł(cid:261)czne wzgl(cid:266)dem my(cid:286)lenia moralnego, to obydwa (cid:296)ródła s(cid:261) składowymi
człowieczej duchowo(cid:286)ci, jako (cid:298)e prawdzie rozumu towarzyszy dobro mo-
ralne, za(cid:286) dobru moralnemu towarzyszy prawda rozumu. Ten zwi(cid:261)zek
ujawnia istotny sprz(cid:266)g metafizyki z epistemologi(cid:261).
W rozdziale II MY(cid:285)LENIE W J(cid:265)ZYKU NATURALNYM podj(cid:266)to badania w
obr(cid:266)bie my(cid:286)lenia wi(cid:261)(cid:298)(cid:261)cego rzeczywisto(cid:286)(cid:252) j(cid:266)zykow(cid:261) z rzeczywisto(cid:286)ci(cid:261)
niej(cid:266)zykow(cid:261). Człowiek przekracza swoj(cid:261) zwierz(cid:266)co(cid:286)(cid:252) dzi(cid:266)ki strukturom
j(cid:266)zykowym; człowiek warunkowany jest j(cid:266)zykiem, i odwrotnie, j(cid:266)zyk
warunkowany jest człowiekiem; podmiot lingwistyczny umo(cid:298)liwia my-
(cid:286)lenie lingwistyczne oraz ujmowanie my(cid:286)li w my(cid:286)leniu lingwistycznym.
W nawi(cid:261)zaniu do relatywizmu j(cid:266)zykowego Sapira-Whorfa i uniwersali-
zmu j(cid:266)zykowego Chomsky ego wykazano ich komplementarno(cid:286)(cid:252) w (cid:286)wie-
tle autorskiej formuły j(cid:266)zyka transcendentalnego.
Przedstawiona refleksja nad j(cid:266)zykiem etnicznym odsłania to, co w
nim konieczne i współtworzy j(cid:266)zyk transcendentalny, oraz to, co w nim
przygodne i współtworzy przestrze(cid:276) kulturow(cid:261). Je(cid:298)eli epistemologiczna
dystynkcja: to, co empiryczne – to, co transcendentalne, nie ma zakorze-
nienia metafizycznego, to wtedy wyniki bada(cid:276) s(cid:261) powierzchowne. W
ramach uprawiania bada(cid:276) naukowych badacz nie ma powodu odwoływa(cid:252)
si(cid:266) do metafizycznego ABSOLUTU, lecz ma istotny powód – gdy formułu-
je teori(cid:266) fundamentaln(cid:261) lub odwołuje si(cid:266) do niej – by odwoływa(cid:252) si(cid:266) do
J(cid:265)ZYKA TRANSCENDENTALNEGO.
W perspektywie epistemologicznej j(cid:266)zyk transcendentalny wyznacza
fundamentaln(cid:261) struktur(cid:266) j(cid:266)zyków wewn(cid:266)trznych teorii naukowych oraz
j(cid:266)zyków zewn(cid:266)trznych, pojmowanych jako j(cid:266)zyki naturalne czy etniczne.
W interpretacji epistemologicznej j(cid:266)zyk transcendentalny – rozpoznawa-
ny w badaniach – STAJE SI(cid:265) i jest funkcj(cid:261) aktualnie nabytej wiedzy. Nauki
poprzez filozofi(cid:266) nauki lub filozofia nauki poprzez wyniki bada(cid:276) nauk
pozytywnych s(cid:261) nakierowane na systematyczne poznawanie j(cid:266)zyka trans-
cendentalnego.
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
10
Filozofia my(cid:286)lenia
W perspektywie ontologicznej j(cid:266)zyk transcendentalny stanowi funda-
ment wszelkiego poznania, gdzie ów fundament stanowi cz(cid:266)(cid:286)(cid:252) wspóln(cid:261)
ogółu j(cid:266)zyków wewn(cid:266)trznych oraz ogółu j(cid:266)zyków zewn(cid:266)trznych.
W interpretacji ontologicznej j(cid:266)zyk transcendentalny JEST w postaci
wszechogarniaj(cid:261)cej struktury rzeczywisto(cid:286)ci, zgodnie z tez(cid:261) głosz(cid:261)c(cid:261), (cid:298)e
struktura ontologiczna j(cid:266)zyków wewn(cid:266)trznych i jezyków zewn(cid:266)trznych
jest izomorficzna z ontologiczn(cid:261) struktur(cid:261) rzeczywisto(cid:286)ci. W ontologii
j(cid:266)zyk transcendentalny przyjmuje posta(cid:252) racjonalnej rekonstrukcji teorii
naukowych w obr(cid:266)bie uniwersalnego systemu aksjomatycznego. Nauki i
filozofia nauki s(cid:261) nakierowane na adekwatne rozpoznanie struktury j(cid:266)zy-
ka transcendentalnego.
Podstawowe twierdzenia tego rozdziału da si(cid:266) uj(cid:261)(cid:252) nast(cid:266)puj(cid:261)co:
(cid:131) Ka(cid:298)dy z osobna rozpatrywany j(cid:266)zyk etniczny jest konsekwencj(cid:261) ujed-
nostkowienia czy konkretyzacji j(cid:266)zyka transcendentalnego przez spo-
łeczn(cid:261) przestrze(cid:276) kulturow(cid:261) danego społecze(cid:276)stwa. Liczba j(cid:266)zyków
etnicznych jest identyczna z liczb(cid:261) społecznych przestrzeni kulturo-
wych. Wielo(cid:286)(cid:252) społecznych przestrzeni kulturowych jest równoliczna
z wielo(cid:286)ci(cid:261) j(cid:266)zyków naturalnych. Społeczna przestrze(cid:276) kulturowa wa-
runkuje j(cid:266)zyk etniczny, cho(cid:252) nie mo(cid:298)na identyfikowa(cid:252) społecznej
przestrzeni kulturowej, nie odwołuj(cid:261)c si(cid:266) do j(cid:266)zyka etnicznego tej
przestrzeni. Zarazem tym, co konstytuuje społeczn(cid:261) przestrze(cid:276) kultu-
row(cid:261) (Lebenswelt Husserla), jest j(cid:266)zyk. Nie ma przestrzeni kulturowej
bez j(cid:266)zyka etnicznego, ale i nie ma j(cid:266)zyka etnicznego bez przestrzeni
kulturowej.
(cid:131) Ka(cid:298)dy z osobna rozpatrywany j(cid:266)zyk naukowy jest konsekwencj(cid:261)
ujednostkowienia czy konkretyzacji j(cid:266)zyka transcendentalnego. Licz-
ba j(cid:266)zyków naukowych jest identyczna z liczb(cid:261) dyscyplin naukowych.
Ka(cid:298)da z osobna rozpatrywana teoria naukowa jest równowa(cid:298)na j(cid:266)zy-
kowi wewn(cid:266)trznemu tej teorii, który da si(cid:266) uj(cid:261)(cid:252) w n j(cid:266)zykach ze-
wn(cid:266)trznych. Ka(cid:298)dy z osobna rozpatrywany j(cid:266)zyk wewn(cid:266)trzny jest
szczególnym przypadkiem i konkretyzacj(cid:261) j(cid:266)zyka transcendentalnego.
Wielo(cid:286)(cid:252) teorii jest równoliczna z wielo(cid:286)ci(cid:261) j(cid:266)zyków wewn(cid:266)trznych.
(cid:131) Ogół rachunków logicznych i matematycznych stanowi manifestacj(cid:266)
j(cid:266)zyka transcendentalnego. J(cid:266)zyk transcendentalny stanowi cz(cid:266)(cid:286)(cid:252)
wspóln(cid:261) ogółu j(cid:266)zyków wewn(cid:266)trznych i j(cid:266)zyków zewn(cid:266)trznych.
Ka(cid:298)dy z osobna rozpatrywany j(cid:266)zyk zewn(cid:266)trzny dysponuje gramaty-
k(cid:261) i leksykonem. Ka(cid:298)dy z osobna rozpatrywany j(cid:266)zyk wewn(cid:266)trzny dys-
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
Wprowadzenie
11
ponuje struktur(cid:261) syntaktyczn(cid:261) oraz struktur(cid:261) semantyczn(cid:261). J(cid:266)zyk warun-
kuje człowieka, za(cid:286) człowiek warunkuje j(cid:266)zyk. Kiedy człowiek wypowie-
dział słowo, ju(cid:298) musiał by(cid:252) podmiotem lingwistycznym i poznaj(cid:261)cym.
W rozdziale analizowany jest problem sensowno(cid:286)ci i prawdziwo(cid:286)ci
zdania. Opisano i wyja(cid:286)niono strukturalny czwórmian zdania. Je(cid:298)eli filo-
zofia ma refleksyjnie uj(cid:261)(cid:252) i przebada(cid:252) warunki mo(cid:298)liwo(cid:286)ci poznania lub
konstytucji nauki, to musi przebada(cid:252) warunki mo(cid:298)liwo(cid:286)ci formułowania
prawdziwych zda(cid:276).
Moc podmiotu lingwistycznego ujawnia si(cid:266) w zdaniach, maj(cid:261)cych
status opisu, wyja(cid:286)niania czy interpretacji. Zdanie nie jest j(cid:266)zykiem, cho(cid:252)
podstaw(cid:261) zdania jest j(cid:266)zyk, ale i w zdaniu manifestuje si(cid:266) j(cid:266)zyk. Konkre-
tyzacji j(cid:266)zyka w zdaniu dokonuje my(cid:286)l lingwistycznego podmiotu my(cid:286)l(cid:261)-
cego. Ontyczn(cid:261) zasad(cid:261) konkretyzacji j(cid:266)zyka etnicznego w zdaniu jest
my(cid:286)l podmiotu lingwistycznego; ze wzgl(cid:266)du na gramatyk(cid:266) my(cid:286)l musi by(cid:252)
rozszczepiona w modelu poj(cid:266)ciowym takim, by no(cid:286)nikiem kolejnych po-
j(cid:266)(cid:252) były adekwatne formy syntagmatyczne, współtworz(cid:261)ce zdanie.
Opisanie w rozdziale II autorskiej koncepcji j(cid:266)zyka ma na celu uj(cid:266)cie
zwi(cid:261)zku istotno(cid:286)ciowego mi(cid:266)dzy j(cid:266)zykiem transcendentalnym a ogółem
j(cid:266)zyków naturalnych i ogółem rachunków logiczno-matematycznych. W
nawi(cid:261)zaniu do autorskiej koncepcji człowieka [rozdz. I, par.1] metafizyczne
wgl(cid:261)dy człowieczej duchowo(cid:286)ci umo(cid:298)liwiaj(cid:261) nie tylko odró(cid:298)nienie ogółu
j(cid:266)zyków naturalnych od ogółu j(cid:266)zyków formalnych, ale i odkrycie meta-
fizycznej zasady, stanowi(cid:261)cej podstaw(cid:266) ujednostkowienia czy konkrety-
zacji j(cid:266)zyka transcendentalnego, czego wynikiem jest wielo(cid:286)(cid:252) j(cid:266)zyków
naturalnych i wielo(cid:286)(cid:252) j(cid:266)zyków formalnych. Ka(cid:298)de zdanie uj(cid:266)te w danym
j(cid:266)zyku formalnym da si(cid:266) wypowiedzie(cid:252) w zdaniu j(cid:266)zyka naturalnego, lecz
nie odwrotnie. W nawi(cid:261)zaniu do autorskiej dwójjedni: człowiecza psy-
chiczno(cid:286)(cid:252) – człowiecza duchowo(cid:286)(cid:252), nale(cid:298)y podkre(cid:286)li(cid:252) jednotorowo(cid:286)(cid:252)
my(cid:286)lenia podmiotu empirycznego oraz mo(cid:298)liwo(cid:286)(cid:252) dwutorowo(cid:286)ci my(cid:286)le-
nia podmiotu transcendentalnego.
W rozdziale III MY(cid:285)LENIE W J(cid:265)ZYKU TRANSCENDENTALNYM, w nawi(cid:261)-
zaniu do opisanych dystynkcji: człowiecza psychiczno(cid:286)(cid:252) – człowiecza
duchowo(cid:286)(cid:252) [rozdz. I], opisano kompetencje empirycznego podmiotu po-
znaj(cid:261)cego, którego podstaw(cid:266) wyznacza człowiecza psychiczno(cid:286)(cid:252), oraz
kompetencje transcendentalnego podmiotu poznaj(cid:261)cego, którego podsta-
w(cid:266) wyznacza człowiecza duchowo(cid:286)(cid:252). W nawi(cid:261)zaniu do powy(cid:298)szych dys-
tynkcji w obr(cid:266)bie człowieczego my(cid:286)lenia wyró(cid:298)niono: (1) my(cid:286)lenie na
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
12
Filozofia my(cid:286)lenia
poziomie człowieczej psychiczno(cid:286)ci, ugruntowane w zdrowym rozs(cid:261)dku
oraz intelekcie empirycznym i praktycznym, umo(cid:298)liwiaj(cid:261)cym formowa-
nie teorii empirycznych w j(cid:266)zyku potocznym i zinstrumentalizowanych
formalizmach logiczno-matematycznych, (2) my(cid:286)lenie na poziomie czło-
wieczej duchowo(cid:286)ci, ugruntowane w rozumie rozumiej(cid:261)cym i rozumuj(cid:261)-
cym, umo(cid:298)liwiaj(cid:261)cym formowanie j(cid:266)zyków formalnych, systemów ak-
sjomatycznych oraz fundamentalnych teorii empirycznych, gdzie j(cid:266)zyka-
mi teorii s(cid:261) wył(cid:261)cznie formalizmy. W ten oto sposób stawiamy problem
zwi(cid:261)zku empiryzmu z racjonalizmem.
Na pytanie Hume’a: co badacza uprawnia do tego, by w kwestii fak-
tów (cid:298)ywił pewno(cid:286)(cid:252) wykraczaj(cid:261)c(cid:261) poza bie(cid:298)(cid:261)ce (cid:286)wiadectwo zmysłów1? –
odpowiadamy: na poziomie podmiotu empirycznego (w przeciwie(cid:276)stwie
do podmiotu transcendentalnego, abstrahuj(cid:261)cego od faktów) nic nie
uprawnia badacza – posługuj(cid:261)cego si(cid:266) indukcj(cid:261) – do tego, by w kwestii
faktów (cid:298)ywił pewno(cid:286)(cid:252) wykraczaj(cid:261)c(cid:261) poza bie(cid:298)(cid:261)ce (cid:286)wiadectwo zmysłów.
Je(cid:298)eli za(cid:286) badacz formułuje teori(cid:266) fundamentaln(cid:261), to fakty musz(cid:261) dosto-
sowa(cid:252) si(cid:266) do teorii. Wszystkie fundamentalne teorie empiryczne s(cid:261) for-
mułowane na gruncie rozumu podmiotu transcendentalnego. Wszystkie
teorie empiryczne, wyprowadzone z fundamentalnej teorii empirycznej,
stanowi(cid:261) egzemplifikacje fundamentalnej teorii empirycznej, wi(cid:261)(cid:298)(cid:261)ce
kompetencje rozumu z kompetencjami intelektu. Oznacza to tyle, (cid:298)e ba-
dacz pozbawiony rozumu jest w stanie formułowa(cid:252) teorie empiryczne
wspieraj(cid:261)ce si(cid:266) na indukcji, w ramach kompetencji intelektu. Rozum – w
przeciwie(cid:276)stwie do intelektu – jest w stanie formułowa(cid:252) j(cid:266)zyki formalne
lub sformalizowane, umo(cid:298)liwiaj(cid:261)ce konstruowanie fundamentalnych teo-
rii empirycznych. Ka(cid:298)da teoria fundamentalna dysponuje j(cid:266)zykiem for-
malnym i aparatur(cid:261) dedukcyjn(cid:261). Teorie empiryczne formułowane na
gruncie intelektu (zawsze empirycznego i praktycznego) s(cid:261) osadzone w
j(cid:266)zyku potocznym oraz metodach indukcyjnych, natomiast fundamentalne
teorie empiryczne formułowane na gruncie rozumu s(cid:261) osadzone w j(cid:266)zyku
formalnym oraz metodach dedukcyjnych. Tym samym prawa empiryczne
teorii empirycznych musz(cid:261) si(cid:266) dostosowa(cid:252) do praw teoretycznych fun-
damentalnych teorii.
W rozdziale III sformułowano kryterium, umo(cid:298)liwiaj(cid:261)ce oddzielenie
ogółu j(cid:266)zyków naturalnych i wiedzy potocznej od ogółu j(cid:266)zyków nauko-
1 D. Hume: Badania dotycz(cid:261)ce rozumu ludzkiego. Tłum. J. Łukasiewicz i K. Twar-
dowski. PWN Warszawa 1977, s. 34.
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
Wprowadzenie
13
wych i wiedzy obiektywnej. Zdania formułowane w j(cid:266)zyku naturalnym
co(cid:286) komunikuj(cid:261) o rzeczywisto(cid:286)ci. Z kolei zdania uj(cid:266)te w j(cid:266)zyku teorii
naukowej wskazuj(cid:261) na model semantyczny teorii, który ma mniejsze lub
wi(cid:266)ksze odniesienie do rzeczywisto(cid:286)ci lub kreuje rzeczywisto(cid:286)(cid:252). My(cid:286)le-
nie w j(cid:266)zyku fundamentalnej teorii sprowadza si(cid:266) do my(cid:286)lenia operacyj-
nego, w ramach przewidzianych j(cid:266)zykiem reguł syntaktycznych, operuj(cid:261)-
cych na symbolach j(cid:266)zyka formalnego. Ten typ my(cid:286)lenia jest czysto for-
malny i dokonuje si(cid:266) w ramach czystego rozumu. W stosunku do j(cid:266)zyka
teorii czym(cid:286) wtórnym s(cid:261) mo(cid:298)liwe modele semantyczne, stanowi(cid:261)ce mo(cid:298)-
liwe interpretacje oblicze(cid:276). W rachunkach syntaksa jest nadbudowana nad
semantyk(cid:261), która jest zakorzeniona w intuicji. Wedle Le(cid:286)niewskiego i
Tarskiego rachunek musi by(cid:252) „intuicyjnie oczywisty”. To, (cid:298)e rachunek
sformalizowany jest poza prawd(cid:261) i fałszem (etap empirycznej operacjona-
lizacji) nie oznacza, (cid:298)e rachunek nie ma semantyki. Feynman pokazuje,
(cid:298)e rachunki równowa(cid:298)ne pod wzgl(cid:266)dem syntaktyki nie musz(cid:261) by(cid:252) rów-
nowa(cid:298)ne pod wzgl(cid:266)dem semantyki i ta semantyczna nierównowa(cid:298)no(cid:286)(cid:252)
jest najistotniejsza. W tym typie my(cid:286)lenia brak miejsca na my(cid:286)lenie po-
toczne lub my(cid:286)lenie w j(cid:266)zyku naturalnym.
ANEKS – MY(cid:285)LENIE W J(cid:265)ZYKU PEDAGOGIKI – wskazuje na meryto-
ryczny zwi(cid:261)zek mi(cid:266)dzy pedagogik(cid:261) a tre(cid:286)ci(cid:261) zawart(cid:261) w trzech rozdziałach
tej monografii. W badaniach humanistycznych i społecznych badacz musi
umie(cid:252) rozró(cid:298)nia(cid:252) j(cid:266)zyk potoczny [rozdz. II] od j(cid:266)zyka naukowego [rozdz.
III]. ANEKS obejmuje opis, wyja(cid:286)nianie i interpretacj(cid:266) wybranych proble-
mów edukacyjnych w j(cid:266)zyku pedagogiki. Wskazano na (cid:286)cisły zwi(cid:261)zek
Wyeksponowano takie obszary filozoficzne, jak: logika, metodologia na-
uk2, antropologia filozoficzna, aksjologia i etyka. Obszary te stanowi(cid:261)
fundament wszystkich nauk humanistycznych i społecznych.
ANEKS ukazuje istotn(cid:261) ró(cid:298)nic(cid:266) w metodzie bada(cid:276) mi(cid:266)dzy naukami
przyrodniczymi a naukami humanistyczno-społecznymi; nauki przyrodni-
cze – w przeciwie(cid:276)stwie do nauk humanistyczno-społecznych – dysponu-
j(cid:261) teoriami fundamentalnymi. Ka(cid:298)da teoria fundamentalna: (1) jest w pełni
aprioryczna i dedukcyjna, (2) jest wyprowadzona z intuicji rozumu, (3) jest
uj(cid:266)ta w adekwatnym rachunku matematycznym. (cid:297)adna z teorii nauk hu-
manistyczno-społecznych nie spełnia tych warunków i dlatego formuło-
wane hipotezy i twierdzenia musz(cid:261) opiera(cid:252) si(cid:266) na dowodzeniu metodami
2 W latach 1979-2008 autor niniejszej monografii prowadził wykłady z metodologii
nauk w Instytucie Filozofii Uniwersytetu (cid:285)l(cid:261)skiego.
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
14
Filozofia my(cid:286)lenia
redukcyjnymi (w tym indukcyjnymi).
ANEKS stanowi jedn(cid:261) z mo(cid:298)liwych konkretyzacji trzech rozdziałów.
W pedagogice pozytywne efekty badawcze s(cid:261) mo(cid:298)liwe dzi(cid:266)ki okre(cid:286)lonym
i jednoznacznie sformułowanym metodom badawczym, wyprowadzonym
z metodologii nauk i logiki; chaos aparatury badawczej jest konsekwencj(cid:261)
niskiej kultury logicznej i metodologicznej, co ujemnie wpływa na efekty
bada(cid:276). Pedagogika szkolna oraz pedagogika rodzinna jest w istocie peda-
gogik(cid:261) filozoficzn(cid:261), odwołuj(cid:261)c(cid:261) si(cid:266) do formowania: (1) my(cid:286)lenia aksjolo-
gicznego i normatywnego, (2) postaw moralno-etycznych i czynów, z
mo(cid:298)liwo(cid:286)ci(cid:261) rozró(cid:298)niania czynów dobrych moralnie od czynów złych
moralnie, (3) my(cid:286)lenia ugruntowanego w racjonalnym wnioskowaniu, (4)
my(cid:286)lenia refleksyjnego, odwołuj(cid:261)cego si(cid:266) do duchowych wgl(cid:261)dów, (5)
my(cid:286)lenia twórczego, nakierowanego na duchowe doskonalenie moralne i
racjonalne. Wa(cid:298)ny jest badany (cid:286)wiat zjawisk, lecz dla pedagoga wa(cid:298)niej-
szy jest (cid:286)wiat warto(cid:286)ci i norm, jako manifestacja człowiecze(cid:276)stwa czło-
wieka.
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
CZŁOWIEK JAKO PODMIOT MY(cid:285)L(cid:260)CY
ROZDZIAŁ I
Co to jest człowiek? Pytanie to jest szczególnie dramatyczne na po-
cz(cid:261)tku XXI wieku i trzeciego tysi(cid:261)clecia, gdy(cid:298) nast(cid:261)piło załamanie si(cid:266)
kultury duchowej człowieka. Za Schelerem da si(cid:266) stwierdzi(cid:252), (cid:298)e „w (cid:298)ad-
nym okresie historii człowiek nie stał si(cid:266) tak problematyczny, jak obec-
nie.”3 W tym kontek(cid:286)cie warto przywoła(cid:252) wielce wymown(cid:261) tez(cid:266) Boche(cid:276)-
skiego: „Wiedza, rozum s(cid:261) dzisiaj tak zagro(cid:298)one, jak to si(cid:266) niegdy(cid:286) rzad-
ko zdarzało, a wraz z nimi zagro(cid:298)one jest tak(cid:298)e to, co ludzkie po prostu;
by(cid:252) mo(cid:298)e nawet samo istnienie człowieka. Tylko autentyczna filozofia,
która do poznawania u(cid:298)ywa wszystkich (cid:286)rodków, mogłaby przyj(cid:286)(cid:252) z po-
moc(cid:261) w tej sytuacji. Nie za(cid:286) nauki szczegółowe, i podobne im upraszcza-
j(cid:261)ce systemy, które jako zwi(cid:261)zane z jedn(cid:261) metod(cid:261), nie s(cid:261) w stanie ogarn(cid:261)(cid:252)
cało(cid:286)ci”4
Człowiek jest przedmiotem zainteresowa(cid:276) nauk pozytywnych (w tym
biologii, psychologii, socjologii), ale i teologii, filozofii, w tym antropo-
logii filozoficznej, etyki, filozofii prawa. W ka(cid:298)dej koncepcji człowieka
s(cid:261) zawarte pytania bez odpowiedzi. Tradycja chrze(cid:286)cija(cid:276)ska wspiera si(cid:266)
na tradycji (cid:298)ydowskiej oraz – radykalnie rozł(cid:261)cznej wzgl(cid:266)dem niej – tra-
dycji starogreckiej. Tradycja starogrecka ukazuje człowieka jako centrum
i miar(cid:266) wszechrzeczy (Protagoras) lub jako istot(cid:266) moraln(cid:261) i mówi(cid:261)c(cid:261) (So-
krates), lub jako istot(cid:266) duchow(cid:261) (Platon), lub jako zwierz(cid:266) rozumne (Ary-
stoteles). Heraklit stwierdza, (cid:298)e to(cid:298)samo(cid:286)(cid:252) podstaw wszech(cid:286)wiata tkwi w
LOGOS stanowi(cid:261)cym nadludzki rozum, w którym uczestniczy rozum
ludzki. Tradycja starogrecka formułuje zr(cid:266)by antropologii filozoficznej,
obecne w doktrynach chrze(cid:286)cija(cid:276)skich. Wszak (cid:286)w. Augustyn swoj(cid:261) dok-
tryn(cid:266) chrze(cid:286)cija(cid:276)sk(cid:261) opiera na koncepcji człowieka Platona, za(cid:286) (cid:286)w. To-
masz swoj(cid:261) doktryn(cid:266) chrze(cid:286)cija(cid:276)sk(cid:261) opiera na koncepcji człowieka Ary-
3 M. Scheler: Stanowisko człowieka w kosmosie. Tłum. A. W(cid:266)grzecki. W: M. Sche-
ler: Pisma z antropologii filozoficznej i teorii wiedzy: Tłum. S. Czerniak i A. W(cid:266)grzecki.
BKF Warszawa 1987, s. 47.
4 J.M. Boche(cid:276)ski: Współczesne metody my(cid:286)lenia. Tłum. S. Judycki. „W drodze”
Pozna(cid:276) 1992, s. 138.
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
16
Filozofia my(cid:286)lenia
stotelesa. T(cid:261) tradycj(cid:261) przede wszystkim zajmuj(cid:261) si(cid:266) badacze teologii i
filozofii. Z kolei tradycja nowo(cid:298)ytnego przyrodoznawstwa i psychologii
genetycznej traktuje człowieka jako ko(cid:276)cowy rezultat rozwoju ziemskiej
planety, jako – wedle Linneusza – szczyt w rozwoju kr(cid:266)gowców i ssa-
ków. Na plan pierwszy wysuwa si(cid:266) Darwinowskie rozwi(cid:261)zanie problemu
genezy człowieka. Huxley – propagator darwinizmu – traktuje człowieka
jako ostatnie ogniwo ewolucji przyrody. Na gruncie tej tradycji twierdzi
si(cid:266), (cid:298)e człowiek (jako istota biologiczna) nale(cid:298)(cid:261)cy do przyrody jest istot(cid:261)
ró(cid:298)ni(cid:261)c(cid:261) si(cid:266) od swoich przodków w (cid:286)wiecie zwierz(cid:261)t jedynie stopniem
skomplikowania; człowiek w istocie jest zwierz(cid:266)ciem, tyle, (cid:298)e rozumnym.
Tradycja nowo(cid:298)ytnego przyrodoznawstwa eksponuje behawioraln(cid:261) antro-
pologi(cid:266) psychologiczn(cid:261). We współczesnym my(cid:286)leniu europejskim
wszystkie trzy tradycje współwyst(cid:266)puj(cid:261).
Czy człowiek jest jednym z gatunków w obr(cid:266)bie zwierz(cid:261)t? Czy
człowiek jako istota duchowa przekracza rodzaj zwierz(cid:266)cy? A mo(cid:298)e
człowiek jest i zwierz(cid:266)ciem i duchem? Nauki o człowieku mog(cid:261) by(cid:252) na-
kierowane na biologi(cid:266), badaj(cid:261)c(cid:261) przyrod(cid:266) o(cid:298)ywion(cid:261), ale i mog(cid:261) by(cid:252) na-
kierowane na to, co duchowe, lecz wtedy współtworz(cid:261) humanistyk(cid:266) jako
nauk(cid:266) o kulturze duchowej. Duchowe Ja postuluje Platon (metafora wo(cid:296)-
nicy prowadz(cid:261)cego zaprz(cid:266)g)5, odkrywa Descartes (ego cogito6), za(cid:286) roz-
wija Kant w filozofii transcendentalnej, ale i Scheler w koncepcji osoby
ludzkiej jako centrum aktowego.
1. Teoria człowieka
Na człowieka da si(cid:266) ‘spojrze(cid:252)’ z kilku perspektyw:
• Człowiek jest istot(cid:261) duchow(cid:261) (Platon).
• Człowiek jest zwierz(cid:266)ciem rozumnym (Arystoteles).
• Człowiek stanowi zło(cid:298)enie ciała i duszy; dusza stanowi zasad(cid:266) (cid:298)ycia i
aktywno(cid:286)ci (Tomasz z Akwinu).
5 Problem ten dobrze ilustruje metafora wo(cid:296)nicy prowadz(cid:261)cego zaprz(cid:266)g. Wo(cid:296)nica
w Plato(cid:276)skiej metaforze poskramia pop(cid:266)dy, wynikaj(cid:261)ce ze zwierz(cid:266)cej natury człowieka i
je(cid:298)eli to czyni, jego dusza rozwija si(cid:266). Wo(cid:296)nica mo(cid:298)e zrzec si(cid:266) swojej władzy, pozwala-
j(cid:261)c zwierz(cid:266)cej naturze panowa(cid:252) nad całym człowiekiem. Platon: Fajdros. Tłum. L. Re-
gner, Warszawa 1993, 245C–257B.
6 R. Descartes: Medytacje o pierwszej filozofii (wraz z zarzutami uczonych m(cid:266)(cid:298)ów i
odpowiedziami autora) oraz Rozmowa z Burmanem. T. I. Tłum. M. i K. Ajdukiewiczo-
wie, S. Swie(cid:298)awski. BKF Warszawa 1958, s. 34.
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
Człowiek jako podmiot my(cid:286)l(cid:261)cy
17
• Człowiek jest ‘przej(cid:286)ciem pomi(cid:266)dzy’ zwierz(cid:266)ciem a nadczłowiekiem
(Nietzschego Übermensch).
• Człowiek jest zło(cid:298)eniem ciała i duszy; w duszy da si(cid:266) wyró(cid:298)ni(cid:252) to, co
psychiczne oraz to, co duchowe (E. Stein).
• Człowiek jest ‘bram(cid:261)’ ł(cid:261)cz(cid:261)c(cid:261) zwierz(cid:266)c(cid:261) sfer(cid:266) witaln(cid:261) ze sfer(cid:261) ducho-
w(cid:261) (M. Scheler).
TEZA 1.1. [CZŁOWIEK] Człowiek jest to istota my(cid:286)l(cid:261)ca, poznaj(cid:261)ca i
kreuj(cid:261)ca, działaj(cid:261)ca w trzech sferach: wegetatywnej, psychicznej, ducho-
wej.
Komentarz. W nawi(cid:261)zaniu do koncepcji człowieka Platona, Arystote-
lesa, (cid:286)w. Augustyna, (cid:286)w. Tomasza, Kartezjusza da si(cid:266) wskaza(cid:252) – w kon-
tek(cid:286)cie autorskiej koncepcji – na ich aspektowe uj(cid:266)cia.
Odrzucona zostaje koncepcja człowieka Platona, który głosi, (cid:298)e ciało
stanowi wi(cid:266)zienie dla duszy, wraz z koncepcj(cid:261) reinkarnacji. Odrzucona
zostaje Platona definicja człowieka: ‘człowiek jest istot(cid:261) duchow(cid:261)’.
Odrzucona zostaje Arystotelesowa definicja człowieka: ‘człowiek
jest istot(cid:261) zwierz(cid:266)c(cid:261)’ lub ‘człowiek jest zwierz(cid:266)ciem rozumnym’. Arysto-
telesa twierdzenie o ‘zwierz(cid:266)co(cid:286)ci’ człowieka implikuje empiryzm z
wszystkimi jego ‘(cid:286)lepymi zaułkami’; nauki aprioryczne (cid:286)wiadcz(cid:261) o po-
myłce Arystotelesa. Twierdzenie, (cid:298)e człowiek jest zwierz(cid:266)ciem, które
posiada szczególn(cid:261) cech(cid:266) rozumno(cid:286)ci, wyklucza a priori mo(cid:298)liwo(cid:286)(cid:252) ma-
tematyki, geometrii, logiki i jakiejkolwiek w ogóle nauki apriorycznej i
mo(cid:298)liwo(cid:286)(cid:252) jakiegokolwiek wgl(cid:261)du. Gdyby człowiek faktycznie był zwie-
rz(cid:266)ciem rozumnym, mo(cid:298)liwe byłyby jedynie nauki empiryczne; nie miał-
by on mo(cid:298)liwo(cid:286)ci wgl(cid:261)du w to, co idealne, a co wykracza poza ‘tu i teraz’
(cid:286)wiata przyrody. Czysta (cid:286)wiadomo(cid:286)(cid:252), osi(cid:261)gana w ramach fenomenolo-
gicznej redukcji czy kartezja(cid:276)skiego w(cid:261)tpienia metodycznego, nie jest i
nie mo(cid:298)e by(cid:252) (cid:286)wiadomo(cid:286)ci(cid:261) zwierz(cid:266)c(cid:261). Czyste Ja, dzi(cid:266)ki któremu mo(cid:298)li-
we jest poznanie tego, co idealne, nie jest i nie mo(cid:298)e by(cid:252) cz(cid:266)(cid:286)ci(cid:261) (cid:286)wiata
przyrody. Uniesienie mistyczne jest równie(cid:298) przekroczeniem tego, co
przyrodnicze. Równie(cid:298) religie (cid:286)wiadcz(cid:261) o tym, (cid:298)e duchowo(cid:286)(cid:252) nie tkwi w
naturze zwierz(cid:266)cej, lecz jest czym(cid:286) wzgl(cid:266)dem niej transcendentnym. Bio-
r(cid:261)c pod uwag(cid:266) definicj(cid:266) Arystotelesa, która brzmi: „Człowiek jest to
zwierz(cid:266) rozumne”, w której sposób definiowania okre(cid:286)la formuła, (cid:298)e de-
finicj(cid:266) tworzy si(cid:266) przez wskazanie najbli(cid:298)szego rodzaju (w tym przypad-
ku zwierz(cid:266)) i ró(cid:298)nicy gatunkowej (czyli rozumno(cid:286)ci), mo(cid:298)na postawi(cid:252)
pytanie: je(cid:298)eli rozumno(cid:286)(cid:252) (jako ró(cid:298)nica gatunkowa) nie jest własno(cid:286)ci(cid:261)
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
18
Filozofia my(cid:286)lenia
ka(cid:298)dego zwierz(cid:266)cia, to czy owa ró(cid:298)nica gatunkowa tkwi w rodzaju zwie-
rz(cid:266)cym, czy jest spoza rodzaju? Czy wobec powy(cid:298)szego zasadna jest de-
finicja Arystotelesa: „Człowiek jest to zwierz(cid:266) rozumne”? Tak, je(cid:298)eli
przyj(cid:261)(cid:252), (cid:298)e rozum jest funkcj(cid:261) sublimacji stanów psychofizjologicznych
zwierz(cid:266)cia (lecz wtedy koncepcja ta spełnia wymogi behawioralnej kon-
cepcji człowieka). Nie, je(cid:298)eli przyj(cid:261)(cid:252), (cid:298)e rozum jest aktywno(cid:286)ci(cid:261) sfery
duchowej, autonomicznej wzgl(cid:266)dem sfery psychofizjologicznej czło-
wieka. W pierwszym przypadku zakłada si(cid:266), (cid:298)e rozum jest własno(cid:286)ci(cid:261)
niektórych zwierz(cid:261)t, za(cid:286) w drugim przypadku zakłada si(cid:266), (cid:298)e rozum –
jako istotny składnik autonomicznej sfery duchowej – w (cid:298)adnym sensie
nie jest własno(cid:286)ci(cid:261) zwierz(cid:266)cia. Powy(cid:298)sza krytyka definicji: „Człowiek
jest to zwierz(cid:266) rozumne” (animal rationale czy dzoon logon echon), doty-
czy równie(cid:298) definicji: „Człowiek jest to zwierz(cid:266) polityczne (dzoon politi-
kon)” lub „Człowiek jest to zwierz(cid:266) etyczne (dzoon ethikon)”. Zwierz(cid:266)ciu
nie przysługuje bycie moralnym, etycznym, politycznym czy rozumnym;
bycie moralnym, etycznym, politycznym czy rozumnym, przysługuje
człowiekowi. Zwierz(cid:266)ciu przysługuje psychiczno(cid:286)(cid:252), lecz nie przysługuje
duchowo(cid:286)(cid:252).
Autorska koncepcja człowieka w pewnym sensie nawi(cid:261)zuje do kon-
cepcji człowieka (cid:286)w. Augustyna, która – w nawi(cid:261)zaniu do (cid:286)w. Pawła –
wyró(cid:298)nia w człowieku człowieka wewn(cid:266)trznego, czyli dusz(cid:266), oraz czło-
wieka zewn(cid:266)trznego, czyli ciało. Wedle autorskiej koncepcji, człowieka
da si(cid:266) uj(cid:261)(cid:252) w trójjedni władz: wegetatywnych i psychicznych, warunkuj(cid:261)-
cych człowieka zewn(cid:266)trznego, oraz duchowych, warunkuj(cid:261)cych człowie-
ka wewn(cid:266)trznego. Człowiek do(cid:286)wiadcza swej przyrodniczej cielesno(cid:286)ci i
psychiczno(cid:286)ci, ale i do(cid:286)wiadcza swej duchowo(cid:286)ci, transcendentnej wzgl(cid:266)-
dem biologii. Człowiek jednocze(cid:286)nie tkwi w dwu (cid:286)wiatach: (cid:286)wiecie przy-
rody o(cid:298)ywionej i (cid:286)wiecie kultury duchowej. Permanentne napi(cid:266)cia po-
mi(cid:266)dzy tymi (cid:286)wiatami wyznaczaj(cid:261) wszystkie mo(cid:298)liwe stany człowieczego
ducha; one te(cid:298) decyduj(cid:261) o człowieczej istotno(cid:286)ci, ale i nadaj(cid:261) wszelki
mo(cid:298)liwy sens.
Autorska koncepcja człowieka w pewnym sensie nawi(cid:261)zuje do kon-
cepcji człowieka Kartezjusza, zakładaj(cid:261)cej osobliwe zło(cid:298)enie duszy (res
cogitans) i ciała (res extensa). Wbrew temu, co stwierdza Kartezjusz o
automatyzmie zwierz(cid:266)cia, nie da si(cid:266) zwierz(cid:266)cia zredukowa(cid:252) do ciała; we-
dle autorskiej koncepcji zwierz(cid:266) stanowi zło(cid:298)enie sfery cielesnej i sfery
psychicznej, natomiast człowiek stanowi ‘zło(cid:298)enie’ człowieczej zwierz(cid:266)-
co(cid:286)ci (psychosomatyki) i człowieczej duchowo(cid:286)ci, czyli człowiek jest i
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
Człowiek jako podmiot my(cid:286)l(cid:261)cy
19
zwierz(cid:266)ciem i duchem, przy czym MY(cid:285)LENIE (wbrew twierdzeniu Karte-
zjusza) przysługuje sferze psychicznej (my(cid:286)lenie aposterioryczne) i sferze
duchowej (my(cid:286)lenie aprioryczne). W pewnym sensie w człowieczej duszy
da si(cid:266) wyró(cid:298)ni(cid:252) dusz(cid:266) duchow(cid:261) i dusz(cid:266) psychiczn(cid:261). Kartezjusz zakłada,
(cid:298)e dusza i ciało maj(cid:261) charakter substancjalny, natomiast w autorskiej kon-
cepcji człowiecza zwierz(cid:266)co(cid:286)(cid:252) ma struktur(cid:266) substancjaln(cid:261) i zjawiskow(cid:261),
za(cid:286) człowiecza duchowo(cid:286)(cid:252) – aktow(cid:261). Kartezjusz zakłada, (cid:298)e dusza i ciało
stanowi(cid:261) dwa oddzielne (cid:286)wiaty, natomiast w autorskiej koncepcji czło-
wiecza zwierz(cid:266)co(cid:286)(cid:252) oraz człowiecza duchowo(cid:286)(cid:252) – cho(cid:252) stanowi(cid:261) dwa
oddzielne (cid:286)wiaty – istotnie na siebie oddziałuj(cid:261).
W stosunku do koncepcji człowieka wymienionych my(cid:286)licieli, psy-
chologiczne koncepcje człowieka da si(cid:266) zredukowa(cid:252) do człowieczej psy-
chomotoryki, jako (cid:298)e tylko sfera cielesna i sfera psychiczna (maj(cid:261)ce w
pełni charakter substancjalny i zjawiskowy) s(cid:261) podatne na badania empi-
ryczne, a przecie(cid:298) z definicji psychologia jest nauk(cid:261) empiryczn(cid:261). Tym
samym badania człowieczej duchowo(cid:286)ci s(cid:261) poza kompetencjami psycho-
logii i innych nauk empirycznych. W szczególno(cid:286)ci czym(cid:286) innym s(cid:261) psy-
chologiczne badania inteligencji, a czym(cid:286) innym – filozoficzne badania
człowieczej duchowo(cid:286)ci, w tym rozumno(cid:286)ci.
1.1. Istota człowieka
TEZA 1.1.1. [LUDZKI KOD GENETYCZNY] Byt wyposa(cid:298)ony w ludzki
kod genetyczny jest człowiekiem, natomiast byt wyposa(cid:298)ony w koci kod
genetyczny jest kotem: Y jest kotem, poniewa(cid:298) został pocz(cid:266)ty przez ko-
cich rodziców; w momencie pocz(cid:266)cia Y został wyposa(cid:298)ony w koci kod
genetyczny.
Komentarz. X jest człowiekiem, poniewa(cid:298) został pocz(cid:266)ty przez ludz-
kich rodziców; w momencie pocz(cid:266)cia X został wyposa(cid:298)ony w ludzki kod
genetyczny. X jako egzemplarz człowieczego gatunku oraz Y jako eg-
zemplarz kociego gatunku zawieraj(cid:261) si(cid:266) w rodzaju zwierz(cid:266)cym. Techno-
logia mikroskopowa umo(cid:298)liwia rejestracj(cid:266) chromosomalnych struktur
j(cid:261)der w najwa(cid:298)niejszych fazach podziału komórki jako swoi(cid:286)cie ludzkiej i
zarazem zindywidualizowanej biochemiczne, co oznacza, (cid:298)e X jest X-em
od momentu pocz(cid:266)cia do momentu (cid:286)mierci, za(cid:286) Y jest Y-em od momentu
pocz(cid:266)cia do momentu (cid:286)mierci. Kot i człowiek to nazwy gatunku, za(cid:286)
zwierz(cid:266) jest rodzajem, w obr(cid:266)bie którego zawieraj(cid:261) si(cid:266) m.in. dwa wyró(cid:298)-
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
20
Filozofia my(cid:286)lenia
nione gatunki. Y jako kot i X jako człowiek charakteryzuj(cid:261) si(cid:266) stanami
wegetatywnymi i stanami psychicznymi: maj(cid:261) pop(cid:266)dy, potrzeby, emocje,
inteligencj(cid:266), (cid:286)wiadomo(cid:286)(cid:252)7. Owe stany wegetatywne i psychiczne podatne
s(cid:261) na badania empiryczne. Człowiek jest zarazem istot(cid:261) psychosomatycz-
n(cid:261), która decyduje o jego zwierz(cid:266)co(cid:286)ci, i istot(cid:261) duchow(cid:261), która współtwo-
rzy kultur(cid:266) duchow(cid:261). Je(cid:298)eli badacz przyjmuje, (cid:298)e X jest człowiekiem, bez
reszty nale(cid:298)(cid:261)cym do rodzaju zwierz(cid:266)cego, to konsekwencj(cid:266) tego stanowi-
ska jest takie oto twierdzenie: ka(cid:298)dy człowiek jest zwierz(cid:266)ciem. Jest to
jedna z mo(cid:298)liwych odpowiedzi na pytanie: co to jest człowiek?
TEZA 1.1.2. [TRÓJMIAN ZASAD (cid:297)YCIA] W istocie człowieka jako oso-
by zbiega si(cid:266):
(cid:131) zasada (cid:298)ycia wegetatywnego, warunkuj(cid:261)ca działanie sfery wegeta-
tywnej,
(cid:131) zasada (cid:298)ycia psychicznego, warunkuj(cid:261)ca działanie sfery psychicznej,
(cid:131) zasada (cid:298)ycia duchowego, warunkuj(cid:261)ca działanie sfery duchowej.
Komentarz. Człowiek do(cid:286)wiadcza działania funkcji wegetatywnych,
funkcji psychicznych i władz duchowych. Funkcje wegetatywne, odno-
sz(cid:261)ce si(cid:266) do ciała ludzkiego, działaj(cid:261) wedle zasady (cid:298)ycia wegetatywnego.
Funkcje psychiczne działaj(cid:261) wedle zasady (cid:298)ycia psychicznego, natomiast
władze duchowe działaj(cid:261) wedle zasady (cid:298)ycia duchowego. Zasad(cid:266) (cid:298)ycia
oraz ogół funkcji i władz da si(cid:266) nazwa(cid:252) dusz(cid:261). W tym sensie ontyczna
struktura duszy ludzkiej i ontyczna struktura osoby ludzkiej jest jednym i
tym samym.
TEZA 1.1.3. [TRÓJJEDNIA DUSZY LUDZKIEJ] Trójjednia duszy ludzkiej
obejmuje:
• dusz(cid:266) wegetatywn(cid:261), odpowiedzialn(cid:261) za (cid:298)ycie wegetatywne i wzrost
cielesny. Dusza wegetatywna ma charakter zjawiskowy, czasoprze-
strzenny, a wi(cid:266)c jest mierzalna. Ta dusza spełnia potrzeby człowiecze-
go ciała;
• dusz(cid:266) psychiczn(cid:261), zajmuj(cid:261)c(cid:261) si(cid:266) organizacj(cid:261) człowieczej zwierz(cid:266)co(cid:286)ci
ze wzgl(cid:266)du na stale zmieniaj(cid:261)ce si(cid:266) wymagania (cid:286)rodowiska. Dusza
psychiczna stanowi sublimacj(cid:266) duszy wegetatywnej, ma charakter
zjawiskowy, czasoprzestrzenny, a wi(cid:266)c jest mierzalna. Dusza psy-
chiczna spełnia potrzeby człowieczego ciała, człowieczej zmysłowo-
7 Por. J. Bremer: Jak to jest by(cid:252) (cid:286)wiadomym. Analityczne teorie umysłu a problem
neuronalnych podstaw (cid:286)wiadomo(cid:286)ci. IFiS PAN Warszawa 2005.
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
Człowiek jako podmiot my(cid:286)l(cid:261)cy
21
(cid:286)ci, inteligencji, emocji, pop(cid:266)dów, instynktów;
• dusz(cid:266) duchow(cid:261), manifestuj(cid:261)c(cid:261) si(cid:266) aktywno(cid:286)ci(cid:261) władz rozumu, serca
oraz woli; dusza ta jest ufundowana na duszy psychicznej. Zarazem
dusza duchowa posiada pewn(cid:261) władz(cid:266) umo(cid:298)liwiaj(cid:261)c(cid:261) sublimacj(cid:266) sta-
nów i funkcji człowieczej psychiczno(cid:286)ci. Dusza psychiczna kreuje
kultur(cid:266) masow(cid:261), która zarazem stanowi podstaw(cid:266) zachowa(cid:276) społecz-
nych, etycznych, politycznych, natomiast dusza duchowa wyzwala
moralno(cid:286)(cid:252) i kultur(cid:266) duchow(cid:261), znaczon(cid:261) (cid:286)ladami wirtuozów muzyki i
baletu, sztuki i literatury, ale i znaczon(cid:261) przełomowymi, czyli funda-
mentalnymi teoriami nauk, które s(cid:261) istotnymi składnikami ducha
ludzkiego.
Komentarz. Zasada (cid:298)ycia wegetatywnego wraz z energi(cid:261) witaln(cid:261) oraz
zasada (cid:298)ycia psychicznego wraz z energi(cid:261) psychiczn(cid:261) zbiegaj(cid:261) si(cid:266) w ciele
i współtworz(cid:261) człowiecz(cid:261) psychosomatyk(cid:266), podlegaj(cid:261)c(cid:261) prawom przyro-
dy. Nauki pozytywne udzielaj(cid:261) odpowiedzi na pytanie tycz(cid:261)ce transfor-
macji energii witalnej w energi(cid:266) psychiczn(cid:261). Nauki pozytywne nie s(cid:261) za-
interesowane zasad(cid:261) transformacji energii witalnej lub psychicznej w
energi(cid:266) duchow(cid:261); odpowiedzi na to pytanie nale(cid:298)y szuka(cid:252) w obr(cid:266)bie me-
tafizyki.
Dusza ludzka charakteryzuje si(cid:266): (1) mniejsz(cid:261) lub wi(cid:266)ksz(cid:261) moc(cid:261)
władz wegetatywnych, psychicznych i duchowych, (2) gł(cid:266)bi(cid:261) duchow(cid:261), (3)
powierzchni(cid:261) psychiczn(cid:261) reaguj(cid:261)c(cid:261) na bod(cid:296)ce zewn(cid:266)trzne i wewn(cid:266)trzne.
Psychika manifestuje si(cid:266) przez funkcje psychiczne, ciało manifestuje si(cid:266)
poprzez funkcje wegetatywne, natomiast duchowo(cid:286)(cid:252) manifestuje si(cid:266) w
aktach duchowych. Funkcje wegetatywne s(cid:261) nie(cid:286)wiadome, funkcje psy-
chiczne s(cid:261) (cid:286)wiadome albo nie(cid:286)wiadome, natomiast akty ducha s(cid:261) (cid:286)wia-
dome albo wchodz(cid:261) w obr(cid:266)b samo(cid:286)wiadomo(cid:286)ci, czyli refleksji lub medy-
tacji. Duch uobecnia si(cid:266) w aktach wolitywnych, aktach rozumnych i ak-
tach czucia (serca). Moc dusza czerpie8: (1) ze swego ciała (problem sub-
limacji energii witalnej w energi(cid:266) duchow(cid:261)), (2) ze swej psychiki za po-
(cid:286)rednictwem zmysłów, (3) ze swego ducha. Energia witalna gwarantuje
osobie krzepko(cid:286)(cid:252) cielesn(cid:261) i dobre samopoczucie; zmniejszenie tej energii
osoba odczuwa jako cielesne zm(cid:266)czenie, wyczerpanie czy chorob(cid:266). Ener-
gia witalna warunkowana jest od(cid:298)ywianiem si(cid:266), prac(cid:261) i odpoczynkiem.
Pozna(cid:276) 1995, s. 437.
8 Por. E. Stein: Byt sko(cid:276)czony a byt wieczny. Tłum. I.J. Adamska OCD. „W drodze”
A. E. Szołtysek, Filozofia my(cid:286)lenia. Ontologiczne, j(cid:266)zykowe i metodologiczne determinanty my(cid:286)lenia, Kraków 2011
ISBN: 978-83-7587-671-0, © by Adolf E. Szołtysek, 2011, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2011
22
Filozofia my(cid:286)lenia
TEZA 1.1.4. [MOC DUSZY LUDZKIEJ] Skupiona w duszy ludzkiej pier-
wotna moc rozszczepia si(cid:266):
(cid:131) w obr(cid:266)bie trójjedni duchowej na:
o moc poznawcz(cid:261) idei w ramach aktów rozumu,
o moc poznawcz(cid:261) warto(cid:286)ci w ramach aktów serca,
o moc wolitywn(cid:261), nakierowan(cid:261) na urzeczywistnianie idei lub war-
to(cid:286)ci;
(cid:131) w obr(cid:266)bie trójjedni psychicznej na:
o moc poznawcz(cid:261) danych zmysłowych oraz ich pami(cid:266)ci,
o moc stanów emocjonalnych warunkowanych bod(cid:296)cami, zdro-
wiem psychicznym lub chorob(cid:261) psychiczn(cid:261),
o moc instynktów, pop(cid:266)dów, potrzeb;
(cid:131) w obr(cid:266)bie trójjedni wegetatywnej na:
o moc warunkowan(cid:261) po(cid:298)ywieniem,
o moc warunkowan(cid:261) roztropnym wydatkowaniem energii witalnej,
o moc warunkowan(cid:261) zdrowiem cielesnym.
Komentarz. Dzi(cid:266)ki wra(cid:298)eniom dostarczanym przez zmysły zewn(cid:266)trz-
ne i obrabianym przez zmysły wewn(cid:266)trzne, dusza ma bezpo(cid:286)redni kontakt
z faktami empirycznymi (cid:286)wiata zewn(cid:266)trznego, współtworzonego przez
przyrod(cid:266) i kultur(cid:266), natomiast dzi(cid:266)ki aktom duchowym dusza ma bezpo-
(cid:286)redni kontakt ze (cid:286)wiatem idealnym. Uczuciu duchowemu zazwyczaj
towarzysz(cid:261) emocje psychiczne; gł(cid:266)bia poruszenia duchowego jest warun-
kowana warto(cid:286)ci(cid:261) negatywn(cid:261) lub pozytywn(cid:261) (czyli modalno(cid:286)ci(cid:261) warto-
(cid:286)ci), ale i miejscem warto(cid:286)ci w obr(cid:266)bie ich hierarchii.
TEZA 1.
Pobierz darmowy fragment (pdf)