Darmowy fragment publikacji:
© Copyright by Wojciech Warecki Marek Warecki
ISBN 978-83-933757-0-7
Wszelkie prawa zastrzeżone. Rozpowszechnianie i kopiowanie całości lub części niniejszej
publikacji jest zabronione bez pisemnej zgody autora.
opracowanie graficzne | Wojciech Warecki Marek Warecki
korekta | Wojciech Warecki Marek Warecki
Kibice strzelają…śmiechem! Mundial 2006
Wojciech Warecki Marek Warecki
Wydanie I
2
K I B I C E S T R Z E L A J Ą …
Ś M I E C H E M !
M U N D I A L 2 0 0 6
W o j c i e c h W a r e c k i M a r e k W a r e c k i
3
Spis treści
Wstęp.......................................................................................................................................... 7
Kto naprawdę napisał tę książkę? .......................................................................................... 7
Wywiad ze mną...................................................................................................................... 8
Dzień pierwszy 9 czerwca, piątek ............................................................................................ 10
Forum kibiców: Śpieszmy się kibicować Polakom, tak szybko odpadną. ........................ 12
10 czerwca................................................................................................................................ 12
Kibice: Zdyskwalifikować Ekwador! Jakim prawem jadą na mundial i umieją grać?.... 14
11 czerwca................................................................................................................................ 16
Forum kibiców: Uzbrójmy nasze nerwy: NAJGORSZE PRZED NAMI .......................... 18
12 czerwca............................................................................................................................... 24
Forum kibiców: A może oddamy walkowerem, będzie tylko 3:0 ..................................... 25
14 czerwca 2006....................................................................................................................... 28
Forum Kibiców: Jeżeli ma być tak jak w 39. to w 17 minucie wpadną na boisko Ruscy 30
15 czerwca the day after........................................................................................................... 31
Forum Kibiców: może trenerem powinna zostać kobieta ? ............................................. 33
16 czerwca................................................................................................................................ 38
Forum kibiców: Nie obrażaj ogra. Co złego zrobił Ci Shrek?......................................... 39
18 czerwca................................................................................................................................ 45
Forum Kibiców: Wpisujcie miasta, które wtopiły wczoraj u bukmachera ...................... 47
20 czerwca rano........................................................................................................................ 49
Forum kibiców: Janas – mistrz ucieczki. Szkoda, że nie jest kolarzem ........................... 49
21 czerwca................................................................................................................................ 52
Forum kibiców: Może zrobić turniej pocieszenia dla miłośników pietruszki? ................ 54
22 czerwca................................................................................................................................ 57
Forum kibiców: Listek, to nie jest deszcz co na Was pada... ........................................... 58
4
23 Czerwca............................................................................................................................... 61
Forum kibiców: gdyby sędziowie byli poprawni to Polska wygrałaby z Niemcami i
Ekwadorem....................................................................................................................... 62
24 czerwca................................................................................................................................ 65
Forum kibiców: Jeszcze jeden nawiedzony guru... .......................................................... 68
25 czerwca................................................................................................................................ 70
Forum kibiców: Winnym porażki Holandii jest w pierwszej kolejności Prezydent RP
(boję się napisać jego nazwisko, bo ktoś może na mnie donieść) .................................... 72
26 czerwca................................................................................................................................ 75
Forum kibiców: TRA-GE-DIA – 120 minut i dwie poprzeczki. To ma być 1/8 finału? ... 77
28 czerwca................................................................................................................................ 79
Forum kibiców: leniwi, niedouczeni ale za to modni, bogaci i baz zahamowań ............. 80
29 czerwca................................................................................................................................ 84
Forum kibiców: Tylko szybka prywatyzacja z publicznej licytacji PZPN u może coś
pomóc!!! ........................................................................................................................... 85
30 czerwca................................................................................................................................ 88
Forum kibiców: Mundialowe powietrze na sprzedaż....................................................... 88
2 lipca ....................................................................................................................................... 90
Forum kibiców: Jak wygrają Niemcy te mistrzostwa to kupuje se trumnę! - To już teraz
możesz iść na zakupy!!! .................................................................................................... 92
4 lipca ..................................................................................................................................... 100
Forum kibiców: Wiesz co, Słonik? Walnij się trąbą! Tobie to może pomóc................. 101
5 lipca ..................................................................................................................................... 104
Forum kibiców: se kup play station i wygraj z Niemcami mistrzostwo nawet Afryki!... 107
6 lipca ..................................................................................................................................... 115
Przed finałem garść przepowiedni….............................................................................. 116
Forum kibiców: SONDAŻ: dlaczego Zidane ciągle pluje na płytę boiska? .................. 117
5
8 lipca ................................................................................................................................. 123
Raport Janasa ................................................................................................................ 125
Forum Kibiców: Wprowadzić zasady gry sprawdzone przez Inków!!!.......................... 126
10 lipca ................................................................................................................................... 131
Forum kibiców: Włochy! To nie jedz makaronu głupi baranie! ................................... 134
Koniec... nie, to niemożliwe................................................................................................... 139
A jak to wyglądało cztery lata później? ............................................................................. 145
Co to będzie w 2112 roku w Polsce i Ukrainie? ................................................................ 148
NOTA O AUTORACH Wojciech Warecki Marek Warecki.......................................... 149
6
Wstęp
Ktoś powiedział, że największy przebojem eksportowym w polskim sporcie są… kibice, a
zwłaszcza kibice piłki nożnej!
Ostatni raz na wielkiej imprezie piłkarskiej Polska była na Mundialu w Niemczech 2006 roku,
gdzie dostała niesławne baty.
Postanowiliśmy przypomnieć, co się wtedy działo i jak o tym pisali kibice piłkarscy na forach
internetowych i – wierzcie nam albo nie – jest to wielce pouczające i bardzo śmieszna lektura.
Możemy tak mówić, bo tę książkę napisali sami kibice przy naszym minimalnym udziale.
Czy w roku 2012 czekają nas podobne gorzkie żale piłkarskie? To wielce prawdopodobne!
Miłej lektury!
Przypomnijmy sobie tak nieodległe przecież czasy!
Kto naprawdę napisał tę książkę?
Trudno określić to z cała pewnością. Raczej można powiedzieć, że napisała się sama przy
pomocy internautów – kibiców, oglądaniu gazet i nader błyskotliwym komentarzom dzienni-
karzy sportowych. I kilku naszych uwag na marginesie.
Taka składanka.
Sami nic nie robiliśmy, no… może poza nietrafnym (zwykle) obstawianiu zakładów i piciem
piwa z przyjaciółmi przed telewizorem.
Jesteśmy zwykłymi kibicami i tylko oglądamy mecze, choć z drugiej strony całe to zamiesza-
nie przecież się dzieje właśnie z naszego powodu – KIBICÓW!
Bez piłki nożnej świat niewątpliwie by nie mógł istnieć więcej, niż jedną kolejkę ligową. To
więcej niż pewne a bez kibiców cale to granie nie miałoby żadnego sensu, stąd prosty wnio-
sek, że świat utrzymuje się wyłącznie dzięki kibicom.
Wisi na szaliku i stoi na piłce.
Ogień, jaki płonie w duszy kibica jest nie porównywalny z żadnym innym i płonie (co prawda
nieco stronniczo), ale najjaśniej jak tylko można.
Porównywanie kibica do Prometeusza jest nie od rzeczy, zwłaszcza z tego powodu, że nie ma
co ukrywać, czasem i jego boli wątroba (Prometeuszowi wydziobał ją sęp) a naszą... po-
wiedzmy co innego.
Idziemy na mecz?
No to chodźmy.
Jest rok 2006. Zaczynają się Mistrzostwa Świata w Niemczech.
7
Niektórzy mówią, że jest tylko jedna głupsza rzecz niż granie w piłkę nożną, a mianowicie
oglądanie, jak inni grają. B.Wieczorek
Wywiad ze mną
- Czy możemy zamienić kila słów?
- A nie są Panowie przypadkiem z TVN-u ?
- Nie może Pa być spokojny…
- Albo z PZPN- u?
- Też nie. Kiedy pierwszy raz pan... zaistniał... zakibicował?
- W Berlinie widziałem, jak Leonidas biegał boso, a my byśmy o mały włos nie złoili skóry
Brazylii...
- Ale on przecież wcale nie grał boso...
-
Jak mówię Panu, że grał, to grał! Czy chce pan słuchać, co mam do powiedzenia, czy ma
być tak, jak w dyskusji w telewizji: nikt nie daje sobie przerwać?
- No już dobrze niech pan mówi.
- Potem... potem była dłuższa przerwa aż pewnego dnia dzięki drużynie Kazimierzowi Gór-
skiemu i Kaziowi Deynie zdobyliśmy złoty medal na olimpiadzie.
- Następnie...
- Następnie pojechaliśmy do Niemiec w roku 1974 i dzięki Edwardowi Gierkowi oraz po-
życzonej od Zachodu kasy zostaliśmy najbardziej czarnym koniem turnieju, jak to tylko moż-
liwe. Laliśmy wszystkich, jak popadło i dopiero Niemcy wzięli się na sposób i zatopili boisko
także nasze chłopaki musieli biegać po kolana w wodzie, a w większej kałuży na dnie ukrył
się jak żaba ten kurdupel Miller i Jasiowi Tomaszewskiemu strzelił bramkę…
- Myśli Pan, że oni specjalnie te zerwanie chmury...
- Nie takie rzeczy się robi, żeby zdobyć tytuł!
-
- W 1978 w Argentynie mogliśmy ponownie zdobyć Puchar, ale Kazio Deyna – świeć Pa-
I co dalej?
nie Boże nad jego duszą – nie strzeli karnego, a chłopaki więcej się kłócili o kasę – może to
plotki – niż myśleli o graniu...
- Nie wiem czy trener Gmoch by się zgodził.
- Teraz to on taki mądry w telewizji produkuje się bez przerwy. Na tablicach z Engelem
rysują swoją alchemię futbolu. Co tu gadać, zawalił sprawę. Mogliśmy być mistrzem świata
jak nic.
- Pamięta Pan stan wojenny - ten z 81 roku a potem Mundial w Hiszpanii?
8
- W 82 roku w Hiszpanii jak mogłem na trybunach machałem flagami „Solidarności” a i tak
redaktor Szpakowski i jego koledzy za żadne skarby świata nie mogły mnie zauważyć. Ale
i tak mimo Stanu Wojennego daliśmy sobie nieźle radę: trzecie miejsce!!! Szkoda tylko – tak
przy okazji mówiąc – że do tej pory nie udało się nikogo odpowiedzialnego za tę normalizację
narodową osądzić.
- A... Ameryka?
- Cztery lata później nastąpiło dramatyczne lanie w Meksyku i trener Piechniczek Antoni
w odwecie za to nas był i przeklął, i wszyscy myśleli, że to będzie już trwało na wieki, ale
trener Engel zawiózł Polskę do Korei. Pamiętam, że Olisabubu – jak go nazywał Kazimierz
I klops...
Górski – musiał bitwę pod Grunwaldem oglądać w celach motywacyjnych.
-
- Z powidłami. Propaganda sukcesu.
- Potem znowu Niemcy, Berlin...
- No tak trener Janas. 2006 rok. Momentami było nawet śmiesznie. W odpowiedzi na
T-shirty sprzedawane w Niemczech w sklepach dla neonazistów o treści m.in.: „W 1939 roku
Polska została pokonana w 28 dni. W 2006 roku wystarczy 90 minut” Polacy przygotowali
ripostę t-shirtową o treści: „Bez Rosjan w 17 minucie nie dacie nam rady! Cedynia 972 –
Grunwald 1410 – Dortmund 2006” . Dobre prawda, ale za bardzo na nie pomogło…
- Co robić..
- Wygrali Włosi. Zidan walnął z byka Matteratziego i po mistrzostwach. Mimo to – a może
na skutek tego – dostał Złotą Piłkę dla najlepszego zawodnika turnieju. My dostaliśmy nowe-
go trenera a Matteratzi zachował zęby. Każdemu wedle potrzeb.
- Tak… Leo Beenhakkera…
- Mieliśmy nowego trenera kadry, który bardzo lubił piwo „Tyskie” (zresztą to da się zro-
zumieć) i doskonal cudu mniejszego. bo wprowadził nas po raz pierwszy (mimo pełnego sa-
botażu ze strony PZPN-u) do Mistrzostw Europy. Na tym cuda się skończyły. Była klapa i ko-
lejna kompromitacje Laty i PZPN. „Dawałem wywiad dla telewizji, a tymczasem Grzegorz
Lato, stojąc trzy metry ode mnie obwieszczał innej stacji telewizyjnej moje zwolnienie. Mnie
wcześniej o tym nie powiadomił” – powiedział Beenhakker po meczu Słowenią.
- Polska w Mariborze.
-
I czekamy, co będzie w 2012. Trzeba wierzyć, że Franek dokona… cudu… bo co innego
mu pozostaje?
9
Dzień pierwszy 9 czerwca, piątek
Dziś wielki dzień – rozpoczynają się Mistrzostwa Świata w piłce nożnej. Nareszcie... Je-
dziemy do Niemiec albo na kanapę przed telewizorem.
Wszystkie sprawy idą na bok. Następuje przerwa w omawianiu katastrof i kataklizmów naro-
dowych. Koniec z seksem i rozmowami z żoną. Tylko ONA – piłka nożna.
Sytuacja w naszym obozie jest dobra, a nawet bardzo dobra. Trener Janas, jak mówi red.
Szczepełek, który jest, co prawda mistrzem krótkich form i jego wypowiedzi są bardzo enig-
matyczne ( „Zobaczymy”, „Poczekamy” „Przeanalizujemy”), ale po zwycięstwie nad Chor-
watami, uwierzyliśmy we własne możliwości. Polak potrafi... wygrać z Chorwatem.
Z Frankiem Łowcą Bramek czy bez Franka, który chwilowo łowienie bramek zawiesił.
Biało-Czerwoni na bank wyjdą z grupy. Zresztą założyłem się w tej sprawie z jednym face-
tem z siłowni o 5 piw, więc nie mają wyjścia.
Nasza strategia jest prosta 1- 5 - 3... i coś tam jeszcze. Drugim atutem jest szczęście trenera
Janasa i siła, i zwartość drużyny.
Bo trener od dawna szczęście ma i nikt temu zaprzeczyć nie może: Liga Mistrzów, mistrzo-
stwa Polski. Sprawa jasna, a wiadomo – bez fartu daleko się nie zajedzie w żadnym fachu czy
biznesie.
Drużyna wygląda na monolit i po wyrzuceniu „grupy trzymającej władzę” (Dudek, Franek
i reszta) nic nie zakłóci już nam procesu wbijania (jak mówił Kazimierz Górski) o jednej
bramki więcej niż przeciwnik.
Nie wiadomo tylko czy nam umiejętności wystarczy, ale mówi się trudno. Nawet pan red. Lis
był w telewizji Polsat zadowolony (nawet bardziej niż wtedy, kiedy ci z Pis-u walną jakąś
głupotę) i może się na nich napyskować w telewizorze.
Nasza kalkulacja jest przejrzysta: Ekwador doceniamy, ale jest do pokonania (co nie omiesz-
kamy dziś zrobić w stosunku 2:0), z Niemcami wygramy... Pierwszy raz od „zawsze”. Swoją
drogą, jak to jest możliwe, abyśmy nigdy nie wygrali z Niemcami? Kiedyś to było jasne. Mu-
10
sieli specjalnie zatopić boisko w meczu półfinałowym inaczej Gadocha z chłopakami nie dali
by im szans a tak po kolana w wodzie... Wiadomo. Ten kurdupel Miller kopnął przypadkowo
i o...
Nasi kibice już pojechali i po wstępnej walce na koszulki jest 1: 0 dla nas. Niemcy (ci nie
dobrzy) napisali sobie na koszulkach, że do pokonania nas (we wrześniu 39) wystarczyło im
28 dni, a teraz wystarczy 90 minut. A my odpowiedzieliśmy, że teraz Ruscy w 17 minucie im
nie pomogą! No i fajnie? Fajnie!
Już wszyscy zapomnieli o problemach z selekcją do drużyny narodowej, atmosfera jest dobra.
Tylko nie wiadomo, kto jest liderem. Jedni mówią, że Szymkowiak, a inni, że go wcale nie
ma. Kto wie? Może się jeszcze objawi.
Nawet prezes Listkiewicz (w celach motywacyjnych) powiedział ile kasy nasze chłopaki do-
staną, jak zrobią co do nich się należy.
Aha. Wróćmy do naszych planów. Ja już nawet nie będę się upierał, że wygramy z Niemcami.
Ostatecznie może być remis (zresztą Ballacka boli łydka), a potem z Kostaryką to małe piwo.
Piwo oczywiście Żywiec, ponieważ to robi pewną różnice. Wiem o tym dobrze – nie zanie-
dbałem przygotowania do meczu.
Mistrzostwa jak zwykle mają wygrać Brazylijczycy, ale ktoś wspomniał, że ostatni raz w Eu-
ropie wygrali 48 lat temu w Szwecji. Chociaż obecnie większość graczy (tych lepszych) na
Starym Kontynencie to dziś właśnie Brazylijczycy.
A może trener Janas to drugi Kaziu Górski, tylko kontaktowy jak urzędnik skarbowy? Zoba-
czymy wieczorem!
11
Forum kibiców: Śpieszmy się kibicować Polakom, tak szybko odpadną.
Nie jestem sam!
„Według znanego krakowskiego aktora, Jana Nowickiego polska reprezentacja w piłce nożnej
podczas mistrzostw świata w Niemczech wyjdzie z grupy i będzie walczyć w fazie pucharowej
turnieju. „Na pewno wyjdziemy z grupy. Uważam, że bardzo wysoko wygramy z Ekwadorem,
będziemy mieć spore kłopoty z Kostaryką, ale i z nią wygramy. Nasze spotkanie z Niemcami
zakończy się remisem” - powiedział Jan Nowicki. Nowicki chciałby, aby Polacy po wyjściu z
grupy trafili na Szwedów: „Trzeba w końcu złoić im skórę”.
„Wszyscy wymieniają Brazylię, jako faworyta mistrzostw świata, ale przecież ona nie musi
wygrać. Brazylijczycy równie radośnie wygrywają, jak i przegrywają. Inna sprawa, że szkoda,
że pozostali tak radośnie nie podchodzą do futbolu. Piłka nożna stała się śmiertelnie poważną
grą, a przecież w niej 22 facetów goni za kawałkiem skóry. Coś niezupełnie poważnego jest
traktowane bardzo na serio, gdyż w grę wchodzą wielkie pieniądze. Przez to radosne czasy
futbolu już nie wrócą” - dodał Nowicki.”
PAP
10 czerwca
No i stało się... Przegraliśmy z Ekwadorem 2:0... Nie mam słów. Ciekawa rzecz, że zwykle
po przegranym meczu wszyscy dużo chętniej mówią o czynnikach psychologicznych i psy-
chologach w ogóle niż przed, ale może to przypadek.
Pan Włodzimierz Lubański i pan Szarmach byli po spotkaniu niezwykle skonsternowani i wy-
raźnie zniesmaczeni. Mówili, że nawaliła postawa psychiczna a zwłaszcza brak koncentracji.
Opowiadali, że polscy piłkarze spacerowali po murawie boiska zaraz przed meczem i wy-
dzwaniali z komórek do znajomych i rodziny. Cóż można i tak. Swoją droga dorosły człowiek
(nawet jak jest piłkarzem) powinien wiedzieć, kiedy jest na różne rzeczy pora. No i że grali na
początku całkiem bez agresji, czyli bez zęba. W rzeczy samej okazało się że zębów za dużo
nasza reprezentacja nie ma, a można nawet zaryzykować, iż to same ubytki (żeby nie powie-
dzieć: próchnica…), a wypełnień ani śladu.
12
Na dodatek wszystkiego graliśmy systemem do bani, ponieważ trener zapomniał o wystawie-
niu stosownej liczby napadziorów. To by mogło się nawet zgadzać, ponieważ oddaliśmy
pierwszy strzał na bramkę gdzieś koło 80 minuty meczu.
Generalnie okazało się, że „dzicy ludzie” z Ekwadoru okazali się całkiem nie dzicy i bardzo
dobrze przygotowali się do meczu, także psychologicznie. Ponoć wiele razy oglądali mecze
naszej reprezentacji i „znali ją na pamięć” i dlatego, kiedy zawodnik Kosowski wszedł na
boisko, to bez przerwy kopali go w kostki i nijak nie mógł zaprezentować swoich niewątpli-
wych walorów (które w skutek tego kopania zostały nadal skutecznie zakryte).
W studio w Warszawie siedzieli piłkarze „pogardzeni”: Frankowski i Dudek (i nie było po
nich widać nijak żadnych emocji, nawet nie krzyczeli: „Dobrze ci tak, Janasie niemiły, gdy-
byś nas wziął, to by było inaczej!”). Dudek powiedział, że Polska reprezentacja źle się czuje
w roli faworyta. Zapewne, ale nie jest w tej sytuacji za często.
Będziemy odbudowywać morale zespołu, ale ja pojęcia nie mam, jak to jest możliwe – po
takich batach zwłaszcza. Niemniej „póki piłka w grze” (panie Kazimierzu, a pan w Niebie „za
szablę nie chwytasz?” nic u Pana Boga nie mógł wytargować?).
Prócz marnej formy piłkarskiej i psychologicznej jeszcze na dodatek stanęły nam na zawadzie
czynniki stochastyczne, czyli niefart (a może Pan Bóg miał już dość takiego grania?). Jak już
strzelaliśmy to głównie w słupki i poprzeczki (niech żyje Jeleń – jeden bez kompleksów).
Nawet kiedy już strzeliliśmy złośliwy sędzia ze Wschodu całkiem prawidłowej bramki nam
nie uznał.
Łza się w oku kreci, gdyby człowiek był, chociaż pseudokibicem, to by odreagował a tak, to
co?
Niemcy jak to Niemcy. Bez żadnego polotu i w marnym stylu wygrali z Kostaryka 4:2.
Klinsman powiedział, że ważne jest, aby jego stres nie udzielił się zawodnikom, no i, niestety,
się nie udzielił. Nasze chłopaki w pierwszej połówce byli spięci, jak nie wiem co.
Muszę wypić piwo, bo mi serce krwawi.
13
Kibice: Zdyskwalifikować Ekwador! Jakim prawem jadą na mundial i u-
mieją grać?
Kibic Ja nie mogłem śpiewać, chciałem za to wyć.
~Jack
A RZUCILEM KUFLEM, A WY? PISZCIE, JAKA BYLA WASZA REAKCJA PRZY
STRACONEJ DRUGIEJ BRAMIE Z EKWADOREM? JA W BARZE RZUCIłEM KUFLEM
Z PIWEM NA SCIANE, NA KTÓREJ BYŁ WYŚWIETLANY MECZ.
PO ZAPLACENIU 50ZL ZOSTALEM WYPROSZONY.
ZW
Miałem ochotę dać w ryj kelnerowi, który paradował w niemieckiej koszulce.
Rupert
Wyszedłem z ogródka bez pożegnania się z przyjaciółmi. Ciśnienie mi skoczyło, że aż strach!
Igor
Ja na luzie rozsiadłem się w niezbyt wygodnym stadionowym krzesełku i dalej oglądałem
mecz na telebimie. Ruszać mi nie wypadało, bo bym się nie wypłacił za to cudo. A reakcja
spokojna, bo nie grali nic. Trynidad był lepszy. Dzisiaj na razie wszyscy lepiej grają od nas
Nawet ci, co przegrywają.
as
Wstyd mi było. Zapaliłem fajkę i siedziałem cicho, bo wstyd mi było za naszą reprezentacje
przed angielskim kumplem...
adam
Do Zw.
To twój Tata nie ma powodu do dumy, ze wychował takiego głupiego capa. Powinni ci jeszcze
parę pasów na gołą dupę przyłożyć żebyś pamiętał i więcej tak nie robił. Oj biedny ten twój
tata ze mu wyrósł taki palant. Ciekawe, czym ty myślisz.
Krakowiak
14
JaNas nie widzę w finale... Potargałem swój kupon, stawiałem na zwycięstwo Polaków no
cóż...
ktoslepszy@..
JA to rzuciłem telefonem komórkowym w telewizor a potem drugim telefonem kolegi w ścianę
:D:D:D miałem rzucić piwem ale mi szkoda było:D:D:lol
nerwowy
Śpieszmy się kibicować Polakom, tak szybko odpadną.
antos_
Małysz go home. I don t like Adam Małysz. Nie muszę się ładować sukcesami w sporcie, który
doprowadza mnie do szału i nudy.
aimar
Dobrze, że te dwa gole nie strzelił bramkarz Ekwadoru.
Obserwator
PRAWIE... Dzisiaj Ekwador 2 bramki Polska 2 słupki = prawie jak remis:D PRAWIE ROBI
WIELKA ROZNICE!!!!!
puchaty
Zdyskwalifikować Ekwador! Jakim prawem jadą na mundial i umieją grać? Nasi się nie na-
uczyli i mieli chyba prawo oczekiwać, choć elementarnej uczciwości. A tu /***/ nic. Wkopali
nam wychaczyli 3 punkty a nam pomachają na pożegnanie, jak będziemy wracać do domu.
Janas oddajesz kasę za bilety?
VIvaEqador
15
11 czerwca
Ludność na emigracji futbolowej a także Polacy, zamieszkujący w kraju nie mogą się otrzą-
snąć z żałoby i oczywiście natychmiast zaczęło się polowanie na winnych. Dla Jana Toma-
szewskiego – na ten przykład – znów jest winny Listkiewicz. Nie mówię, że winny nie jest,
bo sam go specjalnie nie lubię, ale jak Janek był w PZPN-nie specem od etyki i dostał stano-
wisko Komisarza od Etyki (a wszystko po to, aby zamknąć mu jadaczkę), to na Listka nie
gadał zbyt głośno.
Franek „łowca bramek” opowiadał w telewizji TVN, że Janas go okrutnie skrzywdził i że „nie
daruje mu tej nocy” i póki żyje nie będzie grał w jego reprezentacji. Cóż...
Komentatorzy wypisują, jakim cudem Polacy trafili na Mundial, że niby drużyna złożona jest
wyłącznie z graczy ma średnim i niski poziomie, którzy na dodatek nieszczęścia jeszcze grali
bardzo słabo. Mili nie są, ale… mają powody. Każdy widział, jak nasze chłopaki cienko gra-
li: „Polacy nie oddali ani jednego strzału, a nawet nie zorganizowali ani jednej akcji godnej
tego miana”. (Gazetta dello Sport)
Dudek i Franek zresztą bez przerwy występują w różnych telewizorach i wyraźnie poweseleli,
jak nasi dostaliśmy manto z Ekwadorem, a może tylko tak mi się zdaje, że im ulżyło. Mój
Boże, kto nie lubi czuć się ważny i niezbędny, niech pierwszy rzuci kamieniem.
Mecze dziś cóż... Anglicy, jak to Anglicy, gdyby nie samobój Paragwaju, to byłoby nie weso-
ło. Nie ma, o czym mówić. Obstawiam, że jak zwykle odpadną w ćwierćfinałach.
16
Szwedzi. z Jasną Górą im nie bardzo wyszło z połączonym siłami Trynidadu i Tobago
(a nawet osobno Trynidadem a nawet Tobago) było podobnie. Męczyli się strasznie i remis.
Niech żyje Wybrzeże Kości Słoniowej!!! To mój główny faworyt do Mistrzostwa Świata.
Przegrali, co prawda, z Argentyną, ale grali... Mój Boże (a Dudek właśnie coś mówił o zmę-
czeniu sezonem).
W jakimś kościele w Niemczech postawili ekran koło ołtarza, żeby wierni nie przegapili żad-
nej bramki. Mówią, że grają na „murawie Ducha Św.”. Raczej wariaci.
Andrzej Szarmach radzi: Janas zaryzykuj i wpuść nowych ludzi niech zaskoczą Niemców,
póki jest pora. Nie wiadomo tylko czy Paweł Janas jest skłonny do ryzykowania, zwłaszcza
w takim stresie i pod taką presją i krytyką, w jakiej się znalazł obecnie.
Wł. Smolarek oświadczył, że drużyna wyglądała na chorą, ale on nie jest lekarzem, lecz Pa-
weł Janas. Trochę szkoda. Ciekawe, jaką terapię by zaaplikował? Może lewatywę albo elek-
trowstrząsy. Grę syna uznał za poprawną i to się zgadza.
Po południu objawił się w telewizji sam prezes Listkiewicz i z mocno nietęga miną powie-
dział, że zawodnicy mają wolne a potem mają się spotkać sami i porozmawiać o tym, co się
stało, klimacie i w ogóle.
Jacek Gmoch, – gdy to usłyszał – protestuje i twierdzi bardzo stanowczo, iż nie mogą się
dziać sprawy poza trenerem i że to kompletne wariactwo, a nawet kompletna anarchia.
A Niemcy (Bild) piszą, ze Polska tonie w chaosie. Cholera jasna... .
17
Forum kibiców: Uzbrójmy nasze nerwy: NAJGORSZE PRZED NAMI
Czy reprezentacja ma w swoim składzie psychologa bo jak nie to bardzo by się im przydał.
~michal
BĘDZIE GORZEJ Uzbrójmy nasze nerwy: NAJGORSZE PRZED NAMI:(:(
Anetka
Gorlice
Racja
Farsa i hańba!!! Jak zostać Wybrzeżaczem Kości Słoniowej??
~yogi
JA CHCĘ BYĆ OBYWATELEM TiT. JAK TO ZAŁATWIĆ? TO BYŁ CUDOWNY MECZ.
KRAJ MNIEJSZY LICZEBNIE OD WARSZAWY A JAKI DZIELNY !!!!. NASI POWINNI TEN
MECZ POTRAKTOWAĆ JAKO FILM INSTRUKTARZOWY JAK SIĘ WALCZY.
JAK SIĘ ZAŁATWIA OBYWATELSTWO TRYNIDADU I TOBAGO !!!!!
Kochani to jest coś niesamowitego. Szwecja, która nas leje regularnie teraz remisuje z Tryni-
dadem i Tobago. Swoją drogą Trynidad zagrał zdecydowanie lepiej niż nasi „polscy gwiaz-
dorzy”. Ale mam jedno przemyślenie. Do kiedy nie rozwali się korupcyjno-kolesiowskich
układów w PZPN-ie oraz do czasu, w którym o obliczu polskiej piłki reprezentacyjnej będą
decydować SB-ecy jak introwertyk Janas to właśnie tak to będzie wyglądać. Trynidad zatrud-
nił Benhakera i proszę jakie są tego efekty. My mamy za to Janasa, który doprowadza mnie do
czegoś czego nie można cytować. Jeśli tego układu Listkiewicz-Janas i cała ta „świta” nie
rozpędzi się na cztery strony świata to wszystko dalej będzie tak wyglądało jak wczoraj. Mieli
szczęście, że wylosowaliśmy najsłabszą grupę eliminacyjną do MŚ i jakoś nam wyszło. I co
dalej? Gdzie jest miejsce w rankingu polskiej piłki? Moim zdaniem powinno być daleko za
Trynidadem. Ci chłopcy z wysepki mają ambicję, chęć walki, niemałe umiejętności i ... trene-
ra. My tego niestety nie mamy. Trynidad trzymaj się, jestem z Tobą na dobre i na złe. Zaim-
ponowaliście mi i chwała Wam za to. Dziękuję.
rav442
18
Jestem dumny, że jestem Polakiem i nie zmieni tego 100 porażek, lepiej zastanówcie się nim
znowu coś napiszecie, za takie teksty to powinno wam się odebrać polskie obywatelstwo
w trybie natychmiastowym. Jeszcze Polska ...
vito231
na „paradę równości” a nie na MŚ w piłce nożnej!
~,,,[ 11.06.2006 10:45
wolną niedziele powinni odpracować w kamieniołomach za to co pokazali POLSKIM
KIBICOM do niedźwiedzi na SIBIR
Scorpion
ocena trenera
ja /dzisiaj 10:56/ Janas - Gołota polskiej piłki
o DO ROBOTY A NIE WOLNE
LELO
Więcej Wolnego!!!
Oni są już tak dobrzy ze w ogóle trenować nie muszą... :) to jest ... prawie reprezentacja, pra-
wie robi dużą różnice :)
Matyś
Super wakacje!!! a przypomniało mi się, że mieli pojechać z kadrą „komicy” czyli Pazura,
Lubaszenko, Gąsowski coś cicho o nich, może planują razem z Janasem i Listkiewiczem wy-
jazd na Kubę. Fidel specjalnie dla nich przygotuje zespół do zarządzania i trenowania
zzzzz
SEX
W pewnej telewizji proponowali aby Trener Janas pozwolił naszym piłkarzom na sex to im
doda wiary w siebie i będą pełni życia. Może to jest pomysł.
o nie doda wiary, tylko doda elektroda, ;)
:P
19
Przed meczem Polska - Brazylia piłkarze Brazylii wchodzą do szatni, a tam wisi tylko jeden,
jedyny strój Ronaldinio, konsternacja co robić, w końcu ustalili, że nie ma rady, Ronaldinio
zagra sam przeciwko Polsce, a reszta chłopaków pójdzie sobie na piwko. Jak uradzili tak zro-
bili. Siedzą sobie piją piwko, fajeczki palą, ale w pewnej chwili któryś mówi, a może zoba-
czymy jak tam mecz, zerkają w tv a tam 37 min i jest 1 - 0 dla Brazylii, radość wielka, siedzą
dalej, ale przyszła pora na końcowy wynik, patrzą jest 1 - 1, bramkę w 78 min strzelił
RASIAK, troszkę zasmuceni, ale nic, zawsze to remis, czekają na swojego piłkarza, przychodzi
Ronaldinio, wiec pytają go jak to się stało, dlaczego nie utrzymał prowadzenia, a on na to,
chłopaki bardzo mi przykro, ale w 62 min dostałem czerwona kartkę i wyleciałem.
Mario
DO WSZYSTKICH KRYTYKANTÓW POLAKÓW
NA CO WY LICZYLIŚCIE PYTAM SIĘ ??
BORUC - CELTIK DOBRZE ZAGRAŁ OBRONIŁ CO SIE DAŁO
BĄK - OBRONCA Z KATARU
JOP - OBRONCA ZE SŁABEJ DRUŻYNY Z ROSJI
ŻEWŁAKOW PRZECIETNY GRACZ
BASZCZYNSKI - SŁABY GRACZ SŁABEJ WISŁY
RADOMSKI - SŁABY GRACZ CIENKIEJ AUSTRII
SZYMKOWIAK - NIEPOROZUMIENIE
SOBOLEWSKI - SŁABY GARCZ CIENNKIEJ WISŁY
KRZYNÓWEK - KOLEŚ KTÓRY OD ROKU GRZEJE ŁAWE W PRZECIETNYM
LEWERKUSEN
SMOLAREK - PODSTAWOWY GRACZ DORTMUNDU BYŁO TO WIDAĆ JEDEN
Z LEPSZYCH POLAKÓW OBOK BORUCA
ŻURAWSKI - GRA W SZKOCJI GDZIE OBROCY ZOSTAWIAJA DUZO MIEJSCA
NAPASTNIKOM NIE TAK JAK NA MŚ
PYTAM SIĘ WIEC NA CO LICZYLIŚCIE CHŁOPAKI SIĘ STARALI ALE NIE MAJĄ
TAKICH UMIEJĘTNOSCI I NIECH NIKT NIE MÓWI ŻE NIE WALCZYCI BO JAK JESTEŚ
SŁABSZY TECHNICZNIE I PIŁKA CI PRZESZKADZA TO NIC NA TO NIE PORADZISZ CI
WSZTYSCY KRYTYKANCI NIE WIEM NA JAKIM ŚWIECIE ŻYJECIE KRYTYKOWAĆ
20
CHYBA TYLKO MOŻE TEN CO SIĘ ZUPEŁNIE NA PIŁCE NIE ZNA I MYŚLI ŻE POLSKA
NAGLE ZACZNIE WYGRYWAĆ
~ANTYFAN,
No to przypomnij sobie mistrzów Europy Greków. Drużyna kompletnych przeciętniaków. Ale
pod wodzą bardzo dobrego trenera potrafiła dokonać rzeczy wielkiej. Tak samo Korea. Mo-
tywacja i wola walki zwielokrotnia siłę ...
~tho_
Posłuchajcie głupoty gadacie o Janasie dlaczego zaraz na nim psy wieszacie skoro taki Żu-
rawski nie potrafi piłki podąć, strzelać a co dopiero wziąć w swoje nogi i pociągnąć indy-
widualnie drużynę, to samo jest z resztą drużyny za wyjątkiem Smolarka czy wy naprawdę
jesteście ślepi, a czy wy wiecie ze kiedy nasi zawodnicy nie wyjeżdżali na zachód a grali
w Polsce to wtedy potrafili grać nawet na stadionie w Gelsekirchen wygrywali z Niemcami
i co powiecie teraz no tak, bo chcieli grać pokazać się Europie a teraz mają to w 4 literach
odwalić swoje nie przemęczając się i tyle za nich się weźcie w krytyce to może się obudzą
do meczu z Niemcami
koleś,
To wszystko jest nieważne. Ja i tak będę kibicował Polsce nawet jak będą dostawać lanie po
0:5 od Wysp Owczych i nic tego nie zmieni. Grają jak grają - każdy jest mądry stojąc z boku.
21
A tak poza tym to w ostatnim meczu to Polska nie była faworytem tylko jak zwykle dziennika-
rze zrobili taką famę że szkoda gadać. Ekwador to 3 drużyna Ameryki która dała radę w eli-
minacjach Brazylii i Argentynie.
andreoid@vp.pl,
Jaki naród taka drużyna!!
W stylu gry naszej jedenastki jak na dłoni widać cechy Polaków: chęć pójścia na skróty tzn.
plany i apetyty duże ,ale nic od siebie. Najpierw zanim ruszą palcem w bucie pytają ile za to
dostaną! A nawet jak dostaną to i tak odwalą fuszerkę. Robiłem remont mieszkania - pięciu
„fachowców” jacy przewinęli się przez moje mieszkanie robiła podobnie. Podobnie robią
w Polsce urzędnicy w urzędach, drogowcy łatając dziury w jezdni, uczniowie w szkole szyku-
jąc ściągi itd. Słowem dziwny naród -ceniący nade wszystko drogę na skróty!!
Więc nie biadolić, tylko zmieniać siebie i uczyć porządku nowe pokolenia!!!!
~serdelek,
Kurcze ale trafiłeś w sedno, niestety w pełni się z tym stwierdzeniem zgadzam. Żenada
~zulus
Recepta na Polską piłkę.
Rozwalić mafię PZPN, zawodnikom występującym wczoraj w meczu zakazać występów pod
barwami narodowymi, w Polsce mamy tylu zdolnych piłkarzy którzy zastąpią tych nieudaczni-
ków, stwórzmy drużynie NARODOWĄ opartą nie na nazwiskach, lecz na zdolnych piłkarzach.
ekspert
!!!!PANOWIE MAMY DEMOKRACJE!!!!
ILE POTRZEBA WPISÓW BY ROZWIĄZAĆ TEN CHOLERNY PZPN kto jest zza, no dalej
wpisujcie się może coś zdziałamy!!!
~fojcik,
Zgadzam się w 100 . Rozwiązać całkowicie PZPN i zatrudnić trenera z Zachodu ,inaczej
o sukcesach w piłce jak w żużlu można sobie tylko pomarzyć. Rozbić wszystkie układy i zli-
kwidować starych złodziei z PZPR.
anoda
22
Pobierz darmowy fragment (pdf)