Aleksander Gubrynowicz doktor nauk prawnych, adiunkt w Instytucie Prawa Międzynarodowego Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego; pracownik Instytutu Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk; wykłada również w Collegium Civitas; autor wielu publikacji dotyczących międzynarodowego prawa ochrony środowiska, międzynarodowego prawa ochrony inwestycji, prawa europejskiego, prawa lotniczego i prawa humanitarnego konfliktów zbrojnych, jak również kilkudziesięciu pozycji poświęconych Europie Środkowej i Wschodniej; komentator bieżących wydarzeń z zakresu polityki zagranicznej i stosunków międzynarodowych w radiu i telewizji. W zamyśle autora niniejsza monografia, koncentrując się na wczesnym etapie krystalizacji doktryny immunitetu państwa, ma stanowić łącznik między prowadzoną współcześnie dyskusją (w której argumentacja odwołująca się do aspektów historycznoprawnych odgrywa nadal znaczącą rolę) a realiami, w których powstawały najwcześniejsze dzieła nauki prawa oraz zapadały pierwsze wyroki sądowe mające znaczenie dla procesu tworzenia zrębów tej instytucji prawa międzynarodowego. Publikacja ta traktując o immunitecie państwa skierowana jest przede wszystkim do specjalistów z zakresu prawa międzynarodowego. Niezależnie od tego może ona stanowić cenny wkład do badań w obrębie innych dziedzin prawa (historii prawa, historii myśli politycznej i prawnej), a także dyscyplin nieprawniczych (historii, nauki o stosunkach międzynarodowych oraz politologii).
Darmowy fragment publikacji:
Od Grocjusza
do Laurenta
Kształtowanie się doktryny
nieograniczonego immunitetu państwa
w nauce prawa i orzecznictwie sądowym
Aleksander Gubrynowicz
MONOGRAFIE
WARSZAWA 2016
Recenzent
Dr hab. Zdzisław Galicki, prof. UW
Wydawca
Małgorzata Stańczak
Wydawca
Redaktor prowadzący
Redaktor prowadzący
Grażyna Polkowska-Nowak
Łamanie
Opracowanie redakcyjne
Andytex
Łamanie
Projekt gra czny okładki i stron tytułowych
Ta książka jest wspólnym dziełem twórcy i wydawcy. Prosimy, byś przestrzegał przysługujących
im praw. Książkę możesz udostępnić osobom bliskim lub osobiście znanym, ale nie publikuj jej
w internecie. Jeśli cytujesz fragmenty, nie zmieniaj ich treści i koniecznie zaznacz, czyje to dzieło.
A jeśli musisz skopiować część, rób to jedynie na użytek osobisty.
SZANUJMY PRAWO I WŁ ASNOŚĆ
Więcej na www.legalnakultura.pl
PLK IB ��K
© Copyright by
Wolters Kluwer SA, 2016
© Copyright by
ISBN: 978-83-264-9928-9
Wolters Kluwer SA, 2013
ISSN 1897-4392
ISBN:
Wydane przez:
Wolters Kluwer SA
Wydane przez:
Dział Praw Autorskich
Wolters Kluwer SA
01-208 Warszawa, ul. Przyokopowa 33
tel. 22 535 82 19
Dział Praw Autorskich
e-mail: ksiazki@wolterskluwer.pl
01-208 Warszawa, ul. Przyokopowa 33
tel. 22 535 82 00, fax 22 535 81 35
www.wolterskluwer.pl
e-mail: ksiazki@wolterskluwer.pl
księgarnia internetowa www.profinfo.pl
www.wolterskluwer.pl
księgarnia internetowa www.profinfo.pl
Motto: Une question plus importante et plus douteuse,
c’est de savoir si, d’après le droit des gens universel, un
souverain étranger conserve un indépendance personelle
pendant son séjour dans un pays étranger, de sorte,
qu’exemt des loix et de la jurisdiction de ce pays, il doit
être censé n’avoir pas quité ses états, et par consequent
jouir de l’exterritorialité. Plus on peut élever de doutes
à cet égard d’après la rigueur de la loi naturelle, plus
il est important d’observer, qu’un usage universellement
reconnu en Europe, accorde cette exterritoriaité à to
utes les têtes couronnées et à d’autres princes régnans et
souverains.
G.F. Martens 1801, § 172, s. 264.
Spis treści
Spis treści
Spis treści
Wykaz skrótów / 13
Słowo wstępne / 15
Uwagi wprowadzające / 23
Część I
Tradycja holenderska / 43
Wstęp / 43
Rozdział 1. Korzenie sporu: Grocjusz / 44
Rozdział 2. Immunitet dyplomatyczny a immunitet monarchy
w świetle poglądów Cornelisa van Bijnkershoeka: okoliczności
powstania dzieła De foro legatorum, kwestia założeń systemowych,
metodologia badawcza, zastosowane kryteria i perspektywa
dokonywanych ocen instytucji immunitetu dyplomatycznego
i immunitetu monarchy przysługującego mu na terytorium
niepodlegającym jego jurysdykcji / 62
Rozdział 3. Immunitet monarchy i immunitet dyplomatyczny w świetle
De foro legatorum / 71
Rozdział 4. Relacje zachodzące między immunitetem dyplomatycznym
a immunitetem monarchy w świetle De foro legatorum. Recepcja
i interpretacje dzieła w późniejszej nauce prawa / 90
Wnioski: znaczenie poglądów Grocjusza i Cornelisa
van Bijnkershoeka dla procesów kształtowania się doktryny
immunitetu państwa / 121
7
Spis treści
Część II
Immunitet w świetle tradycji niemieckiej myśli prawnej / 131
Wstęp / 131
Rozdział 1. Pozaprawne uwarunkowania sporu o immunitety
na terytorium Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego
(Sacrum Romanum Imperium Nationis Germanicae) / 133
Rozdział 2. Immunitet monarchy w świetle poglądów niemieckiej myśli
prawnej XVII wieku / 136
Rozdział 3. Czynniki hamujące proces krystalizacji immunitetu
monarchy na terytorium Rzeszy w XVII i XVIII wieku / 144
Wnioski: immunitet monarchy w świetle poglądów niemieckiej nauki
prawa. Próba bilansu / 148
Część III
Immunitet w poglądach Emericha (Emera) de Vattel / 153
Wstęp / 153
Rozdział 1. Ogólne założenia systemowe watteliańskiej koncepcji prawa
międzynarodowego / 157
Rozdział 2. Immunitet dyplomaty a immunitet monarchy w systemie
Prawa narodów / 164
Rozdział 3. Recepcja watteliańskich poglądów na immunitet
w doktrynie XIX i XX wieku / 197
Rozdział 4. Przyczyny niechęci liberałów do Prawa narodów. Wpływ
wattelianizmu na późniejsze poglądy nauki prawa w odniesieniu
do instytucji immunitetu / 208
Wnioski: znaczenie wattelianizmu dla rozwoju doktryny immunitetu
państwa – próba podsumowania / 225
Część IV
Sprawa Schooner Exchange / 235
Wstęp / 235
Rozdział 1. Sprawa Schooner Exchange: analiza stanu faktycznego / 238
8
Spis treści
Rozdział 2. Ewolucja poglądów nauki prawa i judykatury
XX wieku w odniesieniu do wyroku w sprawie
Schooner Exchange / 253
Rozdział 3. Podstawy doktrynalne immunitetu monarchy
(immunitetu państwa) w orzeczeniu Schooner Exchange
w świetle poglądów doktryny XVIII wieku / 266
Rozdział 4. Orzeczenie Schooner Exchange jako źródło inspiracji dla
doktryny immunitetu ograniczonego państwa / 275
Rozdział 5. Relacje zachodzące między teorią reprezentacji i teorią
funkcji w sprawie Schooner Exchange / 307
Rozdział 6. Prawo krajowe jako potencjalne źródło immunitetu
państwa obcego w świetle orzeczenia Schooner Exchange / 316
Rozdział 7. Pozaprawne czynniki rozwoju judykatury amerykańskiej
w zakresie immunitetu państwa w pierwszej połowie
XIX wieku / 328
Wnioski: wyrok w sprawie Schooner Exchange
– próba podsumowania / 332
Część V
Norma zwyczajowa czy comity of nations? Orzeczenie w sprawie
Schooner Exchange na tle zasad tworzenia, zmiany i wygaśnięcia
prawa zwyczajowego obowiązujących na przełomie XVIII
i XIX wieku / 339
Wstęp / 339
Rozdział 1. Moc wiążąca i możliwość wypowiedzenia
immunitetu państwa w świetle treści wyroku w sprawie Schooner
Exchange / 342
Rozdział 2. Zwyczaj jako źródło prawa w świetle poglądów
internacjonalistyki przełomu XVIII i XIX wieku / 348
Rozdział 3. Moc wiążąca immunitetu i możliwość
jego wypowiedzenia na gruncie wyroku w sprawie
Schooner Exchange: stanowisko literatury przedmiotu
i późniejszej judykatury / 367
9
Spis treści
Rozdział 4. Moc wiążąca immunitetu oraz możliwość jego
wypowiedzenia z perspektywy rozstrzygnięcia w sprawie
Schooner Exchange w świetle ustaleń rozdziałów 1–3. Analiza
krytyczna / 376
Wnioski / 398
Część VI
Krystalizacja doktryny immunitetu państwa o zakresie
nieograniczonym w orzecznictwie sądów Wielkiej Brytanii i USA / 405
Wstęp / 405
Rozdział 1. Sprawa Matwiejewa, ustawa Anny i wyrok w procesie
Tricquet v. Bath / 407
Rozdział 2. Kształtowanie się immunitetu państwa w judykaturze
angielskiej pierwszej połowy XIX wieku / 410
Rozdział 3. Działalność sir Roberta Phillimore’a i sprawa The Parlement
Belge / 427
Rodział 4. Wpływ doktryny immunitetu nieograniczonego państwa
na rozwój judykatury i doktryny państw common law na przełomie
XIX i XX wieku. Zarys problemu / 438
Rozdział 5. Czynniki determinujące rozwój judykatury angielskiej
w XIX wieku w zakresie immunitetu państwa / 453
Wnioski: immunitet monarchy jako immunitet państwa
w orzecznictwie sądów common law – próba bilansu / 469
Część VII
Kształtowanie się immunitetu państwa w Europie kontynentalnej / 473
Wstęp / 473
Rozdział 1. Francja / 475
Rozdział 2. Prusy / 509
Rozdział 3. Niemcy / 538
Rozdział 4. Austria i pozostałe państwa europejskie / 565
10
Spis treści
Rozdział 5. Czynniki determinujące w XIX wieku rozwój judykatury
w zakresie immunitetu państwa krajów przynależących
do kontynentalnej kultury prawnej / 597
Rozdział 6. Wpływ doktryny immunitetu nieograniczonego państwa
na rozwój judykatury i nauki prawa państw kontynentalnej tradycji
prawnej na przełomie XIX i XX wieku. Zarys problemu / 614
Wnioski: proces krystalizacji immunitetu państwa w Europie
kontynentalnej – próba podsumowania / 627
Zakończenie / 633
Bibliografia / 681
Literatura / 689
Indeks osób / 705
11
Wykaz skrótów
Wykaz skrótów
Wykaz skrótów
AC
AJIL
All E. R.
BeVerfGe
BYIL
El El
E.R.
HILJ
HLR
IDI
ILA
JDI
KPM ONZ
PD
QB
RCADI
SN RP
SN USA
YILC
Law Reports, Appeal Cases
American Journal of International Law
All England Law Reports
Entscheidungen des Bundesverfassungsgerichts (Roz
strzygnięcia niemieckiego Federalnego Trybunału Kon
stytucyjnego)
British Yearbook of International Law
Ellis Ellis’ Queen’s Bench Reports
English Reports
Harvard International Law Journal
Harvard Law Review
Institut de Droit International
International Law Association
Journal du Droit International Privé et de la jurispru
dence comparée
Komisja Prawa Międzynarodowego Organizacji Narodów
Zjednoczonych
Probate Division
(Adolphus Ellis’) Queen’s Bench Reports
Recueil des cours – Académie de droit international
de La Haye
Sąd Najwyższy Rzeczypospolitej Polskiej
Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych Ameryki
Yearbook of International Law Commission
13
Słowo wstępne
Słowo wstępne
Słowo wstępne
Oddawana do rąk Czytelników praca ma na celu przedstawienie najważ
niejszych etapów procesu krystalizacji instytucji immunitetu państwa
w okresie XVII–XIX w. Monografia ta adresowana jest przede wszystkim
do osób zajmujących się zawodowo nauką prawa, historią, nauką o sto
sunkach międzynarodowych oraz politologią, w szczególności zaś do spe
cjalistów z zakresu prawa międzynarodowego oraz historii myśli prawnej
i prawniczej. Podstawowym celem poniższych rozważań będzie ukazanie
różnych dróg, jakie wiodły do ukształtowania się instytucji immunitetu
państwa w skali światowej, oraz skrócona refleksja nad spuścizną tego
okresu w późniejszej literaturze przedmiotu oraz judykaturze.
Tak zarysowany obszar badawczy można analizować z rozmaitych
punktów widzenia. Ponieważ jednak immunitet państwa pozostaje in
stytucją prawa międzynarodowego, niniejsza praca pisana jest z per
spektywy tej gałęzi prawa. W konsekwencji przyjmuje również metodo
logię, jaką badaczom narzucają wymagania warsztatowe obowiązujące
w internacjonalistyce. Mając na uwadze, że opisywane zdarzenia zaszły
czasem nawet kilkaset lat temu, praca ta z konieczności będzie musiała
poddawać ocenie analizowane zjawiska, orzeczenia i poglądy doktryny
z uwzględnieniem stanu prawnego, jaki obowiązywał w chwili wydania
omawianego wyroku lub publikacji określonego dzieła. Aby zwiększyć
użyteczność monografii i zaciekawić nie tylko prawników, lecz także
ekspertów z innych, wyżej wskazanych dziedzin, poniższe rozważania
przedstawiają proces kształtowania się immunitetu państwa na szer
szym tle, starając się uwzględnić (bez naruszenia prawnocentrycz
nego charakteru pracy) czynniki pozaprawne, które przyczyniły się do
ukształtowania w XIX w. instytucji immunitetu państwa w zakresie
nieograniczonym.
15
Słowo wstępne
Tytuł monografii, przywołujący nazwiska dwóch wielkich teoretyków,
których wkład w rozwój myśli prawnej (w tym doktryny immunitetu)
nie budzi żadnych wątpliwości, automatycznie determinuje horyzont cza
sowy przedstawionych rozważań. Jakkolwiek rozpoczynanie badań hi
storycznych poświęconych krystalizacji immunitetu państwa od czasów
grocjańskich mogłoby budzić pewne wątpliwości, to za podjęciem takiej
właśnie decyzji przemawia wiele argumentów. Najważniejsze dotyczą ko
nieczności zachowania spójności i ciągłości wywodów. Prawdą bowiem
jest, że w ocenie części autorów, z uwagi na odmienne realia społeczne,
gospodarcze i polityczne, poglądy myślicieli tworzących w epoce poprze
dzającej wydarzenia z 1789 r. w ogóle nie dotyczą bezpośrednio immuni
tetu państwa, tak jak pojęcie to ujmowane jest współcześnie w literaturze
przedmiotu1. W konsekwencji proponują oni przesunąć datę rozpoczęcia
dyskusji o tej instytucji dopiero na połowę XIX w.2 Inni zaś, w poszu
kiwaniu jakiejś cause célèbre, której moc sprawcza odegrała rolę katali
zatora dla formowania się późniejszej praktyki i debaty naukowej w tej
materii, dochodzili do wniosku, że takim wydarzeniem może być głośny
wyrok SN USA w sprawie Schooner Exchange z 1812 r.3 Jak wiadomo, do
tej ostatniej opinii przyłączył się m.in. Sompong Sucharitkul, który w ra
mach swoich obowiązków, jako sprawozdawca KPM ONZ, przygotował
projekt kodyfikacji norm z zakresu immunitetu państwa4. Ostatnimi
czasy jednak pojawiają się na rynku prace, które znaczenie doświadczeń
historycznych (także tych w XIX w.) zdają się sprowadzać do przysło
wiowego zera, niedwuznacznie sugerując, że dyskusja w interesującym
nas zakresie zaczęła się dopiero w XX w.5 Periodyzacja ta nie wydaje się
1 Szerzej na ten temat zob. rozważania części następnej.
2 Zob. np. I. Sinclair, Sovereign immunity: historical perspective and codification efforts, RCADI
(1980) II, vol. 167, s. 121.
3 Por. np. Ch.H. Weston, Action against the property of sovereigns, HLR 1919, vol. 32, nr 3,
s. 266. Na takim stanowisku zdają się stać m.in. niektórzy autorzy współczesnych monografii
poświęconych immunitetowi państwa (zob. H. Fox, The Law of State Immunity, wyd. 2, Oxford
2008, s. 204–206 – choć autorka poprzedza analizę orzeczenia skrótowymi uwagami poświę
conymi właśnie rozwojowi immunitetu w okresie wcześniejszym, tamże, s. 212 i n.).
4 Preliminary report on jurisdictional immunities of States and their property, by Mr. Sompong
Sucharitkul, Special Rapporteur, Document A/CN.4/323, 18 June 1979, YILC 1979, vol. II, Part
One, s. 239.
5 Por. S. El Sawah, Les immunités des États et des organisations internationales: immunités et
procès équitable, Bruxelles 2011, s. 87–90. Zob. jednak wcześniejsze uwagi I. Sinlaira (Sovereign
immunity…, s. 121 i n.)
16
Słowo wstępne
prawidłowa. Jak zauważa Julian Sutor, wzmianki o zasadzie par parem
non habet imperium można odnaleźć już w dziełach Bartolusa de Saxo
ferrato6. Nie ulega również wątpliwości, że związki zachodzące między
immunitetem dyplomatycznym (o którym pisał Grocjusz i jego następcy)
a immunitetem monarchy (o czym szerzej pisali jego następcy) w bardzo
poważnym stopniu zaciążyły na dorobku doktrynalnym następnych stu
leci, nie pozostając bez wpływu na praktykę sądową.
Trafnie zatem ostrzegał Edwin Gmür, że nawet jeśli epoka poprzedzająca
wydarzenia 1789 r. ze względu na realia ustrojowe nie znała immuni
tetu państwa we współczesnym znaczeniu tego terminu, to lekceważenie
w analizach dorobku piśmiennictwa badanego okresu może prowadzić do
rezultatów wysoce niepożądanych7. W istocie rzeczy bowiem bez udzie
lenia odpowiedzi na pytanie o poglądy luminarzy okresu wczesnono
wożytnego prawidłowe odczytanie toku rozumowania i konkluzji wielu
orzeczeń pierwszej połowy XIX w. (w tym tak newralgicznych dla całej
historii immunitetu, jak wspomniana wyżej sprawa Schooner Exchange)
okazuje się właściwie niemożliwe. Nie jest również dziełem przypadku,
że wzrost zainteresowania problematyką immunitetu zbiegł się w czasie
z ostatecznym i nieodwołalnym upadkiem koncepcji uniwersalistycz
nych, personifikowanych w osobie Cesarza Rzymskiego i jego doktryną
imperium mundi8. Właśnie dlatego, że – jak zauważał Edwin Gmür – hi
storia immunitetu nieodmiennie związana pozostaje z historią suweren
ności9, wiek XVII – i tworzących wówczas autorów – należy uznać za datę
początkową tworzenia zrębów dla procesów, o których traktuje niniejsza
monografia. Za akceptacją powyższego poglądu przemawiają nie tylko
powszechnie przyjęta periodyzacja głównych linii rozwojowych prawa
6 „Non enim una civitas potest facere legem super alteram, quia par parem non habet impe
rium” – Bartolus de Saxoferrato (w:) Tractatus represaliarum – cytat za: J. Sutor, Immunitet
państwa, Warszawa 2011, s. 17, przypis 8.
7 E. Gmür, Gerichtsbarkeit über fremde Staaten. Ein dogmengeschichtlicher und dogmenkriti
scher Beitrag. Zugleich Dissertation, Zürich 1948, passim, zob. jednak w szczególności s. 9 oraz
s. 50–52.
8 Jak trafnie zauważa E. Gmür, pod wpływem tej ostatniej pozostawała znakomita większość
autorów piszących w okresie wcześniejszym – w tym także Grocjusz – w swoich pracach do
pewnego stopnia korzystała jeszcze z wyobrażeń o prawie dominujących w poprzedniej epoce
(E. Gmür, Gerichtsbarkeit über fremde Staaten…, s. 10).
9 Tamże.
17
Słowo wstępne
międzynarodowego na Starym Kontynencie, lecz także analizy poświę
cone percepcji prawa dyplomatycznego w kulturach pozaeuropejskich.
W tym kontekście należałoby przypomnieć całkowicie słuszną uwagę
Lindy S. Frey oraz Marshy L. Frey, w świetle której instytucji immunitetu
sprzyja przede wszystkim multipolarny system stosunków międzynaro
dowych, którego kluczowym elementem pozostają niezależne państwa.
W sytuacji zaś, gdy na danym obszarze geograficznym (jak np. w Chi
nach) kultura prawna odwoływała się do hegemonii ośrodka władzy rosz
czącego sobie pretensje do panowania nad światem, proces krystalizacji
immunitetu musiał ulec zdecydowanemu spowolnieniu10.
W konsekwencji nawet jeśli – jak zobaczymy dalej – nie wszystkie prace
odnoszące się do wymiaru wewnętrznego doktryny suwerenności miały
szansę odegrać rolę efektywnego katalizatora doktryny immunitetu pań
stwa, to jednak pojawienie się w ciągu kilkudziesięciu lat dzieł Bodina,
Grocjusza czy Hobbesa11, które w ten czy inny sposób traktowały o pro
blemie suwerenności per se, stanowi dodatkowy powód, aby dyskusję
o immunitecie państwa rozpocząć od XVII w.12
W tym kontekście wybór Grocjusza (a konkretnie daty publikacji jego klu
czowego dzieła De iure belli ac pacis) nie jest dziełem przypadku. Przed na
staniem epoki Ojca prawa narodów o immunitecie pisano relatywnie często
(m.in. Francisco de Vittoria, Francisco de Suárez, Jean Hotman, Gentilis,
Richard Zouche, Krzysztof Warszewicki czy Pierre Ayrault – by wymienić
10 Zob. L.S. Frey, M.L. Frey, The History of Diplomatic Immunity, Columbus, Ohio, 1999,
s. 10–77, por. zwłaszcza s. 5 i n., s. 20–23. Zob. również uwagi sir Geoffreya Butlera i Simona
Maccoby’ego, którzy argumentują, że z uwagi na fakt, iż za czasów Cesarstwa Rzymskiego
stosunki międzynarodowe nie były oparte na systemie suwerennych państw, Imperium Ro
manum nie mogło odegrać w dziejach immunitetu poważniejszej roli – G.G. Butler, S. Mac
coby, The Development of International Law, The Lawbook Exchange Ltd. Union, New Jersey,
2003, s. 74.
11 Bodinus, Sześć ksiąg o Rzeczypospolitej, wstęp Z. Izdebski, Warszawa 1958; T. Hobbes,
De cive, 1642, oraz Leviathan 1651 (wydanie polskie: Lewiatan czyli materia, forma i władza
państwa kościelnego i świeckiego, Warszawa 1954).
12 W ten sposób np. E.K. Bankas, The State Immunity Controversy in International Law: Private
Suits against Sovereign States in Domestic Courts, Berlin, Heidelberg 2005, s. 2–8. W opracowa
niach zorientowanych bardziej pragmatycznie z reguły wskazywano raczej na praktykę dworu
Ludwika XIV i maksymę L’État – c’est moi. Np. Ch.J. Lewis, State and Diplomatic Immunity,
London, New York, Hamburg 1990, s. 15, w litraturze niemieckiej m.in. H. Damian, Staateni
mmunität und Gerichtszwang, Berlin, Heidelberg, New York, Tokyo 1985, s. 4.
18
Słowo wstępne
nazwiska najlepiej zapamiętane w późniejszej literaturze przedmiotu)13. Nie
mniej jednak – należy to podkreślić – nie jest celem niniejszych rozważań
omawianie korzeni immunitetu dyplomatycznego, gdyż kwestia ta była już
wielokrotnie poruszana w dotychczasowym piśmiennictwie14. Z uwagi na
zakres tematu, który dotyczy przede wszystkim procesu krystalizacji im
munitetu państwa, przedmiotem zainteresowania mogą być jedynie ci au
torzy, których poglądy odegrały szczególną rolę w tej dziedzinie. Przy tak
skonstruowanym criterium divisionis bezapelacyjnie palma pierwszeństwa
przypadnie raz jeszcze Grocjuszowi. Nie kwestionując bowiem wkładu po
przednich pokoleń prawników, którzy – jak Gentilis15 czy Jean Hotman16
– również szeroko zajmowali się problematyką immunitetu w ogólności,
wydaje się jednak oczywiste, że wpływy żadnego z nich nie były w stanie
dorównać znaczeniu spuścizny grocjańskiej17.
W niniejszej monografii przyjmuję za punkt końcowy prowadzonej ana
lizy rok 1880, tj. datę opublikowania przez belgijskiego radykała Fra
nçois Laurenta trzeciego tomu Międzynarodowego prawa cywilnego18. Na
rzecz takiego rozwiązania przemawia przede wszystkim fakt, że ogło
szenie drukiem wspomnianego dzieła zbiegło się w czasie z pojawie
niem się w judykaturze włoskiej pierwszych orzeczeń zmierzających do
ograniczenia zakresu immunitetu państwa. Jednak niezależnie od tego,
jak z dzisiejszej persepktywy będziemy oceniać ten dorobek wymiaru
sprawiedliwości Królestwa Italii, pozostaje poza sporem, że rok 1880
to także wejście internacjonalistyki w okres dojrzałego pozytywizmu,
symbolizowanego nazwiskami Georga Jellinka czy Heinricha Triepla.
13 W literaturze polskiej szerzej na ten temat zob. S.E. Nahlik, Narodziny nowożytnej dyplo
macji, Ossolineum, 1971, passim.
14 Zob. w szczególności: R.E. Adair, The Exterritoriality of Ambassadors in the Sixteenth and
Seventeenth Centuries, London, New York 1929; E. Young, The development of the law of diplo
matic relations, BybIL 1964, vol. 40, nr 141; L.S. Frey, M.L. Frey, The History… W literaturze
polskiej – por. S.E. Nahlik, Narodziny…; J. Sutor, Prawo dyplomatyczne i konsularne, War
szawa 2012.
15 A. Gentilis, De legationibus libri tres, Londini 1585.
16 J. Hotman, L’ambassadeur, Paris 1603.
17 W konsekwencji powyższy punkt wyjścia nie uchybia również i innej solidnie ugrunto
wanej tezie, która wskazuje na eklektyczny charakter dzieł Grocjusza. W literaturze polskiej
zob. R. Kwiecień, Teoria i filozofia prawa międzynarodowego. Problemy wybrane, Warszawa
2011, s. 43.
18 Zob. F. Laurent, Droit civil international, t. III, Bruxelles, Paris 1880.
19
Słowo wstępne
To także okres stosunkowo dużych wpływów odwołującej się do wcześ
niejszych osiągnięć prywatystów włoskich Scuola Italiana. Wszystkie
te procesy łącznie pociągają za sobą wyraźną zmianę parametrów dys
kursu o immunitecie w ogólności. Powyższą datę jednak (podobnie jak
datę początkową) należy traktować wyłącznie w kategoriach pewnego
punktu orientacyjnego. Aby bowiem wykazać związek między analizo
wanym okresem rozwoju immunitetu państwa a okresem późniejszym,
w niektórych rozdziałach oraz zakończeniu pracy zostanie omówione
pokrótce znaczenie omawianych procesów dla doktryny immunitetu
państwa w XX w. oraz w czasach współczesnych.
Na tym tle pojawia się kolejne pytanie, tym razem dotyczące metodologii
badawczej. Jak wynika z tytułu pracy, zastosowany w niej mechanizm
narracji i oceny analizowanego materiału odwołuje się do kryterium
temporalnego. Rozpoczynając zatem analizy od przypomnienia najważ
niejszych ustaleń poczynionych przez Grocjusza, czytelnik przesuwa się
„wzdłuż osi czasu” aż do 1880 r. lub też (tam, gdzie to zasadne) do czasów
nieco późniejszych. Podstawowy problem polega jednak na tym, że aby
uzyskać efekt synchronizacji omawianej judykatury z poglądami ówczes
nej doktryny, ścisła sekwencja czasowa nie zawsze mogła zostać wiernie
zachowana: w konsekwencji jeśli jest to konieczne dla pełnego przed
stawienia opisywanych zjawisk (w szczególności dotyczy to przypadku
percepcji dzieła danego autora lub omawianego wyroku w późniejszej
judykaturze i doktrynie, która tematycznie łączy się bardziej z okresem
poprzednim), wówczas kryterium czasu zostaje podporządkowane kryte
rium związku tematycznego występującego między zagadnieniami oma
wianymi w danym rozdziale.
Materiałem badawczym wykorzystywanym w niniejszej pracy są przede
wszystkim monografie poświęcone zagadnieniom prawa międzynaro
dowego powstałe w XVI–XIX w. i zapadłe w omawianym okresie orze
czenia sądów krajowych. Dostęp do tekstów omawianych rozstrzygnięć
w zasadzie można uzyskać za pomocą internetu, czasem jednak sięgnąć
trzeba do publikowanych w XIX i XX w. zbiorów orzeczeń. Z uwagi na
niewielkie znaczenie umów międzynarodowych, jako podstawy prawnej
immunitetu państwa w omawianym okresie, praca odwołuje się do tego
źródła prawa raczej okazjonalnie, podobnie jak okazjonalnie wykorzy
20
Słowo wstępne
stuje uchwały prawotwórcze organizacji międzynarodowych. Jak wia
domo, te ostatnie w 1880 r. pozostawały jeszcze in statu nascendi.
Struktura monografii przedstawia się następująco. W rozdziale „Uwagi
wprowadzające” zostaną omówione zasadnicze pytania badawcze zwią
zane z procesem kształtowania się doktryny immunitetu państwa o za
kresie nieograniczonym. W tym samym miejscu omówiona zostanie po
krótce sytuacja panująca w dzisiejszej literaturze przedmiotu, a co za tym
idzie, spróbujemy odpowiedzieć na pytanie, dlaczego w ogóle w XXI w.
warto poświęcić oddzielną monografię zagadnieniom – wydawałoby się
– całkowicie przebrzmiałym i należącym do minionej epoki. W tej części
zostanie także omówiony aparat pojęciowy zastosowany w pracy, jak
również zostaną przedstawione uwagi związane z tłumaczeniem anali
zowanych tekstów. Dziełu Grocjusza De iure belli ac pacis oraz jego kon
tynuatora i następcy Cornelisa van Bijnkershoeka poświęcona zostanie
część I niniejszej monografii. W częściach II i III zastanowimy się nad
poglądami niemieckiej myśli prawnej (część II) oraz nad wkładem Eme
richa de Vattela i Georga Friedricha von Martensa (część III) w rozwój
interesujących nas procesów. W części IV zostanie dokonana gruntowna
analiza sprawy Schooner Exchange v. McFaddon19, którą spróbujemy raz
jeszcze poddać szczegółowej egzegezie w świetle ustaleń poczynionych
w poprzedzających ją częściach poświęconych filozofii i teorii doby an
cien régime’u. W części V zostanie omówiona kwestia, która w literaturze
przedmiotu wywoływała niezwykłe wprost emocje, tj. problem mocy
wiążącej immunitetu w świetle poglądów wyrażonych przez sędziego
Johna Marshalla w sprawie Schooner Exchange. W części VI zastanowimy
się nad wpływem myśli prawnej oraz reperkusjami sprawy Schooner dla
późniejszej judykatury w państwach common law, w części VII zaś omó
wiony zostanie rozwój instytucji immunitetu monarchy (postrzeganego
jako personifikacja państwa) oraz immunitetu państwa w państwach Eu
ropy kontynentalnej.
Kończąc wstęp, chciałbym wyrazić swoją olbrzymią wdzięczność Insty
tutowi Prawa Międzynarodowego, a w szczególności szefowi Rady Na
ukowej IPM WPIA UW prof. dr. hab. Zdzisławowi Galickiemu – przede
19 The Exchange v. McFaddon, 11 U.S., 7 Cranch’s Reports 116 (1812).
21
Słowo wstępne
wszystkim za to, że wykazał ogrom cierpliwości, czekając lata na niniejszą
monografię. Słowa podziękowania chciałbym również skierować do
władz Wydziału Prawa i Administracji UW, których cierpliwość została
wystawiona na nie mniejszą próbę niż cierpliwość moich bezpośrednich
przełożonych. Odrębne podziękowania składam prof. dr. hab. Janowi
Szemińskiemu (Uniwersytet Hebrajski w Jerozolimie) za lata wspólnych
rozmów i przyjaźń, która dopiero teraz ma pewne szanse zmaterializować
się intelektualnie na gruncie oddawanej do druku pracy. Niniejsza mo
nografia stanowi również próbę spłaty długu wdzięczności wobec dr Julii
Tazbir, dzięki której zainteresowałem się okresem wczesnonowożytnym,
oraz wobec Pani Barbary Strycharczyk, której żelazna konsekwencja
w zakresie nauczania języka łacińskiego okazała się wprost nieoceniona
przy pisaniu tej pracy.
W końcu zaś zupełnie odrębne podziękowania kieruję pod adresem moich
najbliższych: przede wszystkim żony Kasi oraz dzieci Joasi i Dominika,
a także moich rodziców, których pomoc pozwoliła na dokończenie i wy
danie monografii. Bez Waszej obecności, wsparcia i ciepła niniejsza praca
nie zostałaby ukończona nigdy.
Aleksander Gubrynowicz
Warszawa, jesień 2015
22
Uwagi wprowadzające
Uwagi wprowadzające
Uwagi wprowadzające
Zanim przejdziemy do omawiania zagadnień, którym poświęcona jest
niniejsza monografia, autor winien jest czytelnikom jedno wyjaśnienie.
Mogłoby się bowiem wydawać, że na temat immunitetu państwa napi
sano już niemal wszystko. W konsekwencji pojawia się pytanie, czy w ob
liczu tak wielkiej liczby publikacji jest jeszcze sens rozpoczynać dyskusję
na temat – zdawałoby się – całkowicie wyeksplatowany badawczo, a co
za tym idzie, raczej nierokujący specjalnie wielkich nadziei na doktry
nalnie nową jakość, której nie znałyby poprzednie generacje teoretyków
lub praktyków.
Na powyższe pytanie należy udzielić odpowiedzi twierdzącej. Nie jest
specjalną tajemnicą, że w piśmiennictwie fachowym immunitety nigdy
nie miały przysłowiowej „dobrej prasy”. Ponadto w drugiej połowie
XX w. instytucje te (niezależnie od tego, czy mowa o immunitetach
przyznawanych ratione personae czy ratione materiae) znalazły się po
nownie pod ogniem zmasowanej krytyki zarówno literatury przed
miotu, jak i prasy popularnej. Proces ten dodatkowo przybrał na sile
po 1989 r., gdy wraz z upadkiem żelaznej kurtyny teoria oraz praktyka
obrotu odnotowały gwałtowny wzrost znaczenia problematyki praw
człowieka20, na który nałożyło się zjawisko stopniowej internacjonali
zacji prawa karnego. Jak wiadomo, ciężar gatunkowy zarzutów stawia
nych immunitetom w nauce prawa okazał się na tyle przekonywający,
że – pomijając okres pionierski zapoczątkowany judykaturą Belgii
20 Wzrost ten objawil się m.in. w liczbie zawieranych umów międzynarodowych przyzna
jących jednostce określone uprawnienia, rosnącej liczbie państwstron porozumień w tym
zakresie oraz rozbudowie mechanizmów międzynarodowej kontroli przestrzegania stan
dardów.
23
Uwagi wprowadzające
i Włoch w drugiej połowie XIX w. – od końca drugiej wojny światowej
w orzecznictwie światowym (a częściowo również legislacji niektórych
państw) można zaobserwować wyraźny trend ograniczania ich zakresu
zarówno w wymiarze podmiotowym, jak i przedmiotowym21. Warto
przy tym odnotować, że o ile wraz z wyłożeniem do podpisu Konwencji
wiedeńskiej22 prawo międzynarodowe skutecznie skodyfikowało reguły
rządzące immunitetem dyplomatycznym, o tyle w żadnym wypadku
nie można tego samego napisać o analogicznych wysiłkach podjętych
na rzecz unifikacji reguł rządzących immunitetem państwa. Mimo
rozlicznych projektów, jakie od końca XIX w. poddawały pod dyskusję
rozmaite towarzystwa naukowe (m.in. Institut de Droit International
– IDI, International Law Association – ILA), a później Liga Narodów
oraz KPM ONZ, żaden z nich nie uzyskał szerszej aprobaty ze strony
państw.
W rezultacie nawet jeśli opracowany projekt ostatecznie udawało się
w formie umowy międzynarodowej wyłożyć do podpisu, państwa z re
guły nie spieszyły się ze składaniem dokumentów ratyfikacyjnych. Po
wyższa prawidłowość dotyczy również Konwencji Narodów Zjednoczo
nych z 2 grudnia 2004 r. w sprawie immunitetów jurysdykcyjnych państw
oraz ich majątku23.
Skądinąnd zaś, pisząc na temat aktualnie obowiązujących unormowań,
autorzy współcześni z reguły nie mają dostatecznie dużo czasu, by
zagłębiać się w drobiazgowe analizy rozstrzygnięć sądowych czy po
21 Szerzej na ten temat por. H. Fox, Ph. Webb, The Law of State Immunity, wyd. 3, Oxford
2013, s. 139–164. W literaturze polskiej M. Kałduński, hasło: Immunitet państwa (w:) B. Ho
łyst, R. Hausner (red.), Wielka Encyklopedia Prawa, t. IV: J. Symonides, D. Pyć (red.), Prawo
międzynarodowe publiczne, Warszawa 2014 (dalej powoływana jako: Wielka Encyklopedia
Prawa, t. IV).
22 Konwencja wiedeńska o stosunkach dyplomatycznych sporządzona w Wiedniu dnia
18 kwietnia 1961 r. (Dz. U. z 1965 r. Nr 37, poz. 232).
23 W niektórych źródłach polskich tytuł Konwencji tłumaczony jest jako Konwencja Narodów
Zjednoczonych z dnia 2 grudnia 2004 r. o immunitetach jurysdykcyjnych państw i ich mieniu
(por. postanowienie SN RP z 29 X 2010 r. w sprawie Winicjusz Natoniewski v. Republika Fede
ralna Niemiec, IV CSK 465/09), względnie ich własności [podkr. A.G.]. W ten sposób M. Kał
duński, hasło: Immunitet państwa (w:) Wielka Encyklopedia Prawa, t. IV. Ze względu na brak
ratyfikacji tej Konwencji przez Polskę nie istnieje oficjalne jej tłumaczenie, które pozwalałoby
rozstrzygnąć powyższe wątpliwości terminologiczne.
24
Uwagi wprowadzające
glądów autorów formułowanych kilkadziesiąt, a niekiedy kilkaset lat
wcześniej. Z uwagi na powyższe „rozdział historyczny” w pracy o im
munitecie państwa z reguły zajmuje coraz mniej miejsca, w niektó
rych zaś sytuacjach autorzy starają się dołożyć starań, by rozważania
te nie wykraczały poza niezbędne minimum. W tym miejscu jednak
pojawia się poważny problem natury doktrynalnej. Jak pokazuje prak
tyka, powoływanie się na orzeczenia, które zapadały nierzadko ponad
100 lat temu, by następnie przyjęte wówczas przez sąd tezy lub fragmenty
uzasadnienia ekstrapolować dla dokonania oceny i wywiedzenia wnio
sków o obecnie obowiązującym stanie prawnym – może być obarczone
sporym ryzykiem. Należy przy tym pamiętać, że prawdopodobieństwo
popełnienia błędu zdecydowanie wzrasta, jeśli autor dzieła o immuni
tecie państwa, w dobie dzisiejszej dokonując – z konieczności skróconej
– analizy historycznej, nie uwzględni uwarunkowań systemu prawa
międzynarodowego w kształcie, w jakim obowiązywał on w chwili wy
dania cytowanego orzeczenia, względnie opublikowania pracy przywo
ływanego autora. Na powyższe niebezpieczeństwo nakłada się jeszcze
jedna patologia, o której w nauce prawa skądinąd doskonale wiedziano
już 120 lat temu.
„W wielu przypadkach uczeni nawet nie zadają sobie trudu staran
nego przeczytania autorytetów epoki minionej, względnie zwró
cenia uwagi, na podstawie jakiego stanu faktycznego to lub tamto
orzeczenie zostało wydane – grzmiał pod koniec XIX w. niemiecki
uczony Carl Ludwig von Bar. – A ponieważ wiemy, że sentencje
wyroków sądowych są często zdecydowanie bardziej poprawne,
niż przedstawione w uzasadnieniach motywy, jakimi kierował się
sąd, sędzia, który przygotowuje opinię większości składu oraz spo
rządza uzasadnienie, z reguły przykłada małą wagę do niektórych
sformułowań lub nawet i całości wyroku [z epoki minionej – A.G.],
który zamierza wykorzystać [do rozstrzygnięcia przedłożonego mu
sporu – A.G.], a ci, którzy wyrażają zdanie z nim zbieżne, przy
kładają do tych kwestii uwagę nawet mniejszą. W końcu zaś autor,
który nie ma zamiaru zagłębiać się w uzasadnienie owej doktryny,
na którą się powołuje, odwołuje się do autorytetu kogoś innego
i w ten sposób błyskawicznie tworzy się swoisty łańcuch autory
25
Uwagi wprowadzające
tetów, które następnie przedstawia się jako reprezentujący jakąś
tradycję piśmienniczą”24.
Carl Ludwig von Bar miał bez wątpienia rację. Zjawisko „głuchego
telefonu” w narracji o immunitetach istniało, istnieje i prawdopo
dobnie będzie istnieć tak długo, jak długo instytucja immunitetu pań
stwa nie doczeka się kodyfikacji w traktacie zaakceptowanym przez
zdecydowaną większość państw. Nawet pobieżny przegląd literatury
przedmiotu publikowanej już po śmierci niemieckiego klasyka wska
zuje jednoznacznie, że potomni niezbyt wzięli sobie do serca tę uwagę
i omawiany problem zdaje się dotyczyć nawet tych, którzy, jak Edwin
Gmür, kosztem wprost tytanicznego wysiłku usiłowali w syntetycznej
formie przedstawić zarys ewolucji podstaw doktrynalnych immunitetu
państwa25. Być może zatem, z uwagi na ogrom materiału badawczego,
ryzyko błędu jest wpisane w analizę historycznoprawną tego problemu,
niemniej jednak z punktu widzenia toczących się obecnie dyskusji
o immunitecie państwa szczególnie trzy aspekty zasługują na podjęcie
szczegółowych badań.
Po pierwsze, ciągnący się nieprzerwanie od XIX w. spór, na ile immu
nitet państwa można w ogóle traktować jako normę zwyczajową, jest nie
możliwy do rozstrzygnięcia bez podjęcia zintensyfikowanych badań nad
doktryną i judykaturą okresu poprzedzającego rok 1880. Nie jest bowiem
żadną tajemnicą, że w literaturze przedmiotu oraz części judykatury co
jakiś czas pojawiają się mniej lub bardziej jasno wyartykułowane tezy
głoszące, iż immunitet państwa od zarania dziejów stanowił wyłącznie
przedmiot międzynarodowej kurtuazji. W świetle tego poglądu zatem
państwa nigdy nie były skłonne przyznać tej instytucji statusu normy
prawnie wiążącej, a już z całą pewnością nie było zgody na immunitet
24 C.L. von Bar, Theorie und Praxis des internationalen Privatrechts, wyd. 2, Hanover 1889, cy
taty za tłumaczeniem angielskim z 1889 r. opublikowanym pod tytułem: The Theory and Prac
tice of Private International Law, revised and enlarged, wyd. 2, William Green and Sons Law
Publishers, London, New York, Toronto 1892 (tłum R. S. Gillespie), § 529, s. 1006 i n. W dal
szych analizach wykorzystano wymienione tłumaczenie angielskie, a w konsekwencji praca ta
cytowana będzie jako: C.L. von Bar The Theory and Practice…
25 E. Gmür, Gerichtsbarkeit über fremde Staaten… – o konkretnych przypadkach pomyłek tego
wybitnego znawcy problematyki immunitetu państwa będzie mowa na dalszych stronach mo
nografii.
26
Uwagi wprowadzające
o zakresie nieograniczonym. W ciągu ostatnich 20 lat nastąpił ponowny
wzrost liczby publikacji prezentujących powyższy pogląd26, w konse
kwencji warto więc zastanowić się nad tym, na ile znajduje on swoje za
kotwiczenie źródłowe.
Po drugie, nie jest żadną tajemnicą, że w okresie, o którym traktuje
niniejsza monografia, zainteresowania uczonych koncentrowały się
głównie wokół immunitetu dyplomatycznego, względnie immunitetu
monarchy przebywającego osobą własną na terytorium niepodlega
jącym jego jurysdykcji. Zakładając zatem, że w procesie kształtowania
immunitetu państwa immunitet dyplomatyczny odegrał (przynajmniej
w początkowej fazie jego krystalizacji) jakąś rolę, warto byłoby ustalić,
na czym konkretnie ona polegała, a w szczególności, jak ów „dyplo
matyczny rodowód” wpłynął na późniejszą konstrukcję immunitetu
państwa.
Po trzecie zaś, interesującą kwestią, która – jak dotąd – stosunkowo
słabo była podkreślana w literaturze przedmiotu, jest problem pewnych
odmienności w podejściu do problematyki immunitetu państwa, jakie
można zaobserwować w literaturze państw common law oraz autorów
wywodzących się z kontynentalnej tradycji prawnej. Rozbieżności te
nie byłyby same w sobie groźne, gdyby nie fakt, że w historii badań
nad immunitetem państwa zdarzało się, że autorzy – nierzadko odwo
łujący się do tych samych orzeczeń, względnie cytujący tych samych
autorów – dochodzili do zupełnie przeciwstawnych wniosków. Dra
matyczne i międzypokoleniowe spory dotyczące takich myślicieli jak
Bijnkershoek i Vattel, a z orzeczeń głośny wyrok SN USA w sprawie
Schooner Exchange, są tu niewątpliwie dobrym przykładem. Być może
dyskusje te (których w zasadzie nigdy nie zakończono jakimś ogólnie
przyjętym résumé) można byłoby pominąć, gdyby nie fakt, że stano
wiska, jakie zajmowali adwersarze w XIX w., w jakiejś mierze zdają się
również wpływać na poglądy formułowane w późniejszym piśmiennic
twie, a dalekie echa tych sporów zdają się oddziaływać na stanowisko
doktryny także w dobie dzisiejszej. W konsekwencji trzecie pytanie ba
26 Szczegółowe odwołania literaturowe w tej materii zostaną przedstawione w dalszych częś
ciach monografii.
27
Uwagi wprowadzające
dawcze, na jakie będzie usiłować odpowiedzieć niniejsza praca, dotyczy
kwestii, na ile proces kształtowania się immunitetu państwa przebiegał
w poszczególnych państwach w sposób podobny, na ile zaś w procesie
tym występowały różnice, na czym one polegały i w jaki sposób wpły
nęły na późniejszy rozwój doktryny immunitetu państwa w państwach
common law oraz w państwach przynależących do kontynentalnej tra
dycji prawnej.
Jak więc widać, niniejszej monografii przyświecają również cele prag
matyczne. W istocie rzeczy ma ona odegrać rolę swego rodzaju klamry,
która – koncentrując się na wczesnym etapie tworzenia zrębów współ
czesnej doktryny immunitetu państwa i kładąc główny nacisk na aspekt
relacji zachodzących między immunitetem dyplomatycznym a immu
nitetem suwerena, który w warunkach dominujących ówcześnie wy
obrażeń ustrojowych utożsamiany był z immunitetem państwa – peł
niłaby funkcję sui generis łącznika. Ujmując rzecz inaczej, w zamyśle
autora, niniejsza praca ma odegrać rolę swego rodzaju „intelektualnego
pomostu” pomiędzy toczącą się także dziś dyskusją o immunitecie pań
stwa (w której argumentacja odwołująca się do analiz historycznopraw
nych odgrywa nadal znaczącą rolę) a realiami, w których orzeczenia
te powstawały, tym samym pozwalając spiąć obie te sfery w pewną lo
giczną całość. Rzecz jasna, nie ma cienia wątpliwości, że owe tradycje,
których powstawanie obserwował von Bar, zakorzeniły się w myśleniu
o immunitecie państwa zbyt mocno, aby przy użyciu argumentów
odwołujących się do wykładni historycznej można było domagać się
zmiany czy wręcz porzucenia wizji, jaką dana szkoła filozoficzna czy
grupa teoretyków wypracowały w ciągu wieków. Taka analiza jednak,
przy zachowaniu pewnych środków ostrożności, może okazać się przy
datna o tyle, że pozwalając zbliżyć się do prawdy, jednocześnie przy
czynia się do usytstematyzowania dyskusji o immunitecie państwa,
w takim zakresie, w jakim strony sporu sięgają po argumenty natury
historycznoprawnej. Jeżeli zaś niniejsza monografia pobudzi do refleksji
nad zagadnieniem przyczyn, dla których niektóre z postulatów ogra
niczania lub wręcz likwidacji immunitetu nie zostały zaakceptowane
w praktyce, wówczas będzie można przyjąć, że praca ta w jakiejś mierze
spełniła swoje zadanie.
28
Uwagi wprowadzające
Warto również wspomnieć, że omawiana epoka należy do stosun
kowo najsłabiej zbadanych obszarów w historii immunitetologii świa
towej. W szczególności zaś, na gruncie ściśle akademickim, istnieje
ewidentna luka w naszej wiedzy na temat procesu kształtowania się
immunitetu państwa w kontekście jego relacji z immunitetem dyplo
matycznym. O ile w tym ostatnim przypadku historiografia amery
kańska dopracowała się monografii autorstwa Lindy S. Frey i Marshy
L. Frey27, o tyle – wedle wiedzy niżej podpisanego – od czasów Edwina
Gmüra problematyka rozwoju dogmatyki immunitetu państwa nie
była już przedmiotem szerszych analiz historycznoporównawczych.
Ponadto z uwagi na wyraźną koncentrację tego autora na procesach
zachodzących w okresie schyłkowym XIX w. oraz w pierwszej połowie
XX w. rozważania tego wybitnego znawcy dziejów dogmatyki immu
nitetowej w pierwszej połowie XIX w. pozostały niezbyt rozbudowane.
W konsekwencji na niektóre szczegółowe pytania badawcze, istotne
z punktu widzenia tematu niniejszej monografii, jego praca nie udziela
(gdyż autor nie miał takiego zamiaru) wyczerpujących odpowiedzi.
Niezależnie od tego, po upływie blisko 70 lat od daty publikacji tej
klasycznej pozycji szwajcarskiego teoretyka, nauki historyczne (w tym
historycznoprawne) poczyniły duże postępy. Można zatem postawić
pytanie o zasadność niektórych wyrażonych poglądów Gmüra, choć
bez wątpienia jego praca stanowi nadal przysłowiową kopalnię wiedzy,
która niejednokrotnie w dalszym ciągu może i powinna być wykorzy
stywana do prac badawczych.
Na tym tle specyficzna sytuacja panuje w literaturze polskiej. Ro
dzima internacjonalistyka ma w swoim dorobku całkiem sporo dzieł
o niekwestionowanej wartości naukowej, traktujących o rozwoju hi
storycznym poszczególnych gałęzi prawa międzynarodowego28, i po
wyższa konstatacja odnosi się również do prawa dyplomatycznego29.
Na uwagę zasługują również publikacje traktujące o suwerenności
27 L.S. Frey, M.L. Frey, The History…
28 W tym kontekście warto jedynie tytułem przykładu zwrócić uwagę na prace R. Bierzanka.
Zob. R. Bierzanek (red.), The Polish 19th Century Doctrine of National Liberation War in the
19th Century, Ossolineum 1980, s. 73–104; tenże, Wolność mórz w rozwoju historycznym, War
szawa 1952.
29 Zob. R. Bierzanek, Początki nietykalności poselskiej, Warszawa 1957; S.E. Nahlik, Narodziny…
29
Uwagi wprowadzające
państwa30, zwłaszcza te, które ukazują ewolucję tego pojęcia w pro
cesie jego rozwoju, których autorzy – w celu objaśnienia zjawisk i pro
cesów zachodzących w prawie międzynarodowym w XX w., względnie
w czasach nam współczesnych – niejednokrotnie cofają początki
swoich analiz przed rok 178931. Powyższa konstatacja prowadzi do
dwóch wniosków, z których jeden dotyczy (ponownie) sensu publi
kowania tak skonstruowanej pracy, drugi zaś dodatkowo uzasadnia
przyjętą metodologię.
Po pierwsze, oddawana do rąk Szanownych Czytelników praca – poza
tym, że ma zamiar wypełnić pewną lukę w toczącej się debacie o im
munitetach obowiązujących we współczesnym prawie międzynaro
dowym publicznym – do pewnego stopnia stawia sobie również za cel
pogłębienie naszej wiedzy o tym specyficznym czasie, jakim w historii
rozwoju tych instytucji były XVIII i XIX w., o którym to okresie wiemy
nadal bardzo niewiele. Niniejszą monografię można zatem potraktować
jako odpowiedź na nawoływania, jakie od lat płyną ze środowisk za
wodowo zajmujących się prawem międzynarodowym publicznym, by
zintensyfikować badania nad historią rozwoju prawa międzynarodo
wego (a więc również historią nauczania tej specyficznej gałęzi prawa)
zarówno w Polsce, jak i za granicą32. Nawoływania te wydadzą się tym
bardziej zasadne, gdy będziemy pamiętać, że w polskiej literaturze
przedmiotu, jak dotąd, brak publikacji, która odgrywałaby rolę porów
nywalną do pracy Gmüra.
Po drugie zaś, i ważniejsze, na gruncie metodologicznym w literaturze
polskiej zainteresowanie historią prawa międzynarodowego od dawna
30 J. Kranz, Jak rozumieć suwerenność? Próba opisu (w:) S. Sowiński, J. Węgrzecki (red.), Suwe
renność państwa i jej granice, Warszawa 2010, s. 15–46; tenże, hasło: Suwerenność (w:) Wielka
Encyklopedia Prawa, t. IV; R. Kwiecień, Does the state still matter? Sovereignty, legitimacy and
international law, PYIL (2013), vol. 32, s. 45–73. Patrz również M. Perkowski, Podmiotowość
prawa międzynarodowego współczesnego uniwersalizmu w złożonym modelu klasyfikacyjnym,
Białystok 2008, s. 211–227.
31 Powyższe dotyczy zwłaszcza prac R. Kwietnia – zob. tenże, Między wartością wspólnoty
a wspólnotą wartości, Lublin 2007; tenże, Suwerenność państwa. Rekonstrukcja i znaczenie idei
w prawie międzynarodowym, Kraków 2004.
32 Por. głos w dyskusji prof. J. Menkesa za: A. PrzyborowskaKlimczak (red.), Z kart historii
polskiej nauki prawa, Lublin 2002, s. 185.
30
Uwagi wprowadzające
(a być może od zawsze?) traktowano jako jeden z ważnych elementów
warsztatu, jakim powinna się charakteryzować dojrzała internacjonali
styka. Nie jest przy tym tajemnicą, że jednym z czołowych zwolenników
takiego właśnie ujęcia prawa międzynarodowego był Manfred Lachs33.
Jak pokazała jednak konferencja poświęcona pamięci oraz dorobkowi
naukowemu tego jurysty, powyższe przesłanie może nadal liczyć na zro
zumienie i poparcie w gronie wielu specjalistów o uznanym dorobku
w tej dziedzinie34. Skądinąd zaś, jak przypomina Anna Przyborowska
Klimczak, w koncepcji Lachsa szczególne znaczenie odgrywały dzieła
wczesnonowożytnych klasyków, takich jak Grocjusz i Vattel, których
poglądom poświęcona zostanie część niniejszej monografii35. Jak więc
widzimy, w polskiej tradycji nauczania i badania prawa międzynarodo
wego prowadzenie badań historycznoprawnych ma znaczenie szczególne
i choćby z tego względu, tytułem kontynuacji dobrej praktyki wypraco
wanej przez poprzednie pokolenia, warto skorzystać z tych doświadczeń
przy pisaniu dzieła poświęconego tak klasycznej instytucji, jaką w prawie
międzynarodowym był (i jest) immunitet państwa.
Można oczywiście zadać pytanie, czy dochowywanie wierności tradycji
metodologicznej sugerowanej przez wielkich poprzedników ma jeszcze
sens w sytuacji, gdy na przełomie XX i XXI w. tempo przekształceń tech
nicznych, gospodarczych, społecznych, a w końcu także politycznych, nie
znajduje żadnych paraleli w okresach wcześniejszych. W przypadku mo
nografii poświęconej immunitetowi państwa odpowiedź musi być twier
dząca. Abstrahując jednak od poruszonego wyżej problemu braku trak
tatu kodyfikującego normy prawnomiędzynarodowe, który uzyskałby
szerszą aprobatę państw, a co za tym idzie – roli norm zwyczajowych
jako źródła prawa tej instytucji, warto zwrócić uwagę na jej szczególny
związek z pojęciem suwerenności.
33 Jak wiadomo powszechnie, czołowym zwolennikiem takiego ujęcia nauczania prawa mię
dzynarodowego był m.in. M. Lachs [The development and general trends of international law in
our time, RCADI (1980) IV, vol. 169, s. 26].
34 Zob. w szczególności wystąpienie Z. Galickiego, Profesor Manfred Lachs – nauczyciel prawa
międzynarodowego (w:) Manfred Lachs – wybitny prawnik świata, Warszawa 2011, s. 30 i n.
Patrz także A. PrzyborowskaKlimczak, Poglądy Profesora Manfreda Lachsa na temat na
uczania prawa międzynarodowego (w:) tamże, s. 70 i n.
35 A. PrzyborowskaKlimczak, tamże, s. 71.
31
Uwagi wprowadzające
Należy przy tym mocno podkreślić, że w żadnym wypadku nie jest za
miarem niniejszej monografii powracanie do dyskusji o tym, czym jest
suwerenność, jakie są jej granice, w jaki sposób pojęcie to ewoluowało na
przestrzeni dziejów, ani też w jaki sposób należy ją rozumieć w czasach
współczesnych. Kwestie te były wielokrotnie podejmowane w literaturze
przedmiotu i nie ma powodu, by kwestionować poczynione dotychczas
ustalenia w tej materii36. W doktrynie panuje jednak zgodna opinia, że
problematyka immunitetu państwa pozostaje w ścisłym związku z za
gadnieniem suwerenności państw37. Skoro jednak w dyskusji o suweren
ności niejednokrotnie sięga się po argumenty wywiedzione z jej rozwoju
historycznego, to nie widać powodu, dlaczego w przypadku immunitetu,
który stanowi instytucję gwarantującą poszanowanie suwerenności, mia
łaby obowiązywać metodologia odmienna, zwłaszcza gdy, jak w naszym
przypadku, zagadnienie ewolucji immunitetu państwa ma stanowić za
sadniczą część niniejszej monografii.
Nieco szerszego komentarza wymaga pojęcie jurysdykcji. Podobnie jak
w przypadku suwerenności, nie jest przedmiotem niniejszej monografii
prowadzenie szczegółowych rozważań na temat tej fundamentalnej
kwestii, która przez kilka stuleci zajmowała uwagę teoretyków i prak
tyków. Niemniej jednak z uwagi na okoliczność, że w piśmiennictwie
przyjmuje się, iż immunitet ze swej natury stanowi ograniczenie jurys
dykcji, warto postawić pytanie, co przez to ostatnie pojęcie należy ro
zumieć.
W literaturze polskiej Wojciech Góralczyk oraz Stefan Sawicki stwier
dzają, że:
36 Z olbrzymiej literatury przedmiotu w tej materii zob. m.in.: J. Kranz, Jak rozumieć suwe
renność? Próba opisu (w:) S. Sowiński, J. Węgrzecki (red.), Suwerenność państwa i jej granice,
Warszawa 2010, s. 15–46; tenże, hasło: Suwerenność (w:) Wielka Encyklopedia Prawa, t. IV;
R. Kwiecień, Suwerenność państwa…; tenże, Does the state still matter? Sovereignty, legitimacy
and international law, PYIL (2013), vol. 32, s. 45–73. Z ujęć podręcznikowych por. np. W. Cza
pliński, A. Wyrozumska, Prawo międzynarodowe publiczne. Zagadnienia systemowe, wyd. 3,
Warszawa 2014, s. 174–176; W. Góralczyk, S. Sawicki, Prawo międzynarodowe publiczne w za
rysie, wyd. 7, Warszawa 2000, s. 132.
37 Na powyższe zwązki wskazywał już Gmür (Gerichtsbarkeit über fremde Staaten…, s. 5
i 166). Współcześnie zob. także M. Kałduński, hasło: Immunitet państwa (w:) Wielka Encyklo
pedia Prawa, t. IV; por. także J. Kranz, Jak rozumieć…, s. 19.
32
Uwagi wprowadzające
„Suwerenność oznacza również pełnię i wyłączność władzy spra
wowanej przez państwo na jego terytorium, co określane jest jako
suwerenność terytorialna lub zwierzchnictwo terytorialne”38.
Stanowisko zbliżone (acz nietożsame) zajmują Władysław Czapliński
i Anna Wyrozumska, którzy wskazują, że:
„[…] wśród atrybutów suwerenności wymienia się: wyłączną kom
petencję jurysdykcyjną odnośnie do własnego terytorium i oby
wateli”39.
Ian Brownlie sądził natomiast, że:
„[…] pojęcie jurysdykcji odnosi się do pewnego szczególnego
aspektu ogólnej kompetencji prawnej państw często określanej
mianem „suwerenności”. Jurysdykcja jest pewnym aspektem
suwerenności i odnosi się do kompetencji państwa w zakresie
stanowienia przepisów prawa, kompetencji do administro
wania oraz kompetencji do sprawowania wymiaru sprawied
liwości”40.
Z kolei w literaturze polskiej Jerzy Kranz, zwracając uwagę na wielo
znaczność terminu „jurysdykcja”, jednocześnie wyraża opinię, że termin
ten może odnosić się do:
38 W. Góralczyk, S. Sawicki, Prawo międzynarodowe…, wyd. 7, s. 124 (patrz także wyd. 13 tej
pracy, Warszawa 2012, s. 174).
39 W. Czapliński, A. Wyrozumska, Prawo międzynarodowe publiczne. Zagadnienia syste
mowe, wyd. 2, Warszawa 2004, s. 135, pkt 145. Zob. również krytyczne uwagi tych au
torów na temat rozróżnienia między pojęciami „suwerenność” i „zwierzchnictwo teryto
rialne” (tamże, s. 136 i n., pkt 148; W. Czapliński, A. Wyrozumska, Prawo międzynaro
dowe…, wyd. 3, s. 174–176). Skądinąd W. Góralczyk i S. Sawicki są świadomi, że pojęcie
„zwierzchnictwo terytorialne” nie wszystkich przekonuje. Autorzy ci zwracają uwagę, że
w myśl art. 2 deklaracji praw i obowiązków państw z 1949 r. każde państwo ma prawo
wykonywania jurysdykcji nad swoim terytorium [podkr. A.G.] oraz nad wszystkimi oso
bami i rzeczami znajdującymi się tam, z zastrzeżeniem immunitetów uznanych przez prawo
międzynarodowe – zob. W. Góralczyk. S. Sawicki, Prawo międzynarodowe…, wyd. 13,
s. 174.
40 I. Brownlie, Principles of Public International Law, wyd. 6, Oxford 2003, s. 297.
33
Uwagi wprowadzające
„[…] uprawnień sądu (krajowego lub międzynarodowego), upraw
nień państwa oraz do wykonywania przez nie faktycznej władzy
poza jego terytorium”41.
Idąc dalej tym tropem, autor ten wyraźnie rozróżnia jurysdykcję sądu
i jurysdykcję państwa, gdzie przez pojęcie jurysdykcji sądu rozumie zdol
ność prawną [sądu – A.G.] do rozstrzygania określonej kategorii sporów,
a pojęcie jurysdykcji państwa w dużej mierze pokrywa się z definicją bry
tyjskiego klasyka42.
Nie ulega wątpliwości, że z punktu widzenia niniejszej monografii najważ
niejszym elementem zaproponowanej przez Brownliego i Kranza definicji
jurysdykcji będzie wyraźne podkreślenie aspektu działalności organów
wymiaru sprawiedliwości, przede wszystkim zaś aspektu jurysdykcji sądów
krajowych, choć w niektórych przypadkach aspekt stanowienia prawa rów
nież okaże się niepozbawiony pewnego znaczenia w praktyce. Mając zatem
na uwadze, że w dzisiejszym piśmiennictwie pojęcie „zwierzchnictwo te
rytorialne” znajduje się w wyraźnym odwrocie, a preferowana przez inter
nacjonalistów i procesualistów konwencja językowa wskazuje bardziej na
pojęcie „jurysdykcja” jako tę konsekwencję prawną suwerenności, dzięki
której państwo jest zdolne stosować wydane przez siebie przepisy w od
niesieniu do określonych osób i ich majątku, jak również w ich świetle
oceniać wszelkie zdarzenia, jakie zaszły w obrębie granic jego terytorium,
w niniejszej pracy będziemy mówić o jurysdykcji, nie zaś o zwierzchnic
twie terytorialnym. Dodatkowym argumentem, który przemawia za po
wyższą konwencją terminologiczną, jest również aspekt temporalny. Po
jęcie zwierzchnictwa terytorialnego skrystalizowało się znacznie później
niż pojęcie jurysdykcji, które ma jednak starszą metrykę. Pojęcie zwierzch
nictwa terytorialnego pojawi się zatem w pracy zupełnie wyjątkowo, gdy
z kontekstu wyroku lub wydanych przepisów wynika, że taki właśnie był
zamiar składu orzekającego lub danego ustawodawcy.
Pozostając zatem przy pojęciu jurysdykcji, jednocześnie należy pod
kreślić, że pojęcie to będzie stosowane w rozumieniu, jakie nadaje mu
41 Cytat za: J. Kranz, hasło: Jurysdykcja (w:) Wielka Encyklopedia Prawa, t. IV.
42 Tamże.
34
Uwagi wprowadzające
nauka prawa międzynarodowego, w żadnym wypadku zaś prawo cy
wilne procesowe. Jak wiadomo, w środowisku polskiej procesualistyki
przynajmniej od kilkunastu lat toczy się dyskusja, czy pojęcie „jurys
dykcja krajowa” może być utożsamiane z zakresem jurysdykcji, jakie
każdemu państwu przyznaje prawo międzynarodowe publiczne. Jak się
wydaje, we współczesnej literaturze przedmiotu przeważa opinia nega
tywna. W rezultacie w polskiej procesualistyce wyraźnie wyodrębnia
się pojęcie „władza jurysdykcyjna” (rozumiana jako przyznany na mocy
prawa międzynarodowego każdemu państwu zakres kompetencji do
stosowania ustanowionych przez nie przepisów prawa) oraz „jurys
dykcja krajowa” (rozumiana jako zakres, z którego prawodawca kra
jowy rzeczywiście skorzystał)43. Odnosząc się ze zrozumieniem do tych
postulatów doktrynalnych (które po noweli z 2008 r. w znacznej mierze
uwzględnił również polski kodeks postępowania cywilnego), stwierdzić
wypada, że tak rozumiana jurysdykcja krajowa rozmija się z rozumie
niem pojęcia „jurysdykcja”, jakie będzie stosowane w niniejszej mono
grafii: w tym znaczeniu pojęcie „jurysdykcja” zakresowo zbliża się do
pojęcia „władza jurysdykcyjna”.
Odrębną kwestią jest problem terminologiczny, który chyba w każdym
opracowaniu poświęconym immunitetom budzi szczególnie wiele
emocji, tj. definicji samego pojęcia „immunitet”. Jak wiadomo, w XX w.
państwa wyłożyły do podpisu całkiem dużo umów międzynarodowych
regulujących – lepiej lub gorzej – problematykę immunitetów przy
znawanych określonym kategoriom osób, organizacjom międzynaro
dowym lub państwom. Trudno jednak nie zauważyć, że żadna z nich
nie zawarła w swoim katalogu zastosowanych pojęć precyzyjnej defi
nicji tego terminu. Jakby tego było mało, w pracach autorów polskich
najpóźniej od czasów Kamila Stefki zdawano sobie sprawę, że w litera
turze przedmiotu (zarówno rodzimej, jak i obcej) zdania na ten temat
są podzielone44. Okres PRL nie przyniosł jakiejś zasadniczej zmiany
43 W literaturze przedmiotu za rozróżnieniem obu pojęć opowiada się K. Weitz, Jurysdykcja
krajowa w postępowaniu cywilnym, Warszawa 2005, s. 77, 93 i n.; P. Grzegorczyk, Immunitet
państwa w postępowaniu cywilnym, Warszawa 2010, s. 79 i n. oraz s. 90.
44 K. Stefko, Dyplomatyczne zwolnienie od jurysdykcji w sprawach cywilnych, Lwów 1938,
s. 31–33.
35
Uwagi wprowadzające
w tej materii45. Gdy mowa o definicjach pojęcia „immunitet” w czasach
współczesnych, to autorzy opublikowanego w 2014 r. tomu IV Wielkiej
Encyklopedii Prawa zdają się również stać na dość ostrożnym stano
wisku, rozdzielając hasło „immunitet jurysdykcyjny” od hasła „immu
nitet państwa”. Pierwsze z tych pojęć zostaje zdefiniowane przez po
dział: na immunitet w znaczeniu węższym, który:
„[…] polega na tym, że państwo może skutecznie zakwestionować
wykonywanie jurysdykcji przez inne państwo wówczas, gdy prawo
międzynarodowe przyznaje pierwszemu państwu […]”
oraz immunitet egzekucyjny:
„[…] który chroni majątek publiczny państwa wykorzystywany do
działalności władczej przed egzekucją prowadzoną przez obce pań
stwo”.
Z kolei immunitet państwa definiowany jest jako:
„[…] zespół norm prawa międzynarodowego wyłączający możli
wość podporządkowania państwa, jego przedstawicieli i własności
władzy sądowej innych państw. Podstawowa norma stanowi, że
państwo i jego postępowanie władcze (iure imperii) nie podlegają
suwerenności innego państwa”46.
O ile w środowisku internacjonalistów tocząca się dyskusja koncentro
wała się przede wszystkim wokół próby wytyczenia granicy między
pojęciami „immunitet” i „przywilej”47, o tyle na gruncie prawa proce
sowego sprawa komplikowała się – głównie z uwagi na brak szerszego
uwzględnienia w tej debacie potrzeb narzucanych organom wymiaru
sprawiedliwości przez praktykę obrotu. Jak zauważa Paweł Grzegorczyk,
45 Na powyższy problem wskazywał m.in. S. Sawicki, Przywileje i immunitety konsularne,
Ossolineum 1989, s. 11–15; zob. również tenże, Prawo konsularne. Studium prawnomiędzyna
rodowe, wyd. 2, Warszawa 2003, s. 191–195.
46 Por. M. Kałduński, hasła: Immunitet iurysdykcyjny oraz Immunitet państwa (w:) Wielka
Encyklopedia Prawa, t. IV.
47 Por. zbiorcze podsumowanie tych dylematów S. Sawicki, Przywileje i immunitety…
36
Uwagi wprowadzające
w literaturze polskiej dość dług
Pobierz darmowy fragment (pdf)