Przedstawiam teksty piosenek albumu 'Packa na muchy'. 'Packa na muchy' to już 21 album z autorskimi piosenkami, należący do 'Technomoralitetu Futurystycznego'. Filozofujące prostą mową, przy nie trudnej muzyce, piosenki narzekają na perspektywę nowoczesnych przemian na tle wyobrażenia pozytywnych możliwości przyszłości człowieka i jego cywilizacji. Tu zebranych jest 14 piosenek, które dopinają niektóre wątki Technomoralitetu, ale też i stanowią odrębne utwory. Technomoralitet... właściwie nie ma wyraźnego początku, ani zakończenia, więc czytelnik - słuchacz może zacząć lekturę od dowolnie wybranego albumu. 'Packa na muchy' powstała jako ostatni album. I to już najprawdopodobniej wszystkie grzechy piosenkarskie autora na temat Technomoralitetu Futurystycznego. www.comporecordeyros.cba.pl Cytat z jednej z piosenek: 'Za 'teraz' muszą nadążać wszyscy nawet historycy, 'Teraz' to siedem sutków wilczycy, a zaraz potem się nie liczy'
Darmowy fragment publikacji:
PAC K A N A M U C H Y
CO M P O R ECO R DEY R OS
(teksty)
Comporecordeyros 2014
Wstęp:
Przedstawiam teksty piosenek albumu Packa na muchy .
Packa na muchy to już 21 album z autorskimi piosenkami, należący do
Technomoralitetu Futurystycznego . Filozofujące prostą mową, przy nie
trudnej muzyce, piosenki narzekają na perspektywę nowoczesnych
przemian na tle wyobrażenia pozytywnych możliwości przyszłości
człowieka i jego cywilizacji. Tu zebranych jest 14 piosenek, które dopinają
niektóre wątki Technomoralitetu, ale też i stanowią odrębne utwory.
Technomoralitet... właściwie nie ma wyraźnego początku, ani zakończenia,
więc czytelnik - słuchacz może zacząć lekturę od dowolnie wybranego
albumu. Packa na muchy powstała jako ostatni album.
I to już najprawdopodobniej wszystkie grzechy piosenkarskie autora na
temat Technomoralitetu Futurystycznego.
www.comporecordeyros.cba.pl
Cytat z jednej z piosenek:
Za teraz muszą nadążać wszyscy
nawet historycy,
Teraz to siedem sutków wilczycy,
a zaraz potem się nie liczy
1
* Wstęp *
Mój mały prywatny underground
pije do was zanim wysadzi się świat.
Póki jeszcze ptaki śpiewają
i na skrzypkach grają świerszcze,
ja piosenki dyrdymalę i szeleszczę wierszem.
Może i to nie ma rynkowej wagi,
lecz ja rynkową wagę pieprzę,
solę i kotletem nazywam.
Może ktoś zrozumie i ucieszy się,
choć z samotności cholernej przybywam.
2
* Brzydkie kaczątko *
To ja, to ja...
Wasze brzydkie kaczątko,
krzywię swój dziób na te nowe obyczaje,
na tę historyczna maskaradę.
Pamiętają jeszcze moje piórka
o pradawnych solidarnych zbiórkach.
Gdy jako węże przenosiliśmy nadzieję i wiarę,
wijąc się wpośród ubeckich słupków,
jak partyzanci dla dzieci, kobiet i staruszków grzeczni.
Rozum po dziadkach przenosiliśmy ponad
koniunktury lepkie łapki.
No i przeskakiwaliśmy systemów złośliwe pułapki.
I choć taki jestem oskubany,
duch mój, podobnie jak orzeł,
czasem jeszcze niespodziewanie
może upolować dla duszy śniadanie.
3
I choć neurastenia, choć schizofrenia,
no i pamięć niewygodna i niemodna...
Ja wciąż jeszcze za wolnością się rozglądam.
A wieczorem, gdy winem rozpuszczę
nowy, przenośny rzeczywistości obraz,
widzę wyraźnie, że nie jeden
mniej lub bardziej oskubany orzeł,
z niejednego brzydkiego kaczątka wygląda.
4
* Teraz *
Tamtego świata już nie było.
Nie zmieścił się w wygodnej pamięci.
Czasu już trochę ubyło i ludzi.
Zmieniły się dane
i myśli już nie są z nim związane.
Teraz - jak zwykle jest popierane
i potakują mu te same co zwykle
koniunktury szczwane lisy.
Za teraz muszą nadążać wszyscy,
nawet historycy.
Teraz - to siedem sutków wilczycy,
a zaraz potem się nie liczy.
Lecz zapisane jest w księdze życia
każde teraz na wieki.
Księgi życia nie okpią nawet
najbardziej kpiące sobie uniwersytety.
A nawet gdyby okpienie tego co było
fałszywie pocieszy.
5
I choć przemijanie jest tanie,
a najdroższe jest trwanie,
lepiej nie stawiać na wygodną i tanią
pamięć do omijania sumienia.
Gdyż prawda się nie rozmienia,
rozmieniają się wygodne zrozumienia.
Może to prawda, noże nie prawda,
gdyż cóż to jest teraz?
Może to punkt w czasie i przestrzeni,
a może nastrój, który zaraz się zmieni.
A może prawdę miłość wybiera, albo strach?
Rozum zbyt łatwo się rozmienia.
Nie dojdzie do prawdy nikt,
choć każdy prawdą może być.
6
* Packa na muchy *
Służebne muchy,
dręczące grzeczne letnie powietrze,
srające na portrety odwiecznie.
One też przypominają przyrodzie
o powołaniu do skruchy,
przed finezją najdrobniejszej roli w świecie,
i przed ciężarem bytu ostatecznym.
Ja jednak polecam packę na muchy.
Dzięki niej wystarczy wykonać dwa, trzy ruchy,
żeby w uchu nie brzęczało natrętnie.
Kiedy przyroda się zieleni namiętnie,
i na niebie błękitnie i pięknie.
Kiedy zapatrzeć chce się i zasłuchać.
Lub gdy jest ryzyko, że do szklanki z winem
wpadnie głupia mucha.
Łatwo packą da się muchę udobruchać.
Gdyż na pewno diabli ją nadali,
żeby letnim spokojem uniesienie
zakłócić nerwowym brzęczeniem.
7
A jeśli much jest więcej, na przykład cztery,
tą samą packą należy wykonać
co najmniej cztery szybkie ruchy.
Jeszcze zanim zdążą zakłócenia
wniknąć w nerwy, nasrać na wrażenia
i poprzyklejać się między przyzwyczajenia .
Ej, lepiej jest packę na muchy użyć,
niż udawać, że tych czterech much nie ma.
Ej, lepiej jest packę na muchy użyć,
niż udawać, że tych czterech much nie ma.
8
* Nielegalne myśli *
Nielegalne mysli, nielegalne słowa, nielegalny płomień serc.
Śmieja się wszystkie krzaczki, do łez z rosy płynących.
Gdyż to nie tylko jazz, lecz z przyrodą sen ożywiający.
Wokół ptaszki szpiclom łączność zakłócają.
Czas jest poruszający, czas jest poruszający.
Jeszcze polityka na schody sika, jeszcze bieda trzeszczy.
Lecz oto głos obwieszczający układa się z szumu drzew.
I choć w eterze hałas zagłuszający wolność w Europie,
skądś głosowi odpowiada perlisty śmiech.
Jeszcze nieszczerość widzi nieszczerości
i w trudach radzi sobie los.
Lecz już skrzydła chwytają wiatr
i przez przestrzeń i czas każą biec, każą gnać.
I nie dopluje do nas psychologia -
- rachunek fałszywych stereotypów.
I nie dorzucą do nas jajkami partyjni aktywiści.
My będziemy mędrkować z poczuciem humoru.
wpośród zielonych liści.
9
Pobierz darmowy fragment (pdf)