Darmowy fragment publikacji:
Urszula Nelken
„Samochód dla Pań”
napisały, opracowały, zredagowały, zilustrowały
DZIEWCZYNY:
Teresa Chylińska-Kur, KurkaStudio (projekt okładki i rysunki),
Katarzyna Kowalczyk (konsultacja),
Anna Laskowska (redakcja, koordynacja i adiustacja),
Kaja Mikoszewska (projekt makiety i opracowanie graficzne, skład i łamanie),
Urszula Nelken (autorka).
Pomagali FACECI:
Marek Jannasz (redaktor serii), Marek Kowalik (korekta).
Ilustracje: © Fotolia.com / Andrey Kokidko, © Fotolia.com / arm2528
Zdjęcie na okładce: © iStock.com / EduardoLuzzatti
www.poradnikinaobcasach.pl
ISBN: 978-83-7892-168-4
ISBN wydania elektronicznego: 978-83-7892-250-6
© Copyright by Wydawnictwo Lingo sp.j., Warszawa 2014
4
WSTĘP
Samochód dla Pań. Krótki kurs motoryzacji dla każdej z nas to książka o samocho-
dach, w dodatku ewidentnie „babska”. Czy może Ci się przydać? Dlaczego nie?
Przecież prowadzisz auto. Czasem w szpilkach czy balerinkach, czasem w wygod-
nych bamboszach. W zależności od okazji i nastroju. I nieważne, czy się dopiero
uczysz, czy jeździsz od dwóch, dziesięciu czy dwudziestu lat. Prowadzisz samochód,
dbasz o niego, a czasem nawet sama naprawiasz i kupujesz za własne pieniądze.
Ta książka jest dla Ciebie, bo została napisana dla kobiet, które dojeżdżając do pracy,
spędzają w aucie wiele godzin – albo dowożąc dzieci do szkoły czy na dodatkowe
zajęcia, są ich szoferami, albo prowadząc dom, wybierają się z koleżankami na wiel-
kie zakupy. A wtedy potrzebują wielkogabarytowego kufra.
Ta książka podpowie Ci, co wziąć pod uwagę przy wyborze nowego auta i jak przebrnąć
przez urzędowy etap następujący po zakupie. W kolejnych rozdziałach przypomni, co
badać, co wymieniać i kiedy, by Twój krążownik jak najdłużej cieszył się dobrym zdro-
wiem i nie narażał Cię na niepotrzebne dodatkowe koszty. Dowiesz się z niej, jak jeź-
dzić pewnie, dbać o bezpieczeństwo małych pasażerów i jak radzić sobie w trudnych
sytuacjach. Znajdziesz tu wiadomości o pomocnych urządzeniach, ale i ostrzeżenie
przed bezkrytyczną wiarą w gadżety. Będziesz wiedziała, co zrobić, jeśli zatankujesz
benzynę do diesla lub odwrotnie i jak zimą pobudzić do życia akumulator, jak sforso-
wać zamarznięty zamek czy przymarznięte drzwi i co robić, by się przed takimi zda-
rzeniami ustrzec. Dzięki lekturze uświadomisz sobie, że jesteś w stanie wyjść z każdej
opresji, więcej – że mężczyźni mogą się od Ciebie wiele nauczyć. Przekonasz się,
że jesteś damą za kółkiem i masz prawo robić co chcesz, by czuć się w swoim aucie
dobrze. Jak powiedział Giorgio Armani: „Nie ma nic bardziej kuszącego niż dobranie
samochodu do osobowości”, o czym również dowiesz się z tej książki.
Miłej lektury, szerokości i przyczepności!
Urszula Nelken
Wydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl5
1. Od koła do baby za kółkiem
Z lektury tego rozdziału dowiesz się, jak się to wszystko zaczęło,
poznasz budowę samochodu i zrozumiesz, dlaczego na drodze,
tak jak w życiu, nie ma równości.
2. Kolor jest ważny, czyli co wziąć pod uwagę
przy wyborze auta
9
33
Przeczytasz, na co warto zwrócić uwagę, wybierając nowy
i kupując używany samochód, dlaczego rozmiar ma znaczenie
oraz jakie kolory aut są najpopularniejsze i o czym świadczy
wybór konkretnej barwy lakieru.
3. Papierkowa robota
47
Ten rozdział pomoże ci w załatwieniu formalności związanych
z nabyciem samochodu. Podpowiemy ci, jak przebrnąć
przez ten mniej sympatyczny etap następujący po radości zakupu.
Dowiesz się, jakie dokumenty i w jakim urzędzie musisz przedstawić
oraz jakie czekają cię opłaty. Przypomnimy, dlaczego musisz mieć
ubezpieczenie OC i co to jest Autocasco oraz na co zwrócić uwagę
przy zawieraniu umowy ubezpieczenia.
SPIS TREŚCIWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl6
4. Twój niezbędnik, czyli co badać,
co wymieniać i kiedy
65
Dlaczego badania techniczne są tak ważne, co się podczas nich
sprawdza? Co się stanie, gdy twój samochód tego egzaminu nie zda?
Co i kiedy wymienić, by do tego nie dopuścić?
5. Talizmany nie pomogą, jedź bezpiecznie! 84
Przeczytasz o tym, jakie błędy na drodze popełniamy najczęściej
i jak jeździć, aby ich unikać. Dowiesz się też, jak dobrze przygotować
się do dalekiej podróży i czego nie robić na autostradzie.
6. Transport szczególny, czyli jak przewieźć
dziecko lub czworonoga
100
Jeśli jesteś mamą lub posiadaczką zwierzaka, ten rozdział jest dla
ciebie. Znajdziesz w nim garść przepisów i porad dotyczących tego, jak
zadbać o bezpieczeństwo małych pasażerów.
7. Orientuj się
115
Dowiesz się, jak się nie zgubić w wielkim mieście lub na parkingu
wielopoziomowym. Znajdziesz też informacje o pomocnych gadżetach
wraz z przestrogą, aby nie wierzyć bezkrytycznie nowoczesnej
technice.
SPIS TREŚCIWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl7
8. Czas letni, czas zimowy
129
Znajdziesz tu bezcenne wskazówki, jak przygotować się do sezonu
zimowego, a potem bezpiecznie wjechać w czas wiosenny.
9. Nie trać głowy, czyli trudne sytuacje
143
W tym rozdziale przeczytasz o specyfice jazdy w trudnych warunkach,
m.in. zimowych, i o tym, jak sobie radzić z różnymi problemami.
Powiemy, jak odpalić samochód, gdy kluczyk w stacyjce nie chce
się przekręcić, co zrobić, gdy zatankowałaś benzynę do diesla
lub odwrotnie i jak pobudzić do życia akumulator.
10. Moda, uroda, kosmetyka
162
Karoseria twojego samochodu, tak jak skóra, wymaga szczególnej
pielęgnacji. W tym rozdziale znajdziesz sporo porad kosmetycznych,
dzięki którym twój krążownik będzie olśniewał urodą, a ty będziesz
mogła cieszyć się w nim czystością i świeżym zapachem niezależnie
od pory roku.
11. Dobre nawyki
179
Podpowiemy, co robić, by nie stracić auta albo co najmniej
pozostawionej w nim torebki. Przypomnimy ci, jak być elegancką
i dobrze wychowaną na drodze, kiedy wpuszczać innych kierowców,
by umożliwić im włączenie się do ruchu, jak się zachować
przy zwężeniu i jak wjeżdżać „na suwak”. Upewnisz się też,
że za kierownicą warto być damą.
SPIS TREŚCIWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl8
12. I kto tu jest „babą”, czyli
jakie naprawdę są kobiety za kółkiem
195
Dowiesz się, jak naprawdę jeździmy, czym różnią się style
jazdy obu płci i co z tego wynika. Poznasz instrukcję pokonania
ronda, które jest wyzwaniem nie tylko dla blondynki. Na koniec
przypomnimy, że twój samochód jest twoim zamkiem i masz prawo
robić co chcesz, by czuć się w nim dobrze.
13. Quiz motoryzacyjny
210
Ten rozdział umocni cię w przekonaniu, że faceci naprawdę nie mają
powodu, by traktować nas jak motoryzacyjne „baby”. Przeciwnie,
mogą się wiele od nas nauczyć. Quiz daje ci szansę sprawdzenia,
zarówno na poważnie, jak i z przymrużeniem oka, czy zdałaś nasz
krótki kurs motoryzacji. Szerokości!
14. Makatka
223
Na zakończenie i dla odprężenia proponujemy ci lekturę
motoryzacyjnych, choć niekoniecznie samochodowych, przemyśleń
wielkich i znanych świata filmu, literatury, mody i sportów
motorowych. I tylko dlatego, że tych ostatnich wypowiada się
tu najwięcej, wystąpiło – chwilowe – zjawisko nadreprezentacji
mężczyzn.
SPIS TREŚCIWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.plOd koła do baby za kółkiemZ lektury tego rozdziału dowiesz się, jak się to wszystko zaczęło, poznasz budowę samochodu i zrozumiesz, dlaczego na drodze, tak jak w życiu, nie ma równości. ROZDZIAŁ 1.10
Od kiedy człowiek wynalazł koło,
czyli trochę historii
Motoryzacja fascynowała ludzi od zarania. A już z pewnością od czasu
wynalezienia koła. Od tej pory, czyli od z górą 6 tysięcy lat, używamy
pojazdów napędzanych siłą mięśni zwierząt. Stąd już tylko drobny skok
do współczesnych samochodów, które przecież mają pod maskami
anglosaskie konie mechaniczne.
Ponoć pierwsze pisemne wzmianki o samochodzie pochodzą z 215 r.
p.n.e., a spisane zostały przez Herona z Aleksandrii. Historycy mają co
do tej daty wątpliwości i umiejscawiają wynalazcę pierwowzoru turbiny
parowej, czyli Bani Herona, między II w. p.n.e aż do III w. ery nowożytnej.
Jakkolwiek było, wygląda na to, że mężczyźni przez ponad dwa tysiąc-
lecia głowili się nad tym, jak sprawić, byśmy mogły wreszcie zasiąść za
kierownicami naszych aut. A skoro tak, wypada chyba poświęcić tym sta-
raniom krótką chwilę.
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl11
Angielski franciszkanin, naukowiec-eksperymentator Roger Bacon już
w XIII w. prorokował, że „można by zbudować machiny zdolne poruszać
(...) powozy jedynie za pomocą nauki i sztuki, bez pomocy istoty żywej”.
Pomysł ten szaleni nieraz konstruktorzy zrealizowali w ciągu zaledwie
kilku wieków, najpierw za pomocą turbin i silników parowych, tłokowych,
wreszcie spalinowych i elektrycznych. A były też silniki mające dłuższą
historię, jak choćby koła czy turbiny wodne i silniki wiatrowe. Jednym
z tych ostatnich jest żagiel, potężne narzędzie transportu wykorzysty-
wane przez wiele stuleci. Pierwszy w historii pojazd, który nie był napę-
dzany konno, był właśnie żaglowcem na kołach, czyli żaglowozem, prze-
znaczonym dla 26 osób. Zaprojektował to cudo i zbudował w roku 1600
flamandzki matematyk, inżynier Simon Stevin. Ponieważ po współcze-
snych, zatłoczonych ulicach trudno byłoby czymś takim manewrować,
podobnie jak pojazdem o napędzie parowym czy sterowanym za pośred-
nictwem drągów i przekładni zębatych przez idących z boku ludzi, pozo-
stańmy przy jednym rodzaju silnika – silniku spalinowym.
Mówimy tu przecież o pojeździe samodzielnie się poruszającym, z wła-
snym napędem, czyli o samochodzie. Zapewne słyszałaś, że słowo
„samochód” w języku polskim utrwaliło się już w czasach II Rzeczypo-
spolitej. Zostało wybrane w drodze konkursu, na określenie automobilu.
Czy wiesz, że...
Pierwsze samochody nie były wyposażane w kierownice. Do sterowania
służył w nich drążek. Koło kierownicy pojawiło się po raz pierwszy
w Panhardzie 4. Użył go Alfred Vacheron w 1894 r. Cztery lata później
w wynalazek ten samochody zaczęto wyposażać seryjnie, a w ciągu
10 kolejnych lat rozwiązanie to całkowicie wyparło z pojazdów drążki
sterownicze.
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl12
Innym, branym pod uwagę, było
„samojedź”. Też ładne. Tylko
jak tu takim samojedziem przy-
wieźć do domu nasze zakupy.
Czy wiesz, że...
Pomysłodawcą linii produkcyjnej
był Ransom E. Olds, który
podobnie jak Henry Ford zajmował
się produkcją samochodów. Olds
wprowadził do swej fabryki system
taśmowy ze względu na narastające
zapotrzebowanie na auta, dzięki
czemu zwiększył ich liczbę z 425
wyprodukowanych w 1901 r. do
2500, które zeszły z taśmy rok
później. Jego koncepcje usprawnił
i spopularyzował Henry Ford.
Pozwoliło mu to na produkowanie
samochodów w tempie 3–5 sztuk
na godzinę, podczas gdy montaż
metodą tradycyjną trwał osiem
razy dłużej.
Prace nad silnikami spalino-
wymi oraz pojazdami nimi
napędzanymi
ruszyły pełną
parą w latach 80. XIX w. Pro-
wadzili
je Wilhelm Maybach
i Gottlieb Daimler. Tak, tak, to
ten Maybach od Maybacha i ten
Daimler od Daimlera. Ten drugi
zbudował lekki jednocylindrowy,
czterosuwowy silnik spalinowy,
w którym jako paliwo zastoso-
wał benzynę. A mógł wybrać
różne frakcje ropy naftowej, nie
mówiąc o oleju rzepakowym
czy oliwie z oliwek, które były
w powszechnym użyciu. Od
1886 r. Daimler z Maybachem produkowali samochody wzorowane na
konnych powozach, zwłaszcza lekkich bryczkach. Ten typ samochodu
osobowego obowiązuje do dziś.
Pierwszy trzykołowy automobil zbudował w 1885 r. Karl Benz, który
rok później założył własną firmę motoryzacyjną. Gdy w 1889 r. bracia
André i Édouard Michelinowie zastosowali ogumienie pneumatyczne na
wymiennej obręczy, a w 1907 r. Henry Ford uruchomił w Detroit wiel-
koseryjną produkcję Modelu T, historia motoryzacji przybrała zawrotne
tempo. Niemal jak w „Dzisiejszych czasach” Charliego Chaplina, na
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl13
taśmach kolejnych fabryk powstają auta sportowe, wyścigowe, terenowe,
z silnikiem wysokoprężnym, z turbosprężarką, hybrydowe, aż wreszcie
autonomiczne, czyli takie, do których prowadzenia – o zgrozo – nie jest
wymagana obecność kierowcy, prawo jazdy czy jakakolwiek ingerencja
człowieka. To niewiarygodne, ale takie auta zostały oficjalnie dopusz-
czone do ruchu w co najmniej 4 stanach USA (Newadzie, Florydzie, Kali-
fornii i Michigan). W każdym razie pozwolono na ich legalne testowanie
na drogach.
Kobiety za kółkiem
Motoryzacja, bez wątpienia, w jednakowym stopniu fascynowała obie
płcie. Nie ma może na to zbyt wielu dowodów, ale zapewne pamiętasz
słynną scenę z „Ojca chrzest-
nego” Francisa Forda Coppoli,
gdy Michael Corleone przygląda
się Apollonii, uczącej się pro-
wadzić alfę romeo. To nie był
może najszczęśliwszy przykład.
Wiemy natomiast na pewno,
że pierwsza kobieta otrzymała
prawo jazdy zaledwie 4 lata póź-
niej od Karla Benza, prekursora
w tej dziedzinie, a parę lat wcze-
śniej, niż dokument ten zaczął
być wymagany. Była to niejaka
pani lub panna Phillips, a rzecz
miała miejsce w Chicago w roku
1899. Jedną z pierwszych Euro-
pejek, która zdobyła prawo
jazdy, była Maria Skłodowska-
Czy wiesz, że...
Właścicielem pierwszego na
świecie „prawa jazdy był
Karl Benz. Dokument, który
otrzymał od Wielkiego Księcia
Badenii w 1888 r., był pisemnym
zezwoleniem na używanie
własnego pojazdu na drogach
publicznych. Było to konieczne
ze względu na skargi mieszkańców
Mannheim na hałas i zapach,
jaki roztaczał Motorwagen
Benza. Pierwszym krajem, który
wprowadził obowiązek posiadania
prawa jazdy, były Prusy, które
uczyniły to 29 września 1903 r.
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl14
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl15
-Curie. Stało się to w roku 1916. Kobiety nie tylko prowadziły samochody,
miały także udział w ich tworzeniu. Na przykład obsługiwane z wnętrza
pojazdu samochodowe wycieraczki wynalazła amerykańska bizneswo-
man Mary Anderson już w 1901 r. Dwa lata później, mimo iż wynalazek
ten przypisuje się kilku osobom, to jej został przyznany patent.
Dziś kobiety spędzające, niekoniecznie dla przyjemności, wśród samo-
chodowych spalin tyle samo czasu co motoryzacyjni pasjonaci płci
męskiej, doskonale wiedzą, co i jak się tankuje oraz jak zmienia biegi…
Odgoniłaś już mężczyznę znad książki? To dobrze, bo przecież my
kobiety doskonale wiemy, że samochód to bynajmniej nie takie skompli-
kowane urządzenie, jak twierdzą mechanicy.
Nowoczesna kobieta bez kompleksów może porozmawiać o cylindrach,
zaworach, turbodoładowaniu czy rodzaju wtrysku. Ty też. Nie panikuj!
Poniżej ściągawka.
Z czego to się składa
Według definicji samochód jest dwuśladowym, poruszającym się na
kołach i wyposażonym w silnik pojazdem, służącym do przewozu ludzi
oraz ładunków. Z tymi ładunkami to drobna przesada. Słowo zakupy
zupełnie by tu wystarczyło. No, chyba że mówimy o poświątecznych
wyprzedażach. Pieniądze, jak wiadomo i co zauważyła już Marilyn Mon-
roe, szczęścia nie dają. Dopiero zakupy! Ale z definicją spierać się nie
będziemy.
W budowie samochodu zatem, bez względu na jego rodzaj i przeznacze-
nie, wyróżnia się dwie podstawowe części: podwozie i nadwozie. Pod-
wozie to elementy umożliwiające poruszanie się i kierowanie, nadwozie
zapewnia komfort i warunki jazdy.
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl16
Podwozie samochodu to:
•
•
•
•
silnik dostarczający energię;
układ chłodzenia silnika, który odprowadza ciepło na zewnątrz;
układ napędowy, przenoszący energię z silnika na koła;
układy nośny i jezdny, które łączą podwozie z nadwoziem,
umożliwiając poruszanie się;
• mechanizmy pozwalające na prowadzenie pojazdu z określoną
•
prędkością;
instalacja elektryczna.
Czy naprawdę musisz wiedzieć, jak to działa,
czyli rzecz o silniku
A teraz trochę mechaniki. Obiecuję – w pigułce, choć niestety, nie obej-
dzie się bez dydaktycznego smrodku.
Co to jest silnik
To serce samochodu, tylko dzięki niemu jedziesz. Silnik to maszyna, która
dzięki spalaniu zamienia energię dostarczaną w postaci paliwa na pracę
mechaniczną. Może być spalinowy lub parowy. Samochody napędzane
są przez silniki spalinowe, w większości benzynowe. W silniku ważna
jest liczba cylindrów (od czterech w zwykłej osobówce do 12 w „wypasio-
nej” limuzynie), zaworów (od dwóch do pięciu na każdy cylinder) i koni
mechanicznych. Od tych ostatnich zależy moc silnika – tym większa, im
więcej koni ma silnik. A im większa moc, tym szybszy samochód.
Silnik spalinowy jest jednym z silników cieplnych. Cudowna zamiana
energii na pracę odbywa się wewnątrz cylindra. Ciepło wyprodukowane
podczas spalania paliwa jest skutkiem ogromnego wzrostu ciśnienia
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl17
w cylindrze. Rozprężające się gazy spalinowe przemieszczają tłok, który
za pomocą korbowodu wymusza obrót wału korbowego silnika. Tłoki są
niezmordowane, pracują non stop.
Oczywiście doskonale wiesz, ile wynosi pojemność skokowa silnika
twojego auta. Na wszelki wypadek jest zapisana w dowodzie rejestra-
cyjnym. Ale co to w ogóle jest i skąd bierze się jej wartość? W silniku
tłokowym podczas każdego pełnego ruchu tłoka znajduje się on dwu-
krotnie w skrajnym położeniu. Gdy jest najbardziej oddalony od wału
korbowego, mówi się o górnym martwym położeniu, natomiast moment
maksymalnego zbliżenia do wału korbowego to dolne martwe położe-
nie. Przemieszczenie pomiędzy tymi położeniami nazywa się skokiem
tłoka, a ruch suwem. Pojemność całkowita cylindra jest wtedy, gdy tłok
znajduje się w dolnym martwym położeniu, natomiast pojemność komory
sprężania wtedy, gdy tłok jest w górnym martwym położeniu. Pojemność
skokowa to różnica pomiędzy pojemnością całkowitą cylindra a pojemno-
ścią komory sprężania.
Czy wiesz, że...
Silnik z krążącym tłokiem zbudowany w 1960 r. przez Feliksa Wankla
i nazwany od jego nazwiska to bardzo skomplikowana konstrukcja, którą
cechuje ogromne zużycie oleju i paliwa, ale też mnóstwo mocy. Jest dużo
lżejszy od swych poprzedników, silników dwu- i czterosuwowych, jego tłok
ma kształt trójgraniasty, dokonuje planetarnego ruchu względem obudowy
i można go podzielić na trzy komory robocze. W czasie jednego pełnego
obrotu tłoka w każdej komorze roboczej wykonywane są cztery zmiany
objętości odpowiadające czterem suwom czterosuwowego silnika. Silnik
Wankla to bardzo drogie cacko.
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl18
Budowa silnika
Podstawowym elementem silnika jest kadłub, gdzie umieszczone są
cylindry z tłokami, w których dochodzi do zamiany energii. Kadłub to
trzon, łączący w całość wszystkie cylindry. Od góry wnętrze jednego
lub kilku cylindrów zamyka żeliwna lub aluminiowa głowica. Do sprawnej
pracy silnika niezbędne są różne układy odpowiedzialne za konkretne
zadania. Są to:
•
•
układ korbowy – obrotowa część silnika, przymocowane
do niego korbowody przekazują energię ruchu posuwisto-
-zwrotnego tłoków na ruch obrotowy wału korbowego.
Z wału korbowego moment obrotowy jest zabierany do napędu
kół samochodu. Wał obraca się w cylindrach. Im więcej cylindrów,
tym silnik lepiej wyważony, ale też zachłanny – zużywa więcej
paliwa. W cylindrach pracują tłoki, które obracają wał.
Jego ruch jest miarą obrotów silnika, które widzisz na wskaźniku
obok prędkościomierza;
układ rozrządu – manewruje procesem napełniania cylindrów
świeżą mieszaniną paliwowo-powietrzną albo samym powietrzem,
a także opróżnianiem cylindrów ze spalin. Rozrządy zaworowe
dzielą się na dolno- i górnozaworowe oraz, bardzo rzadko
stosowane, mieszane. Najczęściej spotykany górnozaworowy
rozrząd silnika złożony jest z wałka rozrządu napędzanego
od wału korbowego silnika przy pomocy łańcucha
(to ten, który czasem dzwoni i to nie jest miły dzwoneczek)
albo paska zębatego, zaworów i popychaczy, drążków popychaczy
oraz dźwigienek umożliwiających przekazywanie ruchu z wałka
na zawory;
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl19
•
•
•
•
układ zasilania – zaopatruje cylinder w mieszankę paliwa
i powietrza albo osobno paliwo i powietrze. Mechanizmem
produkującym, regulującym skład i dawkowanie mieszaniny
paliwa z powietrzem w zależności od obciążenia i prędkości
obrotowej silnika jest gaźnik. Ostatnio często można spotkać
tzw. gaźniki wtryskowe, które są rozwiązaniem pośrednim pomiędzy
gaźnikiem a wtryskiem paliwa. Wtrysk paliwa to system zasilania
silnika, dostarczający konkretną porcję paliwa pod ciśnieniem
bezpośrednio do cylindra, do kanału ssącego każdego z cylindrów
albo do kolektora ssącego. Wtrysk jest niezastąpiony w silnikach
wysokoprężnych i turbinowych i bardzo często wykorzystuje się go
przy zapłonie iskrowym;
układ smarowania – uzupełnia olej pomiędzy współpracującymi
ze sobą częściami silnika, by zmniejszyć opory oraz tarcie;
układ chłodzenia – utrzymuje optymalną temperaturę silnika,
zapewniającą jego ekonomiczną pracę;
układ zapłonowy
– w silnikach z zapłonem
iskrowym – dzięki iskrze
zapłonowej wywołuje
zapłon mieszaniny,
niezbędny do rozpoczęcia
pracy. Gdy mieszanka
paliwa w silniku jest
sprężona, czyli ściśnięta
przez tłok, w cylindrze
następuje przeskok iskry
elektrycznej i zapalenie
Czy wiesz, że...
Wynalazcą świecy zapłonowej był
Robert Bosch, który jej masową
produkcję rozpoczął w 1902 r.
Jego patent udoskonalił Louis
Renault, który uznał, że świeca
powinna być wkręcana do komory
silnika, bo tam najlepiej wytwarza
iskrę do zapłonu mieszanki.
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl20
się paliwa. Iskra powstaje dzięki świecy zapłonowej. Wydajność
świecy zależy od napięcia: im jest ono wyższe, tym większa moc
iskry (a tym samym większa pewność zapalenia się mieszanki).
Iskra powstaje pomiędzy elektrodami świecy. W silnikach Diesla
mieszankę paliwa z powietrzem rozgrzewa świeca żarowa. Dlatego
ropniaki są mniej odporne na niską temperaturę;
•
układ rozruchowy – służy do uruchamiania silnika, najczęściej jest
to rozrusznik elektryczny.
Typy silnika
Silniki to takie typy, które ze względu na odmienne cechy zostały podzie-
lone. Zacznijmy od podziału na niskoprężne i wysokoprężne. O przyna-
leżności decyduje sposób zapalania mieszaniny. Niskoprężne to benzy-
niaki. Mieszanina paliwowo-powietrzna zasysana jest z gaźnika, później
pod wpływem iskry dochodzi do jej spalenia.
W silnikach wysokoprężnych zapłon następuje automatycznie (jest
samoczynny) pod wpływem wysokiego ciśnienia. Do cylindra zasysane
jest czyste powietrze, które pod wpływem sprężenia ogrzewa się tak,
że dochodzi do automatycznego zapłonu paliwa. Wysokoprężne są sil-
niki Diesla.
Inna klasyfikacja wynika z rodzaju pracy. Tu wyróżniamy dwusuwowe,
w których suw pracy przypada na każdy obrót wału korbowego, i cztero-
suwowe – suw pracy przypada na dwa obroty wału korbowego. Z kolei
ze względu na liczbę cylindrów rozróżniamy silniki jedno- i wielocylin-
drowe. Silniki dzieli się też na chłodzone powietrzem oraz cieczą (na ogół
wodą). A żeby nie było zbyt łatwo, to jeszcze na dolnozaworowe i górno-
zaworowe. Decyduje oczywiście położenie zaworów.
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl21
Jak działa diesel?
Wolno. Silniki z zapłonem samoczynnym nie mają świecy, która produko-
wałaby iskrę. Stąd kłopoty z porannym odpaleniem diesla na mrozie oraz
popularny jeszcze niedawno dowcip o tym, że ktoś zaskoczył jak diesel
zimą. Oczywiście problem, tak jak dowcip, już się zdezaktualizował. Pro-
ducenci obmyślili odpowiedni elektryczny osprzęt, dzięki któremu mróz
dieslom niestraszny.
Schemat pracy silnika Diesla śnił ci się pewnie po nocach przed każdą
klasówką z fizyki. Tak, to słynne ssanie, sprężanie, praca i wydech, choć
tu nieco inaczej nazwane.
1. Suw dolotu – podczas przemieszczania się tłoka z górnego
maksymalnego położenia w stronę wału korbowego przez otwarty
zawór dolotu zasysane jest do cylindra oczyszczone powietrze;
2. Suw sprężenia – gdy tłok ułoży się w dolnym maksymalnym
położeniu, zmienia kierunek. Jednocześnie zostaje zamknięty zawór
dolotu powietrza. Następuje sprężenie i ogrzanie powietrza. Gdy jest
ono maksymalnie sprężone, dochodzi do wtryśnięcia rozpylonego
paliwa, które miesza się z powietrzem, gwałtownie odparowuje
i automatycznie zapala;
3. Suw pracy – podczas spalania temperatura oraz ciśnienie
wzrastają niemal trzykrotnie. Pod działaniem wysokiego ciśnienia
tłok przemieszczony zostaje z górnego maksymalnego położenia
do dolnego. Wykonywana jest praca. Gazy podczas tego suwu
rozprężają się do całego cylindra;
4. Suw wylotu – następuje otwarcie zaworu wylotowego, przez
który wydobywają się spaliny. Tłok przemieszcza się w tym czasie
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl22
Czy wiesz, że...
Turbosprężarka wynaleziona została przez szwajcarskiego inżyniera
Alfreda Büchiego, który otrzymał patent na ten wynalazek w 1905 r.
Po raz pierwszy zastosowano je w czasie I wojny światowej w silnikach
Renault, napędzających francuskie samoloty bojowe. W seryjnie
produkowanych silnikach samolotowych pojawiły się w latach 30.,
przed II wojną światową. W technice motoryzacyjnej na szerszą skalę
zaczął je stosować w 1962 r. General Motors. W samochodach osobowych
zaczęły się pojawiać od 1974 r., gdy Porsche zaprezentowało model
911 Turbo, pierwszy seryjny model samochodu sportowego z turbosprężarką
i systemem regulacji ciśnienia.
z dolnego do górnego maksymalnego położenia. Gdy jest w górnym
położeniu, proces zaczyna się powtarzać i następuje po raz kolejny
suw dolotu.
Jak działa silnik niskoprężny?
W czterosuwowym silniku gaźnikowym do cylindra podczas suwu ssania
zasysana jest mieszanina, złożona z pary oraz drobnych kropel paliwa
pomieszanych z powietrzem, wyprodukowana w odrębnym pojemniku
– gaźniku. Podczas kolejnego suwu mieszanina zostaje sprężona, rośnie
jej ciśnienie i temperatura. Pomiędzy elektrodami świecy zapłonowej
przeskakuje iskra elektryczna, która zapala przyrządzoną mieszaninę.
Płomień gwałtownie rozchodzi się po całej przestrzeni spalania, ciśnie-
nie gazów rośnie, temperatura osiąga 1800–2500°C. Suw pracy i wyde-
chu odbywa się w silniku gaźnikowym tak samo, jak w wysokoprężnym.
W silniku dwusuwowym, o którym tylko wspomnimy, bo wykorzystywany
jest w motocyklach i maszynach rolniczych, a te nie są dla nas interesu-
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl23
jące, pełen cykl pracy odbywa się podczas dwóch suwów tłoka, w czasie
jednego obrotu wału korbowego.
Silniki wysokoprężne są znacznie oszczędniejsze niż benzyniaki. Spa-
lają prawie o jedną trzecią mniej paliwa, są też bardziej wytrzymałe.
Mają wyższy moment obrotowy, co znaczy, że łatwiej nimi np. pociągnąć
przyczepę. Ale mają też wady. To mocniejsza i cięższa konstrukcja oraz
mniejsza moc, jaką silnik może uzyskać w takiej samej objętości skoko-
wej. Dziś jednak już chyba wszystkie diesle w osobówkach mają turbodo-
ładowanie, czyli turbosprężarkę, która wtłacza więcej mieszanki do cylin-
drów. Dzięki temu, by uzyskać większą moc silnika, nie trzeba zwiększać
jego rozmiarów. Ostatnio rośnie popularność turbo także w niewielkich
silnikach benzynowych. Mądra nazwa „downsizing” określa właśnie to
zjawisko.
Pierwsze silniki były dwusuwowe. Zużywały duże ilości paliwa i zanie-
czyszczały środowisko. Rewolucyjnym wynalazkiem był silnik czterosu-
wowy. Schemat jego pracy tylko trochę różni się od diesla: zapłon mie-
szanki od iskry elektrycznej, tłoki odpychane w dół i obrót wału korbowego.
W ten sposób mechanizm korbowy zmienia ruch posuwisto-zwrotny tłoka
w ruch obrotowy wału korbowego. Ten z kolei za pośrednictwem paska
zębatego przekazuje wytworzoną moc na wałek rozrządu. Reguluje on
pracę zaworów, które otwierają się i zamykają. Następuje wlot mieszanki
i wylot gazów, a spalanie paliwa w cylindrach odbywa się cyklicznie. Na
każdy cylinder przypada od dwóch do pięciu zaworów. Teoretycznie im
ich więcej, tym lepiej, ale nie popadajmy w przesadę.
Tymczasem silnikowi elektrycznemu wystarczy akumulator elektryczny,
ultraszybki i pojemny superkondensator grafenowy lub ogniwo paliwowe,
czyli zwykła bateria. I jedzie. A do tego oszczędza środowisko.
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl24
Schemat pracy silnika czterosuwowego z zapłonem iskrowym:
wlot
mieszanki
świeca
zapłonowa
mieszanka
się spala
wylot
spalin
cylinder
tłok
wał
korbowy
SSANIE
SPRĘŻANIE
PRACA
WYDECH
Nie ma sprawiedliwości, czyli różnice klasowe
Nie wiedzieć czemu, samochody osobowe i dostawcze są przez sprze-
dawców i motoryzacyjnych maniaków dzielone na klasy. Czasem, chyba
dla lepszego efektu, mówi się o segmentach. Ponoć ma to ułatwić roze-
znanie. Hm, czy na pewno nie prościej byłoby rozróżniać według kolo-
rów? Zwłaszcza że podział jest zupełnie umowny, na dokładkę zupełnie
inny w Europie i np. w Ameryce Północnej, i by porównać dwa lub wię-
cej samochodów, należy dokonać obu podziałów jednocześnie. Do tego
klasy się zazębiają i wiele samochodów jest na ich pograniczu. Jednak
skoro wszystko to dla lepszej orientacji i ułatwienia poruszania się po
rynku, zorientujmy się, jak to wygląda.
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl25
Podział aut według typu nadwozia
Nisko- czy wysokoprężne, spalinowe, hybrydowe czy elektryczne
– wszystkie samochody dzielą się w zależności od bryły nadwozia.
A tę akurat widać gołym okiem.
Hatchback (ang. hatch – właz, drzwi;
back – tył) – typ zamkniętego nadwozia
o dużej tylnej pokrywie (klapie) bagaż-
nika stanowiącej dodatkowe drzwi.
Bagażnik samochodu
jest dostępny
z zewnątrz po podniesieniu tylnej klapy
schodzącej z linii dachu lub z wnętrza pojazdu, po odchyleniu oparcia
tylnego siedzenia. W pokrywie bagażnika zawiera się tylne okno i część
tylnej ściany.
Podobnymi do niego typami nadwozi są: kombi i mini van, ale nazwę
„hatchback” stosuje się do określania mniejszych samochodów. Auta klas
wyższych, wyposażone w pokrywę bagażnika podnoszoną wraz z tylną
szybą, określa się mianem liftback. Samochody typu hatchback często
mają składane tylne siedzenia, dzięki czemu znacznie zwiększa się prze-
strzeń bagażowa.
Sedan, kareta, notchback (ang. notch
– szczebel, stopień; back – tył) – rodzaj
zamkniętego nadwozia z wyraźnie
oddzielonym przedziałem silnikowym
i bagażowym. Od lat 50. do 90. XX w.
był to najczęściej spotykany rodzaj nad-
wozi samochodowych. Dziś sedany nie
są już tak powszechne, ale wciąż uwa-
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl26
żane za klasyczne i eleganckie. Luksusowe, duże nadwozie tego typu to
limuzyna. Nazwa ta stosowana jest także czasem na określenie każdego
czterodrzwiowego nadwozia typu sedan.
Kombi – typ nadwozia o wydłużonej tyl-
nej części, zazwyczaj przeznaczonej na
bagaż. W odróżnieniu od hatchbacka
wysokość kabiny nie zmniejsza się aż do końca samochodu; szyb z boku
jest po trzy, a nie po dwie; tylna szyba nie jest tak mocno odchylona
od pionu. Do nadwozi typu kombi zalicza się również większość aut
terenowych.
Kabriolet – rodzaj samochodu osobo-
wego albo nadwozia niemającego sta-
łego dachu. Przeważnie miękki dach jest
składany lub zdejmowany. Kabriolet ma
poza tym boczne, otwierane okna i nie ma
pionowych słupków czy też jakichkolwiek
ram nad górną krawędzią nadwozia (poza
szybą przednią). Najczęściej występuje w wersji dwudrzwiowej – stąd
nazwa Convertible Coupé, wersja czterodrzwiowa to Convertible Sedan.
Coupé (z francuskiego – ścięty) − najczęściej dwubryłowe zamknięte
nadwozie z dwojgiem drzwi charakteryzujące się bardziej opływową
i płaską stylistyką. Często, ze względu na nisko opadającą ku tyłowi
linię dachu, w środku jest mało miejsca, zwłaszcza dla pasażerów tylnej
kanapy, której w samochodzie może w ogóle nie być.
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl27
Podział aut na klasy
W Europie, a zatem i w Polsce, ważniejszy jest podział według wielko-
ści samochodu, a w Ameryce Północnej – cenowy. Ten nie jest zanadto
skomplikowany, służy do porównywania samochodów z tego samego
przedziału cenowego lub przeznaczenia. Wyróżnia się w nim samochody
tanie, popularne, luksusowe, superluksusowe, sportowe i supersportowe.
Trochę bardziej skomplikowany podział obowiązuje w Europie. Przede
wszystkim wyróżnia się opisane wyżej typy nadwozia: sedan, hatchback,
liftback, kombi, coupé i kabriolet. Poza tym obowiązuje już czysto niede-
mokratyczne rozwarstwienie. Mamy więc samochody:
• miejskie (mini, segment A) – auta o niewielkich wymiarach,
a co za tym idzie niskich kosztach eksploatacji, za to niezbyt
praktyczne do jazdy w dalekich trasach. Mogą być dwu- lub cztero-,
rzadziej pięcioosobowe. Przykłady to: Citroën C1, Fiat Seicento,
Panda, Peugeot 107, Toyota Aygo;
• mikrosamochody – zaliczana do segmentu A grupa aut
o najmniejszych wymiarach i jednostkach napędowych.
Są często wykorzystywane jako auta dla pracowników firm
i urzędów, którzy poruszają się nimi po miastach. W wielu
krajach można nimi jeździć na podstawie osobnego prawa
jazdy. Przykłady: Smart Fortwo, Toyota iQ, BMW Isetta, Mikrus
MR-300;
• małe (segment B) – oferujące już więcej miejsca dla pasażerów
oraz praktyczny bagażnik. Są przeznaczone raczej do użytkowania
w mieście jako „kolejny samochód” w rodzinie, ale dość wygodne
także do poruszania się na trasach pozamiejskich. Oprócz wersji
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl28
hatchback niektóre modele oferowane są również w wersjach sedan
czy kombi. Przykłady: Fiat Punto, Ford Fiesta, Opel Corsa, Peugeot
207, Toyota Yaris, SEAT Ibiza;
•
•
•
•
kompaktowe (klasa niższa-średnia, segment C) – samochody
średnich wymiarów, z miejscem dla pięciu dorosłych osób
i bagażnikiem, oferujące dość komfortowe warunki podróżowania
zarówno po mieście, jak i na trasach. Szeroka gama wersji
nadwozia. Przykłady: Ford Focus, Honda Civic, Opel Astra,
Toyota Corolla, Volkswagen Golf;
sportowe wersje GTI (od prekursora – Volkswagena Golf
GTI) – bardzo mocne, sportowe wersje samochodów,
z ponadprzeciętnymi osiągami, które nierzadko kwalifikują je jako
małe samochody sportowe. Przykładami są Honda Civic Type-R,
Mazda 3 MPS, Opel Astra OPC, Volkswagen Golf GTI/R32;
kompaktowe „premium” – samochody stworzone przez
producentów aut klasy wyższej. W porównaniu do typowych
samochodów segmentu C są często lepiej wyposażone i droższe,
co nie musi przekładać się na ilość miejsca czy komfort jazdy.
Przykłady: Alfa Romeo Giulietta, Audi A3, BMW serii 1, Lexus CT,
Volvo V40;
klasa średnia (samochody rodzinne, segment D) – auta
zapewniające komfortowe warunki podróżowania pięciu dorosłym
osobom (z bagażem) na dłuższych dystansach. Dostępne
najczęściej w wersjach sedan lub kombi, wiele w wersjach coupé,
najczęściej jako sportowe, ekskluzywne wersje danego modelu.
Przykłady: Citroën C5, Opel Insignia, Renault Laguna, Toyota
Avensis, Volkswagen Passat;
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl29
•
klasa średnia „premium” – nieoficjalna nazwa samochodów
klasy średniej produkowanych przez marki kojarzone
z luksusem. Często są droższe, wygodniejsze i lepiej
wyposażone. Przykłady: Audi A4, BMW serii 3, Jaguar X-Type,
Mercedes klasy C, Volvo S60;
•
klasa wyższa-średnia (segment E) – duże, komfortowe i bogato
wyposażone samochody zarówno rodzinne, jak i reprezentacyjne
limuzyny dla firm. Ich technika i wyposażenie pozwalają na długie
podróże, a dane techniczne niektórych wersji mogą konkurować
z samochodami sportowymi. Klasa dodatkowo podzielona jest na
dwie grupy:
•
topowe modele producentów aut klasy niższej, wyposażone
w nowinki techniczne – przykłady: Alfa Romeo 166, Citroën C6,
Honda Legend, Hyundai Genesis, Peugeot 607;
• modele producentów aut klasy wyższej, dla których segment
E jest tylko częścią gamy pojazdów, niezawierającą wszystkich
dostępnych u producenta elementów wyposażenia – przykłady:
Audi A6, BMW serii 5, Volvo S80, Jaguar XF, Mercedes klasy E;
•
luksusowe (segment F) – limuzyny z najwyższym poziomem
wyposażenia i najlepszymi silnikami. Zapewniają komfortową podróż
kierowcy i pasażerom, ale jeździ się nimi lepiej jako pasażer tylnych
siedzeń niż kierowca. Używane są często jako reprezentacyjne
limuzyny dla szefów państw czy firm. Przykłady: Audi A8, BMW
serii 7, Cadillac DTS, Jaguar XJ, Mercedes klasy S;
•
„ultraluksusowe” – określane jako „Segment F+” – limuzyny,
których wyposażenie i styl znacząco odbiegają od przedstawicieli
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl30
•
•
•
klasy aut luksusowych. Są nierzadko ręcznie produkowane przez
cenione na całym świecie fabryki. Przykłady: Maybach 57/62, Rolls-
-Royce Phantom, Bentley Continental/Bentley Mulsanne;
sportowe (segment G) – klasa obejmująca bardzo dużą grupę
pojazdów o nadwoziu dwu- lub trzydrzwiowym coupé. Zalicza
się do nich luksusowe i sportowe coupé, prezentujące sportowy
lub ekstrawagancki styl (np. BMW serii 6, Jaguar XK, Maserati
GranTurismo, Porsche 911), samochody supersportowe nazywane
„Segmentem G+”, czyli pojazdy o bardzo wysokich osiągach
(duże prędkości i wysokie przyśpieszenia), jak i drogowe wersje
samochodów wyczynowych (Audi R8, Mercedes SLR,
Ferrari 599 GTB Fiorano/Enzo, Lamborghini Aventador,
Porsche 911 GT2/GT3/Turbo);
kabriolety (segment H) – samochody ze składanym, twardym bądź
miękkim dachem lub też pozbawione dachu. Mogą być otwartymi
wersjami samochodów z segmentu G, inne dostępne są wyłącznie
jako kabriolety lub roadstery. Przykłady: Alfa Romeo Spider,
BMW serii 6 Cabrio, Ferrari F430 Spider, Honda S2000,
Porsche 911 Carrera Cabrio;
klasa aut terenowych (segment I). Oprócz typowych aut
terenowych – np. Jeep Cherokee, Land Rover Defender, Range
Rover, Mercedes-Benz klasy G, Toyota Land Cruiser – do tej grupy
zalicza się również samochody przypominające pojazdy terenowe,
choć przeznaczone do jazdy po drogach twardych:
• SUV – duże, luksusowe auta o kształtach samochodu
terenowego – np. Audi Q7, BMW X5, Porsche Cayenne,
Volkswagen Touareg, Jeep Grand Cherokee;
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl31
• SAV – mniejsza odmiana SUV – np. Audi Q5, BMW X3,
Mercedes-Benz klasy GLK, Volkswagen Tiguan, Volvo XC60;
•
cross-over – samochody o cechach SUV kojarzone
z segmentem C – np. Renault Koleos, Nissan Qashqai,
Peugeot 3008, Ford Kuga, Opel Antara;
• SAC – SUV o wyraźnym wyglądzie i zacięciu sportowym,
np. BMW X6, Spyker Peking-To-Paris;
•
vany (segment K) – obszerne samochody mogące zabrać
na pokład co najmniej 5 osób z dużym bagażem. W tej klasie
istnieje także podział, gdyż vany są zarówno dużymi, oddzielnymi
modelami (Chrysler Voyager, Renault Espace, Volkswagen
Sharan, Peugeot 807), jak i mniejszymi o wielu cechach wspólnych
z samochodami segmentów D, C, a nawet niższych (Citroën
Xsara Picasso, Opel Zafira, Ford C-MAX, Mercedes-Benz klasy
B). Podkategorią jest tu też typ luksusowych samochodów
jednobryłowych, które łączą cechy vanów ze standardami limuzyn
wyższej klasy (Mercedes-Benz klasy R).
Jak widać, wyliczanka kończy się w połowie alfabetu, czyli jest miejsce
na twórczą kreację. Może więc jednak według koloru? Zwłaszcza że gdy
chodzi o wielkość, to parametry decydujące są banalne: długość, roz-
staw osi, szerokość, obszerność wnętrza i paleta silników. Oznacza to,
że klasy się zazębiają i jest całkiem sporo samochodów z pogranicza,
które można przyporządkować do dwóch klas, jak choćby Škodę Octavię,
VW Jettę czy Toyotę Corollę z pogranicza segmentów C i D albo Volvo
V70, Volvo S60 czy Škodę Superb z segmentu D/E. Innym przykładem
są pół-minivany, będące czymś pomiędzy hatchbackami a minivanami,
takie jak: Suzuki Liana czy Volkswagen Golf Plus.
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl32
Z babskich doświadczeń
O tym, że samochód to naprawdę bardzo nieskomplikowane urządzenie,
przekonałam się ponad ćwierć wieku temu. Samochód to może w tym
przypadku określenie nieco na wyrost, był to Polski Fiat 126p, popularny
wówczas „maluch”. Wybraliśmy się tym cudem z mężem na studenckie
praktyki do Szwajcarii. Autko wzbudzało niekłamane zainteresowanie,
a czasami zachwyt, zwłaszcza po tym, gdy objechaliśmy nim całą
Szwajcarię wzdłuż i wszerz i przez alpejskie przełęcze śmignęliśmy
jeszcze pozwiedzać północne Włochy. Wszystko było dobrze (kiedyś
nawet z górki na autostradzie wyciągnęliśmy 140 km/h!) do momentu,
gdy zauważyliśmy wyciek oleju z silnika. W profesjonalnym warsztacie
usłyszeliśmy, że naprawa będzie kosztować… około połowy wartości
naszego maluszka. Studenckie małżeństwo z biednej Polski nie mogło sobie
pozwolić na tak bezsensowny wydatek. Pieniądze ściubiliśmy przecież
niemiłosiernie na zupełnie inne cele. Niewiele myśląc, w pewien piękny,
słoneczny weekend rozkręciliśmy silnik (tak po prawdzie rozkręcił mąż,
ja z rozpostartą na kolanach wielką księgą Polski Fiat 126p – budowa,
eksploatacja, naprawa podtrzymywałam go na duchu), a następnie
wymieniliśmy uszczelkę pod głowicę. Uszczelkę wycięłam już osobiście.
Nożyczkami do paznokci z tekturowej okładki zeszytu.
ROZDZIAŁ 1. OD KOŁA DO BABY ZA KÓŁKIEMWydawnictwo Lingo www.poradnikinaobcasach.pl
Pobierz darmowy fragment (pdf)