Darmowy fragment publikacji:
Seria: Kim Jest Człowiek?
Tytuł oryginału: Susan Wolf, Meaning in Life and Why It Matters
Konsultant serii: Adam Workowski
Tłumaczenie: Dawid Misztal
Redaktor inicjujący: Beata Koźniewska
Redaktor Wydawnictwa Uniwersytetu Łódzkiego: Dorota Stępień
Projekt okładki: Katarzyna Turkowska
Zdjęcie wykorzystane na okładce: https://commons.wikimedia.org
Illustration of human torso from ‘Mikrokosmographia’
The eye of God, the hand of God and the Sacred Heart
Projekt typograficzny serii: Maciej Matejewski
Skład i łamanie: Munda – Maciej Torz
Copyright © 2010 by Princeton University Press
Published by Princeton University Press, 41 William Street, Princeton,
New Jersey, USA, 08540-5237. In the United Kingdom: Princeton
University Press, 6 Oxford Street, Woodstock, Oxfordshire OX20 1TW
© Copyright for this edition by Uniwersytet Łódzki, Łódź 2018
© Copyright for Polish translation by Dawid Misztal, Łódź 2017
Wydane przez Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego
Wydanie I. W.07672.16.0.M
Ark. wyd. 6,8; ark. druk. 15,0
ISBN 978-83-8088-889-0
e-ISBN 978-83-8088-890-6
Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego
90-131 Łódź, ul. Lindleya 8
www.wydawnictwo.uni.lodz.pl
e-mail: księgarnia@uni.lodz.pl
tel. (42) 665 58 63
Dla Katie i Lisy
SPIS TREŚCI
Podziękowania (Susan Wolf)
• 9
Wprowadzenie (Stephen Macedo)
• 11
1. Sens życia i jego znaczenie
• 21
Sens życia
Dlaczego sens życia jest ważny
• 23
• 77
2. Komentarze i odpowiedź
• 127
• 129
John Koethe
Robert M. Adams
Nomy Arpaly
Jonathan Haidt
• 169
Odpowiedź Susan Wolf
• 185
• 141
• 157
Autorzy
• 235
PODZIĘKOWANIA
ROZMYŚLAŁAM, rozmawiałam
i pisałam
o zagadnieniach związanych z niniejszymi wykła-
dami przez wiele lat, czerpiąc korzyści z dys-
kusji z tak licznym gronem przyjaciół, kolegów
i studentów, że trudno byłoby ich tu wszystkich
wymienić. Obok Fundacji Tannera i Uniwersytetu
Princeton chciałabym jednak podziękować w tym
miejscu kilku instytucjom, wobec których mam
szczególny dług wdzięczności. Fundacja Guggen-
heima oraz Australijski Uniwersytet Narodowy
sponsorowały rok badań, w trakcie których zaczę-
łam rozwijać swoje pomysły dotyczące sensowno-
ści. Fundacja Mellon sfinansowała [moją] drugą
wizytę w Australijskim Uniwersytecie Narodo-
wym, jak również zapewniła środki, dzięki którym
kilka ostatnich lat nauczania i badań było dla mnie
szczególnie przyjemne i satysfakcjonujące. Wresz-
cie, dziękuję Uniwerystetowi Północnej Karoliny
w Chapel Hill, a zwłaszcza Katedrze Filozofii za
tak stymulującą i wspierającą wspólnotę akade-
micką, jakiej każdy mógłby sobie życzyć.
Susan Wolf
21 lipca 2009 roku
• 9 •
WPROWADZENIE
TEMAT NINIEJSZYCH ESEJÓW Susan Wolf
– uprzednio wykładów prowadzonych w listopa-
dzie 2007 roku na Uniwersytecie w Princeton – jest
znany i nieunikniony, a jednak nie doczekał się
długotrwałego filozoficznego zainteresowania. Nie
chodzi jej o kwestię ostatecznego sensu ludzkiego
życia: tego, czy ludzie są częścią jakiejś większej nar-
racji czy nadrzędnego zamysłu lub planu w rodzaju
tych, kojarzonych z religijnymi tradycjami. Wolf nie
wyznacza też sobie zadania zwalczenia egzysten-
cjalnego lęku czy strachu przed tym, że ostatecznie
– wobec braku jakiejś większej narracji – życie ludz-
kie musi być bezsensowne i zgaśnie wraz ze śmier-
cią oraz finalną implozją wszechświata. Wreszcie,
wykłady te nie proponują jakiejś konkretnej recepty
na zbudowanie sensownego życia, choć Wolf wyja-
śnia, co to znaczy i dlaczego jest ważne.
Wszyscy poszukujemy w naszym życiu sensu
i rozpoznajemy jego brak, kiedy życie charakteryzuje
• 11 •
nuda, otępienie, alienacja i apatyczne wycofanie.
Czym jednak w życiu jest sens? Czy można go
sprowadzić do innych celów i pojęć, czy też jest on
od nich odmienny? Czy jest kategorią przydatną
w myśleniu o dobrym życiu, które warto przeżyć?
Czy można rozsądnie i konsekwentnie pragnąć sen-
su w życiu?
Wolf stara się wyjaśnić, obronić i zabezpieczyć
kategorię sensowności
jako szczególny aspekt
dobrego życia. Odróżnia ją od dwóch innych kate-
gorii, mianowicie od szczęścia, kojarzonego czę-
sto z racjonalnym egoizmem, oraz od moralności,
łączonej często z bezstronnym zainteresowaniem
ludzką pomyślnością. Sensowność, zdaniem Wolf,
nie jest ani jednym, ani drugim, ale jest bardzo pożą-
danym i zasadniczym elementem w pełni satysfak-
cjonującego życia.
W swoim pierwszym wykładzie Wolf przeko-
nuje, że sens życia najlepiej rozumieć jako Dopaso-
wane Spełnienie (Fitting Fulfillment). Według niej,
„sens pojawia się w życiu, kiedy subiektywne przy-
ciąganie spotyka się z obiektywną atrakcyjnością,
a jednostka może coś z tym, lub w związku z tym,
zrobić”. Trzy kluczowe elementy to subiektyw-
ne przyciąganie, obiektywna wartościowość oraz
aktywne, produktywne zaangażowanie. Zdaniem
• 12 •
Wolf, istoty ludzkie pragną spełnienia i podziwiają
tych, którzy z miłością i produktywnie angażują się
w swoim życiu w projekty warte zaangażowania.
Jak jednak powinniśmy właściwie rozumieć te
różne elementy sensownego życia? Czy wszystkie
z nich są konieczne? Czy istnieją aspekty sensow-
ności, których Wolf nie zidentyfikowała? Czy ma
rację, obstając przy ważności obiektywnych stan-
dardów wartości czy dopasowania: twierdząc, że
powinniśmy zaangażować się w coś większego od
nas, a przynajmniej w coś znajdującego się poza
nami? Czy nie ryzykuje popadnięcia w zbytnie kry-
tykanctwo lub nawet w elitaryzm? A może raczej
jest nie dość krytyczna?
Wolf prowadzi swe dociekania z dokładnością
i subtelnością, po części dzięki „metodzie endoksy-
cznej”, poważnie traktującej to, co zwykli ludzie
mają do powiedzenia na temat ich pragnienia sensu
w życiu. Rozwijane przez nią stanowisko potwier-
dza to, co mówią oni często o ważności przeżywa-
nia sensownego życia, a tym samym pomaga upra-
womocnić wiele ludzkich dążeń. Poniższe eseje,
z komentarzami włącznie, nie poprzestają jedynie
na abstrakcjach, lecz są bogato ilustrowane zarów-
no hipotetycznymi, jak i rzeczywistymi przypad-
kami. To filozofia w najlepszym wydaniu: z jasnym
• 13 •
umysłem zmagająca się ze swojską kategorią war-
tości, której znaczenie oraz struktura są jednak od
jasności dalekie i której realność może być nawet
przedmiotem wątpienia. Wolf przedstawia mocne
argumenty, że sens w życiu sprowadza się do funda-
mentalnego standardu oceny ludzkiego dobrostanu.
Po dwóch esejach autorstwa Wolf zamieszczone
są cztery krytyczne, acz konstruktywne komenta-
rze. John Koethe oraz Robert Adams są w znacz-
nym stopniu życzliwi przedsięwzięciu Wolf, usiłują
wyjaśnić subiektywne i obiektywne aspekty sensu
w życiu. Nomy Arpaly oraz Jonathan Haidt są nieco
sceptyczni wobec części wyjaśnień Wolf i kwestio-
nują potrzebę wyodrębnienia kryterium obiektyw-
nej wartości.
John Koethe – filozof i poeta – bada zapropono-
wane przez Wolf ujęcie sensu w życiu z perspekty-
wy przedsięwzięcia artystycznego, w tym malarstwa
i poezji, a zwłaszcza sztuki awangardowej. Na tym
polu zawyrokowanie, czy projekty są ostatecznie
wartościowe i wnoszą coś sensownego, wydaje się
szczególnie kontrowersyjne i niepewne, po części
dlatego, że kryteria sukcesu oraz ich użycie – nazy-
wasz to sztuką? – są tak często kontestowane i dysku-
syjne. Kiedy Wolf nazywa jakiś projekt czy działanie
obiektywnie wartościowym, to czy chodzi jej o to, że
• 14 •
przynależą one do rodzaju, któremu przypisujemy
wartość, czy może o to, że w tym przypadku dany
projekt lub działanie zostały z powodzeniem urze-
czywistnione? W niektórych dziedzinach – na przy-
kład w inżynierii – istnieją nieskomplikowane spraw-
dziany sukcesu (czy budynek przetrwał trzęsienie
ziemi?). Lecz linia demarkacyjna pomiędzy uda-
nym, sensownym przedsięwzięciem artystycznym
a nieudanymi i fałszywymi usiłowaniami jest mgli-
sta i kwestionowana, zwłaszcza przez nowatorów.
A przecież kwestia sukcesu ma znaczenie dla naszej
oceny życia. Jeśli możemy wybaczyć Gaugi nowi, że
podążając za swym powołaniem artysty, zaniedby-
wał rodzinę, to przynajmniej po części dlatego, że
jego sztuka okazała się wspaniałym sukcesem. Co
jednak, gdyby był banalnym „beztalenciem”? Kie-
dy i jak możemy mieć pewność? Koethe dowodzi,
że w przypadku wielu estetycznych przedsięwzięć
„inherentnie zawiera się w nich możliwość złudze-
nia”, zaś granica między wielkością a hochsztapler-
stwem jest częstokroć ulotna i zmienna.
O ile Koethe koncentruje się na obiektywnym
wymiarze wartościowości, o tyle Robert Adams
zajmuje się subiektywnym wymiarem spełnienia,
zastanawiając się czy i w jakim sensie „spełnienie”
jest decydujące dla sensowności w życiu. Wątpi on,
• 15 •
że uczucia spełnienia są fundamentalne dla sensow-
nego życia. Większe znaczenie może mieć spełnie-
nie w znaczeniu faktycznego powodzenia czyichś
planów. Do [poczucia] sensowności z pewnością
przyczynia się wielki sukces, ale czy konieczne jest
jakieś minimum sukcesu, by można uznać życie za
sensowne? Adams przekonuje, że w rzeczywistości
do sensownego życia wieść mogą wspaniałe, choć
nieudane plany, podając jako przykład organizato-
ra zakończonego fiaskiem spisku na życie Hitlera
w ostatnich miesiącach II wojny światowej.
Następnie Adams rozważa pewne sugestywne
analogie między sensem w życiu a innymi rodza-
jami sensu, włączając te związane z posługiwaniem
się językiem. Wreszcie, bada związek między obiek-
tywnymi wymiarami sensowności życia a bezstron-
ną moralnością, dając do zrozumienia, że mogą one
być bliżej i ściślej powiązane, aniżeli sugeruje Wolf.
Co powinniśmy sądzić o tych, którzy przeciwsta-
wiają się złu, lecz nie na podstawie bezstronnego,
moralnego namysłu, ale ze względu na patriotyzm
czy miłość do ojczyzny lub z uwagi na jakiś inny
stronniczy motyw? Czy musimy uciekać się do bez-
stronnego osądu moralnego, aby zabezpieczyć to,
że miłość obierała będzie właściwy – lub przynaj-
mniej moralnie akceptowalny – przedmiot?
• 16 •
Nomy Arpaly kwestionuje rolę,
jaką Wolf
wyznacza „obiektywnej wartości” w zapewnianiu
sensowności w życiu. Wystarczy powiedzieć, że
życie przyniosło spełnienie osobie, która je prze-
żyła, bez konieczności dodawania, iż było ono
zgodne z jakimiś obiektywnymi kryteriami speł-
nienia – dowodzi. Jeśli mamy dość szczęścia, aby
spędzić nasze życie zaangażowani w sprawy, na
których zależy nam najbardziej, czemu ma to nie
wystarczyć? Po cóż dodawać, że konieczne jest
minimum obiektywnej wartości? W końcu żaden
normalny dorosły, stwierdza Arpaly, nie osiągnął-
by spełnienia, gdyby spędził życie na – powiedzmy
– gapieniu się na złotą rybkę. Poszczególni ludzie
mylą się zwykle co do faktów, o ile twierdzą, że
relacja z ich zwierzętami przynosi im całkowite
spełnienie (na przykład wyolbrzymiają możliwo-
ści poznawcze kotów i psów, sugerując że „tylko
moje zwierzę mnie rozumie”). Albo też brakuje im
pewnych ludzkich zdolności, a tym samym opieka
nad zwierzęciem stanowi tak naprawdę granicę ich
możliwości. Osoby umysłowo upośledzone rze-
czywiście mogą w znacznej mierze osiągać spełnie-
nie, z sukcesem opiekując się zwierzęciem. Niepo-
trzebne jest tutaj odwoływanie się do obiektywnej
wartości, przekonuje Arpaly, a jedynie do intuicji
• 17 •
i dowodów dotyczących tego, co faktycznie jest
źródłem spełnienia dla ludzi, jakimi ich znamy.
Arpaly podnosi dodatkową kwestię, czy rozu-
mienie samej sensowności jako racji naszego dzia-
łania jest właściwe. Działamy – upiera się – w imię
rzeczy, które kochamy i którym jesteśmy oddani,
a nie w imię sensowności. Robić coś, ponieważ
przyczynia się to do sensowności w życiu, to „o jed-
ną myśl za dużo”.
Jonathan Haidt argumentuje, że psychologia
pomaga rozjaśnić dwa elementy, które są kluczowe
dla osiągnięcia sensowności w ludzkim życiu. Pierw-
szym jest idea fundamentalnego (vital) zaangażo-
wania, które charakteryzuje doświadczenie „prze-
pływu” („flow”), definiowane jako niosące radość
zaabsorbowanie i głębokie zainteresowanie planem,
wokół którego ludzie budują swoje życie i relacje.
Sensowne, produktywne życie charakteryzuje się
fundamentalnym zaangażowaniem. Haidt dowo-
dzi, że to zaangażowanie nie wymaga uzupełnienia
jakąkolwiek ideą obiektywnej wartości. Podobnie
jak Arpaly, przekonuje, że nie ma niebezpieczeń-
stwa, iż normalne istoty ludzkie odnajdą spełnie-
nie – czy fundamentalne zaangażowanie – w życiu
poświęconym gapieniu się na złotą rybkę, siedzeniu
na słupie, wyścigom kosiarek czy innym rozryw-
• 18 •
kom, którym ludzie czasami oddają się dla zabawy.
Filozoficzne wyjaśnienie obiektywnej wartości jest
nie tylko zbędne, lecz także niebezpieczne, sugeruje
Haidt, ponieważ niosłoby zagrożenie elitaryzmem,
wykluczając niesłusznie aktywności, w które ludzie
naprawdę głęboko i produktywnie się angażują, jak
[na przykład] opieka nad końmi i ich hodowla.
Druga z kluczowych psychologicznych intuicji,
pozwalających zrozumieć sens w życiu, twierdzi
Haidt, to psychologia ula. Istoty ludzkie są „ultraspo-
łeczne”, nie samotnicze – pod tym względem jeste-
śmy bardziej podobni do „pszczół, mrówek, ter-
mitów i golców piaskowych” aniżeli do naszych
przodków szympansów. Sensowność byłaby łatwiej
osiągalna, sugeruje Haidt, gdybyśmy myśląc o speł-
nieniu w życiu, koncentrowali się raczej na grupie
niż na jednostce oraz dostrzegali wagę uczestnictwa
w kolektywnych rytuałach i przedsięwzięciach.
W odpowiedzi na tę przyjazną acz przenikliwą
krytykę Wolf rozwija i pogłębia swój wywód, przyj-
mując pomoc komentatorów w ulepszeniu jej pod-
stawowego poglądu. Opiera się sugestii, że myśląc
o działaniach, które wnoszą sens do życia, poradzi-
libyśmy sobie, pozbywając się obiektywnych sądów
co do wartościowości czy dopasowania. Obiektyw-
ne standardy mogą być pomocne w zrozumieniu,
• 19 •
dlaczego niektóre aktywności są niewłaściwymi
przedmiotami głębokiego zaangażowania i troskli-
wej atencji. W takiej mierze, w jakiej wiara w obiek-
tywne standardy dopasowania wiedzie do pytań
o to, czy należy wielką uwagę poświęcać hodowli
koni, filozofii analitycznej czy innym dowolnym
zajęciom, których wartość można by podać w wąt-
pliwość, wiara ta jest czymś dobrym. Wolf przeko-
nuje, że powinniśmy życzliwie przyjąć krytyczną
refleksję nad trafnością, z jaką rozpoznajemy i reali-
zujemy przedsięwzięcia, które zarówno przynoszą
spełnienie, jak i są autentycznie wartościowe.
Poniższe eseje – filozoficznie drobiazgowe, a zara-
zem przystępne, merytoryczne oraz barwnie napisa-
ne – nie wydają się ostatnim słowem w tych funda-
mentalnych i nieuniknionych kwestiach. Są jednak
świetną okazją, by zacząć poważnie myśleć o sensie
w życiu i o tym, dlaczego jest on ważny.
Stephen Macedo
Princeton, lipiec 2009 rok
Pobierz darmowy fragment (pdf)