Darmowy fragment publikacji:
Akademia Wychowania Fizycznego
Józefa Piłsudskiego w Warszawie
Zbigniew Dziubiński
KOŚCIÓŁ
RZYMSKOKATOLICKI
A KULTURA FIZYCZNA
Warszawa 2008
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
Ks. prof. zw. dr hab. Stanisław Kowalczyk
Prof. zw. dr hab. Zbigniew Krawczyk
Recenzenci
Pracę wykonano w ramach badań statutowych AWF – temat Ds. 118,
finansowanych przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego
Studia i Monografie nr 130
ISBN 978-83-89630-83-4
@ Copyright by Akademia Wychowania Fizycznego
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Przedruk i reprodukcja w jakiejkolwiek postaci
całości lub części książki bez pisemnej zgody wydawcy są zabronione.
Korekta techniczna – Dorota Kacperska, ks. Edward Pleń SDB
Projekt okładki – Waldemar Dorcz
Wydawnictwo AWF
Objętość 18,37 aw
Warszawa 2008
Nakład 2000 egz., druk w seriach
Wydanie I
Format B-5
Skład, łamanie, druk: Agencja Reklamowo-Wydawnicza A. Grzegorczyk
www.grzeg.com.pl
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
3
Spis treści
Wstęp ................................................................................................................ 7
Część I
KULTURA FIZYCZNA W ŚWIETLE FILOZOFII I TEOLOGII
1. Filozoficzne i teologiczne podstawy kultury fizycznej .............................
1.1. Augustyna wizja ciała jako więzienia duszy ..........................................
1.2. Zrównoważona koncepcja ciała Tomasza z Akwinu .............................
1.3. Personalistyczna koncepcja ciała J. Maritaina i E. Gilsona ...................
1.4. E. Mouniera aktywistyczna koncepcja ciała ..........................................
1.5. Ciało w koncepcji ewolucjonistycznej P. Teilharda de Chardin ............
2. Kultura fizyczna a chrześcijański archetyp ..............................................
2.1. Symbol odsyła do archetypu ..................................................................
2.2. Archetyp Adama .....................................................................................
2.3. Archetyp Jezusa Chrystusa ....................................................................
2.4. Archetyp kreacji .....................................................................................
2.5. Aktywność człowieka a zbawienie ........................................................
2.6. Człowiek w kontekście prawd wiary .....................................................
3. Rozważania o etyce sportu .........................................................................
3.1. Potrzeba refleksji etycznej w sporcie .....................................................
3.2. Rozumienie i przedmiot etyki sportu .....................................................
3.3. Moralna powinność, czyn dobry i słuszny .............................................
3.4. Sumienie jako norma moralnego działania ............................................
3.5. Od etyki do metafizyki moralności w sporcie ........................................
4. Potrzeba aretologii sportu ..........................................................................
4.1. Idea i realia sportu ..................................................................................
4.2. Etyczne korzenie szansą sanacji sportu .................................................
19
21
22
24
25
28
32
34
35
36
38
40
41
44
45
47
49
52
55
59
60
63
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
4
Z. DZIUBIŃSKI
4.3. Sokratesa cnota jako związek wiedzy i dobra ........................................
4.4. Platona cnota jako ład i harmonia duszy ................................................
4.5. Arystotelesa cnota jako „złoty środek” ..................................................
4.6. Akwinaty synteza aretologii greckiej i biblijnej ....................................
4.6.1. Roztropność .................................................................................
4.6.2. Sprawiedliwość ............................................................................
4.6.3. Umiarkowanie ..............................................................................
4.6.4. Męstwo .........................................................................................
4.7. Czy sport potrzebuje aretologii? ............................................................
5. Sport w wymiarze moralnym i religijnym ................................................
5.1. Antyteistyczny humanizm ......................................................................
5.2. Katolicki humanizm ...............................................................................
67
70
72
75
76
78
79
81
84
87
89
93
Część II
KULTURA FIZYCZNA A SPOŁECZNE NAUCZANIE KOŚCIOŁA
1. Biblia a kultura fizyczna ............................................................................. 101
1.1. Ciało w kontekście kreacjonizmu .......................................................... 102
1.2. Aktywność w ciele i poprzez ciało ......................................................... 103
1.3. Ciało jako znak ...................................................................................... 105
1.4. Metafory sportowe ................................................................................. 107
2. Kultura fizyczna w społecznym nauczaniu Kościoła ............................... 110
2.1. Poparcie idei wskrzeszenia igrzysk przez Piusa X ................................ 111
2.2. Pius XI jako rzecznik sportu i turystyki ................................................. 112
2.3. Piusa XII sport w służbie rozwoju człowieka ........................................ 114
2.4. Moralne wsparcie igrzysk przez Jana XXIII ......................................... 116
2.5. Sobór Watykański II na temat sportu ..................................................... 117
2.6. Akceptacja i podziw dla sportu Pawła VI .............................................. 118
3. Sport w nauczaniu episkopatów narodowych .......................................... 120
3.1. Sport a życie chrześcijańskie – Episkopat Włoch .................................. 122
3.2. Sport w służbie człowieka – Episkopat Portugalii ................................. 131
3.3. Episkopat Polski na temat sportu i turystyki .......................................... 133
3.3.1. O zagrożeniach zdrowia i sportu ................................................. 133
3.3.2. O chrześcijańskich walorach turystyki ........................................ 136
3.3.3. W obronie „dobrych zawodów” ................................................... 138
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
Spis treści
5
Część III
JANA PAWŁA II WIZJA KULTURY FIZYCZNEJ
1. Ciało i sport w wizji Jana Pawła II ............................................................ 143
1.1. Sport w kontekście dowartościowania świata doczesnego .................... 146
1.2. Sport w kontekście nobilitacji ludzkiego wysiłku ................................. 147
1.3. Dowartościowanie ciała jako warunek akceptacji sportu ...................... 149
1.4. Sport w kontekście etyki ........................................................................ 152
2. Przesłanie Jana Pawła II do świata sportu ............................................... 155
2.1. Integracja myśli i czynu ....................................................................... 158
2.2. Sport jako skarbiec wartości ................................................................ 159
2.3. Cierpienie dla sprawiedliwości ............................................................ 162
2.4. Wiara i rozum ....................................................................................... 163
2.5. Wolność i prawda ................................................................................. 165
2.6. Wychowanie do pokoju ........................................................................ 166
2.7. Sport i bieda ......................................................................................... 167
2.8. Miłość buduje mosty ............................................................................ 169
2.9. Pochwała postępu ................................................................................. 171
2.10. Szacunek dla życia i środowiska naturalnego ...................................... 172
2.11. Sport i wychowanie .............................................................................. 174
2.12. Błogosławiony wysiłek sportowców ................................................... 176
2.13. Sport może prowadzić do świętości ..................................................... 178
3. Jana Pawła II rachunek sumienia dla sportu ........................................... 182
3.1. Sport w służbie rozwoju człowieka integralnego .................................. 184
3.2. Sport jako szkoła ludzkich charakterów ................................................ 186
3.3. Sportowcy jako atleci wartości duchowych ........................................... 188
3.4. Zagrożenia sportu ................................................................................... 189
4. Jana Pawła II koncepcja turystyki ............................................................ 191
4.1. Teoretyczne ujęcia turystyki .................................................................. 192
4.2. Jan Paweł II na temat turystyki .............................................................. 193
4.2.1. Ewangelizacja przez turystykę ..................................................... 194
4.2.2. Turystyka w służbie przyjaźni między ludźmi i narodami .......... 195
4.2.3. Turystyka w kształtowaniu ekologicznych postaw ...................... 197
4.2.4. Turystyka w służbie solidarności z ubogimi ................................ 198
4.2.5. Patologie turystyki ....................................................................... 199
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
6
Z. DZIUBIŃSKI
Część IV
POSTAWY KOŚCIOŁA WOBEC KULTURY FIZYCZNEJ
1. Stowarzyszenia kultury fizycznej III Rzeczypospolitej ........................... 203
1.1. Teoretyczne zaplecze chrześcijańskiej kultury fizycznej ....................... 205
1.2. Tradycje chrześcijańskiej kultury fizycznej ........................................... 208
1.3. Praktyka chrześcijańskich stowarzyszeń kultury fizycznej ................... 211
2. Rola kościołów chrześcijańskich w ideowej sanacji sportu ..................... 217
2.1. Teoretyczno-religijne uwarunkowania sportu ........................................ 220
2.2. Społeczno-praktyczny wymiar sportu .................................................... 223
3. Postawy ludzi Kościoła wobec kultury fizycznej ...................................... 228
3.1. Wartości kultury fizycznej ...................................................................... 230
3.2. Socjologiczny portret badanej zbiorowości ........................................... 231
3.2.1. Wiek badanych ............................................................................. 231
3.2.2. Pochodzenie społeczne ................................................................ 233
3.3. Akceptacja kultury fizycznej .................................................................. 234
3.3.1. Kardynałowie, arcybiskupi, biskupi ............................................ 235
3.3.2. Księża diecezjalni ........................................................................ 237
3.3.3. Księża zakonni ............................................................................. 238
3.3.4. Świeccy mężczyźni ...................................................................... 240
4. Postawy kleryków wobec kultury fizycznej .............................................. 243
4.1. Charakterystyka badanej zbiorowości ................................................... 244
4.2. Charakterystyka terenu badań ................................................................ 247
4.3. Charakterystyka postaw względem kultury fizycznej badanych
w 1993 i 2002 roku ................................................................................ 254
4.3.1. Wiedza kleryków na temat kultury fizycznej ............................... 254
4.3.2. Stosunek emocjonalny kleryków do kultury fizycznej ................ 260
4.3.3. Zachowania kleryków w dziedzinie kultury fizycznej ................ 265
Bibliografia ...................................................................................................... 277
Indeks nazwisk ................................................................................................ 289
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
7
Wstęp
Sport może i powinien walnie przyczyniać się do
budowania (…) nowej cywilizacji miłości w świecie.
Konferencja Episkopatu Portugalii
Zakreślony tytułem książki problem badawczy składa się z wielu ele-
mentów, które niełatwo dają się sprowadzić do jednej dyscypliny naukowej,
ale lokują się co najmniej w kilku. Problematyka będąca obszarem zaintere-
sowania niniejszej pracy nie poddaje się też jakiemuś jednemu sposobowi po-
dejścia metodologicznego i zastosowania terminologii charakterystycznej dla
określonej dyscypliny naukowej. Klamrą spinającą zarówno wymiar meryto-
ryczny jak i metodologiczny oraz terminologiczny pracy są nauki społeczne.
To w ich ramach lokuje się wszystko to, co stanowi zawartość merytoryczną
pracy, ale także to, co determinuje sposób opisywania i uzasadniania.
Praca lokuje się w tradycji nauk społecznych o kulturze fizycznej i ma
charakter zarówno teoretyczny jak i empiryczny. Oznacza to, że wykorzysta-
ny jest w niej dorobek teoretyczno-merytoryczny takich dyscyplin naukowych
jak filozofia, teologia, pedagogika oraz socjologia. Trzy pierwsze z wymienio-
nych należy uzupełnić przymiotnikiem „chrześcijańska”, a może i „katolic-
ka”, bowiem ten obszar stanowi centrum zainteresowania badawczego w ni-
niejszej pracy. Natomiast socjologia dominuje w swej odmianie empirycznej
w tych fragmentach pracy, w których zawarta jest diagnoza i analiza danych,
uzyskanych w wyniku terenowego badania rzeczywistości społecznej. W pra-
cy zostały wykorzystane eksplicite bądź implicite także pewne elementy z za-
kresu takich subdyscyplin jak socjologia kultury, socjologia religii, ale także
socjologia Kościoła.
W odniesieniu do badań literaturowych odnoszących się do takich dys-
cyplin jak filozofia i teologia należy poczynić pewne wyjaśnienia. Chodzi
mianowicie o to, że przedstawione w książce chrześcijańskie założenia kul-
tury fizycznej nie są prezentowane w oparciu o teksty, które zostały przy-
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
8
Z. DZIUBIŃSKI
gotowane przez filozofów i teologów chrześcijańskich oraz z pozycji chrze-
ścijańskich z myślą o kulturze fizycznej. Omawianym pracom stawiane były
zgoła odmienne cele, lokujące się w takich subdyscyplinach jak ontologia,
antropologia, etyka, aksjologia, epistemologia, nauka społeczna itp. Rozstrzy-
gnięcia zawarte w tych pracach, niejako wtórnie, przy zastosowaniu pewnego
rodzaju podejścia spekulatywnego, zostały wykorzystane do skonstruowania
i zaprezentowania owej chrześcijańskiej koncepcji kultury fizycznej. Było to
możliwe dlatego, że głównym wątkiem filozofii i teologii chrześcijańskiej są
zagadnienia antropologiczne i etyczne, niezależnie od podejmowanych kwe-
stii odnoszących się do istoty nadprzyrodzonej. Zagadnienia te mają także
znaczenie fundamentalne dla nauk o kulturze fizycznej. Koncepcja człowieka,
zdaniem najwybitniejszych intelektualistów, takich jak Z. Krawczyk, S. Ko-
walczyk, J. Lipiec, J. Kosiewicz, A. Pawłucki, W. Lipoński i innych, odgrywa
podstawową rolę i to ona niejako determinuje koncepcję kultury fizycznej.
Podobną rolę odgrywają zagadnienia etyczne, które są niezwykle ważne dla
całej kultury fizycznej, ale szczególnie ich znaczenie ujawnia się w przypadku
sportu wyczynowego, profesjonalnego, spektatorskiego.
Zasygnalizowana w tytule książki problematyka badawcza, choć wie-
loaspektowa i złożona, wymagała przyjęcia założeń teoretycznych nauk spo-
łecznych, które zostały wypracowane przede wszystkim przez socjologów,
ale z powodzeniem, przynajmniej w pewnych fragmentach mogą być wyko-
rzystane w ramach innych dyscyplin naukowych. Sięgnięto zatem do takich
znaczących i mających swoją tradycję perspektyw badawczych jak teorii
systemowej, konfliktu społecznego, wymiany społecznej i interakcjonizmu
symbolicznego. Omawiane teorie, jawiące się jako odmienne paradygmaty
poznawcze, w rzeczywistości charakteryzują się wieloma podobieństwami
i są w jakimś sensie komplementarne wobec siebie. Zatem nie możemy o nich
mówić jako podejściach alternatywnych, bowiem w rzeczywistości badaw-
czej bardzo często zachodzą na siebie i w wielu wypadkach są zbieżne.
Prace badawcze w dziedzinie filozofii, teologii, ale także w niewielkim
zakresie pedagogiki, ale również poświęcone społecznej nauce Kościoła, dok-
trynie Kościoła rzymskokatolickiego, prowadzone były z wykorzystaniem
różnorodnych metod badawczych. Między innymi sięgnięto po metodę idio-
graficzną i nomotetyczną, indukcyjną i dedukcyjną, ale także aksjologiczną
i komparatystyczną. Wszystkie one w większym lub mniejszym zakresie
posłużyły do opisu, ale także wyjaśnienia występujących zjawisk i proce-
sów. Wykorzystanie ich było podyktowane złożonością badanej materii oraz
z drugiej strony, chęcią rzetelnego rozwikłania sformułowanego w tytule
problemu badawczego. Nie kierowano się tutaj jakimiś XIX wiecznymi do-
gmatycznymi założeniami dotyczącymi badań naukowych, ale raczej zgodnie
z obowiązującymi współcześnie w naukach społecznych tendencjami wyko-
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
Wstęp
9
rzystano wielość podejść, wychodząc z założenia o wtórności metod badaw-
czych w stosunku do problemu badawczego.
Prace badawcze wchodzące w obszar socjologii empirycznej wymagały
sięgnięcia po metody badawcze charakterystyczne dla tej właśnie dyscypli-
ny naukowej i najbardziej odpowiadające postawionym szczegółowym pro-
blemom badawczym. Wykorzystano w tym przypadku uświęcone tradycją
w naukach społecznych takie metody jak sondaż diagnostyczny, obserwacja
uczestnicząca oraz zastosowano badania archiwalne. Zbierając dane empi-
ryczne wykorzystano różne techniki i narzędzia badawcze, w tym kwestio-
nariusz ankiety, obserwację uczestniczącą jawną, krytyczną analizę danych
literaturowych.
Powiedzieć zatem możemy, że praca ma charakter interdyscyplinarny
czy multidyscyplinarny, zarówno w swej warstwie teoretyczno-merytorycz-
nej jak i metodologiczno-terminologicznej. Takie podejście narzuciła podjęta
problematyka, która, o czym sygnalizowaliśmy, nie lokuje się w jednej dyscy-
plinie naukowej. Zatem w pracy zostało zastosowane podejście monograficz-
ne, charakteryzujące się wyjaśnieniem problemu przy wykorzystaniu wiedzy
lokującej się w różnych dyscyplinach naukowych, wykorzystaniu różnych
założeń teoretycznych i podejść metodologicznych.
Kolejną kwestią wymagającą wyjaśnienia jest sprawa rozumienia obu
kategorii, które występuje w tytule książki, a mianowicie chodzi tu o katego-
rie „kultury fizycznej” oraz „Kościoła rzymskokatolickiego”.
Jeśli chodzi o kategorię „kultury fizycznej”, to wśród przedstawicieli
społecznych nauk o kulturze fizycznej panuje zgodność, że kategoria ta nie
poddaje się łatwemu zdefiniowaniu. Owa trudność nie tylko wynika z faktu,
na co wielokrotnie w swych pracach zwracał uwagę Z. Krawczyk, że sama
kategoria kultury jest trudna do zdefiniowania, zresztą jak wszystkie kate-
gorie abstrakcyjne nie mające swego desygnatu w rzeczywistości społecznej
i nie poddające się bezpośredniemu oglądowi. Sprawę dodatkowo komplikuje
drugi człon kategorii, a mianowicie przymiotnik „fizyczna”. Sugeruje on, że
ten rodzaj kultury lokuje się wyłącznie w sferze materialnej i na niej powinna
koncentrować się uwaga badawcza. W rzeczywistości okazuje się jednak, że
kultura fizyczna to nie tylko sfera kultury bytu, ale również sfera kultury spo-
łecznej i symbolicznej, według podziału A. Kłoskowskiej.
Przyjmujemy więc tutaj, że kultura fizyczna jest wieloaspektową i wielo-
płaszczyznową całością, w której drogą analizy wyróżnić można zinternalizo-
waną, tkwiącą w świadomości ludzi warstwę norm, wzorów i wartości; war-
stwę działań będących zobiektywizowanym wyrazem tamtej sfery; warstwę
wytworów takich czynności lub innych obiektów stających się przedmiotem
kulturowych działań, które w terminologii S. Ossowskiego są korelatami kul-
tury. Elementami kultury fizycznej są także instytucje łączące w sobie stany
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
10
Z. DZIUBIŃSKI
umysłu, wzory ściśle ustalonych działań, ich realizacje oraz wytwory i narzę-
dzia. Zatem kulturę fizyczną należy badać i analizować według tych samych
procedur jak kulturę w ogóle. Bowiem kultura fizyczna zawiera wszystkie
wymienione wcześniej sfery i przejawia się niemal we wszystkich dziedzi-
nach kultury.
W obszar nauk o kulturze fizycznej w aspekcie czysto poznawczym jak
i stosowanym wchodzą takie podsystemy kultury jak religia, wiedza, nauka,
sztuka, zabawa. Potwierdza to wcześniejszą tezę, że sprowadzanie kultury
fizycznej do wymiaru materialnego byłoby działaniem redukcjonistycznym,
a tym samym pozbawiającym omawianą dziedzinę niezwykle istotnych pod-
systemów kultury.
Zatem z punktu widzenia potrzeb niniejszej pracy ważnym podsystemem
kultury fizycznej lokującym się sferze kultury symbolicznej będzie religia
i Kościół rzymskokatolicki w aspekcie czysto poznawczym.
W ramach kultury fizycznej teoretycy wyodrębniają pięć instytucjonal-
nych sektorów omawianej dziedziny, a mianowicie: wychowanie fizyczne,
rekreację ruchową, sport, rehabilitację ruchową oraz turystykę, a zwłaszcza
jej sferę nazywaną turystyką kwalifikowaną. W niniejszej pracy pojawia się
często kategoria kultury fizycznej na oznaczenie wszystkich zjawisk i proce-
sów lokujących się w wymienionych sektorach. Pozostając przy podziale sek-
torowym należy powiedzieć, że omawiane są wszystkie kategorie w różnym
stopniu i zakresie, ze zdecydowaną przewagą sportu i turystyki, natomiast w
mniejszym rekreacji ruchowej i wychowania fizycznego. Prawie całkowicie
została pominięta rehabilitacja ruchowa. Zaznaczyć jednak należy, że używana
w pracy kategoria „sport” często nie odnosi się zakresowo do tego pola, które
u nas wyznacza sport wyczynowy, profesjonalny czy spektatorski, ale obej-
muje inne wymienione sektory, występujące pod nazwą rekreacji ruchowej
i wychowania fizycznego. Brak jednoznaczności w tym zakresie jest konse-
kwencją pewnego „bałaganu” znaczeniowego w naukach o kulturze fizycznej.
Mieliśmy dwie możliwości, albo należało w omawianych tekstach dokonać
uzupełnień interpretacyjnych, lub też pozostawić nazewnictwo bez zmian.
W tym przypadku wybrano drugie rozwiązanie, które uznano za lepiej oddają-
ce sposób myślenia i stanowiska zawarte w omawianych dokumentach.
Rozumienie kategorii „Kościół rzymskokatolicki”, a więc członu wy-
stępującego w tytule książki, jest wieloznaczne i często może być mylące.
Dlatego też wymaga doprecyzowania.
Kościół jest rzeczywistością złożoną, którą pojmuje się w różny sposób.
Najważniejsze z tych ujęć to po pierwsze rozumienie Kościoła jako misterium.
Misterium oznacza bogactwo, które przekracza granice ludzkiego zrozumienia
i wyrazu. Misterium wskazuje na sferę nie dającego się wyrazić doświadczenia,
w którym rzeczywistość boska staje się uchwytna dla człowieka. Misterium jest
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
Wstęp
11
zatem rzeczywistością bosko-ludzką, sakramentem. Po drugie rozumienie Ko-
ścioła jako wspólnoty, która wymaga jedności w wierze i jedności przez miłość.
Wymiar wspólnotowy jest dla Kościoła sprawą elementarną, jest jego socjolo-
gicznym modelem, który opiera się na braterstwie. Wspólnota kościelna zakła-
da równość wszystkich członków, bez możliwości pomieszania ról. Po trzecie
rozumienie Kościoła jako misji, który głosi światu wielkie dzieła boże, kierując
historię ludzką na tor jej pozytywnej realizacji – ku zbawieniu.
Z punktu widzenia niniejszej pracy ważne jest socjologiczne rozumie-
nie Kościoła, choć trzeba wiedzieć, że i tu nie ma pełnej jednomyślności.
Tutaj Kościół pojmowany jest jako zinstytucjonalizowana religia i jest istot-
nym elementem zachodniochrześcijańskiego kręgu kulturowego. O Kościele
ukształtowanym z socjologicznego punktu widzenia możemy mówić, kiedy
chrześcijaństwo rozwijające się na gruncie judaizmu, instytucjonalizujące do-
świadczenie religijne w postaci doktryny, kultu i organizacji, zostało uznane
przez cesarstwo rzymskie za religię państwową.
W przypadku, gdy Kościół zaspokaja różnorodne potrzeby społeczne,
wpływa na powstawanie mocniejszych więzi między jego członkami i prak-
tycznie zrzesza wszystkich członków społeczeństwa, mówi się o Kościele
uniwersalnym. Przez długie wieki w kulturze chrześcijańskiej ważną rolę od-
grywał model Kościoła ludowego. Model ten systematycznie traci swe zna-
czenie i zastępowany jest, w wyniku postępującego pluralizmu strukturalne-
go, pluralizmu kulturowego i pluralizmu indywidualnego, czymś w rodzaju
podsystemu społeczeństwa pluralistycznego.
Kościół rzymskokatolicki ma swoją strukturę organizacyjną (strukturę
władzy), ma swoje reguły i sposoby działania, ma swoje zaplecze filozoficz-
no-teologiczne, ma swoją doktrynę, ma wreszcie swoje wartości, język i sym-
bole, które ma prawo kultywować, a także w związku z tym, rozwijać pewne
formy działania religijnego. W procesie modernizacji Kościół nie jest trak-
towany jako siła uprzywilejowana, zajmująca centralną pozycję kulturową
w społeczeństwie, ale jako jedna z wielu sił społecznych.
W naszym przypadku przez Kościół rzymskokatolicki będziemy rozu-
mieli zarówno wspomniane zaplecze filozoficzno-teologiczne kształtujące
się na przestrzeni wieków, z Pismem świętym na czele i pracami czołowych
intelektualistów chrześcijańskich. Przez Kościół będziemy rozumieli także
doktrynę, nauczanie społeczne Kościoła, przygotowywane i głoszone z róż-
nych pozycji w hierarchii, od nauczania papieskiego zaczynając a na listach
Kościołów lokalnych kończąc. Kościół będzie dla nas oznaczał także hierar-
chię tej organizacji, która odgrywa niezwykle istotną rolę w życiu i edukacji
wspólnoty kościelnej.
Gdy mówimy w książce o Kościele rzymskokatolickim to nie ograni-
czamy jego istnienia do ram czasowych od XV wieku, kiedy to miała miejsce
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
12
Z. DZIUBIŃSKI
reformacja, którym to pojęciem historiografia określa różne kierunki ducho-
wej i instytucjonalnej odnowy w Kościele łacińskim. Nie ograniczamy ram
czasowych od czwartego wieku naszej ery, kiedy to cesarstwo rzymskie uzna-
ło chrześcijaństwo za religię państwową i niezależnie od tego, czy to uczynił
cesarz Konstantyn, czy też Teodozjusz Wielki (w tej sprawie zdania badaczy
są podzielone), ale wszystkie antecedencje dotyczące Kościoła rzymskokato-
lickiego sprzed reformacji i sprzed cesarstwa rzymskiego.
*
* *
Książka składa się z czterech części, ułożonych w logiczną całość, a mia-
nowicie od rozważań na najwyższym szczeblu teoretycznej ogólności, rozwa-
żań filozoficznych i teologicznych, poprzez nauczanie społeczne Kościoła na
temat kultury fizycznej oraz w sposób celowy wyodrębnione w jedną z części
nauczanie Jana Pawła II, do postaw Kościoła katolickiego, na które składa się
zarówno wiedza i stosunek emocjonalny hierarchii Kościoła do kultury fizycz-
nej jak i praktyczne działania organizacyjne w dziedzinie kultury fizycznej.
W pierwszej części zatytułowanej Kultura fizyczna w świetle filozofii
i teologii zostało omówionych pięć zagadnień. Pierwsze z nich zostało po-
święcone filozoficznym i teologicznym podstawom kultury fizycznej. Pod-
stawy te zostały zarysowane w sposób chronologiczny na podstawie dorobku
takich autorytetów chrześcijańskich jak Aureliusz Augustyn, Tomasz z Akwi-
nu, J. Maritain, E. Gilson, E. Mounier oraz P. Teilhard de Chardin. Drugie
dotyczy kwestii kultury fizycznej omawianej przez pryzmat archetypu chrze-
ścijańskiego, innymi słowy, przez pryzmat chrześcijańskiej symboliki. Tu-
taj zostały przedstawione fundamentalne kwestie kultury fizycznej poprzez
odwołanie się do pewnych wzorów, modeli chrześcijańskich, historycznie
oddalonych w czasie, ale w porządku teologicznym aktualnych i mających
zastosowanie w wyjaśnianiu współczesności. Trzecie poświęcone jest kwe-
stiom etycznym rozpatrywanym w kontekście sportu. Tutaj zostały omówione
zagadnienia szczegółowe z wykorzystaniem podziałów i charakterystycznej
dla etyki terminologii. Zwrócono uwagę na potrzebę etyki w sporcie, omó-
wiono rozumienie i przedmiot etyki sportu, czym jest moralna powinność,
jaką rolę odgrywa sumienie, aby skoncentrować swą uwagę na metafizyce
moralności w sporcie. Czwarte zagadnienie dotyczy kwestii zapomnianych
już chyba w naukach społecznych o kulturze fizycznej, a mianowicie kwestii
aretologicznych. Aretologia jest nauką o cnotach, którą z tak wielkim powo-
dzeniem rozwijali nasi wielcy nauczyciele okresu starożytności greckiej, tacy
jak Sokrates, Platon, Arystoteles, ale także w okresie średniowiecza Tomasz
z Akwinu. To oni wypracowali zestaw cnót kardynalnych, które w życiu każ-
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
Wstęp
13
dego człowieka, w tym także sportowca, winny być drogowskazami. Do nich
z pewnością należą roztropność, sprawiedliwość, umiarkowanie i męstwo.
Rozważania kończą się próbą odpowiedzi na pytanie, czy sport potrzebuje
aretologii? Piąte zagadnienie poświęcone jest omówieniu i ukazaniu sportu w
świetle dwóch wielkich prądów myślowych w kulturze europejskiej, a mia-
nowicie humanizmu antyteistycznego oraz humanizmu katolickiego. Okazuje
się, że wymienione prądy, nie wnikając w uzasadnienia szczegółowe i ana-
lizując je pod kątem kultury fizycznej, nie są wobec siebie antynomiczne,
ale w jakimś sensie komplementarne. Przynajmniej jeśli chodzi o warstwę
argumentacyjną w wymiarze racjonalnym i ograniczoną do świata doczesne-
go. Argumentacja teologiczna nie ma charakteru opozycyjnego, ale wzmac-
niający i obudowujący kulturę fizyczną dodatkowymi wartościami, które ją
wspierają i nobilitują.
W części drugiej zatytułowanej Kultura fizyczna a społeczne nauczanie
Kościoła pomieszczone zostały trzy zagadnienia. Pierwsze z nich dotyczy
wyjaśnienia inspiracji biblijnych dla kultury fizycznej. Przedstawione zosta-
ły zapisy biblijne, interpretowane w duchu soborowym, które odnoszą się
do podstawowych wartości kultury fizycznej. Ukazana została wartość ciała
w kontekście kreacjonizmu bożego, w swej funkcji znakowej, a także w kon-
tekście metafor św. Pawła. Drugie zagadnienie poświęcone zostało przedsta-
wieniu poglądów papieży na kulturę fizyczną od Piusa X , poprzez Piusa XI,
Piusa XII, Jana XXIII, Sobór Watykański II do Pawła VI. Ukazana w ten
sposób została ewolucja poglądów papieży oraz Soboru względem kultury fi-
zycznej. Nie tyle chodzi o zmianę stanowiska, bowiem zapoczątkowana przez
Piusa X linia argumentacyjna, odwołująca się do zapisów Pisma świętego
i nauki Doktorów Kościoła, pozostawała bez zmiany, ile raczej potwierdzanie
przez kolejnych papieży wypracowanego, pozytywnego stanowiska wobec
kultury fizycznej. Trzecie zagadnienie dotyczy prezentacji nauczania spo-
łecznego na temat kultury fizycznej episkopatów narodowych. Mamy tu do
czynienia z nauczaniem na temat kultury fizycznej na poziomie kościołów na-
rodowych, lokalnych. Omówionych zostało pięć listów pasterskich wydanych
przez Episkopat Włoch, Portugalii i Polski (3 listy).
Na część trzecią zatytułowaną Jana Pawła II wizja kultury fizycznej
składają się cztery zagadnienia. W pierwszym z nich zostały przedstawione
kwestie fundamentalne dla kultury fizycznej, takie jak: sport w kontekście
dowartościowania świata doczesnego, sport w kontekście nobilitacji ludz-
kiego ciała, dowartościowanie ciała jako warunek nobilitacji sportu i sport
w kontekście etyki. W drugim zagadnieniu podjęto próbę interpretacji uni-
wersalnego przesłania Jana Pawła II w odniesieniu do świata sportu. Tutaj
wykorzystano nauczenie papieża podczas pielgrzymki do Polski w 1999 roku,
która była najdłuższa i uznana za najbardziej sentymentalną. Skoncentrowa-
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
14
Z. DZIUBIŃSKI
no uwagę na takich wartościach jak sprawiedliwość, wiara, rozum, wolność,
prawda, wychowanie, miłość, postęp, świętość i wiele innych, które omówio-
no w kontekście sportu. Trzecie zagadnienie dotyczy nauczania Jana Pawła II
podczas Wielkiego Jubileuszu Sportowców Roku 2000. Obejmuje ono takie
kwestie jak: sport w służbie rozwoju człowieka integralnego, sport jako szko-
ła ludzkich charakterów, sportowcy jako atleci ducha i zagrożenia dla sportu.
Wszystkie wystąpienia Jana Pawła II, przesycone wielką mądrością i mistyką,
były z jednej strony rachunkiem sumienia dla sportu, z drugiej natomiast mo-
dlitwą za sport. Czwarte, ostatnie zagadnienie zostało poświęcone koncepcji
turystyki Jana Pawła II, który, dostrzegając dynamiczny rozwój tej dziedziny,
widzi w niej szansę na humanizację i personalizację relacji międzyludzkich.
Podejmuje kwestie ewangelizacji przez turystykę, budowania przyjaźni mię-
dzy ludźmi i narodami, solidarności z ubogimi, ekologicznych postaw ludzi,
ale także zwraca uwagę na patologie turystyki.
Na część czwartą zatytułowaną Postawy Kościoła wobec kultury fizycz-
nej składają się cztery zagadnienia. Dwa z nich poświęcone zostały praktyce
Kościoła rzymskokatolickiego w dziedzinie kultury fizycznej, wyrażającej się
z jednej strony w organizacji i działalności stowarzyszeń kultury fizycznej,
z drugiej natomiast na praktycznych działaniach Kościoła mających na celu
dokonanie swoistej sanacji sportu. Dwa kolejne zagadnienia dotyczą postaw
wobec kultury fizycznej Kościoła hierarchicznego. Dotyczy to zarówno człon-
ków Episkopatu Polski, księży diecezjalnych i zakonnych, ale także nielicznej
zbiorowości świeckich. Omówione także zostały postawy najmłodszej czę-
ści hierarchii Kościoła rzymskokatolickiego w stosunku do interesującej nas
dziedziny, a mianowicie postawy alumnów wyższych seminariów duchow-
nych Kościoła rzymskokatolickiego w Polsce.
Tak skonstruowana całość ma zasygnalizowany wcześniej pewien lo-
giczny porządek, choć świadomi jesteśmy jej słabych punktów i niedosko-
nałości. Polegają one przede wszystkim na asymetryczności omawianych
problemów, zarówno jeśli chodzi o obszerność wywodu jak i merytoryczne
pogłębienie prowadzonych analiz. Nie uwzględniono ponadto wszystkich
możliwych pól analizy. W sposób bardzo ograniczony potraktowano kwestie
chrześcijańskiego wychowania do kultury fizycznej, nie uwzględniono także
znaczących systemów wypracowanych w ramach zgromadzeń zakonnych, jak
choćby pijarskiego czy salezjańskiego. Są i inne drobniejsze niedociągnięcia
i uchybienia, które uważny czytelnik z łatwością wychwyci.
Niezależnie od wszystkiego, wiedzieć należy, że jest to pierwsza pró-
ba w Polsce tak kompleksowego ujęcia zagadnienia. Wcześniej ukazały się na
naszym rynku wydawniczym prace napisane z pozycji filozofii autorstwa ks.
S. Kowalczyka, J. Kosiewicza, M. Mylika oraz rozdziały książkowe ks.
M. Krąpca, z pozycji teologii ks. J. Cygana, ks. H. Skorowskiego, ks. M. Gra-
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
Wstęp
15
czyka, A. Smolenia, ks. F. Siega, ks. P. Kasiłowskiego, ks. A. Potockiego, ks.
Z. Łyko, z pozycji pedagogiki ks. K. Misiaszka, A. Pawłuckiego, ks. J. Mar-
szałka, ks. J. Niewęgłowskiego, M. Barlak, ks. R. Pawlasa, ks. S. Chrobaka, ks.
J. Jońca, z pozycji historii M. Ponczka i E. Małolepszego.
Autor pracy zajmuje się niniejszą problematyką od blisko 30 lat, a zade-
biutował swoim pierwszym tekstem w 1985 roku zatytułowanym Ontologicz-
ne wyznaczniki aksjologii ludzkiego ciała we współczesnej filozofii i teologii
katolickiej, zamieszczonym w Roczniku Teologicznym ChAT. Ukazał tym
samym niejako nowy obszar prowadzenia badań naukowych z pozycji nauk
społecznych o kulturze fizycznej.
W tym miejscu pragnę wyrazić swą wdzięczność wszystkim, którzy
przyczynili się do powstania pracy. W sposób zaś szczególny dziękuję prof.
zw. dr hab. Zbigniewowi Krawczykowi, ks. prof. zw. dr hab. Z. Łyko śp.,
ks. prof. dr hab. Jerzemu Cyganowi śp., prof. zw. dr hab. Józefowi Lipcowi,
prof. zw. dr hab. Jerzemu Kosiewiczowi, ks. prof. zw. dr hab. Stanisławowi
Kowalczykowi oraz prof. zw. dr hab. Andrzejowi Pawłuckiemu, za inspirację
i pomoc w powstaniu tej książki.
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
Część I
KULTURA FIZYCZNA
FILOZOFII I TEOLOGII
W ŚWIETLE
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
Kultura fizyczna w świetle filozofii i teologii
19
1. Filozoficzne i teologiczne
podstawy kultury fizycznej
Poprzez swą obecność pragnę raz jeszcze dać wyraz
pasterskiej troski, jaką Kościół otacza świat sportu.
Jan Paweł II
Chrześcijańska filozofia zawiera wiele cennych inspiracji dla kultury
fizycznej i sportu. Jest ona swoistym uzasadnieniem omawianych dziedzin
z pozycji antropologii chrześcijańskiej. Także teologia chrześcijańska1 za-
wiera elementy, które z powodzeniem mogą być wykorzystane na gruncie
kultury fizycznej i sportu2.
W pierwotnym chrześcijaństwie daje się zauważyć negatywny stosu-
nek do idei antycznego olimpizmu. Ma on przede wszystkim podłoże religijne
i wynika z powiązania sportu z rytuałami greckiego politeizmu (wielobóstwa).
W starożytnej Grecji igrzyska miały przede wszystkim cele religijne. Wyraża-
ło się to zarówno w przysiędze sportowców3 składanej przed ołtarzem Zeusa,
Chrześcijańska teologia sportu znajduje się dopiero in statu nascendi, a tworzą ją między
1
innymi tacy intelektualiści jak: W. Kuchler, G. Angelini, E. de Panfilis, a w Polsce J. Cygan,
S. Kowalczyk. Por. S. Kowalczyk (2006), Elementy filozofii i teologii sportu, Lublin, TN KUL,
s. 206; W. Kuchler (1969), Sportethos, Munchen, Barth, ss. 235-241; G. Angelini (1991),
Aspetti e prospettive dello sport nella rifflessione etica. Chiesa e sport, Torino; E. de Panfilis
(1986), Tempo libero, turismo e sport: la risposta della Chiesa, Padowa, Liberia Gregoriana
Editrice; J. Cygan (1993), Teologia sportu w perspektywie myśli katolickiej. W: Z. Dziubiński
[red.], Chrześcijańska etyka sportu, Warszawa, SALOS RP, ss. 10-19.
2
Wydaje się uprawnione stosowanie kategorii teologia sportu tak, jak uprawnione jest
stosowanie podobnych terminów: teologia ciała (Jan Paweł II), teologia pracy i rzeczy do-
czesnych (M. D. Chenu), teologia wyzwolenia (G. Gutierrez, L. Boff), teologia zdrowia
(Z. Łyko). Por. Z. Dziubiński (1997), Wprowadzenie. W: Teologia i filozofia sportu, Warsza-
wa, SALOS RP, ss. 7-16.
3
Przysięga ta miała brzmienie: „Cały swój wysiłek oddaję na chwałę Bogu, który wyznaczy
mi nagrodę bądź pozostawi bez niej”.
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
20
Z. DZIUBIŃSKI
jak i w kreowaniu bogów na wzór i podobieństwo ludzi4. Negatywny stosunek
do antycznego olimpizmu, zdaniem S. Kowalczyka5, nie jest równoznaczny
z negatywnym stosunkiem do ludzkiego ciała i fizycznej aktywności człowie-
ka. Ludzkie ciało we wczesnym chrześcijaństwie było oceniane w dwojaki spo-
sób. Z jednej strony rozwijał się tzw. nurt biblijny, z drugiej natomiast, przejęty
w spadku po starożytności, nurt platońsko-manichejski6.
Nurt biblijny, odwołujący się do zapisów na kartach Pisma świętego,
a zwłaszcza Księgi Rodzaju, listów św. Pawła i dogmatów chrystologicz-
nych, zajmował pozytywne stanowisko względem ciała, uznając je za dar
boży i ontyczne dobro. Nie zmienia postaci rzeczy fakt afirmacji wyższo-
ści ducha w ludzkim złożeniu. Nie oznacza on jakiegokolwiek deprecjono-
wania ludzkiego ciała, czy to w życiu codziennym, czy też ze względu na
eschatologiczną perspektywę człowieka. Ciało było uważane za ważny ele-
ment konstytutywny człowieka, dzięki któremu jest możliwe ontyczne bycie
w świecie i wypełnianie w nim różnorodnych zadań.
Na negatywny stosunek do ciała nie zezwala również wcielenie Chry-
stusa, dzięki któremu uzyskało ono nowy wymiar boskiego bytowania. Nie
zezwala również na traktowanie ciała jako zło, obietnica zmartwychwsta-
nia ciał7. Przedstawicielami nurtu biblijnego i takiego sposobu myślenia
byli: św. Ireneusz, Tacjan, św. Justyn, Teofil z Antiochii, Maksym z Chry-
zopolis. W taki oto sposób św. Cyryl Jerozolimski podkreśla walory ciała:
„Nie wdaj się z takim, który by ci mówił, że ciało nie ma nic wspólnego
z Bogiem, i że dusza mieszka w jakimś obcym sobie naczyniu, ten się chęt-
nie posłuży ciałem do nieczystości. O cóż jednak można oskarżać to po-
dziwu godne ciało? Czyż mu co brakuje pod względem piękna? Czyż nie
jest pełne sztuki w jego budowie? (...) Kto dał sercu ustawiczne bicie? Kto
udzielił tyle żył i arterii? Czyja mądrość powiązała kości i ścięgna” 8?
4
Religia grecka tworząc bogów na wzór i podobieństwo ludzi stworzyła przesłanki
dla perfekcjonizmu i także samego sportu. Na linii prowadzącej od człowieka do bogów
sportowiec zajmował miejsce kilka szczebli wyżej od przeciętnego człowieka, a tylko
jeden szczebel niżej od półboga. Był herosem nie przez urodzenie, lecz dzięki pracy
nad sobą, samodoskonaleniu, wytrwałości i ćwiczeniom. Por. B. Urbankowski (1993),
Etyka i mitologia sportu. W: Z. Dziubiński [red.], Chrześcijańska etyka sportu, op. cit.,
ss. 85-96.
Zob. S. Kowalczyk (2006), Elementy filozofii i teologii sportu, op. cit., ss. 178-183.
5
Zob. J. Kosiewicz (1998), Myśl wczesnochrześcijańska i katolicka wobec ciała, Warszawa
6
Witmark, ss. 13-110.
Nie można traktować go ani jako uosobienie zła bytowego, ani moralnego.
7
8 Zob. Św. Cyryl Jerozolimski (1973), Katechezy, Warszawa ATK, ss. 67-68.
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
Kultura fizyczna w świetle filozofii i teologii
1.1. Augustyna wizja ciała jako więzienia duszy
21
Największym myślicielem wczesnego chrześcijaństwa był św. Augu-
styn, którego myślenie na temat ciała ludzkiego nie jest jednolite. W po-
czątkowym okresie, będąc pod wpływem nurtu orficko-pitagorejskiego, za-
afirmowanego za pośrednictwem Platona9, przyjął w swojej filozofii duali-
styczną koncepcję człowieka i zajmował stanowisko pełne pogardy wobec
świata doczesnego i ludzkiego ciała. W tym okresie twórczości wyraźnie
uwidacznia się nadrzędność sfery duchowej wobec ciała w ludzkim złoże-
niu. Dusza jest wszystkim, ciało natomiast niczym, więcej, stanowi prze-
szkodę dla szlachetnej duszy10. Człowieka utożsamia z duszą, gdy mówi, że
„chce poznać Boga i duszę”11. Ciało jest „mrocznym więzieniem duszy”12,
bowiem krępuje i ogranicza możliwości duszy. Dusza jest doskonalsza od
ciała gdyż jest bliższa Bogu. W przeciwieństwie do starzejącego się cia-
ła jest ona niezniszczalna, nieśmiertelna i trwa wiecznie. Na tej podstawie
formułuje też praktyczną dyrektywę, wedle której każdy, kto chce stać się
takim, jakim stworzył go Bóg, powinien „wzgardzić wszystkim, co cielesne
i wyrzec się całego tego świata” 13.
Zatem ciało w dualistycznej koncepcji człowieka autorstwa Augusty-
na zajmuje pozycję zdecydowanie niższą niż dusza, więcej, w jakimś sensie
ogranicza poznanie człowieka, w ramach którego wyróżnia poznanie zmysło-
we i rozumowe (duchowe). To drugie jest o wiele doskonalsze, gdyż prowadzi
do uzyskania wiedzy prawdziwej i pewnej.
9
Św. Augustym w pierwszym okresie swej twórczości (373-382) był zdominowany przez ten
nurt myślenia, który bardzo negatywnie oceniał ludzkie ciało i aktywność fizyczną człowieka.
Nurt gnostycko-manichejski traktował ciało jako źródło zła, dlatego wyzwolenie się z ciele-
sności uważane było za warunek osiągnięcia moralnej doskonałości i zbawienia. W ślad za tym
nurtem szła praktyka życia codziennego przejawiająca się w formach monastycyzmu i eremity-
zmu, fenomenie słupników czy biczowników, którzy, w imię swoiście pojętej ascezy, dążyli do
wyniszczenia ciała. Wpływowymi zwolennikami tego nurtu byli: Orygenes, Tertulian, św. Jan
Chryzostom, a także kardynał Lotariusz, który dał wyraz swemu negatywnemu stosunkowi do
ciała w traktacie O nędzy ludzkiego losu. Por. S. Kowalczyk (2006), Elementy filozofii i teologii
sportu, op. cit., ss. 179-180. Por. Lothari Cardinalis (1955), De miseria humanae conditionis,
Lugano, M. Maccarone.
10 Augustyn również na gruncie epistemologii dokonuje degradacji ciała. W. Tatarkiewicz
(1997) pisze: „Ciało jest nawet przeszkodą w poznaniu: rozgwar wyobrażeń przedostając się do
wnętrza duszy mąci je; stąd trudności widzenia wewnętrznego i konieczność oderwania się od
życia cielesnego, aby zagłębić się we własną duszę i znaleźć zawarte w niej prawdy”. „Wobec
wyższości duszy nad ciałem, należy dbać o duszę, a nie o ciało”. Św. Augustyn. W: Historia
filozofii, t. 1, Warszawa, PWN, ss. 193-203.
11 Zob. Augustyn (1953), Solilokwia. W: Dialogi Filozoficzne, Warszawa, s. 13.
12 Zob. Augustyn (1953), Przeciw akademikom. W: Tamże, s. 58.
13 Zob. Augustyn (1953), O wielkości duszy. W: Tamże, s. 111.
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
22
Z. DZIUBIŃSKI
Pierwszy okres twórczości Augustyna, choć niezbyt długi czasowo, ale
bardzo jednoznaczny w swej treści, tak mocno wszedł do świadomości intelek-
tualistów, zwłaszcza niekonfesyjnych, że oceniają oni cały jego dorobek właśnie
przez pryzmat tego okresu. Jeden z jego komentatorów, T. Płużański pisze, że
w filozofii Augustyna „zostało człowiekowi odebrane wszystko co ludzkie, co
po ludzku piękne i wzniosłe, co dobre i szlachetne, czynne i twórcze. Pozosta-
wiono mu zło, którego ma być wyłącznym autorem”14. Natomiast B. Suchodol-
ski dodaje, że jest to dramatyczna wizja ludzkiego życia na ziemi, które jest jego
deformacją, i w którym człowiek tylko egzystuje, ale nie istnieje15.
Twórczość Augustyna okresu późniejszego, a także jego praktyczne za-
lecenia mogą świadczyć o zmianie stanowiska względem ciała i aktywności
ruchowej człowieka16. Sam pędził życie bardzo aktywne, pełne duszpaster-
skich podróży, które niejako wiązały się ze wzmożoną aktywnością fizyczną.
Najbardziej cenił te zajęcia, które wymagały fizycznego wysiłku17. Cenił też
pracę fizyczną, którą zalecał ówczesnemu duchowieństwu.
1.2. Zrównoważona koncepcja ciała Tomasza z Akwinu
Okres średniowiecza kojarzy się z rozwojem myśli chrześcijańskiej,
a ta z kolei ze św. Tomaszem z Akwinu18, który oparł swą filozofię na ary-
stotelesowskim realizmie i biblijnym personalizmie. Gruntowne omówienie
stanowiska Akwinaty w aspekcie ontologicznym, estetycznym i etycznym
względem ludzkiego ciała i aktywności ruchowej człowieka zostało zawarte
w książce F. Bednarskiego Sport i wychowanie fizyczne w świetle etyki św.
Tomasza z Akwinu. Autor ukazuje poglądy Akwinaty na temat aktywności ru-
chowej człowieka, na temat kultury fizycznej – jakbyśmy dziś powiedzieli.
Przedstawia jego personalistyczną koncepcję cielesności, która jest wkom-
ponowana w strukturę osobowego bytu, stanowiąc wspólnie z niematerialną
duszą jego naturalne złożenie.
14 Zob. T. Płużański (1977), Człowiek między ziemią a niebem, Warszawa, Wiedza Powszech-
na, s. 41.
15 Zob. B. Suchodolski (1963), Narodziny nowożytnej filozofii człowieka, Warszawa, PWN, s. 45.
16 Po zerwaniu z manicheizmem, wierny chrześcijańskiej ortodoksji, uznawał psychofizyczną
integralność człowieka. Por. S. Kowalczyk (1987), Człowiek i Bóg w nauce św. Augustyna,
Warszawa, ODiSS, ss. 59-73.
17 Do zawodów najbardziej cenionych, ze względu na udział w nich wysiłku fizycznego, za-
liczył: rolnictwo, ogrodnictwo, żeglarstwo, pasterstwo czy budownictwo. Por. S. Kowalczyk
(1987), Człowiek i Bóg w nauce św. Augustyna, op. cit., ss. 129-138.
18 Zagadnienie ludzkiego ciała w filozofii Tomasza z Akwinu zostało omówione w pracy
Z. Dziubińskiego (1986), Zagadnienie ludzkiego ciała w doktrynie Tomasza z Akwinu, Rocznik
Teologiczny ChAT, z. 1, ss. 153-169.
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
Kultura fizyczna w świetle filozofii i teologii
23
W taki oto syntetyczny sposób S. Kowalczyk scharakteryzował koncepcję
ciała Tomasza z Akwinu: „Łączy je (ciało i duszę) naturalna i ścisła więź, są
sobie wzajemnie potrzebne, oddziałują na siebie i obopólnie warunkują swą
aktywność. Ludzkie ciało jest ontycznym dobrem, lecz nie jest dobrem naj-
wyższym”19. W swej strukturze jest ono doskonałe, a także charakteryzuje je
naturalne piękno20. Skoro ciało jest integralnym elementem człowieka, to nale-
ży się o nie troszczyć21. Tomasz nie zalecał pogardy ciała czy jego wyniszcze-
nia, wręcz odwrotnie – mówił o obowiązkach higieniczno-medycznych wobec
ciała. Nakaz troski o dobrą kondycję fizyczną człowieka wynika z faktu, że
brak zdrowia cielesnego może przeszkodzić w działaniu każdej cnoty22. Zdro-
we ciało wpływa korzystnie na stan psychiczny człowieka, umożliwia bowiem
normalne funkcjonowanie jego władz umysłowych – intelektu i woli. Z tego
powodu naganne jest zaniedbywanie ciała, lekceważenie jego niedomagań, bra-
ków i zagrożeń. Także zawiniona brzydota ciała jest naganna. „Tomasz w swej
koncepcji cielesności człowieka unika ekstremów: negatywnego, manichejskie-
go traktowania ludzkiego ciała, lecz także jego absolutyzacji”23.
Tomasz podnosi też kwestię cielesnego odpoczynku po pracy dla pod-
trzymania sił. Bez względu na to, czy to jest praca fizyczna, czy też umysłowa
lub duchowa, uczestniczy w niej również ciało, które jest niezbędne do jej wy-
konania. Po pracy Tomasz zleca uczestnictwo w zabawie, ale zabawie, która
odpowiada naturze ludzkiej osoby i respektuje wymogi sumienia. „Uporząd-
kowania zabawy dokonuje rozum. Sprawność zaś w postępowaniu według
zasad rozumu jest cnotą”24.
Pozytywnie wypowiada się także na temat tej formy kultury fizycznej,
jaką jest gra. Jednakże zwraca uwagę, że winna być ona zawsze prowadzona
w sposób racjonalny i etyczny, co oznacza, że winna się opierać na wewnętrz-
nej karności i zdyscyplinowaniu, które są zewnętrznym wyrazem panowania
ducha nad ciałem.
Konkludując należy wskazać, że Tomasz zajmuje pozytywne stanowisko
wobec ciała oraz wszelkiego rodzaju aktywności ruchowych, ujawniających się
w zabawie, rozrywce, grze i wypoczynku. Uczestnictwo w kulturze fizycznej,
jakbyśmy dziś powiedzieli, jest niezbywalnym prawem człowieka. Jednakże
trzeba wiedzieć, że Akwinata opowiada się za tymi wszystkimi formami kul-
19 Por. Tomasz z Akwinu (2000), Traktat o człowieku. Summa Teologii, Kęty, Antyk, I, q. 91, a. 3.
20 Ibidem, I-II, q. 4, a. 5.
21 Ibidem, II-II, q. 25, a. 5.
22 Ibidem, I, q. 4, a. 6.
23 Zob. S. Kowalczyk (2006), Elementy filozofii i teologii sportu, op. cit., s. 181. Por. S. Ko-
walczyk (1990), Zarys filozofii człowieka, Sandomierz, Wyd. Diecezjalne, ss. 197-225.
24 Por. Tomasz z Akwinu (2000), Traktat o człowieku. Summa Teologii, Kęty, Antyk, II-II, q.
168, a. 3.
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
24
Z. DZIUBIŃSKI
tury fizycznej, które służą wypoczynkowi po pracy, służą rozwojowi zdrowia,
są dobrą rozrywką, kształtują ciało i mają korzystny wpływ na samopoczucie
człowieka. Wszystkie jednak formy uczestnictwa w kulturze fizycznej winny
uwzględniać cnotę eutrapelii – odpowiedzialności. Bowiem uczestnictwo to
musi być uporządkowane przez rozum i służyć pełnemu rozwojowi człowieka,
a nie jego degradacji. W aktywności ruchowej człowiek powinien zachować
rozsądek i właściwą miarę, a także roztropność i odpowiedzialność.
Wydaje się jednak, że Tomasz byłby bardziej powściągliwy w akcepta-
cji tych form aktywności ruchowej, jakie są udziałem współczesnego sportu
wyczynowego i profesjonalnego, na gruncie którego dochodzi do działań ir-
racjonalnych i nieetycznych.
1.3. Personalistyczna koncepcja ciała
J. Maritaina i E. Gilsona
Do najbardziej znanych kontynuatorów myślenia w nurcie tomizmu na-
leżą tacy personaliści25 jak J. Maritain26 i E. Gilson27, którzy w swych roz-
ważaniach dokonali pogłębienia myśli Akwinaty na temat ciała i aktywności
fizycznej człowieka. Ich szczególną zasługą jest rozwinięcie i uzasadnienie
racji bytu osobowego, które ukazują człowieka jako istotę żyjącą w tym świe-
cie, ale jednocześnie zakorzenioną w rzeczywistości nadprzyrodzonej. Chrze-
ścijański humanizm teocentryczny, personalizm, nazwany przez J. Mari-
taina „humanizmem integralnym” dowartościowuje, zdaniem S. Kowalczyka,
„wszystkie istotne aspekty ludzkiej osoby: ciało i ducha, życie biologiczne
i umysłowo-duchowe, cechy indywidualno-osobnicze i nakierowanie na życie
społeczne, pragnienie poznania prawdy i potrzebę aktywności ekonomiczno-
społecznej, sferę intelektualno-poznawczą i dążeniowo-emocjonalną, prawo
do wolności i potrzebę odpowiedzialności, autonomię człowieka i jego zwią-
zek z Bogiem”28.
25 Rozwinięcie tomizmu przez Gilsona i Maritaina zostało ukazane w pracy Z. Dziubińskie-
go (1988), Koncepcja człowieka Jacquesa Maritaina i Etienne Gilsona, Rocznik Teologiczny
ChAT, z. 2, ss. 123-140.
26 Rozwinięcia personalizmu tomistycznego dokonał J. Maritain między innymi w następu-
jących pracach: Humanizm integralny, Londyn 1960; Le Paysan de la Garonne, Paris 1966,
Les droits de l’homme et la loi naturelle, Paris 1945; Du regime temporel et de la liberte, Paris
1930; Trzej reformatorzy, Warszawa 1939; The Education of Man, New York 1962; Pour une
philosophie de l’education, Paris 1959 i innych.
27 E. Gilson (1948), Le Thomisme: Introduction a la Philosophie de Saint Thomas d’Aquin,
Paris, Librairie Philosophique J. Vrin.
28 Zob. S. Kowalczyk (2006), Elementy filozofii i teologii sportu, op. cit., s. 40.
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
Kultura fizyczna w świetle filozofii i teologii
25
Fundamentalną rolę w systemie neotomistycznym J. Maritaina odgrywa
kategoria osoby ludzkiej, której rozumienie w kulturze chrześcijańskiej jest
ściśle związane z wyjaśnianiem tajemnicy Chrystusa. W nim to jako jednej
osobie egzystowały dwie natury w jednej Osobie. Osoba ludzka istnieje ist-
nieniem swej duszy jako ducha stworzonego przez Boga. Dusza swego pod-
miotowego istnienia udziela ciału, które sobie nieustannie formuje. Człowiek
zatem istnieje istnieniem swej duszy i dlatego jako człowiek może działać
tylko poprzez swoje ciało.
Z tego też powodu w ludzkiej osobie nie ma czynności, nawet ducho-
wych, niezależnych od ciała. Człowiek, jako byt osobowy w swym działaniu
zależny od ciała, jest też bytem dynamiczno-potencjalnym realizującym się
w ludzkiej społeczności. Spełnianie siebie w życiu społecznym dokonuje się
w aktach decyzyjnych, czyli w procesie autodeterminacji suponującej uży-
wanie rozumu, odczytującego rzeczywistość, cel ludzkiego życia i sądy prak-
tyczne o dobru, które wola wybiera do spełniania. W wyniku zdolności pozna-
nia, miłości, wolności osoba transcenduje siebie, świat i społeczeństwo, będąc
celem, a nigdy środkiem działań osobowych.
Zatem osoba jest takim bytem, który jest mocno zakorzeniony w życiu
jednostkowym oraz społecznym, ale jednocześnie ten porządek doczesności
przekracza przez swoje osadzenie w rzeczywistości nadprzyrodzonej.
1.4. E. Mouniera aktywistyczna koncepcja ciała
Personalizm Mouniera29 nie został skonstruowany w oparciu o założenia
jednego wybranego nurtu, jak to uczynił np. Maritain, ale w koligacji ideowej
z egzystencjalizmem30, marksizmem, tradycją filozofii francuskiej31, a także
immoralizmem niemieckim F. Nietzschego.
Mounier stoi na stanowisku, że personalizm chrześcijański ujmuje czło-
wieka nie jako jestestwo wyłącznie duchowe32, bo byłaby to angelizacja istoty
ludzkiej, lecz jako jestestwo ucieleśnione, przeżywające swe życie doczesne
tu, na ziemi i do doskonalenia spraw ziemskich powołane. Nie jest też spiry-
tualizmem. „To, że istnieję subiektywnie i że istnieję cieleśnie, stanowi jed-
29 Szczegółowo koncepcja personalizmu E. Mouniera została omówiona w pracy Z. Dziu-
bińskiego (1988), Refleksje antropologiczne w personalizmie Emanuela Mouniera, Rocznik
Teologiczny ChAT, Warszawa, z. 1, ss. 67-89.
30 Bierdiajew, Landsberg, Riceur, Nedoncelle, Heidegger, Sartre.
31 Lachiez-Rey, Madinier, Lacroix.
32 Człowiek jest osobą. Nie wynika z tego, że jest bytem wyłącznie duchowym, ale, że jest isto-
tą ściśle połączoną z materialnym ciałem. Nie świadczy to też, że się do niego sprowadza. Por.
E. Mounier (1961-62), Manifeste au service du personnalisme. W: Oeuvres, t. 1, Paris, s. 526.
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
26
Z. DZIUBIŃSKI
no i to samo doświadczenie”33. Człowiek jest bytem, ale bytem naturalnym,
ludzkim. Ludzkim, oznacza, że jest inny od przyrody, jako podmiot społeczny
ma zdolność jej przekształcania, ale także dzięki posiadaniu duszy nieśmier-
telnej, jest powołanym do życia innego. Z takiego usytuowania człowieka
płynie dwojakiego rodzaju powinność: do doskonalenia ludzkiego świata oraz
otwarcia go na zbawienie.
Mounier oponował przeciw różnym formom dualizmu. Kwestionował
skrajny kartezjański dualizm, separujący duszę i ciało, pozbawiający czło-
wieka naturalnej jedności. Przeciwstawiał się także umiarkowanemu, ary-
stotelesowskiemu dualizmowi, który obciążony został piętnem statycznego
rozumienia człowieka.
Mimo tego, Mounier nie wypracował spójnej koncepcji wewnętrznej
struktury człowieka. Ciało i dusza stanowiły dla niego wyraz różnych płasz-
czyzn jednej rzeczywistości.
Mounier34 krytykując współczesny spirytualizm skłania się w kierunku
naturalizmu ontologicznego, dając taką charakterystykę osoby35: „Osoba wy-
rasta z natury. Człowiek jest ciałem z takiego samego tytułu, z jakiego jest
duchem; jest cały ciałem i cały duchem. (...) Nie ma we mnie nic, wyznaje
Mounier, co by nie było zmieszane z ziemią i krwią. (...) Człowiek jest bytem,
ale bytem naturalnym ludzkim”36.
Mouniera koncepcja struktury człowieka jest eklektyczna, ale mimo
tego, wyraźnie daje się zauważyć dążność do dowartościowania ciała i wszel-
kiej aktywności służącej jego rozwojowi. Wartość ciała ludzkiego uzasadniał
przede wszystkim potrzebą większej aktywności ludzi na rzecz doskonalenia
świata. Do tego potrzebni są ludzie zdrowi i sprawni fizycznie, posiadający
dynamizm i młodzieńczą fantazję, niezbędną do podjęcia wyzwania współ-
czesności. Zawarta jest w tym również aprobata gier i zabaw ruchowych,
gimnastyki i sportu, dzięki którym staje się bardziej realne urzeczywistnienie
człowieka silnego, prężnego i dynamicznego, zdolnego do podjęcia trudów
przekształcania świata.
Wzorowanie się Mouniera na filozofii Nietzschego nadało jego metodzie
charakteru ofensywnego, krytycznego, zdecydowanego w analizie zjawisk
i wydarzeń pierwszej połowy XX wieku. Mounier przeniósł odpowiedzial-
ność za losy świata na człowieka. Uznał, że cała ludzkość winna się włą-
33 Zob. E. Mounier (1964), Wprowadzenie do egzystencjalizmów, Kraków, Znak, s. 28.
34 Zagadnienie to rozwinął Z. Dziubiński (1992) w pracy Filozoficzno-teologiczne podstawy sa-
lezjańskiego sportu wychowawczego. W: Sport i wychowanie, Warszawa, SALOS RP, ss. 7-17.
35 E. Mounier podstawowe założenia swojej teorii osoby wyłożył w pracach: Traite du carac-
tere. W: Oeuvres, Paris (1961-62); Qu’est-ce que le personnalisme? op. cit. oraz Le personnal-
isme, op. cit.
36 Zob. E. Mounier (1960), Co to jest personalizm, Warszawa, Znak, ss. 21-23.
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
Kultura fizyczna w świetle filozofii i teologii
27
czyć w dzieło budowy świata doczesnego. Stał na stanowisku, że zadaniem
człowieka nie jest podziwianie boskiego dzieła stworzenia, ale włączenie się
w proces kontynuacji i doskonalenia. Dzieło stwarzania świata zostało przez
Boga tylko rozpoczęte, natomiast dalsze powodzenie tego procesu znajduje
się w rękach człowieka. „Skoro człowiek został stworzony na to by w sensie
naturalnym czy nadprzyrodzonym stać się bogiem, to nie może przyjąć, że
mądrość jego ma polegać na rozmyślnej i monotonnej uległości naturze ludz-
kiej, określonej raz na zawsze”37.
Ubolewał z powodu rozdarcia człowieka przez współczesny świat i za
cel postawił sobie połączenie tego, co najwartościowsze w każdym z kierun-
ków. Usiłował scalić je ponownie, złączyć w nim (personalizmie) ciało i du-
cha, jego rozmyślania i jego dzieła, myśl i działanie.
Krytycznie ocenia bierne postawy chrześcijan. Powołując się na Nietz-
schego powiada: „Skoro chrześcijanin jest człowiekiem chorym niechże więc
już raz nareszcie umrze. Ludzkość jest już zmęczona zużywaniem swoich naj-
lepszych sił na szamotanie się z wiekuiście konającym”38.
Był gorącym zwolennikiem rozwoju nauki i techniki. Technikę trakto-
wał jako przedłużenie ciała ludzkiego, bo „maszyna jest rozszerzeniem się
ciała ludzkiego w ciele świata”. Ci, którzy „rzucają przekleństwo na technikę”
są manicheistami w nowym wydaniu, manicheiści tradycyjni potępiali „ciało
naturalne”, nowi potępiają „ciało sztuczne”39.
Mounier przeciwstawia się zarówno postawom skoncentrowanym wy-
łącznie na życiu wewnętrznym, introwertycznym, jak i skoncentrowanym na
życiu zewnętrznym, ekstrawertycznym. Jedną nazywa postawą Narcyza dru-
gą Herkulesa. Stoi na stanowisku wszechstronnego i harmonijnego rozwoju
człowieka, jego struktury wewnętrznej i zewnętrznej, duchowej i cielesnej.
Krytykuje postawy skoncentrowane wyłącznie na rozwoju duchowym i nie
uwzględniające w swoich działaniach spraw cielesnego i zdrowotnego rozwo-
ju. Krytykuje jednak i tych, którzy ograniczają swą aktywność skierowaną do
świata i koncentrują się wyłącznie na doskonaleniu swej struktury somatycz-
nej, bez uwzględniania w tych działaniach wymiaru nadprzyrodzonego.
Zatem wszelka aktywność ruchowa jest ze wszech miar zalecana przez
Mouniera i winna ona służyć z jednej strony zaspokojeniu potrzeb człowieka
w tym zakresie, sprzyjać jego rozwojowi, ale z drugiej winna przygotować
go do pracy na rzecz nowego świata, który będzie stanowił wynik połączenia
ducha i materii, duszy i ciała, mądrości i siły, najlepszych wartości tkwiących
w spirytualizmie i materializmie.
37 Zob. J. Zabłocki (1963), Personalizm mounierowski a polski katolicyzm otwarty, Więź, nr 3.
38 Zob. E. Mounier (1960), Co to jest personalizm, op. cit., s. 9.
39 Zob. E. Mounier (1965), Chrześcijaństwo i pojęcie postępu, Warszawa, s. 106.
##7#52#aSUZPUk1BVC1WaXJ0dWFsbw==
28
Z. DZIUBIŃSKI
Wspólną cechą personalizmu społecznego E. Mouniera i ewolucjonizmu
P. Teilharda de Chardin40 jest dążność do pogodzenia tradycyjnej antropologii
katolickiej z wartościami świata przyrodzonego i tym wszystkim, co d
Pobierz darmowy fragment (pdf)